Jestem oburzona zaproszeniem!!!!

Dostaliśmy zaproszenie na ślub kuzynki męża- w którym wierszyk,ze chcą kasę i zamiast kwiatów zabawki. Normalnie nienormalini dosyć,że nie napisali ile i jaka zabawka!!!@#$%^

jesteś po prostu ciężko myśląca. teraz tak się robi na niektórych ślubach, i to bardzo fajny gest, że młodzi sobie życzą, żeby zamiast kwiatów goście przynieśli zabawki, artykuły szkolne, czy karmę dla psów. To wszystko potem idzie do domów dziecka, albo do schronisk dla zwierząt.

Goscie nasi ukochani, my juz w domu wszystko mamy, jesli chcecie cos nam podarowac, dajcie swince sie radowac :) czy to byl taki wierszyk? :P

Nas kiedyś poprosili o kupon toto lotka zamiast kwiatów, i spełniliśmy ich życzenie.

tyle,że oni handluja zabawkami i kasy maja jak lodu, a na mój ślub włozyli do koperty 50zł jak byli para

SRAJCIE NA TAKIE ZAPROSZENIA I NIE IDZCIE NA WESELE DO HAMÓW - JA TAK ROBIĘ

że nie będziesz musiała się głowić nad prezentem, to ty masz problem!

to też im włóż 50zł i pluszowego misia za 20zł z tesco.

Ja miałam podobny wierszyk i byli równie oburzeni- dostałam czajnik elektryczny Eldom- pamiętam bo zapisuje co od kogo dostałam

mysle ze niema w tym nic złego..

byla tez taka sytuacja ze mlodzi chcieli zamiast kwaitow kupony totolotka. bo byla jakas tam wielka kumulacja. tez bym nie chciala kwiatow. o maskotkach tez sie slyszalo ze chca. potem jak zamirzaja miec dziecko to ma ono juz pokoj pelen maskotek i lepsze to niz kwiatki kotre wiedna po paru dniach

I nie chodzi mibenajmniej o te wierszyki, tylko,ze oni byli oburzeni i obgadywali wtedy wszyscy nasze zaproszenia- cała rodzina, a teraz korzystaja sami z tej mozliwosci. Nadmieniam,ze kasę dostałam tylko od 3 par, reszta i tak dała prezenty i kwiaty- to było 5 lat temu.

no wlasnie tez im daj tyle samo i misia z tesco tylko zeby byla metka tesco :D

Różne są podejścia, teraz często tacy praktyczni, piszą co chcą i ludzi praktycznych, to nie razi...Natomiast Ci bardziej romantyczni ;), tradycyjnie myślący czują trochę niesmak, jak widzą zaproszeniu, co mają przynieść, dla mnie to takie zapraszam Cię, ale na moich warunkach...

nie bede sie ponizac stac mnie zeby im dac, ale mnie to wkurwia bo piali najgłosniej razem z moja tesciowa

bazienka nikt cie tu nie zapraszał

Szczególnie z totkiem, to wieśniactwo ;). A kto powiedział, ze wszystko musi być praktyczne, właśnie to piękno jest w niepraktycznych np. kwiatach!

Jak masz taki problem to po co wogle idziesz na to wesele ... zaoszczędzisz te 50 zł i bedziesz zadowolona a potem zazdrosc bedzie cie zrzerac ze cala rodzina swietnie sie bawila a ty bylas skapa y kupic jakiegos miska

w kazdym temacie musiszswój ryj pokazac wypierdalaj jak nie umiesz czytac

jak bede chciała sie pobawic to z mezem na impreze pojade

teraz w auchan są miśki za 9,90 :D a w kopertę włóż 40,10:D

i z jakiej racji mam dorabiac domy dziecka i tak mi zabieraja 1600zł od zarobków kurwa mac

Jaką ty musisz by pusta pindą... może tak bys sie wybrala do domu dziecka i spojrzala tym maluchom w twarz zobacz jakie sa smutne i jak sie potrafia cieszyc z malej maskotki Twoi znajomi ktorzy napisali na zaproszeniu ze chca zamist kwiatow to maskotki to napewno ludzie ktorzy rozumieja nieszczescie tych dzieci i w tak radosnym dniu jak ich slub chca uszczesliwic choc w malym stopni te dzieciaczki

zacznijmy od tego że domy dziecka nie chcą MASKOTEK bo mają ich dość.

wiecie co? ja byłam raz na takim weselu u kolezanki że Młoda Para rozdawała gosciom kupony totolotka żeby poskreślali jakieś liczby, a po kilku minutach zbierali te kupony i szli z koszyczkiem aby każdy gosć dał tyle kasy ile starczyłoby na wysłanie odpowiedniej ilosci skreślonych przez nich zakładów :O :O Moim zdaniem było to lekko nie na miejscu bo nie dosć że każdy przyniósł prezent lub ksae w kopercie to jeszcze wysępili od nich po 20, 50 zł od każdej pary prawie. Bo ludzie nieświadomie skreślali czasem cały kupon nie wiedząc że muszą jeszcze za wysyłkę zapłacic :O :O Jeśli chodzi o maskotki zamiast kwiatów to spotkałam się z tym kiedyś i osobiście nie podoba mi się ten zwyczaj. Ale wtedy małżonkowie oddali zabawki do domu dziecka. Pisząc wierszyk , że chcemy kasę jest nie na miejscu. Ja jak roznosiłam zaproszenia z narzeczonym to goscie od razu nas pytali co chcielibyśmy dostać w prezencie. Zawsze odpowiadaliśmy że wesele robimy sami za własne pieniądze a nie pieniądze rodziców. Każdy gośc się domyslił o co chodzi. A niektórzy goscie stwierdzili że po nas będziecie miec pamiątkę : kupili pralkę, lodówkę, ekspres do kawy , talerze. i.. powiem szczerze, że gdyby nmie te prezenty to nie kupiłabym sobie chyba tych rzeczy bo wiecznie kasy brak. a tak... mamy :) Pozdrawiam...

to jest chore, kupuje sie cos młodym, nie mam ochoty isc z paką śmierdzącej karmy dla kundli ani nie chce sponsorowac domów dziecka!!!! chce kupic cos młodej parze! kupić np dobry alkohol, karma dla psów, zabawki dla domów dziecka, chore!

Mnie to "zamiast" też sie nie bardzo podoba. Można napisac, że proszą o nieprzynoszenie kwiatów, ale nie "zamiast kwiatów". Bo co, jeśli ktoś nie miał zamiaru przynosic kwiatów? Ja bym im ani kwiatków nie dała, ani tych głupich misiów. Jak chca sie bawić w księżna Dajanę, to niech uszczkna ze swoich kopert

Dokładnie! kupuje sie cos młodym anie wymusza od gosci by kupowali żarcie dla psów czy zabawki dla obcych dzieci. żal i wieś. Jak chca byc tacy dobrzy to niech jakąś czesc kasy na to sami przeznaczą. ot co!

W normalnym domu dziecka jest wszystko co trzeba. Ale brakuje najważniejszego- miłości.

OD SPONSOROWANIA DOMÓW DZIECKA JEST PAŃSTWO POLSKIE A NIE PAŃSTWO MŁODZI -