Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Justyna_26

Alergia u dzieci

Polecane posty

Gość sylka_79
Ciepłych, pełnych radosnej nadziei świąt Zmartwychwstania Pańskiego, a także słonecznych spotkań z budzącą się do życia przyrodą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej co u Was? U nas ok, wysypek brak :) Wprowadziłam małej do diety ogórek, pomidor i szyneczkę :) Jak na razie w porządku. Cieszę się, bo córuś moja zaczyna już coraz więcej mówić. Nowe słówko, co się dziś nauczyła to bli ( czyli brwi) ;) Woła też "si" i coraz częsciej zdążam ją posadzić na nocniczek :) A no i mamy już 3 ząbki trójki, wkrótce będzie czwarta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylka_79
aneeczka: to gratuluję postępów córeczki:), my wczoraj zmienilismy mleko z nutramigenu na pepti , mala pije z wiekszym apetytem i liczba kupek sie zmniejszya z 12 na 3 na razie równie rzadkie ale juz nie zielone i bez sluzu zobaczymy jak bedzie mam nadzieje ze to mleko jej bardziej spasuje ....niestety wysypka z szyjki rozeszla sie po zgieciach na raczkach i nozkach 12 maja do dermatologa bo pediatra nie ma pomyslu ja podejrzewam jednak pylki bo nic innego juz nie moze byc no chyba ze reakcja na nutramigen jeszcze i zejdzie...zobaczymy pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! U nas niestety jakaś wysypka jest niewiem dokłądnie po czym bo w sumie namieszałam troche ja w święta a Wiktorowi z nowości dałam natke pietruszki do zupy ale mało co zjadł denerwował go aromat, i dzis mu ugotowałam zupe pomidorową oczywiście osobno mięso w dalszym ciągu i zrobiłam mu lane kluseczki z ciasta bezglutenowego nawet to zjadał ze smakiem.Musze kupić adrenaline dla dzieci w razie jakby go użądliła osa załamałam się 207zl najtaniej kosztuje i jeszcze brak jej na tą chwile.Jestem tak zestresowana tym że szkoda gadać wpadam w paranoje pomału bo nikt tak naprawde niewie czy jest uczulony na jad czy nie.A badania to podobno lipa więc nie będe robić.Waży 10300kg więc spoko je cycka już tylko tak koło 5 rano więc trochę więcej śpie.Banana i brzoskwini dalej nie może bo odrazu jest wysypany a u starszego w przedszkolu panuje ospa więc mamy raczej pewne że będa chorować tylko niewiem kiedy no i tyle co u nas.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkie Bulawko uważaj pomidory lubią uczulać . Mój syna ma dosyc mocne uczulenie na pomidora. Bulawko powiedz mi skąd u Ciebie ta panika z ugryzieniem? Czy Wiktora juz ugryzła osa bądz pszczoła? Jeżeli tak to możesz iść spokojnie zrobić mu test na owady: jad pszczoły, jad osy, jad komara, jad szerszenia, ochótka piórkowa, Jeżeli na któreś z tych owadów ma to mu wyjdzie Bulawka kontroluj mu co 6msc IGE. no i nie objadaj się by go nie wypryszczało:) U nas wziewna no i teraz złapał wirusowe zapalenie ucha, a wiec antybiotyk Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Wiktora nie ugryzło nic ale przy rozmowie z nasza pediatrą wyszło że dla bezpieczeństwa dziecka powinnam mieć przy sobie adrenaline bo jest alergikiem mocnym i tyle.Dlatego się boje... Mamo dwulatka a czemu Ige się robi co pół roku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja też myślałam co by było jakby moja mała była uczulona na osę albo pszczoły, ale ja ani mąż nie jesteśmy na to uczuleni, ani nikt z bliskiej rodziny, niemniej jednak zapytam też o to pediatrę przy najbliższej okazji, bo jakby przyszło co do czego, to ja mam daleko do szpitala, a do przychodni niedaleko, ale co oni tam mogą :o Ja to się bardziej boję kleszczy, bo to małe dziadostwo wszędzie wejdzie i nawet tego nie słychać, a w zeszłe lato już jeden szedł Nikoli po nodze ale zauważyłam w porę zanim się wbił :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie! przepraszam ze sie tak wtracam ale ja njuz opadam z sił:( w skrocie napisze co i jak. a wiec syn jak miał 2 m-ce dostał wysypki na całym ciele-skaza białkowa diagnoza pediaty i bebion pepti zamiast mleczka. potem problem z jajkiem. w pewnym momencie ok 10m-ca przez przypadek(był pod opieka babci)zjadł danonka i nic mu nie było. powoli mielismy przechodzic na zwykły bebion i pojawiły sie krostki. na raczkach, udach, i