Czemu spotykam facetów tylko chętnych na seks

zwykłe pieprzenie za przeproszeniem. sponsor ma te pewność, że wcześniej czy później dostanie to za co płaci. nie chce jej spłoszyć i tyle. co miał jej napisać? "po kawie obciągniesz mi w kiblu, nie będę za kota w worku płacił" Ty spotykasz facetów chętnych na seks z Tobą. pomyśl o tym z innej strony - oni na mnie lecą, jestem atrakcyjną kobietą. :) ale może być tak, że jesteś zbyt tępa, aby widzieć w Tobie kobietę z którą chcą iść przez życie. nie obrażaj się. po prostu rozważam parę możliwych opcji. :)

Z tego, co pisze Gwiazdeczka, to nie szukała sponsora, tylko weszła na stronę przez ciekawość. Więć ten sponsor raczej nie może mieć pewności, że dostanie to, czego chce, bo może Ona wcale nie przyjmie żadnych pieniędzy, tylko np. się w nim zakocha, zwłaszcza że, jak pisze, on Ją ujął. Co do mnie, gdybym była tępa, to koledzy nie lubiliby chyba ze mną rozmawiać, a ja nie miałabym szerokiej wiedzy i wykształcenia. Już od kilku słyszałam, że albo im imponuję swoją wiedzą, a jeden z moich eks twierdził, że jestem znacznie bardziej inteligentna od niego (to jego ocena, nie moja). W pracy z kolei zawsze dostaję te najtrudniejsze rzeczy do zrobienia, bo słyszę, że "przecież ty sobie z nimi najlepiej poradzisz", więc muszę być dość asertywna, żeby mnie nie zarżnęli. Przepraszam jeśli brzmi to nieskromnie, ale odpowiadam na Twoje pytanie. Więc to chyba nie w tym rzecz.

Owszem, inteligencja i wiedza to nie to samo, ale wielu rzeczy nie da się nauczyć i zrozumieć bez inteligencji.

przepraszam - jakie pytanie? ;) ja nie pytałem. "głośno" rozważałem różne opcje Twojego statusu singla.

No tak - to były rzeczywiście rozważania, a ja się do nich ustosunkowałam. :-D

--

najgorsze jest to URABIANIE trudniejszej i spanie z latwymi, jak takiego uniknać? przeciez od 1 do drugiej randki moze minac tydzien, a on w miedzy czasie spotka sie z taką z ktorą pojdzie do lozka, potem pewnie jeszcze kilka razy zanim ja z nim spotkam sie na 5 randce i juz bede zauroczona... i ta NIEMOC mnie drazni bo zadna z nas-dziewczyn nie pozna sie na poczatku że to taki typek...

Wielu podrywaczy da się wyłapać już na samym początku. Ale nie brakuje świetnych graczy i manipulantów, podobnie jak trudniej się w tym połapać, gdy już znasz wcześniej daną osobę i poznawałaś ją w innych warunkach niż towarzyskie spotkania.

tak, jak to jest kumpel dobrego kumpla, ktory pociesza mnie po zerwaniu i sam jest swiezo po, i mimo że wiem że to manipulant to i tak sie lapie... bo wierze że jak zaczelo sie od kumpelstwa to znamy sie za dobrze zeby mnie mogl oszukac...

wy tak tu piszecie o facetach, ktorzy rwia laski, a ile jest takich kobiet co nie maja rozwodu, lub sa w stalych zwiazkach, a na necie szukaja przygody. Wszystkie te fotki, sympoatie to jedno wielko dno. 90% szuka tam seksu.

Trzeba by zuuupowac - tu chodzi przede wszystkim o pewien stopień zażyłości, jaki się w takich okolicznościach wykształca, a wtedy i powoli rośnie zaufanie. A jeśli chodi o mężczyznę, który sam się z kimś rozstał lub został zraniony, to wiele kobiet robi podstawowy błąd zakładając, że skoro on zna ten ból, to nie zada go kobiecie - nic bardziej mylnego! Jak go zranią to źle, ale on kogoś innego to czemu nie? Taka mentalność Kalego. -Jancio Wodnik- takich zdradzaczy i poszukiwaczy wrażeń obu płci jest niestety wielu. Zasady moralne, i w ogóle każde inne zasady, dzisiaj wzięły w łeb. Ja takich osób nie szanuję, skoro oni nie szanują samych siebie. Ale jak chcą sobie szukać rozrywek, to niech się spotykają i podrywają tylko tych, którzy chcą tego samego, a nie idą do tych porządnych i szukających stabilizacji, w dodatku ukrywając to, o co im naprawdę chodzi czy co gorsza - oszukując, że im zależy. Wolę takiego, który od razu walnie prosto z mostu, że chodzi mu o seks, bo wtedy mu po prostu podziękuję za znajomość i cześć.

