Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mamaAnia

BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się

Polecane posty

bielszczanka - jak będziesz karmić butlą to po 4 miesiącu (czyli w 5 miesiącu życia bobasa) startujesz z urozmaicaniem diety. A jeśli będziesz karmić piersią to po 5 miesiącu (czyli w 6 miesiącu życia bobasa). Jeśli lekarz Ci nie powie to my na pewno :):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammmuuuska
bielszczanka 88: polecam strone www.osesek.pl/ dziewczyna z nadzieja: a Twoj chociaz gotuje sobie czasem sam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) no i klops! Ilonka nie chciala jesc zupki z indyka, po kilku lyzeczkach krzywila sie i lekko plakala. Ja karmie ilonke tak: 9-kleik na gesto z lyzeczka kaszki do smaku 12- zupka (marchew z innymi warzywami) 14:30 -15 deser 17-17:30 piers 20 kleik i cala noc piers Ja dzis np wstawilam pranie, poscielilam loze ;) zaraz zmywanie, zakupy, obiady, odkurzanie, rozwieszanie prania i opierniczanie sie do wieczora :) wczoraj od 8 do 12 bylam w kuchni, robilam obiad, obiadek, w miedzy czasie ymulam i wymodelowalam wlosy, zmywanie naczyn, makijaz i po obiedzie bylismy na 1 urodzinkach :) Jakos sobie radze z tymi pracami w domu, najgorzej wychodze na myciu wlosow, goleniu nog czy makijazu :D bo to na ostatnim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bielszczanka 88
dzięki dziewczyny za wsparcie :-) jak juz urodzę to mam nadzieję że na to forum znajdę czas bo bedę miała 1000 pytań do was jak nie więcej :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeeeja ta kaszka mleczna manna Nestle to bomba, Młody wcina, bo dobra jest. Lekko słodkawa sama w sobie (a jest bez cukru), więc nie trzeba dodawać owocku. Szpinak z ziemniakiem wylądował w koszu ;] i się nie dziwię, co straszelnie paskudny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lapia to ja mam jeszcze jedno pytanie do ciebie ( do innych zresztą też, tylko że nasze bobasy w takim samym wieku, więc dlatego tak napisałam) - ile razy dziennie ty dajesz coś innego niż mleko lub kasza? Chodzi mi o owoce lub zupki właśnie. Bo ja raz dziennie. Jak dam jabłko to raz i już nic innego tego dnia. Źle? Mój M lubi gotować i trzeba przyznać, że umie. Tylko nie zawsze mu się chce. Ale od czasu do czasu to i owszem. Tylko burdelik lekki mam potem w kuchni. Dobrze, że zmywarka jest :) A ze mnie też taka sobie kucharka. Coś tam umiem, ale daleko mi do pani Gessler. Wczoraj na obiad były pieczarki faszerowane. Żadna filozofia. A dziś nic nie bedzie, bo M wyjeżdża służbowo :) My małego chrzcimy w niedzielę. Mam nadzieję, że wszystko gładko pójdzie. A najgorsza chyba to spowiedź:) Bielszczanka - widzę, że ty już masz zapędy na karmienie słoiczkami. Czekaj ty, najpierw niech się urodzi:) A jakie plany co do karmienia - piers czy od razu sztuczne? Myślałaś? MamaA - a Ilonka ile razy wstaje w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bielszczanka 88
oj tak ja mam zapędy juz na słoiczki :-) chcę karmić sama jak sie uda , a na sztuczne zawsze można przejść potem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Wróciłam z delegacji -kompletnie wykończona.. Dwa tygodnie pracy od rana do wieczora, włącznie z weekendami:( Trochę chyba się przepracowałam, bo czuję się osłabiona..:( Dobrze, ze juz pogoda wiosenna. Mam nadzieję, że tak zostanie na święta. Od dziś jestem na zwolnieniu. Dziś robiłam wyniki, jutro idę do lekarza. Zobaczymy co powie. Ostatnie tygodnie miałam straszna skurcze mięśni łydek, stóp i rąk. STRASZNE!!! Budziłam się w nocy z takim skurczem i bólem, że mój mąż pięścią uderzał mi w łydkę i nic nie pomagało. Kilka razy z tego bólu się poryczałam.. Czy któraś z Was też tak miała??? Zrobiłam dziś badanie na magnez i potas. Jutro rano pójdę po wyniki. Odżywiam się dobrze, więc nie wiem czego może mi brakować.. Jutro idę też się zapisać do szkoły rodzenia. Dzwoniłam dziś, ale pani powiedziała, że zapisy są osobiście. Dziwne to trochę, ale jutro sie wyjaśni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bielszczanka 88
