Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość vdfdghges

moj maz pije za duzo piwa...chyba. Pomozcie.

Polecane posty

Twój mąż gada jak mój facet, ale mój facet WIE, że jest alkoholikiem. Ogranicza to, ale nadal nim jest i bedzie nim już po wsze czasy (pijącym bądź trzeźwym). On też mówi, ze "ma ochote", że "jest duży więc ma większą tolerancję", też go niecierpliwią rozmowy o ograniczeniu alko. Ale on JEST alkoholikiem i to wie. Też na początku jego alkoholizmu to było przecież jedno piwo, potem była to jedna butelka wódki dziennie ew dwa-trzy wina. 5 lat mu wystarczyło by z jednego piwka dojść do tego etapu. Przez kilka lat w ogóle nie trzeźwiał. To pierwsze 1,5roku kiedy ma trzeźwe dni. Wiem, że to mało, ale... Niedziel: to czy twój dziadek, ojciec, czy ty jesteście alkoholikami możesz się dowiedzieć w jeden sposób. Przestac pić. Jeśli nie będziesz czuć dyskomfortu to zuch! a jak czujesz to masz problem. Jak na imprezie nie tkniesz alko, to zuch! A jak się nie powstrzymasz to masz problem :) Proste, nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheeheheeeeeeeeeeho
oczywiscie ze jest alkoholikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko............
przeczytałam tylko pierwsza stronę ale ja mam identyczny problem.... Piwo codziennie i to nie jedno a 3-4... Nie mam juz siły sie kłócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allen Carr Polska
"Prosta metoda jak skutecznie kontrolować alkohol" Allen Carr - polecamy ten praktyczny poradnik, który wydajemy w języku polskim. Więcej informacji dostępne jest tutaj: http://www.allen-carr.pl/ksiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mono alkocholikamono nie
Podsumowywujac to wygląda to na polowanie na czarownice z brodą. Pisze to dlatego ze dzis moda jest na narkotyki ,promuje się je wszędzie w reklamach radiu i tv a alkochol to wróg. Tylko co bardziej i szybciej niszczy!!! Musimy sobie uswiadomic jedną rzecz ze zycie to jak Lady Pank spiewał Live ist brutal - i dla tego sobie cza jakos je osłodzic więc wybór nalezy do nas czy to będzie piwko z kolegą , czy piwko na grilu z znajomymi . Lub tylko z zonką przed telewizorem . Mozna tez inaczej sobie posłodzic ziółkiem ,koksem czy tabletą. Albo jak to kobiecy styl jest "poszłam na zakupy i znowu wszystko podrozało" ale torebke nową uskrobałam albo buciki A ze nie pasuje nie szkodzi? nie dowie się! A więc drogie panie budujecie sobie takiego potwora w głowie ze to szalenstwo się nazywa . Po pierwsze to kultura picia się kłania o której juz dzis zadne media ani poradniki nie mówią. Poprzedni system promował alkochol jako srodek do szczęscia dla mas bo takim naprawdę jest! - trzeba sobie to uswiadomic a nie tablety "diety cud" jakie zawieraja więcej trucizny jaka zabije twoją wątrobe szybciej niz denaturat. Drugie Nie wolno spozywac alkocholu zadnego alkocholu na głodnego -,dlaczego bo to jest niebezpieczne kiedys to wiedział kazdy dzis się nie wspomina o tym , wspomina się tylko ze na alkochol umarło np. 1200 os./rok a z powodu narkotyków tylko 57.os/rok ale nikt nie wspomina o setkach tysięcy tragedy tych narkotykowych wojarzy i wrakach jakie pozostały po tych ludziach którzy do społeczęstwa juz nigdy nie wrucą. Ale dalej do biegu róbmy nagonka na biednego chłopa co sobie piwka wypił po pracy i pokazujmy dzieciom ze to jest bardzo zle bardzo nie dobrze . Lepiej łykac etopiryne codziennie lub jak kiedys był te co babcie brały te z krzyzykiem super git?! Kiedy wy sie ludzie obudzicie zyjecie w niby wolnym kraju a dajecie sobie nabic do głowy przez media ze to jest dla was najlepsze a to jest BED! Pic trzeba z głowa a nie z kiołbasą jak powiadają to sie zgadza więc jak chłop pije sobie 1,2,4,6 wieczorkiem bo to miał w planie juz w dzien wczesniej to tylko zadbaj zeby conajmniej 2 godz. przed spozyciem się najadł sycie a zadnych efektów ubocznych nie bedzie. Jak tu pisali o cukierkach dla dzieci to tak dokładnie jest , kup mu kiste niech ma na np. 2-3 tyg. i to masz wtedy pod katrola . Albo se bedzie dzięnnie po 1-2 łykał albo w wocheende da se w palnik i to nic dziwnego , tak mozna przez całe zycie jedni wola nowe felgi do auta i w sobote do roboty- inni wolą grila i piwko -kazdego co innego rajcuje. Wódka z kolegami po pracy jest BED- zgadza sie . Piwkowanie po pracy z kolegami jest BED - zgadza sie. Ale nie jesli to jest 1-2 i trwa to 2-3 godziny to jest zwyczajny meski zlot czarnoksięrzników. Zdecydujcie sie kobiety co wy