Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość herbalistka20

Mam 20 i więcej lub mniej lat, Chciałabym mieć dziecko . Zapraszam

Polecane posty

mam wielotorbielowatość a obecnie też torbiel mi się zrobił w zadziwiającym tempie. nie wiem ile prawdy w tym co mówi lekarz ale chyba jest specjalista i powinnam mu ufać. na pierwszej wizycie powiedział że bez leków i monitoringu się nie obejdzie:/ na razie się leczę i zobaczymy co z tego wyjdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania_20- witaj i też życzę powodzenia:) P.S nie obraźcie się dziewczyny za to pytanie.. ale Wy tych ciąż nie planowałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola ja bym na twoim miejscu poszła tez do innego ginka moja siostra była u 3 i kazdy jej co innego powiedział. masakra z tym wszystkim, ja tez zmieniłam ginka bo mi glupoty wymyslał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waldunioooo
kurwa jaki chlop was chcial w ogole przeciez wy pustaki do potegi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waldunioooo
w ogole nie wogole ty tepa palo a pozniej rosna niedouki i niewyksztalcone pokolenie pojebow.matka nie umie ojczystym jezykiem wladac to jak ma sie dziecko nauczyc.do szkoly won a nie za chooja lapiecie bo was cipa swedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ide sprzątać może w tym czasie się uspokoi. a co do ciąży? dla niektórych to jest cel dla innych przekleństwo. podobnie z edukacją czy innymi sprawami. nikt nie zabrania wypowiadać się w taki czy inny sposób ale róbmy to w kulturalny sposób nie obrażając się nawzajem :) nie bierzmy też do siebie wszystkiego co mówią inni. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waldunioooo
ani desperacja ,ani zazdrosc tylko to razi dziewczyny czego wy swoje dzieci nauczycie.byki sadzicie ze az razi na forum.poprostu zal ze zamiast zdobyc chociaz podstawowe wyksztalcenie to wy dzieci rodzicie.to nie jest tylko blad ortograficzny to jest az blad.never mind,piszcie sobie dalej te wasze dyrdymaly narka robaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiasta z piekla rodem
hej dziewczyny mozna sie przylaczyc? mam 22 lata w nast roku planujemy slub i po slubie myslimy zeby starac sie o dziecko.jak dobrze pojdzie to urodze majac 23 lata :)chetnie wami pogadam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
walduniooo dzieki że napisałeś to w kulturalny sposób. co do wykształcenia. nie koniecznie wczesna ciąża (nazywam to tak bo 19 lat to nie jest jeszcze niewiadomo jaka dorosłość) musi wykluczać wykształcenie, znam wiele przypadków gdzie dziewczyny kończą ogólniaka później idą do policealnej i mają normalny zawód tak jak wiele ludzi. fakt trwa to dłużej ale jedno nie wyklucza innego. Nie wszyscy mają ukończone studia. spójrzmy na niektórych polityków :P a do dziewczyn które poczuły się urażone ... nie przejmujcie się tym za bardzo, dobrze jest wyciągnąć wnioski z tego co przeczytamy ale tylko wtedy kiedy doda nam to pozytywnej energii do działania, chodzi mi np. o to że postanowi się skończyć szkołę itp. wiem że jak teraz zajdę w ciąże to będzie ciężko ale jestem tego świadoma i wiem że będę robić wszystko żeby nie zawalić studiów bo to jest bardzo ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pewnym sensie rozumiem Waldunio i rozumiem też Was. Jego, bo stawia na skończenie studiów i stabilizację zawodową, Was, bo pragniecie dziecka. Róbmy tak, aby zapewnić dziecku wszystko to, czego potrzebuje. Jeśli ktoś, kto nie ma studiów i pracy potrafi zapewnić byt dziecku i dać mu to ,czego potrzebuje (troska,miłość) to proszę bardzo. Pamiętajmy tylko, że jesteśmy odpowiedzialni za te małe istotki. Jeśli chodzi o mnie, to teoretycznie mogłabym już zajść w ciąże -studiuję, mój mężczyzna ma stałą, dobrze płatną pracę, mamy mieszkanie, samochód. Ale ja chciałabym czegoś więcej.. najpierw wziąć ślub, znaleźć pracę, nacieszyć się nami tylko we dwoje. Po porodzie wszystko się zmienia, już wszystko podporządkowane jest pod maleństwo. Byliśmy w ten weekend na imprezie z 2 parami, które mają małe dzieci. Widziałam, że starają się dobrze bawić, ale tak naprawdę ciągle myślą o swoich dzieciaczkach, czy już babcia je ululała, czy jest wszystko OK, facet jednej nie mógł wypić nawet piwa, bo byli autem,by odebrać dziecko po imprezie. I zdałam sobie sprawę, że mimo ogromnej potrzeby nie chciałabym teraz być w ciąży. Chcę nacieszyć się nami, chcę jeszcze dojrzeć do tej decyzji. Dlatego te 2-3 lata na pewno poczekamy. Ale dziewczyny- każdy ma inne aspiracje, plany i wyobrażenia wspólnego życia. Róbmy tak,byśmy byli zadowoleni i aby nasze dzieci nie ucierpiały na niczym (mam tu też na myśli mamę, która jest sfrustrowana, bo nie ma pracy i siedzi 24h/dobe w domu). Bądźmy matkami,ale nie zapominajmy, że jesteśmy też kobietami i (potem) -żonami. Migotko, dziecko to dar, na pewno wiele uśmiechu i radości będziesz miała na co dzień. Karola-może te problemy ze zdrowiem to znak,aby jeszcze poczekać? Może akurat znajdziesz fajną pracę, utrzymasz się w niej, odłożysz trochę pieniędzy-zawsze to 2 pensje, nie jedna. Paradoksalnie-może to dobrze, że teraz nie możesz zajść w ciąże,bo spójrz ile nerwów kosztują Cię te koła. A tak to na spokojnie wszystko pozaliczasz, wyleczysz się i będzie OK.