sierpniowa , ja akurat póki co nie znam tej dolegliwości więc nie pomogę . ale widzę jak mąż ma skurcz łydki to tez uderza pięścią w nią .także mogę wyobrazić jak boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skurcze łydek spowodowane są brakiem magnezu. Ja pod koniec łykałam aż do porodu. Na pewno nie zaszkodzi. A do szkoły rodzenia nie chodziłam. Szkoda mi było czasu.Jakoś nie wierzę, że można nauczyć się opieki nad dzieckiem przewijając i kapiąc lalkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biorę magnez, ale chyba czegoś innego mi brak:( Albo dzidziuś tak strasznie ten magnez wysysa ze mnie.. do szkoły rodzenia chcę pójść, nawet żeby teoretycznie się przygotować. Nie opiekowałam się nigdy takim maluszkiem , najmłodsze miało 3 latka.. Chce zobaczyć, poćwiczyć, nawet na lalkach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaaa
dziewczyny czy wiecie co oznaczają 2 białe krostki na wardze sromowej ? wcze sniej były czerwone a teraz zrobiły się białe , jakby dojrzały do pęknięcia . sa średnicy 1-2 mm. jakieś świństwo się przyczepiło do mnie w ciąży 32 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aśkaaa - może to jakiś zwykły wyprysk skoro z czerwonych zrobiły się białe. Poczekaj aż same zejdą, nie ruszaj. Dziewczyna - ja to Młodego karmię tak (o ile ładnie je:)): 7-7:30 mleko 130ml - i lulu 9-10 kaszka manna 60ml wody + 2 łyżki stołowe kaszki i lulu 13-14 mleko 130ml 16 obiadek (zupka czy coś tam - słoiczek - około 1/3 słoiczka zjada) i lulu 18 moooooże mleko ;] ok.100ml 19-19:30 deserek (zjada około połowy słoiczka, bo lubi owoce) i drzemka ok 20-30minut 21-21:30 mleko 100ml i lulu 00:30-1:00 mleko 130ml + półtora miarki kleiku ryżowego i lulu do 7 rano (udało się z tym kleikiem jednak ;]) To jak ma dobry dzień ;] Jak ma gorszy to mniej mleka, mniej kaszki, może 1/4 obiadku. Owoce wina jak szalony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bielszczanka 88
Do świąt mamy jeszcze kilka dni , ale im bliżej świąt tym mniej czasu jest na siedzenie w internecie ( przynajmniej u mnie) ,więc ja korzystając z cudów techniki składam Wam dziewczyny i Waszym pociechom ,już dziś .Wystarczy kliknąć w ten link http://www.zyczeniawielkanocne.yoyo.pl/zyczenia.swf a potem na sznurek raz , a po części życzeń jeszcze raz na sznurek kliknąć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bielszcznka -dzięki za życzenia. Wzajemnie wesołych świąt:) Dziś zapisałam się do szkoły rodzenia. Będę chodzić póki co na gimnastykę, a pod koniec maja zacznę wykłady teoretyczne. Bardzo miła pani i ogólnie bardzo pozytywne wrażenie. Zajęcia zaczynam po świętach i już nie mogę się doczekać spotkania z innymi ciężarnymi mamami:)) Dziś byłam na wizycie. Z maluszkiem wszystko ok -waży już 536g, więc kawał chłopa z niego;) Za 2 tyg idę na to USG połówkowe. Mam nadzieję, że to potwierdzi, że wszystko jest ok.. Dziś jestem strasznie zmęczona jakoś. Pochodziłam trochę sporo, bo musiałam pozałatwiać sprawy i padłam o 15 i spałam ponad 2 godziny.. A teraz okropnie boli mi głowa..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sierpniowa fajne sa zajecia w SR :) relaksuja, odprezaja, sporo rzeczy mozna sie dowiedziec o ktorych lekarz nie powie i jest kontakt z innymi kobietkami a czesc wykladow byla bardzo zabawna :) ja magnez bralam w zwiekszonej dawce- nie pamietam jak sie nazywal ale ponoc lepiej ni brac przed samym porodem bo moze hamowac akcje porodowa :) dzis robilam duze porzadki i bylam na spacerze i ogolnie czasu brak przed swietami ale zajrze jeszcze tu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja odpuszczam sobie porzadki przed tymi swietami. I tak w sumie na święta wyjeżdżamy do rodziców, więc w domu nas nie będzie. A sprzątanie muszę rozłożyć sobie na dłużej, bo nie dam rady wszystkiego na raz i i tak już nie zdążę do świąt. Tak, że w tym roku w moim mieszkanku wiosenne porządki będą nieco spóźnione:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusie i przyszle mamusie- zycze Wam pieknych swiat z dzieciulkami :) p.s. wpadniejcie tu na chwile jak babcie, mezowie, ciotki zaopiekuja sie dzieciaczkami :D Dziewczyna Ty chyba sie pytalas ile razy Ilonka sie w nocy budzi... jeszcze tydzien temu to co 2 godz- mozliwe ze chciala nadrobic stacone gramy podczas biegunki a od kilku dni jak zasnie o 20 to wstaje o 1 a potem je o 9... p.s. moja niunka dostala sie do zlobka od maja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamaAnia - zazdroszczę Wam tego żłobka... Tu gdzie teraz jesteśmy to nawet żłobka nie ma i nie mam pojęcia co ja zrobię, jak ja do pracy wrócę ;( a do 9 maja baaardzo mało zostało, a ja jak nie wiedziałam co pocznę tak nadal nie wiem. Wesołych Świąt życzę wszystkim. A mi można życzyć cierpliwości i jak najmniej nerwów w święta z teściami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bielszczanka 88