chcecie z tych chlopów zrobic bo znam takich co nigdy nigdy nic a kiedys potem odbije i leci taki niewiadomo czemu na rodzine z siekierą -"psyhika nie wytrzymała bagazu niedogodnych doswiadczen zyciowych i musiało to explodowac kiedys" gosc nigdy se czadu nie dał i zawór nie wytrzymał. Pisze to dlatego ze mam troche duze rozeznanie w tym temacie zona przez alkochol wyrzuciła mnie 2 razy pozwem o rozwód z domu . Mieszkam nie w polsce lecz w krainie gdzie przypada spozycie na głowe czyli czy nowonarodzony czy dziadek 99 lat srednio jesli tylko o piwo chodzi 14 skrzynek na rok. I jak sąsiedzi i inni się otym dowiedzieli to moja zone na stos chcieli posłac !!! Dzis dalej jestesmy razem i grylujemy z piwkiem razem skrzynka musi byc na wocheende . Pije alkochol od 14 roku zycia mam 47 lat i wiem ze niema zadnego lepszego lekarstwa niz piwo na zycie . U lekarza byłem ostatnio jakies 17 lat temu nie szczepie sie na grype i nie choruje . I nie jestem odosobniony ,większa częsz populacji niemiec dziennie spozywa alkochol zyją dłuzej niz polacy i mniej chodzą do lekarza. Wnioski wyciągnijcie same - media robią wode wam z mózgu tyle wam powiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćxxxx
...a ja piję za MAŁo - tylko 8 w piątek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćemi
Ja i mój chłopak nie jesteśmy po ślubie bo ja nie chciałam...po śmierci brata zaczął pic pojawił się 1 synek było cudownie spędzał z nami czas zajmował się nim pil rzadko prawie wcale zaplanowaliśmy 2synka bo chcieliśmy małego odstępu miedzy dziećmi jesteśmy młodzi i myśleliśmy ze skoro tak się kochamy nikt i nic nas nie rozłączy ale...podczas 2ciazy chłopak zaczął się zmieniać jego rodzice. Mnie nie lubią bo zawsze on i zmarły brat ich utrzymywali w wieku 6lat chłopak chodził na śmietnik żeby były pieniądze na jedzenie a rodzice pili...gdy pojawił się 2 syn chłopak wpakował się w pożyczkę żeby dom wyyremontowac do tego też był złapany przez policje po pijaku i też kolejna kasa...zaczelismy się kłócić wyprowadzilam się 3tyg zajęło mu to aby do nas dołączył bo nie chciał u mnie mieszkać ponieważ mam 3braci i twierdził ze się nie dogadamy oto. Rok było dobrze nagle teraz poklociliy się bo zaczął puc znów dawać pieniądze rodzicom a dla nas pożyczać...spakowalam go ale nie przyjechał po rzeczy ma do mnie pretensje...jego kurator e zgłosiłam fakt ze pije i chce żeby poszedł na odwyk bo jest młodszy ode mnie ma zaledwie21lat skończone....nie widzi ze im pasuje jak mu się życie marnuje tylko o kase im chodzi jeszcze razem z nim pija i twierdza ze to dobre...co robić chce z nim być kocham go dzieci go potrzebują ale nie chce żyć z alkoholikiem mam dopiero 24lata synek 3latka drugi1rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadziejanadzieja
Ci, którzy myślą, że piwo to nie alkohol, są w głębokim błędzie. Ja tak zaczynałam, a skończyło się na odwyku we Wiosennej. Prawda jest taka, że nie umiałam już bez tego zacząć dnia, ani go skończyć. Trud życia mnie przerósł, a alkohol niby pomagał - a to nie prawda... Jak chcecie rzucić nałóg - http://osrodekwiosenna.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co ja,tak czytam i dobrze doradze...Kupcie sobie alkomaty!!!!!Czy Wasi mężowie i wy pijacy 2 piwa codziennie .Czy wyjdzie dmuchajac czy nie!!I nic dodac i nic ujac!!Pozdrawiam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teresa12
Picie dwóch piw, ale codziennie to jest problem. Nie można tego bagatelizować i tłumaczyć w żaden sposób. Należy interweniować dopóki jest się w stanie jeszcze kogoś naprostować. Łatwiej odzwyczaić organizm od takiej ilości niż od solidnej dawki alkoholu, która wyniszcza coraz bardziej. Sama miałam problem z moim chłopakiem. 2 piwa zamieniały się w 3 i 4 i tak dalej. Skończyło się terapią w Wiosennej. Po miesiącu wrócił. Teraz uczęszczamy na wspólne spotkania żeby czuł, że ma we mnie wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj mu spokój. Idź do roboty na 12 h a potem się rządź! Chłop z miejsca powinien zmienić rodzinę na inną. Oczywiście zabierając dzieci ze sobą bo to ON pracuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka ładna ta wiosenna. Ośrodek dla słabych i nie umiejących poradzić sobie z życiem. Zapraszam serdecznie na spotkania bez VAT ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez piwa!!!! codziennie sex !!!!To jakis problem czy tez rozwiniecie te swoje ujadanie:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×