Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamałam się niestety

Szczepię córkę NIEPŁATNYMI SZCZEPIONKAMI. Przykro mi po tym co usłyszałam !!!

Polecane posty

Gość lekooomankaa
nie masz 30zł na szczepionkę? wolisz płacz dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczekajcie aż Wasze dzieci zaczną raczkować, chodzić, jeździć na rowerku - zobaczycie ile będzie płaczu ;) nie mówię żeby specjalnie narażać dzieci na cierpienie ale szczepienie tymi "kombajnami" to tez nie do końca sprawdzone samo dobro !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bokowa mama bedzie
a moze nie ma 30 zl na szczepionke ? mojej cioci zawsze sie super powodzilo tez tylko wszystko co naj itp az w koncu przyszly kruche dni ze nie mieli prawie na jedzenie , ba ubogo jedli i napewno by nie miala wydac 30 zl na szczepionke wiec nie badzcie tu takie madre , bo 30 zl to fakt malo ale czasami tak sie zdarzy ze 30 zl to masa pieniedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A która szczepionka kosztuje 30 zł? Ja o takich tanich nie słyszałam.... za każda płaciłam od 200 do 300 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bokowa mama bedzie
ja mieszkam zagranica nawet nie wiem czy sa jakies platne ja bede szczepila tymi normalnymi podstawowymi szczepionkami nie platnymi a fakt jaka szczepionka kosztuje 30 zl ja tez kiedys czytalam tu topik o szczepionkach za 200 i wiecej a to sorry nie jest malo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutek-srutek
Kobiety, szczepienia nie sa juz obowiazkowe, kalendarz szczepien jest wskazowka, wg ktorej MOZNA, a nie TRZEBA podazac. Kazdy rodzic jest odpowiedzialny za swoje dziecko, sam podejmuje decyzje co do jego zdrowia. Ostatnio jednak przeczytalam artykul na temat produkzji szczepionek i powiedzialam DOSC! W kazdej szczepionce sa konserwanty, niektóre z nich: aceton, alun, aluminium, fosforan aluminium, benzoesany, formaldehyd, formalina,rtęć (thimerosal), antybiotyki, cielęca ropa, skwalen, polysorbate80 i inne. Dawki tych zwiazkow sa przeliczane na osobe o ciezarze ciala 70-120 kg... no jak sie ma to do dziecka?... Jesli juz podejmiecie decyzje o szczepieniu dzieci, to mniej szkodliwa ilosc konserwantow zawieraja szczepionki pojedyncze. Poza tym... przeprowadzono badania naukowe wykazały, że dzieci nie szczepione nie chorują na autyzm... Szczepilam sie od ponad 10 lat przeciwko grypie, po tym artykule nie zrobie tego wiecej i odradzam to calej mojej rodzinie i przyjaciolom. Podaje Wam linka do artykulu w necie, same poczytajcie, kobiety. Troche dlugi, ale zawiera wiele informacji. Trzeba zjechac ponizej spisu artykulow http://astral-projection.blog.onet.pl/SZCZEPI ONKA-CIE-ZABIJE-lekarze ,2,ID414240515,n Usuncie przerwe, jesli nie mozecie otworzyc tej stronki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie potrzebnie się dołujesz przez taką pseudo lekarkę! Mówisz NIE i koniec .Ona nie jest od oceniania! Na drugi raz przy takich rozmowach odezwij się-NIE MILCZ!!!! A co do takich szczepień ,my jako dzie4ciaki też byliśmy szczepione NORMALNYMI szczepieniami -krzywda nam się działa ;)? Nie :) I tak jak ktoś już napisał ,nie raz w zyciu pojawią się łzy bólu i rozpaczy!W dodatku który niestety nie zawsze będzie trwał sekundy :) Ja moje dziecko szczepiłam skojarzonymi szczepionkami.Nie tylko dlatego że jedno wkłucie,ale po prostu z mózgu położna zrobiła mi taki młynek ze wierzyłam że to taki super cud.Jednym słowem mają podpisane umowy i łapią procenty.Ot,co :D 30 zł????Pierwszy raz słysze by były tak tanie.Ja płaciłam ok 200 zł i z tego co słyszałam nie potaniały znacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam oj tammmm
