Dieta proteinowa :-) Zapraszam. To naprawdę działa!

I stało się, zaczęłam:-) Dziś 11 dzień diety, w tym 5 dni tzw. fazy ataku, i 5 dni...dziś pierwszy dzień protein...Cud. Przez ostatni rok tylko tyłam, stąd ta radość. Od 19.09.2010 3 kilo mniej na wadze. Czuję się wyśmienicie, głowa mnie nie boli (jak to bywało w przypadku testowania innych diet...). Jedyny minus, a właściwie dwa, to zaparcie w fazie ataku, a wczoraj bardzo nieprzyjemny zapach z ust (Dukan pisał o tym w swojej książce). Zapraszem do dzielenia się swoimi doświadczeniami, osiągnięciami etc. W grupie raźniej:-)

A masz może do sprzedania książkę Dukana?

hej. Niestety, posiadam jedynie jeden egzemplarz...Chcesz zacząć tę dietę?

ja od dziś na tej diecie :) można się przyłączyć?

ja tez od dzisiaj :)

nadya84 a ile ważysz i ile chcesz schudnąć? ja ważę 74 przy wzroście 172 mój cel 60kg I faza 10 dni

jasne, że można się przyłączyć. Hmm...10 dni to strasznie długo...może lepiej 5 dni fazy ataku, nie zniechęci tak bardzo. Przyznam, że jak juz skończyła się faza ataku, to czerwona papryka smakowała niebiańsko:-) Także, sama polecam cykl 5/5 czyli 5 dni proteinki i 5 dni proteinki+warzywka:-)

jestem silnie zmotywowana.. :) przeczytałam książkę "nie potrafię schudnąć" i mam nadzieję że to wszystko prawda. zobaczę po 5 dniach czy dalej będę kontynuować same P czy P+W :)

trzymam kciuki, a Ty trzymaj za mnie:-) fajne jest to, że praktycznie znika głód:-) muszę sobie przypominać o posiłku. i nie mam ochoty na słodycze:-)

moim celem nr 1 jest 75 kg... mam 178 cm wzrostu:-) Ostatni raz 70 ważyłam w szkole średniej, czyli lata świetlne temu ;-)

Cześć dziewczyny, mam tyle samo wzrostu co duża kuleczka i ważę 80kg. Jeszcze na przełomie zimy i wiosny miałam 92 ale pomału jedząc w miarę rozsądnie schudło mi się ponad 10. Marzę o 70 kg (to moja idealna waga), ale im bliżej celu tym trudniej, szczególnie, że idą chłodne miesiące:( Byłam na proteinowej jakiesś2 tyg. w tym 5 dni fazy ataku, ale ta dieta mi się służyła (miałam dosyć ciągłego mięsa i nabiału, wzdęć i przykrych zapachów) więc stwierdziłam, że po prostu ograniczę słodycze, napoje gazowane, tłuste potrawy.I opłaciło się, chudnę sobie spokojnie czego i autorce życzę, trzymam kciuki za Was dziewczyny!

Witam! Ja od 3 dni na diecie ale..dopouszczam cienkie parowki i jogurty light z otrebami i oczywiscie multiwitamina codzien!W ciazy przytylam teraz sprobuje zrzucic zbedne kg !mierze 162 i waze 70kg moj 1cel to 60 kg ,cel2 55kg!

hej dziewczynki:-) ja już po śniadanku, chuda szyneczka z musztardą i korniszonem. przyznam, że ja też próbowałam diety proteinowej rok temu, ale niestety wtedy nie byłam zdecydowana...od tego czasu, przytyłam 15 kg i obecnie postanowiłam działać, nie poddawać się i osiągnąć cel. dziś 96 kg :-) pozdrawiam i miłego dnia życzę:-) ps tłusta lala, a ile masz wzrostu?

tłusta lala, już wiem, nie doczytałam ;-) pozdrawiam

moze i ja się od jutra do Was przyłącze bo dzisiaj już zjadłam śniadanko porządne:) A nacie jakieś przepisy na dobry obiad uwzględniający tą dietę? Ja raz już jej próbowałam bo bolała mnie strtasznie głowa i ryby i na jakja na twardzo patrzeć nie mogłam. Tylko ja szłam wtedy po najmniejszej lini oporu. Ugotowałam i jadłam.

