poznam sympatycznego faceta 22-27 lat

Tak. Potem ze trzy godziny snu i znowu jazda :)

jestem, jestem - w międzyczasie sprawdzam pismo klienta - niestety na 8 musi być gotowe

"A może by tak jeszcze raz ? " Się zakochać. Ahhh :)

wiesz, oni chyba dobrze zrobili jeśli wiedzieli, ze Cię nie zaakceptują a córcia widać i tak przy Tobie by nie pozostała bylam pewnie w podobnym związku , choć moi rodzice traktowali go jak syna, bo kochali mnie i moje decyzje ale ten związek był porażka, kochałam, ale nie rozumiałam i tak było 20 lat nadal kocham, ale z nim nie mogę być dziś wolałabym, braku akceptacji mojego wybranka ze strony moich rodziców rozstanie mniej by bolało

to co tak na ostatnia chwile:)

I jak ? Upiecze mu się czy mu skarbówka wreszczie pojedzie po kieszeni ? :D

...O kurcaky ! Wszyscy się skarbówki przestraszyli :0

rudzielcu, tak coś przeczuwałam ;) jesteś masochistycznym urzędnikiem

warta, niestety na ostatnią bo mam dużo pracy, a termin to termin - muszę się wywiązać, co studiujesz? jakie masz plany, czym się zajmujesz oprócz studiów?

ma ktos ochote ze mna pogadac?

Nie, z urzędami mam do czynienia zazwyczaj na wiosnę :)

Wiesz najgorsze bylo to ze mi naprawde na niej zalezalo mielismy juz termin slubu i wszystko w holerke sie posypalo a byly takie zapewnienia a ja no coz ani nie pilem ani sie za innymi nie ofladalem wiec to podwojnie zabolalo . Nic moze kiedys sie uda zapelnic mieszkanie :) ciagle zostaje ta nadzieja w sercu

rudzielcu, niech zgadnę jesteś ładnie uczesanym panem, w błyszczących lakierkach z teczką pod pachą:)) to może być nawet podniecające;)

wiem, ze termin to termin, tak tylko napisalam. jak trzeba cos zrobic to trzeba. nie lubie pisac na forum o swoim zyciu prywatnym, nie napisze tu co studiuje, bo to jest dosc malo znany kierunek:)

"Jest nadzieiiiiijjjaaa , wkoło nasss. Ooo Oooo !" Jak ja nie lubię tej kapeli :)

sorki powinno być nie "oglądałem"

Mało znany ? Paowe ! Schodzimy do piekła ! :D

moze masz ochote przejsc na gg?

nie mam gg warta

możesz podać maila jeśli chcesz

rudy więc jesteś przedsiębiorcą?

No jakoś tak... Moim przedsiębiorstwem jest moja głowa, oczy i ręce.

masz swoją firmę, jeździsz czarnym BMW, poza tym jesteś pracoholikiem i nie ma kto robić Ci śniadanek do łóźka

czemu nie, jak bedziesz mial ochote to sie odezwij: d.ra@interia.pl

...i nogi ( na wiosnę :D )

to masz ciekawa prace :)

Ja jestem niezwykle sympatyczny.Ale sporo starszy:P.

Praca jak praca. Są lepsze np... Prezes Microsoftu :)

warta dzięki za kontakt

rudy w takim razie jesteś informatykiem prowadzącym własną firmę