A sama czym bylas szczepiona? Nieplatnymi, i wszystkie takimi bylysmy i jakos zyjemy. Bez przesady, z tym jest wiecej strachu i z tego wynika placz niz z bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie lekarka tez namawiala, ale odmowilam, zaszczepilam malego darmowymi i jest git - zadnego dluzszego placzu, tylko w momencie ukłucia, ale szybko go przytulalam, cycus-pocieszyciel do buzi i zapomnielismy o szczepieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a was szczepili skojarzonymi ?? nie wiec o co hallo mieliscie normalne i zyjecie i wszystko jest ok ja szczepilam z NFZ i jest ok nie trzymam malej pod kloszem i sie z nia nie cackam w sensie ze przesadnie dbam o czystosc zero zwierzat i bakteri ... niech dziecko samo nabiera odpornosci bakterie sie przydaja nami tez sie nikt w przesadny sposób nie przejmowal i co wszyscy zyja ... wiec autorko nie martw sie wiele ludzi szczepi darmowymi i jest dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym... przeprowadzono badania naukowe wykazały, że dzieci nie szczepione nie chorują na autyzm... a to ciekawe, ja poproszę o źródło tego twierdzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIULA NR 2
Ja mam dwie córeczki i każdą szczepiłam płatnymi szczepionkami(koszt każdej to ok 120). Od nie dawna mam kumpla farmaceutę i załatwiam trochę taniej u niego szczepionkę dla koleżanki to on odradzał te skojarzone. Jedynym plusem szczepionek skojarzonych jest ilość wkłuć,a wg niego reszta to nabijanie kasy koncernom farmaceutycznym. To jest zdanie kolegi farmaceuty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Infarnix kosztuje 100-120 zł (of kors w zaleznosci od przychodni..). hexa kosztuje 180-200

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pupiszon
Ja szczepię synka darmowymi na NFZ i głęboko gdzieś mam nawijanie lekarzy, że skojarzone są lepsze. Oni mają prowizje od każdej szczepionki, a wiadomo, że koszt tego wszystkiego to ostatecznie ponad 2 tys. zł. Mam w rodzinie pielęgniarkę, która radzi zdecydowanie, żeby wybierać te zwykłe. Dziecko wprawdzie bardziej cierpi, ale po pierwsze chwilę później zapomina, po drugie - nie przesadzajmy, aż taka krzywda mu się nie dzieje, po trzecie są skuteczniejsze, a przychodnie cynicznie nabijają sobie kabzę wykorzystując miękkie serca matek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nvtcxrexc
bzdury Te szczepionki z przychodni są bardzo dobre. A maluch popłacze sobie i cóż bez przesady - on tego bólu nie będzie pamiętał w przyszłości. Ja też nie pamiętam mojego bólu z czasów niemowlęcych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do annnnnna
przeciez w UK wlasnie tylko skojarzonymi szczepionkami szczepia dzieci, czyli jak piszesz "kombajnami". Poczytaj sobie kalendarz szczepien :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutynowy program szczepien ochronnych w UK. 2 miesiąc życia: Dyfteryt, tężec, koklusz, polio, Haemophilus influenzae typu b (Hib) oraz zakażenie pneumokokowe. nazwa szczepionki: DTaP/IPV/Hib i PCV 3 miesiąc życia: Dyfteryt, tężec, koklusz, polio, Haemophilus influenzae typu b (Hib) oraz apalenie opon C (meningokoki typu C) nazwa szczepionki: DTaP/IPV/Hib i MenC 4 miesiąc życia: Dyfteryt, tężec, koklusz, polio, Haemophilus influenzae typu b (Hib), zapalenie opon C oraz zakażenie pneumokokowe. nazwa szczepionki: DTaP/IPV/Hib, MenC i PCV Około 12 miesiąca życia: Haemophilus influenzae typu b (Hib), zakażenia meningokokowe grupy C. nazwa szczepionki: Dawka przypominająca Hib/MenC Około 13 miesiąca życia: Odra, świnka, różyczka oraz zakażenia pneumokokowe. nazwa szczepionki: Dawka przypominająca MMR i PCV Od 3 lat i czterech miesięcy do 5 roku życia: Dyfteryt, tężec, koklusz i polio, odra, świnka i różyczka. nazwa szczepionki: DTaP/IPV lub dTaP/IPV i MMR Od 13 do 18 roku życia: Tężec, dyfteryt i polio. nazwa szczepionki: Td/IPV Za każdym razem mój Michał miał min 2 wkłucia, raz czy dwa miał 3 wkłucia na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXXYYY
Autorko absolutnie sie nie przejmuj gadaniem lekarki, ktora z jakiegos dziwnego powodu chciala cie wpedzic w poczucie winy. Po to sa darmowe szczepionki, aby nimi szczepic, ale to typowe dla naszego kraju niestety, ze jak korzystasz z tego co ci sie w zasadzie nalezy i co tez wspolfinansujesz placac skladki to wszyscy dookola daja ci odczuc , ze jestes jakas gorsza i nie dbasz dostatecznie o dziecko. Jesli nie chodzisz na prywatne konsultacje do jakies prywatnej przychodni, nie szczepisz dziecka na wszytskie dodatkowe platne szczepionki typu rota, nie ladujesz w nie jakis witaminek , tranow i nie wiadomo czego jeszcze to jestes wyrodna matka. Przez ostatni rok mieszkalam w Polsce (po dlugim pobycie w Angli , teraz znowu Anglia) i dopiero przez kontrast rzucilo mi sie w oczy jaki u nas panuje mamonazizm - nawet zdawaloby sie rozsadne dziewczyny, ktore znam od dziecinstwa ulegly tej dziwnej presji, ze dla dziecka trzeba wszytsko , niewazne za ile i za jaka cene - na mnie patrzyly jak na ufoludka - corka nie szczepiona na rota - o matko coz za zaniedbanie (niewazne ze ich dzieci i tak dopadla zoladkowka), nie ma stalego prywatnego lekarza na kazde zawolanie - rownie dobrze moglabym powiedziec, ze skacze z nia na spadochornie, nie je tylko i wylacznie ekologicznych sloiczkow poleconych przez pediatre - dlaczego od razu nie podam jej arszeniku i domestosa do popicia , przykladow mozna by mnozyc na peczki - zreszta cala ta paranoja zaczyna sie juz od pierwszych dni ciazy, abby potem radosnie kwitnac - ktos musi na tym naprawde niezle zarabiac, trudno zrozumiec czemu wiekszoc mlodych mam w Polsce podarza za ta propaganda jak stado owiec, ale powinnas byc z siebie dumna, ze nie uleglas tej presji i oby tak dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolaola
ja tez szczepie podstawowymi. Nie ufam szczepionkom skojarzonym.Jak mozna zaserwowac dziecku szczepienke 5w1 czy 6w1, które nie ma jeszcze wykształconej odpornosci? Szczepionki skojarzone nie zostały jeszcze dokładnie przebadane, mają dużo środków konserwujących. Wiele mam nie jest świadoma, co serwuje swoim dzieciom. Bo argument, że dziecko jest mniej kłute to żaden argument dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
mamonazizm - dobre określenie :D Moim zdaniem sporą odpowiedzialnośc za to szaleństwo ponosza fora internetowe. dziewczyny piszą, co to za cudów nie kupuja dzieciom, więc inne automatycznie zastanawiają się czy nie są złymi matkami, bo ich dzieci tego nie mają. Kiedy urodził się mój syn nie biegałam po forach, więc nawet nie wiedziałam, że "trzeba" szczepić skojarzonymi. Pediatra tez o nich nic nie wspominał, więc zaszczepiłam bezpłatnymi. Przyznaję ze wstydem i bez bicia, że pewnie teraz już bym tak nie zrobiła ;) Kolejna ofiara mamonazizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nikt z nas nie wie i się nie dowie, jaki wpływ na organizm mają szczepionki (poza ich podstawową funkcją oczywiście), nieważne, czy skojarzone, czy nieskojarzone, 85 w jednym, czy tylko pojedyncze. Żaden lekarz prawdy nie powie - bo nie wie, wie tylko tyle, co przekaże mu koncern farmaceutyczny, a ten jak wiadomo zrobi wszystko, by sprzedać swój produkt. A jeżeli jedynym argumentem za jest ilość kłuć, no to sory, to żaden argument, małe dziecko zapomni, starsze już nie są szczepione taką ilością szczepionek, więc problem odpada - Pririx lub MMR to zdaje się jedno wkłucie? Ja moją szczepiłam standardowymi szczepionkami, popłakała trochę, ale po wyjściu z przychodniu już było ok. Ale - nie będę ukrywać, bo już nieraz o tym tu pisałam, po ostatniej dawce szczepionki przeciwko błonicy, tężcowi i krztuścowi, ktoś mi dziecko podmienił i do tej pory mamy problem. Podobno skutki uboczne miały minąć po trzech miesiącach, minęło 9 i poprawy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tutek-srutek
