Koszula do szpitala, do karmienia POMÓŻCIE!

Hej, Proszę doświadczone mamy o wypowiedź w kwestii koszuli do karmienia do szpitala i po wyjściu ze szpitala. Przede wszystkim JAKI ROZMIAR? Jeśli przed ciążą miałam S/M ?Wiem, że od razu po porodzie nie wejdę w pierwotny rozmiar, ale myślicie że rozmiar M będzie odpowiedni czy lepiej w L strzelać? Jak to było z Wami? A! i w czym rodziłyście? W koszulach? T-shirtach? Czy po porodzie można było ubranie jeszcze wyprać i używać czy jest tak jak to przekazują w szkole rodzenia, że lepiej zabrać coś co można później wyrzucić?

mialam cc dali mi fizelinowa koszule, kupilam koszule w rozmiarze l przed ciaza m nosilam, koszule nosze teraz do spania

co do koszuli do porodu to w większości szpitali dają takie koszmarki jak z prześcieradła uszyte i bardzo dobrze bo szkoda własnych ciuchów niszczyć :) a jeśli chodzi o rozmiar koszulki po porodzie to najwygodniej bedzie w takim rozmiarze jak w ciązy bo przecież brzuch nie znika w 10 minut po porodzie :) wiadomo od razu się sporo zmniejszy ale nie zniknie od razu no a po porodzie dobrze mieć luz by się dobrze wietrzyło krocze :)

Jak ta koszula nie będzie miała dopasowanego kroju to możesz spokojnie kupić rozmiar jak przed ciążą, skoro nosiłaś S/M to kup raczej M niż S i powinno być w porządku. Zależy tez ile przytyłaś w ciąży:-) Ja rodziłam w satynowym szlafroczku i wszystko się sprało bez problemu. Po porodzie przebrałam się w koszulę sprzed ciąży, akurat miałam taką rozpinaną od góry.

W szpitalu,. który wybrałam nie dają nic do porodu. Trzeba własne ciuchy przynieść, ale chyba zostanę przy starym T-shirt'cie męża. No właśnie te koszule takie dopasowane zwykle nie są.... raczej szerokie

UP up

Ja rodziłam w koszulce męskiej rozmiar L, rozmiar sprzed porodu - M.