buźce...powrót do pepti nie przyniosł poprawy skóry:( i tak podawnie mleka czy tez nie podawanie wynik taki sam:( nasza alergolog w koncu skierowała nas do dermatologa na konsutlacje bo podejrzewa ze ta brzyda sóra to nie alergia a zrogowacenie skóry:( jak mam sie przekonać czy to nie od jedzenia bo np dzisiaj jest katasrofa z buzia:( kremy nie pomagaja a on sie cały czas drapie:( zastaniałam sie nad testami(zrobic na włąsną reke) ale nie ma pojecia ile to moze kosztowac i na co zrobic??? co robić??? jestem ząłamana:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możez zrobić testy na własną rękę. Badanie u takich małych dzieci robi się z krwi. Koszt to ok 35zł za jeden alergen (np. mleko). Popytaj po laboratoriach, bo często mają w ofercie całe panele alergenów i wtedy badają ich kilkanaście i koszt całego to jest ok. 200zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na tej stronie są wypisane różne panele badań i alergiczne też tam są, to poczytaj sobie. Każdy z tych alergenów można też robić pojedyńczo. A wprowadziłaś synkowi ostatnio coś nowego do jedzenia? Bo niekoniecznie musi go uczulać mleko.Może jadł już jakieś cytrusy (w tym banany) czekoladę, kakao, pomyśl może znajdziesz przyczynę albo napisz nam co nowego wprowadzasz, to pomyślimy razem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas to jest tak ze wysypka pojawia sie z nikąd:( jak wprowadzam cos nowego to jest ok...i na tym polega nasz problem:( wysypka pojawia sie wtedy gdy nie powinna:( ostatnio po zupie zabielanej śmietaną skóra zrobiłą sie łądniejsza a juz byłąm przygotowana że go wysypie... stosowalismy juz setki kremów:( Balneum odpada kategorycznie:( teraz mamy co 2 dzień na noc Elidel(drogi jak cholera)na buźke a na raczki juz nie działa i stosujemy Emolium do kapieli i po. w dzień używałam kremu Nive nutri sos i zmieniłąm teraz na emoilium skoro na raczki tak fajnie działa...moze to przez ten krem??? ale skoro raczek nie uczula to na buzi moga wystapić krostki??? z cytrusów nic nie daje bo na bank uczulaja:( kakao i czekolada nie wiem bo jak je kinderki nic mu nie jest... wlaśnie sie zastanawiam nad tymi testami bo wydaje mi sie ze to chyba jedyny sposób aby sie dowiedzieć co sie dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sroczka: to rzeczywiście zastanów się nad testami, może Wam to coś rozjaśni. Jedna mama tu polecała na swędzenie fenistil żel, ale nie wiem od jakiego wieku to można. Proponuję Ci jeszcze zbadać czy dziecko nie ma pasożytów, bo to też może powodować wysypki. A czy oprócz problemów skórnych jeszcze masz z czymś kłopot iu synka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakiś czas temu pisałam Wam, że mąż i córcia czasem zgrzytają na zębach w nocy. Uznałam, że to owsiki, badań nie robiłam, bo ostatnio nic nie wykazały, a objaw był taki sam. Podałam w czwartek małej pyrantelum a my z mężem wzięliśmy rano i wieczorem tabletkę vermoxu. Od tej pory zgrzytania nie słyszałam :) W piątek Nikoli wyszły na rękach dwie plamki czerwone, ale za 2 dni znikły, więc to chyba był chyba skutek leku, bo z jedzenia nie miało co. Przez te dwa dni robiła też luźniejszą kupkę, ale poza tym wszystko dobrze. Następny pozytywny efekt po podaniu leku, to poprawił się jej apetyt na isomil, bo niechętnie to piła ostatnio i już miałam Wam pisać, co by tu zrobić żeby lepiej to piła, a tu proszę, na trzeci dzień od podania pyrantelum pije ładnie, a nie pomyślałam wcześniej że to może być od owsików, bo inne rzeczy jadła normalnie. Ciekawe czy podkówki pod oczkami też jej zejdą czy to jednak alergiczne, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylka_79
