Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ooo....

Pranie ubranek

Polecane posty

Gość ooo....

Pytanie, w czym wyprac ubranka dla niemowlaka? Kupic specjalny proszek do prania czy płyn do plukania tez musi byc specjalny? Czy wystarczy tylko jedno z dwoch? Kiedy najlepiej wszystko wyprac, jesli dzidzius ma sie pojawic 6 grudnia? Z gory dziekuje za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pufa z aksamitu
Pierwsze ciuszki prałam w płynie do prania Dzidziuś i w tym samym płynie płukałam. Potem, po jakimś miesiącu, prałam już w proszku Wizir sensitive i płukałam w białym Lenorze. Nie było żadnych problemów ze skórą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup proszek np. Persil zwykly ,zadnych plynow do plukania na poczatek .wsypuj malo proszku albo rob podowjne plukanie mieszkam w Niemchech i tutaj w wiekszosci szpitalow piora ubranka w persil i dzieci nie maja zadych alergii .Persil i ariel maja dobre skladniki nie powodujace alergii. jesli chcesz kupowac specjalne proszki dla dzieci to kup ale predzej czy pozniej bedziesz musiala sie przezucic na normalny a czemu nie odrazu?? ja uwazam ze nie ma co przesadzac ze specjalnymi plynami jak sie kupi dobry i sprawdzony w testach proszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ogolnie zdrowiej jest nie uzywac plynu do plukania ale jak ktos ma twarda wode to niech wlewa malo najwyzej .tak czy tak na pierwsze 2 miesiace nie uzywalabym plynu do plukania po co dodatkowa chemia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas płyn lovela i jelp to porażka była, w ogóle nic nie było doprane a ciuchy jak deski - twarde, że hej - do tego podrażaniały skórę młodej - płyny persil nie zawierają fosforanów, więc b. długi czas używałam płynu sensitiv i odrobinę białego lenora - wszystko ładnie się dopiera, ładnie pachnie, jest miękkie i najważniejsze - nie podrażniło małej skóry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lovela nie dopiera
jest do kitu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama z De
Ja tez polecam persil i lenor bialy naprawde jest dobry nie podraznia skory malenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo....
Ok, czyli rozumiem ze mam kupic płyn persil lub tez lenor sensitiv, ale jaki proszek do tego? I kiedy wszystko wyprac, bo chciałam juz dzis sie z tym uporac. To nie za wczesnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zrozumiałam że płyn persil jest do PRANIA a nie do płukania wiec proszku juz nie potrzebujesz. Płyny do prania są lepsze od proszków poniewaz łatwiej je woda wypłukuje i nie osiadają na ubraniu a wiec jest mniejsza szansa ze beda uczulać. Ale ciezej je kupic. W mojej okolicy mozna kupic tylko Lovelę, Perwoll i Perłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Ja kupiłam proszek Bobas, ale myślę, że szybko przejdę na normalny. Płynu do płukania nie daję, za to włączam dodatkowe płukanie. Mam dokładnie ten sam termin co Ty. Właśnie przedwczoraj poprałam, a wczoraj poprasowałam pierwszą partię ciuszków (a już wcześniej pościel, kocyki i tetry). Wszystko popakowałam z powrotem w firmowe torebki lub przykryłam folią. Będę mieć cesarkę, więc pewnie za jakieś 6 tygodni dzidziuś już będzie z nami. Wolę mieć przygotowane, niż potem się martwić, że mąż musi to robić na szybko. Nie wydaje mi się, żeby mogło się w szufladach i pod folią zakurzyć przez te parę tygodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszek persil nawet sensitive się absolutnie nie nadaje do prania ubranek niemowlęcych. Kupuj specjalny proszek do tego celu i ne używaj płynu do płukania chyba że bezzapachowy płyn do płukania odkażający typu sensitive.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepszy odkażający płyn do płukania to sagrotan,nadaje się świetnie do odkażania ubranek noworodków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo....
Zgupiałam... Wiec co ja mam kupic????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooo....
Mialo byc zgłupiałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup co chcesz, ja polecam Lovela kolor -płyn do prania, a do płyn płukania -Lenor sensitive.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Nie ma potrzeby odkażać ubranek :-D Chowanie dziecka w tak sterylnym środowisku tylko sprzyja chorobom i alergiom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja prałam pierwsze w proszku jelp, a potem w jelp soft(z płynem zmiękczającym) i po tym soft była wysypka. Zrezygnowałam więc całkiem z jelpa, bo i tak nie prał zbyt dobrze i przerzuciłam się na płatki mydlane Bebi, które też nie piorą zbyt dobrze ale jest to produkt najbardziej delikatny jaki znalazłam- nie zawiera żadnych zbędnych substancji i środków zapachowych. POLECAM WIĘC DO PIERWSZEGO PRANIA właśnie te płatki, bo te ciuszki, które masz do wyprania są pewnie czyste i wymagają jedynie delikatnego przepłukania. Minus tych płatków jest taki, że trzeba je przed praniem rozpuścić w gorącej wodzie. Teraz piorę w płynie Bebi i nie powoduje wysypki, ale moja mała ma już 11 miesięcy. ja zaczęłam prać 1,5 miesiąca przed terminem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płyn odkażający jet dobry dla noworodków do pieluch , śliniaków. Dziecku często się ulewa i lepiej to pożądnie odkazić , nic się nie stanie dzieckuod czystej odkażonej tkaniny a kontakt z bakteriami i tak ma w innej formie więc i tak się w końcu uodporni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płatki Bebi na początek, i wyprasuj sobie te ubranka. Nie uważam żeby płyn odkażający był potrzebny. Pierwsz raz możesz wyprasować ubranka z dwóch stron, a potem już z jednej, a za jakiś czas możesz przestać prasować, chyba że tylko ze względów wizualnych. ja prasowałam tetrę i koszulki do 4 i pół miesiąca, teraz prasuję tylko to co wygniecione

