Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość herbalistka20

Mam 20 i więcej lub mniej lat, Chciałabym mieć dziecko . Zapraszam

Polecane posty

Gość herbalistka20
Hej dziewczyny nie pisałam tyle, nie nie miałam zupełnie czasu, i ochotę troche straciłam jak poczytałam jaki poziom tutaj chamstwa panuje;/ u mnie z nowości tyle ze okresu na razie nie mam, ale testu nie robie póki co, karola za ciebie trzymam kciuki:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bamballlllllllllllllllllllamba
Hej dziewczyny mam 22lata i 3miesięcznego synka. Kocham tego szkraba nad życie ale... no właśnie też myślałam tak jak niektóre z Was że dam sobie ze Wszystkim radę że podołam obowiązkom itd. Prawda jest taka że przez pierwsze tygodnie z dzieckiem jest po prostu przej..... jak w ruskim czołgu brzmi to głupio ale tak jest. Nie twierdzę, że zawsze ale ja się tak czułam mały ma straszne problemy jelitowe i bardzo dużo płakał, nie dawałam sobie z nim rady, początki mojego macierzyństwa to katastrofa, cieszę się że potrafie się do tego przyznać, bo na początku robiłam dobrą minę do złej gry. Uśmiechałam się do wszystkich, fajnie jest git a w duchu myślałam, o bożeeeeeeeeeeee co ja najlepszego zrobiłam. Teraz jest milion razy lepej o tych katastrofalnych początkach się zapomina, chociaż jeszcze wiele trudnych chwil mnie czeka. Nie cofnełabym czasu aby coś zmienic, bo po to człowiek ma rozum i wolny wybór żeby się uczyć życia popełniać błędy i wyciągać wnioski. A co do pracy i szkoły mój maluch jest tak absorbujący że powrót do pracy i szkoły to tak gdzieś ok za rok. Strasze koleżanki mają sporo racji pomijam chamskie komentarze. Dziewczyny naprawdę przemyślcie swoje plany dot. dziecka bo to chyba największa zmiana jak Was w życiu spotka. macierzyństwo jest niesamowitą emocjonalną huśtawką chwilami wydaje Ci się że z miłości do dziecka jesteś w stanie zrobić wszystko napaść na bank jeśli zaszła by potrzeba ale jest też bardzo wile takich chwil żę marzy się ucieczka do Zimbabwe i powrót za 5 lat. Najważniejsze to przestać się oszukiwać i idealizować. Moim zdaniem ważne jest też aby gdy jednak spotkała nas porażka potrafić się do niej przyznać, zaakceptować stan rzeczy i robić wszystko aby to poprawić. Ostatnio jakoś się mojemu M wzięło się na zwierzenia i przyznał mi się że czasami boi się tej ogromej odpowiedzialności jaka na nim spoczywa. Nie spodziewał się ogromu zmian jakie zajdą w naszym życiu.Ja też się tego boję. Cieszę się żę nie byłam samotna ze swoimi odczuciamI. Czasu cofnąć nie chcę, jeśli się powiedziało A to trzeba powiedzieć B i zrobić wszystko aby ten maluszek który przecież na śwat się nie pchał miał szczęśliwą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bamballlllllllamba - wydaje mi się że to zależy też od ciebie samej, jeżeli sie usiadzie i bedzie płakać jak to jest żle to będzie się działo jeszcze gorzej. Dobrze że rozumiesz się ze swoim partnerem ale i on chyba nie dorósł do dziecka. Mój wie na ten temat więcej ode mnie. Ma baaaardzo duże doświadczenie z dziećmi. I chyba nie jest tak źle skoro o 23 jeszcze nie śpisz ;) Mam nadzieję że to tylko przejściowy kryzys i zyczę żeby to szybko mineło ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola-czyli w tym cyklu też poszliscie na całość- to oby okres nie przyszedł :) herbalistka20-a kiedy będziesz testować? Magda-zaglądasz tu jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość herbalistka20
boje się robić test..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny mam pytanie. Staramy się z narzeczonym dzidziusia od dwóch miesięcy. Ostatnią miesiączkę miałam 1 września teraz powinna być już kolejna ale jest cisza. Robiłam dwa testy 1 października i drugi dzisiaj tj. 5 października oba wyszły pozytywne. Jak myślicie udało się nam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika.s. - hehehe... pozytyw to pozytyw nie nad czym sie zastanwiac. herbalistka20- nie ma czego sie bać to czy zrobisz test czy nie nic nie zmieni. tylko dla siebie samej bedziesz wiedziała. Ja nie robie testu czekam spokojnie na okres

