gdzie ci MĘŻCZYŹNI ?????? :P

Tylko kasa ci w głowie Korjonos :D

Kiedy wychodziłam zamąż mój mąż był biedy jak mysz kościela , nawet na wesele nie było go stać , sama wszystko zafundowałam . Ten pozany ,tutaj nie wiem, nie rozmawiamy o kasie mamy inne ciekawsze tamaty .

To pewnie był/jest wielce przystojny.

Mysz koscielna to dziwny przykład na biedę, szczególnie w Polsce. Podejrzewam, że w tym kraju wszystkie stworzenia żyjące w kościołach maja sie całkiem nieźle.

Nie wiem czy jest wielce przystojny ,normalny facet .

Nie czepiaj sie Darker - jestem biedny, więc o czym mam myśleć? O wolnym Tybecie?

Niestety ma się taki pogląd na życie jak czyta się czasopisemka typu Bravo Grill albo przyswaja się wartości z MTV. Nie pytam gdzie CI mężczyźni, nie pytam gdzie Te Kobiety, PYTAM SIĘ GDZIE CI LUDZIE??

wymarli razem z PRLem :O

"PYTAM SIĘ GDZIE CI LUDZIE??" W domach.

1- liczą TYLKO na seks, heh. nie tylko, liczy się jeszcze pranie, ciepły obiad i płacenie rachunków za dom :D 2- 25-letni chłopcy, emocjonalnie na poziomie gimnazjalistów, łajzy... A z drugiej strony damy ich serc na tyle bezmyślne aby biegać za tymi gimniakami jak kot z pęcherzem. :D

Odnośnie tematu pozwolę sobie na wklejenie małego cytatu: „Wymagasz, żeby rozmaite sytuacje, okoliczności, miejsca czy osoby uszczęśliwiały cię, a potem bolejesz nad tym, że nie dorosły do twoich oczekiwań.

ooo widzę mój topik sie pieknie rozwinął :D Darker, otórz facet "niemęski" to dla mnie, na przykładzie moje byłego - i chwała Bogu zeBYŁEGO :P taki który nie umie podjąć decyzji sam, ogolnie niezdecydowany, maruda, przewrażliwiony na punkcie swojego ego, jednym słowem FACET BEZ JAJ, ciapa taka :P