BIAŁYSTOK młode mamy i ciężarne - poznajmy się

dajcie znac na tel bede jak cos

dajcie znac na tel bede jak cos

Dziewczyny nie mam kasy na tel. Wiec widzimy sie dzis czy nie :P

rajka nas olala a tu tyle chetnych bylo :( wczoraj bylam u przyjaciol a dzis przyjaciolka zadzwonila, ze jej coreczka prawdopodobnie ma ospe :( wiec Ilonka mogla sie zarazic buuuuu slyszalyscie o spotkaniach mam i dzieczkow by specjalnie zarazic swoje dzieci ospa od chorego dziecka? ponoc to w modzie wiec jak cos to chetnie pozarazmy za jakies 2-3 dni.... ;)

O nie ja się nie pisze na ospe :(

Aniulap moj meil anja_69@wp.pl MamaAnia obserwoj mala. Moze niezalapala. A jak tak to szybciej zlapie szybciej bedziesz miala to za soba :)

He he no tak odzywam sie :) smutno mi wiecznie" slomiana wdowa":/ z parką urwisów mam pytanie wlasnie jak oduczyc córeczke od pchania rąk do kontaktów i kabelków?to jakis koszmar co ona wyprawia któregos razu wyrwala kabel wraz z kontaktem ŁOBUZIARA ma 2 latka :) A smoczek ?nie potrafię jej odmówic tym bardziej nie wysmaruje pieprzem he he he ma juz małą wade zgryzu ide z nia do stomatologa zobaczymy jak sobie poradzi dentystka z dzieciatkiem -diabelkiem;)

mamaania ja wlasnie szukam ospy ,dzis bylysmy z Nadią u lekarza i byl chłopczyk z ospą mam nadzieje cos z tego bedzie.:) Chce to miec za sobą a przed wakacjami:)

Co do kontaktow i bali to nie wiem. Mojej jakos narazie nieciagnie. Pociaga moja ladowarke od tel i tyle. Co do smoka, chyba tylko efekt wstrzasowy. W dzien wyrzucasz razem z nia. No i kilka nocy cierpicie. Potem powinno byc git. U nas narazie i smok i raz butla. Ale od poniedzialku przymierzam sie do odstawienia, butli. Smok...?? Moze jak zeby wszystkie wyjda :P

he dziewczyny nie ja was nie olałam ja poprostu spałam Nowa do mnie pisała mzeb dzwoniła ja ładnie odpisałam i nawet porozmawiałam ale spałam dalej sorki dzisiaj ma wiselczy humor wszystko mnie wkur............ mam poprostu dość serio przeoraszam dzisiaj chciało mi sie płakać jeszcze mały .......ajjjj obiecuję poprawe ale dzisjan .......... samosia - ja smoka odstawiłam ja jak mały miał 10miesiecy zabrałam i już a co do butli pije ile chce i kiedy chce i naerazienie bede tego zmieniała dziewczyny mam nadzieje ze nie ejestescie złe

witajcie kleo- to przyjezdzajcie do nas dzis na miodowke a moze Nadja zarazi sie od ilonki- bo z tego co czytalam do zarazenia dochodzi zanim wyjda strupy.... wiec chlopczyk z przychodni raczej nie zarazil rajka- jakos przezylam- i byc moze oszczezilam maxowi ospy :D musze mala nakarmic, moze pozniej sie odezwe lapia- niedlugo wiosna to i na spacery bedziemy sie umawiac :)

wiec:)koniec tygodnia zaliczam do udanych spotkanie towarzyskie -bardzo miłe pocałunek auta z krzakami tez wyszedł bez szwanku (no tylko troche podwozie powyginane) mąż w dobrym humorze mimo wszytko ;) dzieci zdrowe,mądrzejsze o cały tydz :) smoczek dalej górą chyba musze podjac drastyczne środki wlasciwie to chce sie go pozbyc do 13 kwiatnia 2 urodzinki Nadii, a teraz sama 2 godz wolnowsci bez dzieci i męza z ciastem czekoladowym i wisniami pyszny wieczór!:) dla męza moze tez bede miła... nastepnym razem jak bede wiedziała wczesniej ze mam ochote na zrobienie ciasta zaproszenie wysle chetnym:) pozdrawiam!

Popieram kleosia super były te ciasteczka :) Siostra namawiała mnie żebym je zrobiła. Placki udane ufff nasmażyłam się aż mi niedobrze. Bleee. Patyś przeziębiony i jęczy jak nie wiem co.