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika s- oczywiście, że jesteś w ciąży. Gratuluję:) Karola- no to czekamy na okres :) Tzn.na jego "nieprzyjście" herbalistka- rób test i pisz nam jaki wynik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ... faktycznie nikt to chyba już nie zagląda. jeszcze 4 dni do okresu ale czuje że przyjdzie. mam zero objawów testy wszystkie negatywne wiec nic nie świadczy żeby mogło być inaczej ale sie nie załamuję. herbalistka i jaki wynik? ... mam nadzieję że @ nie przyszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam u lekarza dzisiaj jestem w ciąży cieszymy się bardzo :D Nasz dzidziuś ma 5mm. Kolejna wizyta za miesiąc. Teraz musimy poinformować o tym rodziców i dowiedzieć się co z moimi studiami bo dopiero zaczynam drugi rok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vaj;a
witam wszystkie młode mamusie:) ja mam 20 lat a termin na styczen :D jestem bardzo szczesliwa:) w piatek ide do lekarza ... juz 6 miesiac a ja nie wiem jaka plec:) moze wkoncu mi powiedza;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fiziumiziu
jakie to pasjonujace hahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monika s.-no to chyba wypada pogratulować, a więc gratuluje :) Masz 20 lat, rozumiem ? Napisz nam coś o sobie:) Dzidzia była planowana ? Vaj;a- witaj:) Ty też napisz coś więcej :) I też gratuluję. Dla jasności- ja dziecka nie planuję na razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vaj;a i Monika.s. ...jesteście szczęściarami, mam nadzieję że okres u mnie nie przyjdzie bo testy jak na razie wychodza negatywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vajla
:) cos o sobie hmm pracuje i studiuje zaocznie. Mój mąz pracuje , mamy wspólny dom ... jeszcze w remoncie :) ale nie narzekam :) mowcie sobie co chcecie ludzie juz tacy sa ze zamiast swoim zyciem zyja zyciem innych ... zajmijcie sie soba :) uczcie sie studiujcie wyjezdzajcie za granice itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Vajla- no niestety tak jest, wg niektórych do szczęścia potrzebna jest duża kasa, dalekie podróże i ustawiczne kształcenie- i tylko to stanowi podstawę spełnienia. Wiele osób zapomina, że każdy jest inny i np. dla mnie kupa kasy i podróże bez perspektywy założenia szczęśliwej rodziny byłyby niczym. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) chcialabym dolaczyc do waszego grona chociaz nie wiem czy bede w stanie nadrobic tyle stron zaleglosci:P jestem mama :) mama 23 lata i mam roczna corcie Nikole :) jestem bardzo szczesliwa :D wyszlam za maz bardzo wczesnie bo juz dwa lata temu wiec mialam 21 lat. nie obchodzilo mnie co mowia ludzie. nie bylam w ciazy.z moim partnerem - obecnym mezem- przed slubem bylismy razem 5 lat, teraz jestemt 7. po 8 miesiacach malzenstwa staralismy sie o dziecko. sama bylam w szoku, ze udalo sie za pierwszym razem :D najpierw duzo obaw, lekow jak to bedzie jak bede w ciazy jak urodzi sie dzidzia... a dzis wiem, ze to najwspanialszy czas w moim zyciu. nie studiuje, skonczylam liceum, a teraz jestem na urlopie wychowawczym. jestem bardzo szczesliwa matka i zona :) dzicko mi daje sile i radosc na kolejne dni a maz jest moim oparciem i pocieszeniem w chwilach zwatpienia :) mam nadzieje, ze nie jestem za stara na wasz topik?? pozdrawiam was dziewczyny :D dzisiaj uciekam juz spac, ale jutro odezwe sie na 100% o ile mnie zaakceptujecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamaNikolci pewnie że przyjmiemy cię z otwartymi ramionami ale nie wysilaj się z nadrabianiem bo w sumie nie ma co czytać. ... :D a co do tego ślubu to ja też się zaczynam zastanawiać z moim ukochanym czy go nie przyśpieszyć troche ... w te wakacje planowaliśmy rozpocząć przygotowania typu zamawianie sali i inne. Już co raz bardziej jestem pewna co do tego że @ przyjdzie bo zaczęła się faza czepiania i nerwów z byle powodu. Herbalistaka coś znaku nie daje :) ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirabelka23
Hej dziewczyny, mam 23 lata i 14 msc córkę :) Zapraszam Was na nowe forum, które tworze z paroma innymi dziewczynami. Jesli chcecie dołączyć do nas i pisać w spokoju bez wrednych pomarańczy to zapraszamy serdecznie :) www.babie-lato.pun.pl 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie OK. Jeśli tak pragniesz dziecka i jeśli się namiętnie staracie:p to będzie dobrze. Jesteś młoda, żaden zegar biologiczny jeszcze nie tyka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehhh... nijak strasznie ciężki dzień dziś miałam. jestem wypompowana do tego te ciśnienie... myślałam że głowa mi eksploduje. @ nie ma ... ale przyjdzie zapewne :/ a co u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migotka8765
hej dziewczyny ja am 17 i termin na marzec 2011:) jestem bardzo szczesliwą przyszłą mama:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vajla
no witam:) aa u mnie nijako... nie dowiedziałam sie płci za to mam anemie... ;/ brakuje mi zelaza. Trzeba bedzie jesc tabletki . A tak po za tym to u mnie wszytko ok:) 25 tydz za mna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×