Kolezanka stosowala ta diete. W ciagu miesiaca schudla 10kg startujac z wagi 80kg przy wzroscie 165 cm . Ja waze 64 kg przy wzroscie 168cm ,chce schudnac 7 kg i od dzis stosuje ta diete . Moj broblem jest taki ze nie potrafie zyc bez warzyw i pierwsza faza jest dla mnie najtrudniejsza :/

Hej dziewczyny! Założyłam osobny temat, ale zero odzewu więc przeklejam posta tutaj: W liczniku Dukana wyszło mi, że moja faza uderzeniowa powinna trwać 7 dni. Ułożyłam sobie menu i chciałabym, żebyście pomogły mi poprawic ewentualne błędy. Wiem, że dużo w menu tych bułeczek dukana, ale bez chociaż namiastki pieczywa nie przeżyję Oczywiście oprócz dań z menu planuję pić 1 - 1,5 l wody (może byc gazowana?) i herbat. Oto menu (PROSZĘ DOKŁADNIE CZYTAĆ SKŁADNIKI POTRAW! :-) ): PONIEDZIAŁEK Śniadanie: pasta jajeczna z ziołami i bazylią 3 białka z jajek ugotowane na twardo i 1 żółtko 100g chudego twarogu 1 łyżeczka musztardy sół, pieprz, przyprawy 2 bułeczki Dukana Przepis na 4 bułeczki: 3 jajka otręby pszenne i owsiane (3 łyżki) proszku do pieczenia płaska łyżeczka kostka twarogu czosnek (opcjonalnie) przyprawy wg uznania Białka ubijamy, resztę składników mieszamy, 180 stopni piekarniku przez 0,5 godziny. Drugie śniadanie: Racuchy 1 mały serek homo, 1 jajko, 2 płaskie łyżki mąki kukurydzianej. Wymieszać i łyżką kłaść na rozgrzaną patelnię. Obiad: Sałatka z kurczaka 1 pierś z kurczaka 2 białka z jajek 0,5 średnia cebula 1-2 ogórki konserwowe 2 łyżki jogurtu odtłuszczonego Pieprz, świeża bazylia, pietruszka Najlepiej jak postoi całą noc w lodówce, to się przegryzie. Kolacja: 2 bułeczki Dukana z odtłuszczona drobiową wędlinką WTOREK Śniadanie: 2 desery Smakija 150g jogurtu naturalnego 250g serka homogenizowanego waniliowego 100g serka homogenizowanego naturalnego 1,5 łyżki żelatyny 2/3 szklanki gorącej wody 1,5 łyżki kakao 10 słodzików w pastylkach Żelatynę rozpuścić w wodzie i zostawić do wystygnięcia. Jogurt oraz serki włożyć do miski i dodać słodziki i zmiksować przez minutę. Dodać tężejącą ale ciąglę płynną żelatynę. Miksować na wysokich obrotach przez 3 minuty. 2/3 białej masy rozłożyć do pucharków, do reszty wsypać kakao i pomiksować do połączenia się składników. Wyłożyć na białą masę. Schłodzić. 1 bułeczka Dukana Drugie śniadanie: 2 bułeczki Dukana z odtłuszczona drobiową wędlinką Obiad: Sałatka z kurczaka Kolacja: 2 desery Smakija 1 bułeczka Dukana ŚRODA Śniadanie: pasta jajeczna z ziołami i bazylią (tylko 1 żółtko!) 