łapia więc ci życzę " cierpliwości i jak najmniej nerwów w święta z teściami..." :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to swiateczna fotka mojej Ilonki http://tnij.org/ilonka2011 lapia tez zycze Ci cierpliwosci :) my do tesciow jedziemy we wtorek (na ich zyczenie) bo jutro moj maz pracuje a w poniedz tescie widza sie z tesciami drugiego syna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ufff nareszcie po świętach ;] Piotrek nadzwyczaj grzeczny był, czym zadziwił mnie i męża. Normalnie aniołek wielkanocny ;p Oczywiście nie obeszło się bez 'dobrych rad', no ale, że się przygotowywałam psychicznie już od tygodnia, to zniosłam to dzielnie, mąż o dziwo też. Nareszcie w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! Jak tam po świętach? Jak świąteczne obżarstwo?:) Widzę, że coraz mniej tu zaglądacie.. :( A może juz założyłyście ten prywatny topik i to dlatego?? Jutro ide na pierwsze zajęcia gimnastyczne w Szkole Rodzenia:) A w czwartek i piątek delegacja do Lublina a w następnym tygodniu do Warszawy.. ech.. Marzy mi się zwolnienie na dłużej, ale tak, żeby całkiem odciąć się od pracy i poświęcić sobie i dzidziusiowi.. Żeby wysypiać się porządnie i nie stresować sprawami w pracy i goniącymi terminami.. Niestety póki co nie mogę pójść na zwolnienie i zapomnieć o pracy. Bo nawet teraz jak jestem na zwolnieniu, to muszę do pracy zaglądać i załatwiać sprawy:( Ale cóż.. Przynajmniej nie muszę być tam 8 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. Nie no nie ma topiku prywatnego, chyba ze ja oczyms nie wiem. Ja nie mam narazie zbytnio czasu. Ale czytam was. Swieta u nas kiepskioe. Tesciu w szpitalu, szykjujemy sie na najgorsze. BUZIAKI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Nowa - współczuję. Zyczę zdrowia teściowi. Może jeszcze choć trochę... Każdy dzień dobry w takiej sytuacji. U nas w niedzielę Chrzciny były. Sama najbliższa rodzina ale i tak 15 osób. Dobrze, że już po wszystkim. Nie lubię przymusowego siedzienia za stołem. Mały był grzeczny, w kościele przespał. Ale mimo tego jestem jakaś zmęczona. Dokłada się do tego synuś. Zaczął budzić się w nocy. I nie na jedzenie, co najciekawsze. Po prostu wybudza się, macha głową jakby go swędziała. Muszę dać smoka i zasypia. I tak z 4 -5 razy w ciągu nocy. Nie wiem co jest. Cały czas ma plamki na ciele, jakby skaza. Nie schodzi mimo Bebilonu. Przestałam już nawet dawać owoce, soczki itd. Idzie SAMO mleko. Co to może być? Ja na urlopie jeszcze do połowy lipca. Tyle mam zaległego wypoczynkowego. Także nie martwię się narazie co z małym. :) A zresztą tak fajnie mi się siedzi w domu, że zastanawiam się czy nie iść na wychowawczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna przypomni mi ile twoj maly ma?? Moja Patryska zaczela sie budzic w nocy na smoka, jak zaczely zeby jej isc. Wiec zaczelam smarowac na noc i ok. Nie wiem czy pisalam ale wyszly nam odrazu 2 jedyneczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nowa: Mały 3.05 skończy 5 miesięcy. Nie wiem czy to zęby. Niby dużo gryzie, ślini się itd., ale dziąsła nie są białe. Ja nic tam jeszcze nie widzę. I nie czuję, bo często daję mu palec do gryzienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A sproboj mu posmarowac. Ja do ostatniej chwili nie widzialam roznicy, az pewnego wieczoru em dzwoni ze szpitala, ze smarowal malej dziaslo i poczol zebacha. Ja na drugi dzien patrze a tam dwa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heja dziewczyny czytam was uwaznie ale brak czasu na pisanie :( a taka pogoda ze tylko podwórko i parka zapraszam zemną:) nowa mam nadzieje ze bedzie dobrze umnie tez zaczął sie wybudzac w nocy tak jak przesypiał od 21 do 6-7 tak teraz sie wybudza niewiem ocochodzi dobre rady...ja jestem na stopie wojennej z teściową......znaczy sie strzelam całkowita olewkę na nia a ona sie piekli jeszce bardziej o tyle dobrze ze mójj em jest po mojej stro ale.....długo pisac i opowiadac a ikt mnie nie rozumie no moze moja mama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny! jutro jade w delegacje (znowu...) wiec mnie nie bedzie przez kilka dni. A potem weekend wiec opierwsze grilowanie w tym roku sie szykuje:))) Pogoda przepiekna wiec zapowiada sie piekny dlugi weekend majowy:) Zatem zycze Wam udanego wypoczynku!!! Korzystajcie ze sloneczka i wiosennej pogody:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×