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie to najbardziej zdenerwowało "won a nie za chooja lapiecie bo was c*pa swedzi" tego zrozumiec sie nieda. Wiadomo że wykształcenie jest w zyciu potrzebne dlatego ja normalnie zamierzam studiowac bo mam taką możliwosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze dodam ze jak bym mogła to napewno bym poczekała jeszcze ale nie moge bo tak wyszło i nie bede sie wstydzic tego ze bede mamą . no to tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nikt nie cieszy się z tego że nie może mieć dzieci!!! nawet paradoksalnie mówiąc! i nawet nie tłumacz się z tego co napisałaś bo to nie ma sensu. cieszyć się z tego na pewno nie będę. nie uważam że to dobrze że teraz akurat nie mogę tylko tłumaczę to sobie że widocznie tak miało być. a jeżeli okaże się najgorsze? ... jak można tak myśleć sorry Klementyna ale uważam że ty na pewno nie jesteś gotowa na dziecko skoro tak rozumujesz, oby się to zmieniło za te dwa lata i abyś nie miała takich problemów z jajnikami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola- nie wiem skąd ten atak na moją osobę. Przecież napisałam, że widocznie tak miało być, że jeszcze może coś masz zrobić/osiągnąć/zrozumieć. Paradoksalnie ..miałam na myśli, że to dobrze, że się dowiedziałaś o problemach z jajnikami,bo co gdybyś zaszła mimo torbieli? (moja znajoma tak miała i tyle nerwów, co miała wie tylko ona). Źle zrozumiałaś moją wypowiedź i wybacz, ale widocznie Ty nie jesteś wystarczająco dojrzała na posiadanie dziecka skoro wszystko traktujesz przeciwko Tobie (już nie pierwszy raz, kilka miesięcy wcześniej była podobna sytuacja, zarzuciłaś mi, że ja nie wiem,co to znaczy pragnąć dziecka ). Nie wszystko jest białe i czarne i naucz się czytać między wierszami- przecież nikt nie uważa, że to dobrze, że masz problemy z jajnikami (!!!!). Zastanów się nad tym. Widzę, że poziom tego topiku wciąż spada...Szkoda. Wobec tego ja się żegnam, bo mam wrażenie, że czasem pisze jakaś siksa, której zachciało się dziecka i tupie nóżką na każdego, kto coś zasugeruje. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anuchaaaa
KAROLA ty zdecydowawanie nie masz po kolei po sufitem,parcoe masz ze ho ho KLEMENTYNKAAH musze ci pogratulowac ,zawsze najezdzalas na mnie a tu prosze twoje ostatnie zdanie w poscie jest dowodem ze wreszcie przejrzalas o czym trabily laski na poczatku tego watku.Te dziewuchy wszystko przyjmuja jako atak na wlasna osobe co swiadczy o bardzo malej dojrzalosci i checia zrozumienia sytuacji.Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety człowiek przez obserwacje/doświadczenie i własne odczucia często zmienia zdanie. Szkoda, że Karola tak odebrała mój post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widze ze topik sie nadal rozkreca:) KLEMENTYNAAH widze wielka zmiane toz to szok:) a tak na serio o to wlasnie biega ze ktos chce dobrze,doradzic ,pogadac,wytlumaczyc a druga strona bierze to za atak.niepotrzebnie,bo ja nikomu zle nie zycze.Pozdrawiam i zycze zdrowych,pieknych dzieci oraz wesolych swiat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paradoksalnie-może to dobrze, że teraz nie możesz zajść w ciąże,bo spójrz ile nerwów kosztują Cię te koła. ...rozwaliło mnie to na łopatki dosłownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co Karola. Albo jesteś strasznie ograniczona albo po prostu wredna. Ktoś Ci pisze z życzliwości, a Ty robisz aferę. Nie bierz każdego słowa do siebie, bo kiedyś polegniesz w tym świecie. Torbiele, koła- to wszystko źle wpłynęło by na płód,stąd to moje stwierdzenie. Poza tym piszesz,jakbyś była bezpłodna, a przeciez tak nie jest, wyleczysz się i przy pomocy leków/monitoringów zajdziesz w ciążę. W takim razie nara, skoro jesteś tak wredna , złośliwa i małostkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mówie że jestem, ale samo takie stwierdzenie ze w sumie to dobrze ze nie można zajść obecnie... nie ogarniam tego w żaden sposób. różni ludzi różne poziomy wartości. długo jeszcze będziesz mnie opisywać? ja staram sie tego nie robić więc i ty się opanuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×