Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Natkuśśś..

Apel do rodziców !

Polecane posty

Widzę teraz po wakacjach pełno dzieci z małymi szczeniakami, są to piękne rasowe psy. Zwracam się z taką prośbą żeby adoptować psy ze schronisk, pies to pies, jak u czlowieka nie liczy się wygląd a wnętrze a uwierzcie że pies ze schroniska potrafi pokochać całym sercem i potrafi stać sie prawdziwym przyjacielem. Pies to nie rasowa zabawka dla dziecka, zwierzęta ze schroniska bardziej potrzebują domu niż rodowodowe szczeniaki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego bardziej?
pies to pies tak samo potrzebuje miłości. sama to napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale te rodowodowe szczeniaki
też potrzebują domu więc o co Ci chodzi? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I widać ten materializm, na psy rodowodowe zawsze znajdą się chętne osoby, a psy ze schroniska potrzebują domu bardziej niż te piękne rasowe psy... Pomyślcie jak zima te psy cierpią, jak marzną i tylko jeden posiłek dziennie, takie pies marzy o domu, kochającym właścicielu i ciepłym własnym kącie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytrynka ;)
W pełni się z tym zgadzam. Kundelki są naprawde inteligentne i wierne a ludzie wydaja mase pieniedzy na rasowce. Według mnie kundelki są śliczne i z mojego jestem bradzo dumna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tykwa
Jak nikt nie weźmie tych rodowodowych szczeniaków to one też trafią do schroniska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytrynka ;)
Podejżewam, że większośc z osób wypowiadajacych sie na tym forum nigdy nie była w schronisku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale te rodowodowe szczeniaki
z resztą komus może podobać się dana rasa więc co? niech lepiej ludzie pilnują psy lub sterylizują żeby schroniska nie były zapełnione :o to jest tylko i wyłącznie wina nieodpowiedzialnych osób, które wypuszczają psy na ulicę, psy się rozmnażają i później lądują w schroniskach a nie wina tych, którzy chcą rasowego psa :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat pies ze schroniska
to raczej w polskich realiach pies dla dorosłego a nie dla dziecka u nas się nie robi pożądnych testów behawioralnych tak jak np w schroniskach w australii nigdy nie wiadomo, czy pies który ma za sobą cięzkie przejscia nie zareaguje w sytuacji stresowej źle, a dzieci nie potrafią się zawsze idealnie przy psie zachowywac a jak się bierze szczeniaka rasowego to ryzyko jest nieco mniejsze bo kazda rasa ma juz jakies tam swoje cechy charakteru wpisane w genotyp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiep, pieczara
kompletnie bez sensu piszesz... jak ktos chce miec psa o okreslonym wygladzie czy charakterze, wychowywac go od małego to co za problem? Mam taki pogląd jak Ty, ale tylko jezeli chodzi o pseudohodowle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie trafią :P hodowcy na tyle rozmnażają psy na ile jest chętnych, im mniej będzie chętnych tym logiczne że mniej będą psy rozmnażać. W schronisku też znajdzie się psy rasowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i widać jaki poziom... ludzie bez serca i liczy się tylko "bo dziecko chce daną rasę" ze schroniska można wziąść szczeniaka więc też uczy się od początku ! i ŻADNEGO PSA NIE KUPUJE SIĘ DLA DZIECKA ! napisałaś tak i widac jak traktujesz żywe istoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiep, pieczara
kundel to taka troche loteria. Mnie z kundla wyrósł pies-idiota. Dlatego mój kolejny pies jest rasowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytrynka ;)
Smutne... Pies ze schroniska nie musi byc ''skrzywiony'' a napewno nie gorszy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale te rodowodowe szczeniaki
słuchaj,miałam kundelka ze schroniska i bardzo go kochałam, niestety zdechł ze starości ale nie o to chodzi. Kupiłam psa rasowego, którego też bardzo kocham i dbam o niego tak samo jak o tego kundelka, zawsze chciałam mieć yorka więc go kupiłam, jest bezproblemowy, nie zostawia sierści wszędzie bo ma wlosy a nie sierść. To nie jest wina tych, którzy kupują rasowe pieski tylko debili którzy najpierw nie upilnują swojego i później są młode,które są wyrzucane na ulicę. Dlatego uważam że powinny być surowe kary dla właścicieli psów włóczących się po ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domina....torka
No świetnie, weźmy psa ze schroniska mając małe dziecko. Nie znająć przeszłości tego psa, nic o nim nie wiedzą. To jest dopiero odpowiedzialna decyzja :o Chyba autorko na głowę upadłaś. Te psy mają spaczoną psychikę (większość). Nie potrafią dostosowac się do nowej sytuacji. Obgryzają meble, niszczą wiele rzeczy, załatwiają potrzeby w domu i często są niestety ale agresywne. Wiesz skąd wiem? Bo przez 2 lata prowadziłam dt dla takich psich wyrzutków. Uważasz, że takiego psa można wychować? Otóż powiem Ci, że niestety, ale nie można. Oczywiscie nie mówię o psach, które w schronisku są zaledwie miesiac czy dwa. Ale o tych, co są dłużej. Poza tym nie każdy owczarek, labrador, golden czy spaniel muszą mieć rodowody. Powiedziałabym nawet, że nieliczni decydują się właśnie na takie. Ludzie kupują z hodowli taniej, ale mają możliwosć zobaczyć rodziców i o wszystko wypytać. W przypadku schroniska tego nie ma. Też mi żal tych psów, ale nie radz rodzicom małych dzieci aby ryzykowali ich zdrowie, dla zwierzat ze schroniska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytrynka ;)
