Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Emigrantka z wyboru

Do ludzi mieszkajacych poza Polska!!!

Polecane posty

Gość 30lat, 4lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam w niemczech
pracuje w kantynie zarabiam 1tys euro miesiecznie mieszkam u rodzicow wiec rachunki odchodza :D w tym zakuilam sobie auto 10 letnie :D reszte odkladam ale widze ze wy to jakies prace macie po pare godzin a zarabiacie kokosy :D:D taaaaaaaaaaaa ahhh polaczki polaczki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam w niemczech
zakupilam * ale sama sobie auto oplacam , benzyne itp :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poki nie mialam dziecka to pracowalam na caly etat, potem doszly studia wiec robilam troche ponad 20 godzin tygodniowo, reszte doplacalo panstwo (nie powiem, bylo tego wiecej niz sobie wyobrazalam), teraz to moze tak z 13-16 godzin max tygodniowo, po prostu dokladam sie do wpolego gara - moj facet ma w sumie 2 prace - jedna na 40 godzin tygodniowo plus 6 godzin tygodniowo w drugiej. czemu mam liczyc tylko swoje zarobki jak mam rodzine i dziecko?- wiec licze na nas dwoch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emigrantka z wyboru
widze ze topic sie rozpisal Zadalalam to pytanie bo myslalam ze tylko ja nie umem sie kasa zadzic :Oa tak naprawde jak sie zyje to malo co zostaje z oszczednosci.I jak ktos wyzej napisal kazda emigracja jest inna bo jesli ktos nie chce wraca na stale do PL to ma inne proritety niz ktos kto tylko chce zarobic i oszedzic.Tylko nie rozumiem jak w PL mysla ze jesli jestes za granica to musisz miec full kasy i domy w pl co rok kupowac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrantka z wyboru 2
dokladnie zgadzam sie z przdmowczynia....i tez nie rozumiem dlaczego tyle jadu....sa emigranci bogatsi i biedniejsi..tak jak w pl..nie kazdy bieduje nie kazdy spi na kasie...a dlaczego ci glodujacy..(niby) nie wracaja do pl....nie wiem...moze w pl. bylo by im jeszcze ciezej,,,..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biala sukienka z kokarda
Polacy sa tak zawistnym narodem, ze az strach sie bac :(. Za granica zamiast jeden drugiemu pomagac to jeszcze, noge podstawi :( Oczywiscie sa tez rodacy co pomagaja, ale jakos w innych narodowaosciach to inaczej wyglada :( Mieszkam w USA 2 lata, przyjechalam do milosci mojego zycia :). Mam 29latek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biala sukienka z kokarda
Pracuje ok 6miesiecy, nie zarabiam duzo :( ale, na wszystko mi starcza. Na razie nie zamierzam wracac do kraju, to i nie oszczedzam tak bardzo. Oczywiscie drobne na czarna godzine sa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawda... niestety na rodakach za granica mozna sie zwykle przejechac. pisze zwykle, bo znam takich z ktorymi by konie krasc, ale emigracja i niejednokrotnie noz na gardle powoduja ze z czlowieka wychodzi szmaciarstwo. Ale tak to jest jak sie biedak ze wsi zabitej dechami dostanie do wielkieeego swiata, zarobi pare jurkow i juz nie trzeba liczyc czy nas stac na coca-cole i lizaka... ktos wczesniej mnie zapytal gdzie ja wynajmuje apartament za 750 euro, jak u tego kogos to sie za taka kase nawet stodoly nie wynajmie... spiesze z odpowiedzia... 25 km od dublina mozna spokojnie wynajac calkiem porzadne mieszkanie za taka kase, a jesli ten ktos ma dalej watpliwosci zapraszam na daft.ie... tam moze sobie sprawdzic osobiscie. i to rowniez prawda ze sa biedniejsi i bogadsi na emigracji. zalezy kto jak zarabia i jak sie go trzymaja pieniadze. ja nie narzekam. nie jestem jakas oszczednicka, nie zyje jak asceta, lubi sobie cos kupic i smacznie zjesc... nie mam zamiaru zyc o coli i hot-dogu z ikei za 2 euro jak niektorzy i wysylac reszte do kraju... bo nie chce spedzic tych kilka czy ile tam lat w biedzie i nedzy intelektualnej, zeby zajezdzac pod nowy dom w pl jakims wypasionym autem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuiikkk
oj matko ale popatrzcie na krupe z top model jaka ona amerykanska...polskiego zapomina i mowi z akcentem jak oj wujek co pracowal w latach 80 przy azbestach:)....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojej3030
ja nic nie odkladam..bo i po co???mam miezkanie,samochod dziecko, meza..urlopy..po co mam odkladac?????po co sie pytam????na czarna godzine??a jak mnie w metrze binladeny wysadza to co z ta kupka???dla dzeicka mam ksiazeczke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×