Hej Laski U nas zaganiany weekend. Woczraj cały dzien w biegu, ja kosmetyczka potem do Arciszewskich na totalne oględziny ;) ale juz mam wszystko z glowy na kolejne pół roku. Cytologia zrobiona, piersi zbadane wiec jestem happy. Lekarz mnie pochwalił, że taka pilna jestem i zawsze robie kontrolne badania. Teraz tylko 30 marca ide zbadac znamiona u dermatologa i mam z glowy narazie. Wieczorem pojechalismy na imieniny i Zuza dawalo popisy. Dzisiaj zakupy i kraina smyka :)

kleosia a czy ja u twojej bratowej kupi e barwnik spożywczy i kamień winnty jesli tak to jaka cena nas choroba dopadła :(

rajka:) nas dzis rano obudził wstretny katar:/ no oprócz mego małża ktory waszeruje sie rutino coś od jesieni:) a barwniki spozywcze napewno sa a o reszte zapytam sie jutro lub zadzwon sama num 507 157 031 Magdalena Majewska Kopalnia Smaków ul.Piasta 1lok 13, num tel jest ogólnodostepny w ulotkach i na blogu ,dlatego moge podac tutaj :) http://kopalniasmakow.blogspot.com/ zdrówka Wam zyczymy !

To ja tez sie pochwalę moją pracą:) http://inspiracjeanny.webrobi.pl/ nie tylko moja sis jest zdolna-no ale ona tylko kulinarnie!a JA o sobie tego powiedziec nie moge :)z moją rodzina jestesmy jako degustatorzy Magdy a dla nas to raj dla podniebienia :) i dodatkowe kg tłuszczyku:)

Hello Laski:) a co Was nie słychac nie widac:) A ja jestem niewyrazna :) Grypa mnie dopadla! Moj małż wyjezdza jutro wraca w sobote:( Dzieci pozytywnie walcza z katarem:) Mam prośbę! potrzebne sa ciuszki dla chlopczyka 68 rozmiar:) mamusia w trudnej sytuacji a moze podajcie mi te stronke wymiana ciuchów coś za coś dziekuje z góry! http://www.garnek.pl/ciapers/1787528/sa-rozne-swiaty-do-tego-juz-nie

www.chusty.pl w dziale eko wymianki.

hej kleosia ja chcetnie sie powymieniam z tobą mam ogrom ciuszków :) ......najchetnie to powymieniałabym sie z twoją siostra hihih:P a tak przy okazji wydaje sie być sympatyczna gadałam z nią dzisiaj przez tel :P hehe my jeszcze trosze flukamy (malutki)wiec zapewne żadna nie odważy sie nas odwiedzić :)

kleosia a nie myślałas zeby nauczyć sie robic warkoczyki z doczepianymi włosami??

zdolniacha z Ciebie

DZIEKUJE! mzebr po tym jak Tobie pokazałam blog mojej siostry ,liczba odwiedzin stronki bardzo wzrosła wiec mzebr "wróżka"działasz cuda:) rajka :) moja siostra jak z Toba rozmaiwiała to powiedziała mi ze Twój głos jest jej znany ale nie wie z kąd co i jak:) dziekuje za miły komentarz co do mojej pracy Nie zastanawiałam sie nad wrkoczykami z włosów doczepianych nie wiem gdzie mozna taki kurs nauki zrobic ?chetnie skorzystałabym z tej wiedzy:)oraz nauki przedłuzania włosów:) Chora jestem :( nie mam głowy do niczego siedze głęboko pod kocem ze stosem chusteczek dzieci w placówkach panstwowych a mąż no ciezko mi teraz go zrozumiec wogóle faceci sa ciezkim przypadkiem do zrozumienia czegokolwiek jezeli chodzi o bycie mężem ,ojcem ... ale taki dół mnie dopada, za jakis czas problemy terazniejsze beda smieszne dla mnie ale cóz tak jest jak jest wszystko w porzadku to szukam "wrażeń" rajka jak masz ciuszki do zamiany rozm.od 68 dla chłopczyka zastanów sie co chcesz za to kase czy rzeczy jakies zabawki ? to dla znajomej jest w ciezkeij sytuacji materialnej:( a jak juz nie bede chora to wyjde z "norki"i zaprosze na cos pysznego:) pozdrawiam i zdrówka WSZYSTKIM dzieciaczkom i mamusiom zyczę

kleosia wszystkim znajomym podałam blpoga sama wchodzę z małzem mopim 100razy dziennie hihih aj jak bedziesz chciała pogadac zapraszam do mnie :) hehe ja jej głos tez znam ale nie wiem skąd napewno pomyślałąm nienormalna jakaś dzwoni i gada jak najęta jak wyzdrowiejesz daj znak dogadamy się o powiesz o lasce i wogóle lubie pomagac:) mzebr próbowałąm dzisaj do Ciebie sie dodzwonic kilka razy i ciąglenie ma takiego nr :( później spróbuję) dziewczyny ma kóraś w domu wodę różana i pomarańczową potrzebuje 10ml żeby sprawdzić czy bedzie mi smakowało??

Hej i ja nie mam humoru. Oględnie i generalnie rzecz ujmując mam wszystko w d...nic mi sie nie chce.

