Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trudyżyciacodziennego

Co z mieszkaniem gdy cos sie stanie?

Polecane posty

matacz, net przyjmie wszystko. Tak jak papier. Lepiej zakup sobie kodeks cywilny, i poczytaj. Ja opieram sie na tym,ok? Skoro dziewczyna cpa, pije- to pewnie sie nie uczy, wiec w razie czego bedzie potrzebowala kasy, i to autorka jest na pozycji straconej. O ile rzeczy z domu bedzie sobie mogla pewnie pozabierac, o tyle raty za mieszkanie pewnie sciagane sa z JEGO konta, i TO JEST DOWOD dla sadu. Jezeli na dodatek jest duza dysproporcja miedzy jej a jego zarobkami, to.... juz na pewno sprawe przegra. Autorko, bedzie sie mogla wprowadzic, i splacac raty; jezeli nie stac ja, to masz ja wyplacic i zatrzymac mieszkanie dla siebie, a jezeli nie masz kasy- wystawic mieszkanie na sprzedaz, i macie kase po polowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudyżyciacodziennego
mi nie chodzi nawet o to ze jak wezme slub z partnerem to chce mieszkanie za wszelka cene na siebie -nie! ja nie chce tylko zeby w razie jego smierci mieszkanie dostalo sie w patologiczne rece. ja planuje byc z partnerem do konca zycia dlatego tak powaznie o to pytam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudyżyciacodziennego
aha w ten sposob. z drugiej strony nie chce zeby partner przepisywal cale mieszkanie na mnie bo to mogloby siwadczyc o tym ze chce go wykiwac. a nie chce. wolalabym zeby zapisal u natariusza ze w razie jego smierci badz ciezkiej choroby mieszkanie jest tylko moje i nikt nie ma prawa do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko, corce zawsze przypadnie 50% masy spadkowej po ojcu. Drugie 50% bedzie dla Ciebie. Aby sie przed tym ustrzec mieszkanie musi byc TWOJE, nawet nie WASZE, tylko TWOJE. Jezeli bedzie Wasze, po smierci corka dostanie 25% jego wartosci. - oczywiscie, jezeli bedziecie malzenstwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
juz ci napisałem , córka dziedziczy po nim jak sie cos z nim zstanie ! ty nie ! nie masz nawet meldunku wiec córka zmienia zamki po smierci ocja , a ty całujesz klamke i odchodzisz z płaczem. o rzeczy w tym mieszkaniu musisz sie jzu sadzic ! do tego czsu ona wszystko spzreda , nie dostaniesz nic , jak ci pisalem a ty nie słuchasz (poniewaz nie jestes jego zoną ) jestes w dupce , a tam ciemno , to najczarniejszy scenariusz oczywiscie , ale skoro mamy tu do czynienia z patologia - mozliwy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudyżyciacodziennego
akurat ona chodzi do szkoly ale ma kuratora -nie mam pojecia z jakiego powodu i po co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
jezeli beda małzenstwe , całosc przejdzie na zonę !! na córke nic ! w pierwszej kolejnosci majatek pzrechodzi na zone , jak zona umrze dopiero dziedziczy córka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, taki zapisa mozesz zrobic, ale pod warunkiem, ze mlodej zostawi tez pieniadze. Ty- mieszkanie, Ona- kasa (w przyblizeniu wielkosc kwoty, ile warta jest "jej" czesc mieszkania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudyżyciacodziennego
mam zamiar w niedlugim czasie wziac slub cywilny ale nie mamy daty jeszcze. nie wiem jak mam pogadac z partnerem o moich obawach zeby tego zle nie odebral. kolezanka kupila se mieszkanie ale nie jest w nim zameldowana bo powiedziala ze teraz nie ma takiego obowiazku mozliwe>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matacz, przestan sie udzilac,ok? Nie masz bladego pojecia o prawie spadkowym, i nie wprowadzaj w blad autorki. Jak jzu odszukales na necie ustawe, to sobei ja teraz przeczytaj, w szczegolnosci TYTUL II ksiegi spadkow. Boze ludzie, po co mowicie, jak nie macie bladego pojecia o prawie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudyżyciacodziennego
jak bede miala slub to wszyscy mi mowia ze i tak bedzie miala prawa do mieszkania.:( a co jeszcze oprocz mieszkania i samochodu bedzie dziedziczyc? wszystkie rzezcy wartosciowe? to by gowniara miala co przepuszczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
no tak przyznaje pomyliłem sie on ma corke z innego małzenstwa a to co innego pzrepraszam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
dziedziczy sie tylko nieruchomosci i długi :) iiii dzieła sztuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
Bo trzeba było wziasc najpierw slub a potem kupowac mieszkanie , co jednak praw do dziedziczenia jego po nim córki nie zmienia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ferdymorka