Hej dziewczyny, zmieniłyśmy nutramigen na bebilon pepti i od razu poprawa:) małej zaczęło schodzić to badziewie z szyjki a z 12 zielonych śluzowych kupek jedna żółta:) nie mogę uwierzyć że uczulił ją preparat dla alergików jakim jest nutra mam nadzieję że z pepti tak nie będzie... zaczęła juz wcinać kleik i jabłuszko i nic sie nie dzieje więc jest ok poza tym ze od spróbowania kleiku flacha z mlekiem robi się beee i nie chce za bardzo pić podoba sie jej jedzenie z łyżeczki ale to chyba dobrze hehehe:) Cieszy mnie że może obejdzie się bez maści i szyjka wydobrzeje pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas kłopoty są również nie natury alergiczej-ale juz wychodzimy na prosta...nie maja one wpływu na stan skóry synka... alergia to nasza 2 zmora:( byłąm dzisiaj u nas w laboratorium Diagnostyka i zaskoczona jestem bo panel takich testów to 160 zł...myslałam ze to wiecej kosztuje...czekam do 10 maja wtedy mamy wizyte u dermatologa i zobaczymy co on na te nasze dolegliwości...jak znów nic sie nie dowiem to zrobie te testy...tylko nie wiem czy pokarmowe czy mieszane...bo skóre to my mamy cały czas z wysypka jedynie to ze sie raz nasila a raz bladnie i nie wiem czy jest sens te oddechowe robic czy tylko na pokarmowych sie skupić? pasożyty??? mysle ze nie bo na naszej liscie jest troche tych lekrzy i gdyby cos takie maiło by miejsce to ktorys by to wyłapał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sroczka napisałaś: pasożyty??? mysle ze nie bo na naszej liscie jest troche tych lekrzy i gdyby cos takie maiło by miejsce to ktorys by to wyłapał... ODPOWIADAM : wątpię, jeśli nie pytałaś o to, to na pewno żaden lekarz sam na to nie wpadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" ODPOWIADAM : wątpię, jeśli nie pytałaś o to, to na pewno żaden lekarz sam na to nie wpadnie" - myśle że lakarz gastrolog ze szpitala w Prokocimiu z długoletnim stażem, uczący studentów nie przeoczył by tego... tego jestem pewna...syn miał robione tam setki badań i usg brzuszka chyba z 5 razy wiec przy naszej obserwacji takie schorzenie przegapić nien wchodzi w gre... poczekam co powie dermatolog i wtedy zobaczymy co zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, sroczka, skoro mały przebadany aż tak dokładnie, to trzeba gdzieś indziej szukać przyczyny. A jak długo spodziewasz się wysypki po podaniu czegoś nowego, bo czasem może po kilku dniach dopiero się pojawić. Widzę, że Twój synek jest tylko 5 dni starszy od mojej córeczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nio...chociaż czytałam ze twoj skorpionik juz mówi a mój gada i to bardzo dużo tyle ze nikt tego nie rozumie;) no coz czekam cierpliwie i zazdroszcze tym mamom ktore "dogaduja" sie ze swoimi listopadowymi dzieciami;) ja czekam tak od 3 do 5 dni... ostatnio normalnie szału dostałam bo pojechalismy do babaci a ona wnusiowi niczego nie odmówi i oczywiście kinderki poszły w ruch:( juz stresa miałam ze buzia bedzie jeszcze gorsza a tu co??? ładnieje!!! nawet znajoma jak nas dzisiaj spotakała to spytała jaki specyfik mu az tak pomógł... a jadł tą czekoladke we środe... nie wiem czy tak moze byc ze cos raz uczula a raz nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no dużo już mówi, ale słyszałam że dziewczynki wcześniej mówią niż chłopcy, ale pewnie nie ma reguły ;) Co do alergii, to jak coś uczula to uczula, jak nie to nie. No chyba, że np. dziecko zje jakiś owoc czy warzywo które rosło nie wiadomo na czym hodowane, a innym razem taki sam owoc ale np. z ekologicznej uprawy, to wtedy można się pogubić, tyle że w takim przypadku to by była reakcja na jakieś chemiczne nawozy, a nie na sam owoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka! U nas stara bida czyli jak zwykle cos tam na nogach ma i na boku biodra po marchewce bo ostatnio mu dawałam pare dni pod rząd.Wiki jest inny bo wyszła mu na górze nie jedynka tylko dwójka tak śmiesznie to wygląda.Adrenaline mam juz kupioną ale mam nadzieje że jej nie uzyje.Apetyt mu cos ostatnio tez nie dopisuje trzyma w buzi skurczybyk i nie chce połykać niewiem o co mu chodzi.Jutro jedziemy na komunie w góry mam nadzieje że będzie wszystko z nim dobrze i jakoś nam zleci.