Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zła mama????

karmienie butelką, czy jestem złą mamą

Polecane posty

Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
Ja wykarmiłam butla cała moja 3 dzieci i nigdy nie zalowałam ze nie karmiłam piersia, moje maluchy ładnie jadły z butli, najadały sie i ładnie spały w dzien, nocki zaczeły przesypiac jak miały 2 miesiace, tylko 1 synek miał kolke, mało chorowały To stek bzdur ze dzieci karmione piersia mniej choruja, znam wiele takich długo karmionych piersia któe non stop chorowały. Najwazniejsze to olewać zgryzliwe komentarze, zazwyczaj najwiecej do powiedzenia maja osoby które nie karmiły piersia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelinaaa jolieee
kity jakie wciskaja położne sa smieszne- musza tak gadać i tyle bo w szpitalu nawet jak dziecko po porodzie będzie ci wyło 3 dni , aty nie masz pokarmu to za nic mu butelki nie podadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelinaaa jolieee
no własnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
raaany...ależ od ciebie bije wulgaryzm:( skąd taki wywód? przecież autorka zapytała o opinię? skąd wiesz jak wyglądają autorzy wątków? każda z nas przedstawia przecież swoją opinię-wedle zyczenia autrki, nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmiłam córkę od 2 tyg bo suszę miałam, jest zdrowa, radosna, rośnie jak na drożdżach, żadnych alergii, mówi już normalnie a ma 2,5 roku. Nigdy nie miałam wyrzutów sumienia że nie karmiłam. Planuje drugie i teraz już to jest mój wybór nie będę karmić piersią i koniec. Nikt mnie nie przekonana, zwłaszcza matki które wariują na punkcie karmienia piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelinaaa jolieee
dinusik zanim cos napiszesz pomysl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorek-ek
a dlaczego od razu piszecie, że matki wariują na punkcie karmienia piersią? Nie rozumiecie, że dla niektórych kobiet karmienie piersią jest po prostu naturalną częścią macierzyństwa? Ja nie rozumiem dlaczego od razu gadacie o rozciągniętych piersiach i chodzeniu w dresie? Ja karmiłam rok i mam ładne piersi więc nie przesadzajcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo wariują, taka jest prawda. Jak się spotka kogoś od razu się pytają czy karmisz piersią. Jak się powie że nie to od razu sto wywodów że to zdrowe itp. Wiem że to zdrowe ale jak nie mam czym karmić to mam się podłączyć do dojarki czy jak? To jest wybór kobiety i denerwuje mnie to że matka która karmi piersią zaraz krytykuje tą która nie karmi nie znając powodów dlaczego właśnie karmi piersią. Mnie nie interesuje jak karmią dzieci moje koleżanki. Dzieciak zdrowy, rośnie to najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no włąśnie. zbulwersowałą mnie wypowiedź jednej osóbki która to twierdzi, że osoby karmiące to matki polski z cycami do ziemi , rozlazłymi dupskami i tłustymi włosami.... koś tu chyba ma kompleksy-tudzież problemy z własną osobą:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym się zgadzam, Znam wiele kobiet które karmiły piersią i zawsze były zadbane, umyte włosy. Tak jest chyba przyjęte. Ja nie karmiłam piersią a hmmm moje piersi mogłyby być ładniejsze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie, nie jesteś złą mamą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście kasiu, na wygląd piersi nie zawsze wpływa karmienie nią:) ja tam na swoje nie narzekam:) owszem, krótko po zaprzestaniu karmienia przez jakiś czas były oklapłe:( ale wzięłam się za nie i są:) nawet nawet:) mojemu kochanemu się podobają:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he-no to z tymi cyckami do ziemi i tlustymi wlosami to przesada. choc to pewnie stad sie wzielo,ze matki karmiace maja po prostu dla siebie mniej czasu. ale tu tez wchodzi druga sprawa w gre-KWESTIA ZORGANIZOWANIA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego od razu ktoś jak nie karmi piersią jest zły?! Nie rozumiem tego, nie uogólniajmy, jest to decyzja rodziców a przede wszystkim matki. Jest tyle różnych przypadków co różnych ludzi i dzieci. Plusy ma karmienie piersią (nie trzeba się martwić o butelkę, podgrzewanie itp) czy karmienie butelką. Ja mam 30 lat, mój brat 27, karmieni byliśmy butelką bo moja mam inaczej nie mogła i co? Oboje jesteśmy zdrowi, normalni, szczupli, bez alergii, bardzo rzadko chorowaliśmy w dzieciństwie i tak jest teraz. Ja sobie nie wyobrażam karmienia dziecka piersią bo piersi bolą mnie nawet przy tym jak mąż je całuje a co mówić o ssaniu dziecka. Ale nie przesądzam, może jak się pojawi to zapragnę jednak tej więzi. Kurczę, to decyzja matki i jakim prawem piętnuje się jedną czy drugą stronę?