Moim zdaniem rasa nie ma nic do rzeczy czy pies wyrosie na idote ,zalezy to tylko i wylocznie od wychowania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie napisałam że to wina tych którzy chcą rasowe psy tylko spójrzcie na to tak: wasza przyjaciółka nie jest piękna a mimo to ją kochacie jak siostrę i nic nie zmieniłoby się gdyby wyładniała... tak samo jest z psem to nie dodatek do ubioru czy stylu żeby chwalić się na ulicy a prawdziwy przyjaciel może być nawet kundelkiem. Więc dlaczego nie uratować kolejnego psa ze schorniska?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale te rodowodowe szczeniaki
i nie kupiłam swojej suczki żeby rozmnażać i zarabiać :) zaraz ją wysterylizowałam, żeby nie było takich problemów. Kupiłam ją dla siebie, dziecku nie kupiłabym psa bo uważam, że dzieci nie są na tyle odpowiedzialne, żeby w pełni zaopiekować się pieskiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiep, pieczara
hey, ale dlaczego mogłoby nie chciec danej rasy? zreszta pies stanie sie członkiem rodziny i nie bedzie tylko psem dziecka. Poza tym dzieciak moze sie fascynowac rasa, uczyc sie o niej, zrobic sobie o nim bloga tematycznego czy co tam jeszcze dzieci robia. Dziecko tez ma prawo wyboru - tak jak rodzice ktorzy moga wybrac "łagodna" rase. Nie mowie ze kundelki sa złe, ale jak kogos stac i chce rasowca to po co rezygnowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat pies ze schroniska
cytrynko niestety ale widac, ze się na psach nie znasz i tyle popytaj byle jakiego tresera albo najlepiej kogos ze związku kynologicznego oczywiscie ze prawie kazdego psa da się wychowac, ale niektóre poddają się temu łatwiej, inne trudniej - i w przypadku kundelków nie da się przewidziec ile tresura potrwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego bardziej?
Bylam w schronisku. Dla mnie to żadna różnica czy to pies ze schroniska czy taki z pseudohodowli, a nawet bym rzekła ze te w schronisku mają lepsze warunki niż te sprzedawane na bazarkach i giełdach samochodowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tykwa
Zgadzam się z ale te rodowodowe szczeniaki. Problem pełnych schronisk nie roziąże się zupełnie jeśli ludzie przestaną kupować rosowce. Poroblem rozwiąże się jeśli ludzie zaczną albo sterylizować swoje psy albo ich pilnować. No i jeszcze jest problem tych, którzy specjalnie rozmnażają swoje pieski, bo: -chcą mieć wdomu słodkie szczeniaczki -żyją w średniowiecznym przeświadczeniu, że suka musi przynajmniej raz urodzić :O a potem jak nie będzie chętnych na szczeniaczki to lądują na ulicy lub bezpośrednio w schroniski Do takich ludzi miejcie pretensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
domina....torka - trochę żal mi Ciebie... ze schroniska można wziąść szczeniaka czyli pies bez przeszłości. Cytrynka ;) - dziękuje że chociaż Ty mnie popierasz ;) kiep, pieczara - po co? po to że możesz uratować psa.. a jakbyś się czuła Ty na miejscu takiego psa, wiedząc że nikt Cię nie chce, że jesteś skazana na smierć za kratkami na zimnym betonie? takie zycie do końca... nie zbyt fajne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość domina....torka
Szczeniakow mozna policzyc na palcach jednej reki i one szybko ze schronisk znikaja, wiec na prawde nie wiem o co Ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiep, pieczara
Cytrynka ;) , nie zgodzę sie z Toba. Wychowywałam go IDENTYCZNIE jak mojego aktualnego psa. Jednak jest kompletnie nieposłuszny i robi różne "dziwne" rzeczy. W akcie desperacji kontaktowałam się nawet z behawiorystą, ale na nic się to zdało. Kocham tego debila, ale więcej się chyba nie zdecyduję na szczenię kundla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tykwa - pewnie że jeden adoptowany pies to kropla w morzu potrzeby, ale jak każdy tak pomyśli to nic nie zdziała, ja mam świadomość że uszczęśliwiłam pare psówi i innych zwierząt. Niektóre sędzały u mnie ostatnie miesiące swojego życie (śmierć ze starości) ale mialam satysfakcję że moglam zapełnić im godne ostatnie chwile życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cytrynka ;)
Mam kundelka ze schroniska. Początki były bardzo trude ! Na teresure poświęciłam pół roku, miałam prawie całe zdemolowane mieszkanie ale uważam, że było warto przetrzymac gorsze chwile :D Fakt psy ze schroniska nie sa dla wszystkich bo nie wszyscy potrafia je zrozumiec i poswiecic wiecej uwagi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale te rodowodowe szczeniaki
autorko nie zmusisz nikogo do brania szczeniaków ze schroniska :o Ludzie chcą mieć rasowe psy bo np nie chcą kundelka ze schroniska tylko obronnego psa typu rottweiler do ogrodu a mały kundelek się do tego nie nadaje lub też chcą do małego mieszkania małego pieska typu york bo wezmą kundelka ze schroniska i wyrośnie z niego wielka psina i co wtedy zrobią? Mnie wkurzają ludzie, którzy puszczają swoje psy na ulice i te się rozmnażają i dlatego schroniska są przepełnione. Taka jesteś dobra to weź wszystkie pieski ze schroniska zaadoptuj i po kłopocie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×