Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość saaaammaaaaaaaaaaa mamama

Co ja mam zrobic.Corka chora a co z praca.

Polecane posty

Gość saaaammaaaaaaaaaaa mamama

Moja corcia sie rozchorowala.Ma goraczke wiec nie puszce jej jutro do zlobka.Ja od 2 tyg, mam nowa prace i co teraz mam zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sicnuiehd
opiekunka, babcia, ktoś kto może z nią zostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaammaaa mammaaaaa
OPiekunka odpada bo nie mam a takze nie mam kasay na nia.Babcia sie nia nie zajmie caly dzien.Jedynie moze ja zaprowadzic czy odebrac tylko tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaammaaa mammaaaaa
Nikogo nie mam do pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a babcia to tylko jedna
A gdzie druga i dziadkowie , a mężuś za bardzo zapracowany , żeby się dzieckiem zająć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy czasem już nie założyłaś temat o tym samym ;) A raczej o teściowej która nie chce opiekować się Twoim dzieckiem kiedy jest chore i że tylko zgodziła się zaprowadzać i odbierać dziecko z przedszkola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaammaaa mammaaaaaa
Moi rodzice nie zyja.Tatus za granica.Niewiem co mam robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaammaaa mammaaaaa
Nie mam zadnych kolezanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to masz 3 wyjścia : albo nie idziesz do pracy(ryzykujesz zwolnieniem), albo zaprowadzasz dziecko do żłobka (pomimo, że chore), albo 3 najlepsza opcja) pogadaj z babcia . Powiedz, że to wyjątkowa sytuacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaammaaa mammaaaaaaa
Ju byla raz chora i nie chciala z nia ostac.W piatek zadwonili do niej zlobka ze mala chora.Owszem poszla po mala o 10 do 15.30 nia byla.A mowila ze pokryzowala jej wszystkie plany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×