dlaczego przystojniacy przegrywają z przeciętnymi facetami? wytłumaczę wam to

Otóż jak ktoś jest młodym chłopakiem i ma duże powodzenie od zawsze to się do tego przyzwyczaja, osiada na laurach, za młodu woli uganiać się i zaliczać panienki zamiast się uczyć i kształcić. regularnie raczej też nie ćwiczy bo nie widzi potrzeby. Natura mu dała to co wielu ludzi zdobywa ciężkimi wyrzeczeniami na siłowni. Tacy ludzie są przeważnie niestali w uczuciach i są przekonani że życie to zabawa, niestety gdy kończy się okres nauki to przychodzi brutalna rzeczywistość. Okazuje się że przystojniak z nikim nie jest na stałe, natomiast jego koleżanki już się wyszumiały, znalazły mężów i partnerów z którymi planują wspólną przyszłość. przystojniak (chociaż są wyjątki) za dużo kasy też nie ma ponieważ wszystko przychodziło mu łatwo ze względu na urodę. jego przeciętni koledzy zdobywali wykształcenie i pracowali a on wolał się nadal bawić. przeciętny facet nigdy na początku nie miał łatwo. W czasach szkolnych nie zwracano na niego uwagi więc to go motywołało do pracy nad sobą. Ileż to razy spotkaliśmy po latach znajomego ze szkoły który zmienił się nie do poznania. Poza tym przeciętniacy nie latają co chwile na imprezy ale poznają jedną osobę i z nią tworzą związek. Dlatego uważam że przeciętniacy w dłuższej perspektywie są na wygranej pozycji.