2 bułeczki Dukana Drugie śniadanie: Racuchy Obiad: Placuszki z tuńczyka 1 puszka tuńczyka w sosie własnym 2 jajka 1,5 łyżki już zmielonych otrąb pieprz ulubione przyprawy opcjonalnie szczypiorek, nie miałam go w domu więc były dzisiaj bez Tuńczyk odsączyć z zalewy. Wbić jajka, dodać otręby i przyprawy. Wszystko dokładnie wymieszać. Kłaść łyżką na bardzo rozgrzaną patelnię teflonową. Smażyć z pod przykryciem, żeby jajko się szybko ścięło. 1 bułeczka Dukana Kolacja: Jogurt „owocowy 1 porcja Na dwie porcje: 500g serka naturalnego homogenizowanego lub chudego białego sera esencja z dowolnej owocowej herbaty (zaparzyłam 2 torebki sagi w 1/5szkl wrzątku) 1 łyżka soku z cytryny słodzik do smaku 0,5 łyżeczki żelatyny 10 łyżeczek gorącej wody W gorącej wodzie rozpuścić żelatynę. Lekko ostudzić. Serek i esencję porządnie schłodzić. Do herbaty dodać słodzik wg smaku i sok z cytryny. Esencję razem z żelatyną dodać do serka i porządnie wymieszać. Podawać schłodzony. 1 bułeczka Dukana CZWARTEK Śniadanie: Jogurt „owocowy 1 porcja 1 bułeczka Dukana Drugie śniadanie: Shake 150g serka homogenizowanego waniliowego 1szkl zimnego mleka 1 łyżka kakao słodzik wg smaku Serek wsadzić do zamrażalki na min 30min - 1h, tak aby nie był twardy jak kamień. Kawałki serka wsadzić do wysokiego słoika, wlać mleko, wyspać kakao i słodzik. Uzyć miksera, blendera albo zakręcić pokrywką i porządnie wstrząsać, tak aby składniki się ze sobą połączyły. 1 bułeczka Dukana Obiad: Pulpety Mięso mielone drobiowe jajko jedno ok. 1 łyzki otrębów sól, pieprz przecier pomidorowy zioła Kolacja: 2 bułeczki Dukana Pasta do bułeczki serek biały chudy 1 korniszon szczypiorek lub zielona pietruszka 1 łyżka musztardy 1 łyżka jogurtu PIĄTEK Śniadanie: Shake 2 bułeczki dukana Drugie śniadanie: Racuchy Obiad: Kluski leniwe 250g serka homogenizowanego 3 kopiaste łyżki mąki kukurydzianej 1 jajko Sposób przygotowania: Składniki wymieszać razem. W garnku zagotować wodę z solą, jak będzie wrzeć nakładać małe kluseczki z masy. Gotować pod przykryciem. Jak wypłyną na wierzch i woda ponownie zawrzy poczekać 2-3 minuty i będą gotowe. Kolacja: 2 bułeczki Dukana Pasta do bułeczki SOBOTA Śniadanie: Owsianka 0,5 szkl wody 0,5-1szkl mleka 3 łyżki otrąb owsianych słodzik do smaku Wodę zagotować, dodać otręby. Gotować na małym ogniu, aż otręby zgęstnieją. Trzeba uważać, bo lubią kipieć. Gotować ok. 5min. Wyłączyć gaz i zostawić pod przykryciem na kolejne 5 min. Następnie dodać mleko-w zależności jak gęstą owsiankę chcemy. Gotujemy, aż do zagotowania się mleka. Wyłączyć gaz i dodać słodzik. Drugie śniadanie: Serek kakaowy 1 op. serka homogenizowanego naturalnego słodzik wg uznania 1,5-2 łyżeczki kakao Obiad: Kluski leniwe Kolacja: Jogurt „owocowy 1 porcja NIEDZIELA Śniadanie: Owsianka Drugie śniadanie: Jogurt „owocowy 1 porcja Obiad: Sałatka z kurczaka Kolacja: Serek kakaowy

