jego głupota to szczyt możliwości

musze się komuś wyżalić anonimowo, bo wstyd mi to komuś znajomemu powiedzieć. mój mąż robi we fimie budowlanej, która prowadzi same straty 1.nieuczciwy pracownik ukradł mu samochód, bo zostawił na noc na podwórzu samochód otwarty, z kluczykami i z portfelem, w którym były wszystkie dokumenty. samochód odzyskał portfela nie. 2. okradli go kolejni pracownicy na 3.000 (sprzęt typu gumówki) i nawet nie wie kogo ma zgłosić na policję, bo nie spisał ich danych. 3. nie wypłacił mu za prace budowlane 10.000 facet, o którym ludzie mu mówili, że jest niewypłacalny i ma u niego nie pracować. 4. wziął kredyt 105.000 zł na bardzo drogi samochód dostawczy mimo, że błagałam by kupił tańszy. teraz kredytu nie daje rady spłacic. I wiele innych, tyle, że to są moim zdaniem najpoważniejsze rzeczy. Przez jego głupotę, zamiast zarabiać, tracimy. Nie wiem jak mam z nim rozmawiać. Doprowadzi firmę do ruiny. Mamy dzieci na utrzymaniu. kiedyś rewelacyjnie prowadził działalność-byłam z niego dumna. a teraz jakby rozum postradał.

tlumaczylas to z wegierskiego przez translator internetowy?

miało być: prowadzi firme budowlaną, w której robi same straty

madra jakbys wszystkie rozumy pozjadala

Ale to mamy go za uszy wytargać, że nie umie, czy jak, bo nie kumam.

Domniema, że Autorka chciała tylko sobie ponarzekać na męża. Witaj Cichy. :)

W prowadzeniu własnej działalności jest właśnie tak, że raz na wozie raz pod wozem, nie zawsze są profity ale trzeba się z tym liczyć, więc bądź wyrozumiała autorko dla swojego męża i wspieraj go, jemu też napewno z tym nie jest dobrze. Kocha się na dobre i na złe, czy są pieniądze czy nie ma a nie tylko wtedy kiedy są.

wow! to wy musicie miec zajbicie duzo kasy w takim razie skoro tyle start a wy dalej tak zyjecie!

zarabiał kase był ok, nie zarabia jest głupkiem. to myślenie typowe dla kobiet!

Witaj Burm, gibika Kibicio. Autorko, Karola ma rację - słuchać Jej musisz.

nie raz pod wozem raz na wozie i nie chodzi o brak pieniędzy tylko o to dlaczego ich brak!!! Znacie kogoś kto wywija podobne numery??? Czy wy też zostawiacie samochody na noc z portfelem i kluczykami w środku? itd. Tak, mam ochote ponarzekać. Bo nie powiem o tym nikomu znajomemu ani nikomu z rodziny, bo mi wstyd, żer związałam się z tak nieodpowiedzialnym facetem. Chociaż kiedyś taki nie był, to stan ostatnich 3 lat.

Ja znam człowieka, który na lotnisku, przed tym jak wsiadł do samolotu, dał kluczyki i dokumenty samochodowe zupełnie obcej osobie z prośbą, żeby człowiek ten zaprowadził auto do żony, która to pilnie musiała gdzieś wyjechać.

i nie mam już ochoty go wspierać. bo długon to robiam, a on i tak nie liczy się z moim zdaniem. a do tej pory ze wszystkim z czym go ostrzgałam miałam rację- on nie posłuchaŁ. szkoda, że doszło do tego, że ja utrzumuje dzieci i dom, bo on po opłaceniu pracowników i zusu nie ma na paliwo. ciekawe co wy byście zrobili widząc, że przez głupotę ktoś vtraci tyle pieniędzy.

A o recesji słyszałaś? Skoro tak świetnie się znasz na prowadzeniu firmy budowlanej, to może sama spróbuj. Poproszę jeszcze o przykłady głupoty, bo jak póki co napisałaś tylko, że trochę przeinwestował i że go okradli. Gdzie tutaj jego wina czy głupota?

nie kazdy sie nadaje do prowadzenia firmy. jest kilka opcji do wyboru: 1. niech sprzeda firme i sie zatrudni w innym miejscu 2. niech znajdzie rozgarnietego wspolnika 3. niech zatrudni osobe ktora bedzie koordynowac dzialania firmy 4. zwolnij sie z pracy i pomoz mezowi w jego firmie

Może sama się zajmij szefowaniem albo zostań księgowa w tym biznesie?

Autorka chyba chce być wyłącznie doradcą

Może założyć firmę konsultingową i brać kasę od męża.

I znowu hyr podniesie, że musi dokładać do firmy męża.

Ale będzie znała ból nieopłaconego rachunku za wykonaną usługę.

Ale będzie znała ból nieopłaconego rachunku za wykonaną usługę zawsze moze domagac sie zwrotu w naturze, wielokrotnego!

Czizas - to jest mobbing i molestowanie, a budowlańcy to twarde chłopaki. Nie da się.

jak bedzie mial do wyboru niesplacona zone i zone usatysfakcjonowana to mysle ze jest szansa na wybor 2 opcji :)

To może podchodzić pod rozliczenie bezgotówkowe. :D

Czizas -a el jak on będzie zestresowany to wiesz... O satysfakcji to tylko pomarzyć będą mogli.

ewentualnie bezgotowkowe sciąganie naleznosci

dlatego w biznesie tak wazne jest mocne postawienie sprawy

jak bedzie mial do wyboru niesplacona zone i zone usatysfakcjonowana to mysle ze jest szansa na wybor 2 opcji Przecież widać wyraźnie, że chłop na ogień odpowiedział ogniem i autorka tutaj przyszła się wypłakać. Nie zależy mu na polubownym rozstrzygnięciu sporu. Widać, że nie bierze jeńców, czym mi nawet nieco zaimponował.

A po czym poznać, że nie brał jeńców?

Po tym, że autorka z uciekła z płaczem przecież