Hej dziewczyny, co taki wisielczy nastrój, uśmiechnijcie się :) Może ma któraś ochotę na spacer jutro w południe, tak ok 12? Sierpniowa ja tam po powrocie do pracy? nie odzywasz się, tyle pracy że nie masz czasu? Szef nie robił problemu żebyś pracowała na swoim stanowisku jak karmisz piersią? Wszystkim chorym zdrówka życzę, my jutro idziemy do lekarza ale tylko na bilans :)

Oj Kleosia podałam bloga laskom z mojego forum. Tp na to wychodzi że sobie poszalały :P Bylam dziś w KOPALNI SMAKÓW ale wypas. Obkupiłam się i czekam na koleją dostawę :)

hejka kobietki widze, ze forum preznie sie rozwija :) tylko sierpniowka nie ma na nas czasu a juz nie wspomne o mc-dulce i familijce, no i iza :( a co u Was takie humory? Ja odkad nie rozmawiam z matka czyli od tygodnia- mam humor o niebo lepszy :) bylam dzis u mojej pediatry i rozmawialam nt Ilonki kataru i czy nie ma pomyslu na jego leczenie i nie uwierzycie! skierowala mnie do innej alergolog i nawet tam najpierw zadzwonila :) pani alerg przyjela nas od razu, wypytala o wsio, jakie leki, na co alergia, kiedy byly leki i jakie sa teraz i zaproponowala inne leczenie :) pokazala mi nawet jak mam ukladac Ilonke w trakcie zakrapiania lekow do noska i "dostala swira" na punkkcie Ilonki :) lekarka niesamowita! za 10 dni kontrola a leki prawie 70zl moj M w delegacji i nie wiem kiedy wroci... Ilonka ma od wczoraj jakas biegunke... nie wiem czy przez zeby czy jakis wirus- podaje jej nifuroksazyd, smecte, acidolac (na polecenie pediatry) - dobrze, ze te leki mialam i kasy nie musialam wydawac :) a! ilonka ostatnie 3 noce spi w lozeczku (pierwszy raz od lipca) :) mloda sie budzi gdy klikam wiec koncze

hej:) atiseni, mamaania -dzięki za pamięc o mnie:) No wróciłam do pracy i zawalona jestem robotą... No ale znowu mnie dopadła choroba:( A jeszcze nie minęły 2 tygodnie jak brałam antybiotyk:( Jak brałam antybiotyk to właśnie wróciłam do pracy. Popracowałam 2 tygodnie no i znowu jestem chora, masakra po prostu! Najgorsze ze moj Sztymek chory też (to chyba od niego się zaraziłam) Strasznie kaszle i ma lejący się katar. Dziś byliśmy u lekarza, bo zachorował w piątek a jest coraz gorzej i bałam się, żeby na zapelenie płuc nie spadło, bo tak okropnie kaszle. No ale płuca na razie czyste -lekarka kazała obserwować. Diagnoza -ostra infekcja górnych dróg odddechowych. Dostaliśmy leki i tyle. L4 nie brałam bo moja mama pilnuje, więc nie musiałam. Sama latam ledwo żywa, ale cóż.. Atiseni -moj szef ok, nie robił problemu. On w ogóle jest fajny. A staram się uważać, ale wiadomo nie zawsze się da bo to wszystko w powietrzu. Ale nie narzekam. Właściwie to odżyłam po powrocie do pracy. Mam dużo energii i mam co robić:) Lubię, żeby dużo sie działo:) No i mamy teraz super warunki lokalowe, więc aż się chce rano wstawać do pracy:) A poza tym lubię moją pracę:) jest jeszcze dużo do zrobienia:) Mamaania -no mniej czasu mam, ale jakoś powoli wypracowuję własny rytm. Muszę ogarąć i dom i pracę. Da radę, tylko trzeba co nico zmodyfikować;) A forum rzeczywiście kwitnie, ale ja coraz bardziej nie w temacie. Nadrabiacie chyba część tematów na spotkaniach i potem jak czytam forum to nie bardzo wiem co z czego się wzięło albo o czym piszecie. Ale ok -naturalna kolej rzeczy. Tyle u mnie -czyli nic nowego oprócz pracy, bo choroby to już norma..:(

Heloł Nowa Tu mam pytanie ty wprowadziłaś mleko dla córki i nic sie nie działo? Bo ja już nie wiem u nas jest niby ok ale od momentu wprowadzenia Bebilonu mały ma szorstką skórę,wysypka była ale już znikła,dzwoniłam do alergologa to kazała nadal wprowadzać,a ja już sama nie wiem czy jest wsio ok. Moje dziecko właśnie skonczyło 18 miesięcy,i zaczyna sie słynny bunt dwulatka,i nie wiem jak sobie z nim radzić!Od 3 tygodni zachowuje sie potwornie, wydziera sie jakby go ze skóry obdzierali,na sowo nie wolno reaguje wiskiem i rzucaniem sie na wszystko co popadnie. rzuca jedzeniem i wszystkim co ma pod ręką. jest to potwór!!! Czy któraś z was ma to za sobą? Jak sobie z tym radzicie? Próbuje nie reagować,ale już widze jak sąsiedzi sie na mnie patrzą,conajmniej jakbym sie nad nim znęcała. Pomóżcie mi prosze.