hej wczoraj obowiazki mnie wezwaly :) mam male dziecko zatem jestem na forum tylko jak moj syn spi :) mam 170 cm wzrostu i waze 78 kg. chcialabym zejsc tak chociaz do 60. menu wcale nieglupie...mozesz wklejac tu przepisy przydadza sie :)

Proszę, doradźcie mi...

myślę, że Smakija i ten serek homogenizowany waniliowy odpada, resztą nie się zajmą ekspertki od Dukana a jak robisz te racuchy?

Wiesz ja by wyrzuciła te kluski leniwe

przyznam, że to menu nie pasuje mi do dukana, ale może się mylę :-) jak dla mnie za duzo węglowodanów, a za mało białka...ja jadłam głownie białko, i tylko raz dziennie te placuszki dukanowskie (wiecie otreby, serek homogenizowany etc.) np. na śniadanie jadłam w fazie ataku serek wiejski z odrobiną cebuli, później chuda wędlinę drobiowa lub kurze cycki. a i tuńczyka w sosie własnym wymieszanym z serkiem wiejskim (pycha). praktycznie w mojej diecie były znikome ilości węglowodanów, na rzecz białka. obecnie mam drugi dzień fazy proteinowej (dziś 12 dzień). używam niewielkie ilości musztardy i korniszonów dla smaku. oczywiście przy tak znikomej ilości błonnika mam zaparcia, ale myślę, że jak wróce do domu, to zafunduję sobie placuszek dukanowski i będzie oki. to tylko moja sugestia, decyzja należy do Ciebie. pozdrawiam i trzymam kciuki za dukających

original flower zapraszamy, przyłącz się, warto. to pierwsza dieta, przy której nie chodzę głodna i nie myślę non stop o jedzeniu. jak już pisałam u mnie nie występuje już praktycznie silne łaknienie:-) a i przeszła mi ochota na słodycze. pa

paróweczka zapraszamy na forum:-) wiem, że nie jesteś już na dukanie, ale to nie ma znaczenia:-) myślę, że osiągniemy cel i już w przyszłe wakacje będziemy laski :-) pozdrawiam

duża kuleczka słodycze-moja zmora:) Ja co prawda walczyłam od kwietnia ale głupimi metodami i schudłam do lipca 7 kg ale teraz znowu 3 go góry :( A co to te placuszki? Ja co prawda mam tą książkę ale wersję bez przepisów:( Aaa i mam 158 wzrostu i waże obecnie 58 a maży mi się 50. (Trzy lata temu ważyłam 46-trochę za mało i utyłam 16 kg:((() Się człowiek zapuścił i teraz żałuje:(

Dzięki Kuleczka, bardzo mi miło:) Z godzinę temu zjadłam barszczyk i jeszcze się oblizuję, uwielbiam zupy! Coś mnie ostatnio wzięło na buraki i kiszoną kapustę, po prostu nie mogę się tym najeść. Gdzieś wyczytałam czy mi ktoś powiedział, że jak się czegoś bardzo chce to trzeba zjeść , bo się "organizm domaga".... no gdyby tak było, to wpierdzielałabym "Pawełki" toffi cały czas i ważyła ze 150:D

original flower :-) placuszki: otręby (tylko musiałabym sprawdzić w książce ile i jakie) ja zawsze daję tak na oko, by ciasto nie było za rzadkie, a mam żytnie i pszenne 1 jajko lub samo białko, gdy mamy wysoki cholesterol 1 łyżka serka homogenizowanego odrobina soli lub bez mieszamy i smażymy na patelni najlepiej teflonowej z odrobinka oleju. kładę sobie na to kurczaka (pierś w przyprawie gyros) i mam prawie kebab ;-) paróweczka:-) przyznam, że ja też uwielbiam (a może uwielbiałam;-) słodycze...a najbardziej słodkości z kokosem i karmelem. pozdrawiam ps macie jakiś pomysł na prezent na dzień chłopa? dobrze, że dziś rano w radio o tym mówili, bo kurcze całkiem zapomniałam, a to by była dopiero obraza ze strony mojego Ukochanego ;-)

Tez nie mam pomysłu. Po pracy skocze na miasto i czegoś poszukam:)

mój ślubny dostał kaloszki i taką ramkę ze sklepu Twister z napisem "My prince" i w środku włożyłam jego zdjęcie, śmiechu było rano co nie miara:) a tak poza tym to zależy co kto lubi, jakiś kosmetyk, gadżet, ciuch, książka, albo coś, co by mu sie do czegoś przydało albo chciałby to mieć:D

Ramka świetna:) No u mnie to od połowy sierpnia są jego urodziny, imienimy i nasza rocznica więc pomysłu nie mam. Chyb mu koszulkę kupię i szalik:) Będzi taki mój boski alvaro:)