Boję się że nie będę chcieć miec dzieci

a co on ci mówi?teraz

ze tylko wejdziemy do nowego domu i juz chce...i to na dodatek syna musi miec..a co jesli po kilku próbach bedą same córkki..ja sie załamie

Ja też wyszłam za mąż tak jak Ty. W ciąże zaszłam niecałe 2 miesiące po ślubie i jakoś nie czuję żeby to miał być koniec współżycia z moim mężem. Twoje obawy są naprawdę niedorzeczne. Macica ma to do siebie, że się obkurcza a kanał rodny poszerza się nieznacznie, często tak że kobiety nawet nie czują różnicy (ich partnerzy też nie, i w ogóle co to za obleśne określenie- "WIADRO"?!). Widać musisz jeszcze poczekać bo narazie nie dojrzałaś do tej decyzji. A teściowa ma średniowieczne poglądy... :o

a kiedy do tego domu wejdziecie?

my mamy córkę i mąż zadowolony, ale są podobno sposoby na chłopca tzn. kochać się tuż przed owulacją ( testy owulacjne w aptece są) ale kto to wie czy to skuteczne, okazuje się po fakcie już