do Annnnnnna- zrodlem jest wikipedia, nie jest to najlepsze zrodlo, ale podaje oto taka informacje o autyzmie: Aż do połowy dwudziestego wieku nie istniała nazwa choroby, która zdaje się dotykać około jedno na pięćset dzieci, choroby rozstrajającej rodziny i przynoszącej niespełnienie w życiu wielu dotkniętych nią ludzi. W roku 1943 Leo Kanner z Johns Hopkins Hospital po raz pierwszy wyodrębnił i scharakteryzował grupę dzieci, których objawy nie mieściły się we wcześniej znanych kryteriach diagnostycznych takich jak psychozy dziecięce czy niedorozwój umysłowy. Badając grupę jedenaściorga dzieci wprowadził termin wczesny autyzm dziecięcy. W tym samym czasie niemiecki naukowiec, Hans Asperger, opisał łagodniejszą postać choroby, znaną później pod nazwą zespołu Aspergera. Jako jedna z kilku prawdopodobnych przyczyn powstania podaje: obniżona zdolność do detoksykacji oraz zatrucie rtęcią i metalami ciężkimi. Zreszta- jaki to problem dla osoby korzystajacej z netu sprawdzic wiarygodnosc podanych tutaj informacji? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i jak to sie ma do
szczepionek?... współczesne szczepionki nie zawierają rtęci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierwsze dziecko szczepilam
płatnymi. Drugie refundowanymi. Dzieci szczepienia znosiły doskonale. Nawet nie pisnęły. Wręcz się śmiały do zabawek, które pielęgniarka im pokazywała. Tydzień przed każdym szczepieniem podaje kalcjum. Po szczepieniu przez 2 dni nurofen. Nigdy nic się nie działo. Bez sensu pakować kasę w te płatne. Co to ma niby na celu. Lekarka tak mówiła bo chciała cię naciągnąć. Moja lekarka mi wręcz odradziła płatne. Mówi, że za te pieniądze lepiej bym coś fajnego dziecku kupiła. Szkoda pakować w szczepionki, skoro i tak są za darmo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slask
ja tez szczepie dziecko refundowanymi. mała żyje i ma sie dobrze żadnych powikłań, gorączki itp. w sumie to dzieci na szczepieni bardziej plączą z strachu niż z bólu bo za bardzo nie wiedza o co chodzi, trochę starsze juz bardziej rozumne dziecko boi się igieł i dlatego tez jest problem. a w istocie ukłucie nie jest aż tak strasznie bolesne wiec nie ma co za bardzo panikować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też nie ufam nowościom
wielokrotnie były sytuacje, że lek dopuszczony do obrotu pokazywał swoje skutki dopiero za 10 lat? pamiętacie, ten lek, po którym rodziły się dzieci bez kończyn, lek dopuszczony i przebadany i niby miał być bezpieczny!!! .... to chyba było w Szwecji? ....ja nie mam ochoty robić ze swoich dzieci królików doświadczalnych! dlatego moje dzieci sa szczepione pojedynczymi szczepionkami przetestowanymi na wielu pokoleniach i wcale nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia... wręcz odwrotnie - uważam, że nie dałam się naciągnąć i wybrałam lepiej! ...po za tym nie rozumiem dlaczego teraz szczepi się na tyle lekkich chorób? świnka, różyczka, odra, ospa - ja jako dziecko nie byłam szczepiona na to i żyję - w dziecięcym wieku takie choroby przechodzi się lekko - po co więc szczepić, skoro szczepionka to ryzyko powikłań? Dlatego ja nie szczepiłam dzieci na wszystko jak leci, tylko wybieram w kalendarzu szczepień najbardziej niebezpieczne choroby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odra to parszywa i podstępna choroba, powikłania mogą być po niej okropne i tylko ze względu na nią zaszczepię dziecko Priorixem. Tylko jeszcze nie wiem kiedy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tutek-srutek tak, masz rację jeśli chodzi o zawartość rtęci w szczepionkach ale to nie ma nic wspólnego ze szczepionkami skojarzonymi. Szczepionki z rtęcią starej generacji to jedna grupa, szczepionki bez rtęci oczyszczone to druga grupa (takie właśnie są w UK) a szczepionki skojarzone no 5w1 to trzecia grupa więc twierdzenie że szczepienie szczepionkami skojarzonymi chroni przed autyzmem. Z tego co mówiły mi znajome z PL wystarczy dopłacić właśnie ok 30zł za zamiennik szczepionki z rtęcią na te bez i można dziecko spokojnie szczepić nie używając skojarzonych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
więc twierdzenie że szczepienie szczepionkami skojarzonymi chroni przed autyzmem. - nie do końca jest trafne ______________ przepraszam urwało post

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×