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego zawsze jedna grupa probuje drugiej tak usilnie narzucic swoja racje??? dlaczego po prostu mamy karmiace nie umieja zrozumiec mam butelkowych,tylko zaraz atak z grubej rury. Gdyby te same mamy karmiace od poczatku karmily butelka to by bylo na odwrot-jechaly by po matkach karmiacych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmykam do pracy. Fajny temat:) kurcze, aż mi się miło zrobiło, bo przypomniałam sobie te maleńkie oczka, i łapkę na mojej piersi maleńkiego szkrabka:):) no, dziś już dla niego to ja jestem raczej "szkrabem" hihi:) ehh..wspomnienia:) pozdrawiam wszystkie mamuśki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ten sam problem jest w szpitalach. Na siłę karmić, karmić karmić. Taka jakaś psychoza panuje. Moje dziecko, mój wybór. Chcesz karmić piersią karm, chcesz butelką karm. Nie wiem o co chodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie tak. Każdy człowiek jest inny i ma prawo decydować o sobie a swoim ciele to przede wszystkim. Niech mamy się cieszą, że nimi są, że mają swoje upragnione maleństwa i niech dbają o siebie i o nie tak jak najlepiej potrafią. Każda matka wie co jest najlepsze dla niej i jej dziecka. W końcu jest coś takiego jak instynkt macierzyński :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytajcei mój wcześniejszy post jeden z niewielu głosów rozsądku, bez bluzgu i krytyki tych drugich, kimkolwiek pierwszym by się nie było, bo życie każdej z nas jest inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z De
Ja tez karmiłam butelką od początka w Niemczech mam w szpitalu prawo wyboru odrazu zdecydowalam sie karmic butla teraz jestem w ciazy i tez mam tak zamiar nie czuje powolania do armienia piersia piersi sa moje i nic nie bedzie sie do nich dosysac wole byc szczesliwa mama karmiaca swoje dzieci sztucznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no hasło że w szpitalu karzą karmić nawet jak się nie ma czym bo butelki nie dadzą mnie rozbroiło :D:D:D moja leżała przez pierwszy miesiąc w szpitalu i jakoś jej tam dawali mleko z butli i nikt mi nie marudził że mam karmić a nawet nie kazali własnego mleka modyfikowanego przynosić :/ koleżanka powiedziała w szpitalu że nie chce karmić bo nie chce to powiedzieli ok tylko mleko kazali przynieść bo jak to wybór matki to szpital nie widział potrzeby kupowania mleka dla takiego dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem, może jest nagonka na butelkowe,że niby w mleku mamy są te wszystkie pierdoły na odporność?każda karmi tak jak chce, ja nie mam nic przeciwko butelkowym chociaż swojego osobiście chciałabym karmić piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to w fajnym szpitalu leżałaś. U mnie jedna dziewczyna nie miała pokarmu dziecko się darło wniebogłosy kazali przystawiać, przystawiała dziecko cały czas płakało. Dziewczyna na łóżku z dzieckiem razem też beczała bo już nie widziała co ma zrobić. Chciała butelkę kategorycznie odmówili. Dawali glukozę. W końcu mama dziewczyny na 2 dzień wparowała zrobiła awanturę i dali w końcu mleko. Także niestety są takie szpitale a dla uściślenia to jest klinika PAM i mają nagrodę rodzić po ludzku. I tam się ciebie nikt nie pyta jak chcesz karmić - piersią i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angelinaaa jolieee
a widzisz w szpitalu w którym ja rodziłam, jest zakaz podawanie mleka modyfikowanego, zakaz podawania smoczka może nie w kazdym szpitalu tak jest ale tamtak właśnie było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
derda ty...to wlasnie ja taka mama jestem-i zadbana i karmiaca.do tego uprawiam sport,chodze z dzieckiem na basen. te opinie o obwislych cyckach i tlustych wlosach mnie rozwalaja. a jeszcze lepsze sa opinie,ze mama butelkowa to zla mama! mami-ja tez slyszalam o przypadkach,ze w szpitalu dyskryminowali kobiety,ktore nie chcialy karmic piersia. taka kobieta czuje wtedy nacis i dla swietego spokoju dostawia dziecko.tym bardziej po porodzie to wiadomo,czlowiek nie ma tyle sily by sie przeciwstawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo że w szpitalu zdecydowanie preferują karmienie piersią ale nie słyszałam o przypadku że kobieta nie ma pokarmu a dziecku mleka nie dadzą :/ co innego w przypadku gdy matka nie chce karmić a może to fakt na taką w szpitalu krzywo patrzą ale jeśli przyniesie swoje mleko to przeciez jej go nie wyrzuca a dziecka nie będą głodzić :/ co do smoczka to faktycznie nie pozwalają w szpitalach chociaż mojej sami dali ale ze względu na wcześniactwo (urodziła się w 32tc) i musieli jej odruch ssania wyrabiać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×