Offerma, jak zwykle nie rozumiesz tego, co czytasz, ale komentarza pozostawić sobie nie darujesz. Idź lepiej na wątek dotyczący Ciebie, bo widziałam, że coś się niedawno na Twój temat pojawiło.

Uświadomię Cię, że to, o czym pisałam, nie ma żadnego związku z pruderyjnością lub jej brakiem.

Lepiej mieć takie niż zupełnie żadnych, jak Ty. :-P

prawiczek sie odezwal... a po to zgrywa "dziewice" zeby miec faceta do seksu na stałe a nie na chwile!!! czyli zwiazek! po co mi jakis dupek na kilka nocy? jeszcze sie czyms zaraze, zajde w ciaze albo nie wiadomo co jeszcze...

Tiaaaaa masz racje najgorsi są OSZUSCi, niech spią z dziwkami a nie z takimi co chcą związku...

Trzeba by zuuupowac - tylko że to tłumaczenie Offermie nie ma sensu, bo On nie wie, co to takiego związek.

No właśnie, jak chcą sobie prowadzić rozpustny żywot to ich sprawa, nic mi do tego, ale niech szukają uciech z kobietami tego samego pokroju.

Offerma, nie dyskutuję z Tobą więcej, bo nie rozumiesz tematu.

Swoją drogą to niezła hipokryzja, że zarzuca innym świętość prawiczek i wyznawca o. Rydzyka. :-)

Z perspektywy faceta: jeśli dziewczyna już kogoś miała to po co skakać przed nią jak błazen czekając nie wiadomo co kto inny (wcale prawdopodobne) dostał o wiele szybciej. Lepiej znaleźć taką co da od razu. Jeśli nie miała wcześniej nikogo, to można się postarać choćby po to, by nie drażnić wewnętrznego poczucia sprawiedliwości. Tak, tak mężczyźnie też takie mają. W skrócie: każda ma takiego faceta na jakiego zasługuje. Ludzie dobierają się podług swoich intuicyjnie nie-ostrych rang.

bo tum skurwielom chodzi tylko o to by mleczkiem lac http://www.youtube.com/watch?v=plPNOXGxV6s

Dziewczyny i kobiety zawsze są zauroczone dupkami. A takich prawdziwych facetów nawet nie dostrzegają. Potem płacz i zgrzytanie zębami - Ratunku co ja zrobiłam. No i jeszcze nowy temat na kafeterii. A z prawdziwym facetem to tak bez sensacji. On tylko kocha., szanuje i chce mieć dom i rodzinę. :P Więc miłe panie spójrzcie na siebie. Lubicie tandetne błyskotki, prawdziwe skarby odrzucacie. :D

ale pewnie wyglądasz jak typowa blachara i stąd ich nastawienie na seks

bez obrazy "ale pewnie wyglądasz jak typowa blachara i stąd ich nastawienie na seks". Pudło. Ani nie mam niczego sztucznego, np. tipsów czy doklejanych rzęs, ani nie farbuję włosów, ani nie ubieram się wyzywająco, nigdy nie noszę mini czy głębokich dekoltów. A mimo to słyszałam od kilku mężczyzn, że podobno jestem atrakcyjna, choć mi się tak nigdy nie wydawało.

A ubieram się elegancko.

a ja sie umowilam raz z chłopakiem a potem mi wyznał ze jest wlascicielem burdelu i teraz to pewni sie z nim juz nie umowie//...

Żartujesz, czy serio na takiego faceta trafiłaś? To chyba ja mam jeszcze nienajgorzej.

"a ja sie umowilam raz z chłopakiem a potem mi wyznał ze jest wlascicielem burdelu i teraz to pewni sie z nim juz nie umowie//... " niesprawiedliwe jest osądzać ludzi po wykonywanym zawodzie. właściciel burdelu, śmieciarz czy konserwator infrastruktury wodno-kanalizacyjnej odpadają w przedbiegach. niestety w tym kraju nie wystarczy biznesmenów dla wszystkich kobiet. proponuję jeszcze pytać o kartę zdrowia członków rodziny, bo może jakieś choroby genetyczne dziecko może odziedziczyć...

Wiesz, chyba nie wiesz, o czym piszez. Wśród śmieciarzy czy konserwatorów infrastruktury są porządni ludzie. Po prostu brakuje im wykształcenia, i tyle. Kwestia charakteru to sprawa indywidualna - jeden będzie danej kobiecie pasował, drugi nie. Ale sutenerzy to zawsze ludzie, których nikt normalny nie weźmie pod uwagę - nie szanują kobiet i wykorzystują je, handlują też żywym towarem, a nieraz i narkotykami. Więc nie wiem, dlaczego uważasz ich za godnych polecenia mężczyzn i dlaczego stawiasz ich na równi ze śmieciarzami i konserwatorami infrastruktury. To niesprawiedliwe wobec tych drugich.