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryczka
Hmm, no może i tak:-) Ale ja nie zamierzam czegoś takiego używać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
Ja będę używała Lovelli- proszku i płynu do płukania. A nowych ubranek wcale nie mam zamiaru prać. Przecież są nowe, to po co? Przeprasuję tylko, aby nie było zagnieceń, a wysoka temperatura i tak zabije ew. mikroby. Jak któraś pierze nowe ciuszki to od razu widać, że to jej pierwsze dziecko i panikuje. A odkażanie śliniaków to już jakaś abstrakcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po piewsze:) Ubranka fabryczne nowe i niewyprane mają w swojej tkaninie chemiczne odpady w wyniku produkcji (farbowanie ubranek) lepiej wyprać i wypłukać ten pierwszy osad i farbska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja prałam ciuszki nowe poniewaz niewaiadomo kto ich dotykał i jakimi rekoma ,ja wolałam miec wyprane a te mamy co nie piorą to ich wlasna sprawa i nie bede ich oceniać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A okażenie zakupkanych , przysiusinych czy ulanych pieuch uważam za rozsądek a nie panikę. Niewypranie nowych fabrycznie ciuszków dla noworodka to już niechlujstwo i niewiedza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do po pierwsze trzeba prać nowe ubranka nie ze względu na mikroby, ale na resztki różnych środków, które zostają na ubrankach po produkcji Czy Ty masz świadomość, gdzie te ubranka się tarzają zanim dotrą do sklepu Zresztą synuś szwagierki jak został ubrany w nowy nieprany komlecik (śpioszki i koszulka) to po chwili zaczął płakać i długo nie chciał się uspokoić( bo nikt nie pomyślał, że płacze od ubranka) i dopiero jak go rozebrali z tego to jak ręką odjął, zaraz przeszło. Dodam że już mu się szyja od tego ubranka zdążyła zaczerwienić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niektóre z was to
przesadzają... ja kupiłam zwykły proszek BIO i od początku w takim prałam. bez płynu do płukania , podwójne płukanie. co do prasowania to wyprasowałam pierwsze ciuszki jak tylko syn się urodził na pierwsze założenie. więcej nie prasowałam, chyba że takie ciuszki, które brzydko wyglądały pogniecione. żadnych podrażnień i innych niespodzianek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po pierwsze
Zaraz mi się dostanie od wyrodnych matek. Ale i tak uważam, że prasowanie wystarczy. Po praniu te ciuszki juz nie są tak fajne. Oczywiście każdy zrobi jak uważa. Ale taka panika o zarazki naprawdę donikąd nie prowadzi. Równie dobrze można położyć dziecko na wyjałowionych gazach z apteki. Wtedy będzie bez zarazków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Proszek bio też dobra rzecz i może nawet lepsza :) ja wybrałabym ten bez kompozycji zapachowych mimo wszystko ale pomysł dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×