wiesz co autorko, tak czytam i czytam i oczom nie wierze. Boisz sie z nim porozmawiac na temat przyszlosci, boisz sie ze on zle to odbierze :O A on zle nie odbiera jak wszystko jest zapisane na niego a ty placisz za to? Na upartego to on moze dzisiaj wystawic twoje walizki za drzwi i nic nie zrobisz. Zalatw ta sprawe jak najszybciej bo powiem ci z boku, ze brzydko to pachnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Matacz, naprawde juz nie matacz :D gdyby to bylo ich dziecko, i tak dziedziczylyby po plowie obydwie !!!!! (art931, do cholery, no!) Autorko, co jeszcze chcesz wiedziec? Tak, nawet po slubie bedzie miala prawo do wszytskiego !!!!!!!!!!!!!!!!! co WASZE. Dzieczy sie WSZYTSKO- aktywa, ale dlugi tez. Nie odziedziczy tylko tego, co bedzie zapisane na CIEBIE. Wiec jak juz mowilam 100 razy, mieszkanie, aby nie dostalo sie w jeje "lapy" musi byc zapisane WYLACZNIE na Ciebie !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
cóz kobiety są naiwne ze glowa boli . para przyszła kupic samochód , on nie dostał kredytu (wszedzie figurował) , ona go wzieła (to tak w skrócie) i dala jemu pieniadze do reki na zakup samochodu , faktura pisana na niego i tylko na niego , ona sie zwraca do niego tymi słowami , a nich bedzie na ciebie bo i tak za tydzien bedziemy małzenstwem :) jak sadze 43000 zł poszło sie jebać ! ale mylic sie też mogę . tyle , ze samochód jest jego , pzred slubem , a jak ona udowodni , ze dała jemu pieniadze na zakup samochodu ? jak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudyżyciacodziennego
nie mamy zadnych dlugow wiec sparwa dla jego corki jest latwa i bardziej korzystna. jesli by bylo zle miedzy mna i partnerem spoko biore reklamowke i wychodze bez niczego . ale zyjac z nim ok kochajac go z wzajemnoscia , dbajac o ten dom jak wlasny nie potrafie se wyobrazic sytuacji ze tamta rodzina bedzie miec prawa do wszystkiego. powalone to wszystko. z drugiej strony nie wiem czy partner zgodzilby sie zeby po naszym slubie przepisac wszystko na mnie bo gdybysmy sie rozwodzili to on zostanie z niczym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
kurde zakrecony dzis jestem jak tampon w cipce - wszystko za szybko sie dzieje i pisze bez myslunku . wzieło sie to stad , ze jak ojciec zmarł to blismy w sadzie by wszystko po nim dostała mama ! ale musielismy sie z bratem zrzec tego na korzysc matki , stad mi sie porypało , i napisalem to co napisałem czyli mylnie ! znowu pzrepraszam , moze faktycznie dam sobie spokój - bywajcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
tamta rodzina , jego córka jzu ma prawa do wszystkiego !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
to ty nie masz nic !! ale ma to dobre strony nie masz też ewentualnego długu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudyżyciacodziennego
nikt nie przewiduje rozwodu i potem sa wlasnie komplikacje. partner robi wszystko zebysmy zyli na przyzwoitym poziomie ale nie zdaje sobie sprawy co by bylo gdyby odszedl... tamta rodzina stworzylaby mi pieklo. ma drogi samochod wiec zdaja sobie sprawe ile kasy by przytulili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudyżyciacodziennego
ja mam auto ktore mi kupil i jest zapisane na mnie :) wow cos tam mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudyżyciacodziennego
hmmmm a gdyby cudem corka zrzekla sie praw do majatku to bank zabralby i tak mieszkanie czy pozwolilby mi splacac bez slubu? śnie chyba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hnmghd
jak bedziecie po slubie to spadkobiercami jestes ty i jego corka, ewnrtualnie takze wasze dzieci w czesciach rownych (jak ebdziecie miec jedno lub dwoje dzieci) kazde z was dostanie po 1/4 z majatku faceta (czyli po 1/4 z 1/2). jak bedziecie miec troje dzieci to ty dostaniesz 1/4 z jego polowy a 3/4 z jego polowy bedzie podzielone na czworke jego dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz ,,,...
skoro bierze od niej pieniadze , to ja sie jej i nie dziwie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, spadam,wiec krotkie podsumowanie dla Ciebie. PO SMIERCI PARTNERA: 1) NA DZIEN DZISIEJSZY: - nie dziedziczysz NIC, i nie masz prawa do NICZEGO, chyba, ze zbierasz na cos faktury 2) PO SLUBIE, GDY JESTESCIE MALZENSTWEM: - mieszkanie i to wszytsko co kupil przed slubem przypada Tobie i corce 50/50 - to, co kupil po slubie na swoje nazwisko tez 50/50 - to, co Ty kupilas po/przed slubem na swoje nazwisko 100% dla Ciebie - to, co kupil na Was obydwoje po lsubie 75% dla Ciebie, 25% dla niej Nie ma innej drogi, zadne wydziedziczenie nie bedzie skuteczne. Cos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dodam jeszcze plus
Ale wyrachowana szmata z ciebie.:oMasz jeszcze czelnosc wnosic o mieszkanie, ktore NIE JEST TWOJE,NIE JESTES ZONA TYLKO CIPSKIEM DO RUCHANIA,mam nadzieje ze chlop na oczy przejrzy z kim ma doczynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trudyżyciacodziennego
matacz fajna osoba z ciebie a te co mnie wyzywaja to widac ile sa warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×