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bulawko jak może miec mocną alergię skoro Ige mu wyszło podwyższone? IGE WSKAZUJE CZY DZIECKO MA ALERGIE I JAKA synkwoi wyszło 60 a wiec trzeba obserwowac. Wysoka zaczyna sie o 100 Nie gniewaj sie ale Pani co wspomniala o adrenalinie niewiele wie po pierwsze dokad nie ugryzie owad syna dotad nie mozesz go zbadac czy jest uczulony czy nie, bo zeby zbadac musi miec kontakt z alergenem a wiec gdy go ugryzie pszczola osa, to wtedy idz i badaj. Co do adrenaliny jak ja masz zamiar podac???? w zastrzyku????? adrenalinę podaje sie dzieciom ktore sie dusza i moze zakonczyc sie smiercia. Co do IGe dlaczego co 6msc,? bo mozesz sprawdzic czy mu nie rosnie np z 60 na 100 itp Moj syn ma 685 ige wiec to jest maksymalna alergia i wtedy przy takiej dochodza ci wziewne, dochodzi marsz alergiczny i musisz wszystko robic by nie nie zakonczylo astma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka!!! Na początku szybko napiszę co u nas nowego a potem zabieram się za czytanie Waszych postów:) Wprowadziłam żółtko!! To chyba nasz najważniejszy sukces:) Jakoś w święta jak byłam u rodziców to Tata załatwił swojskie jajka od kolegi - pewne :) I w Wielkanoc podałam Dorci na spróbowanie dosłownie ociupinkę żółtka. Niestety pojawiła się wysypka, ale nie zrażona tym posmarowałam sterydem i jak zeszła to po paru dniach podałam znowu, 1/4 żółtka w zupce i było ok:) Od tamtej pory raz w tygodniu podaję małej 1/4 żółtka i jest dobrze. Wiecie nie chce na razie zwiększać ilości, wolę ja pomału przyzwyczajac. Niestety zauwazylam ze Dorcia reaguje na alergeny w powietrzu. Jak byłam u rodziców to przebywając przez dłuższy czas wśród kwitnących drzew na skorze pojawiała się jej wysypka - a nie podawałam jej nic nowego do jedzenia, i teraz jak wróciłam do domu to tez przez kilka dni miała wysypke na skórze. Podobnie było jak pierwszy raz długo siedziała w piaskownicy - rączki miała bardzo czerwone i szorstkie, pełno było krostek. Już sie bałam, ze nie będę mogła z nią w piaskownicy siedzieć, ale teraz już po kilku pobytach jest w porządku, nawet jak poszłyśmy w koszulce na krótki rekawek. Widocznie skóra musi się przyzwyczaić. Aha dziewczyny, czym smarujecie swoje pociechy przed wyjściem na słoneczko?? Pytam bo po tych dwóc h dniach co zaczęłam z Dorotką wychodzić jak jest ubrana w krotki rękawek zauważyłam zaczerwienione rączki. Mimo iż staram się z nią nie chodzić po słoneczku to nie da sie tego za bardzo uniknąc, a nie chciałabym żeby jej delikatna skórka się poparzyła. Słyszałam, że Ziaja ma kremik dla dzieci ze skórka alergiczną. Używała któras z was?? Dobra to ja na razie spadam, poczytam Was później i jeszcze się odezwę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) My jesteśmy po drugiej dawce pyrantelum i vermoxu, wszystko dobrze, moja córuś nie ma żadnych wysypek :) ani innych dolegliwości, ale podkówki pod oczkami są nadal. Przebiła się już ostatnia trójka :) śmiesznie wygląda taki kiełek :p Nie wiem czy już znacie, ale ja niedawno znalazłam fajne ciasteczka z bobovity: chrupaczki zwierzaczki, nie zawierają mleka, co dla nas istotne, a jajek też nie mają więc może i Wasze maluchy mogłyby sobie chrupnąć ;) Próbowaliśmy też jabłkowych wafelków ryżowych z hippa ale coś tak słabo Niki podchodzą. Znalazłam też alternatywę dla masła czy margaryny i smaruję Niki chlebek owocem awokado, na to daję szyneczkę i np. ogórka i kroję na kawałeczki, nic jej po tym nie jest, ładnie je. Justyna: gratuluję że żółtka:) Współczuję, że Dorcia reaguje na pyłki. Ja to się dopiero wybieram po jakiś kremik bo do tej pory buźkę tylko smarowałam nivea baby, ale teraz to by się coś z filtrem przydało. Bulawka: jak po Komunii? Może Wiki nie chce jeść przez ząbki? dobrze że już masz tą adrenalinę, oby jednak nie była potrzebna. Mamodwulatka: ja tam się nie znam na alergiach na owady, ale jak coś kogoś ugryzie pierwszy raz to od razu może wystąpić uczulenie? Czy to dopiero po kolejnym ugryzieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aneczkaa- po kolejnym ugryzieniu może wystapic alergia. czyli jezeli dziecko ugryzie po raz pierwszy to alergia wystepuje dopiero po drugim ugryzieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć- po komuni fajnie tak straznie sie bałam ale Wiki był grzeczny dzieciaki się z nim bawiły i miło nam zleciałcie co sa jaja bo jak zjem coś innego to zaraz sie boje o wysypke a na komuni zjadłam ziemniaki z masłem mięska różne dewolaje i sernika chyba z 5 kawałków i wiecie co nic.....nie ma żadnej wysypki poprostu skórka czysta niwiem co mam o tym myśleć od poniedziałku nic już mu nie dawałąm nowego tylko dziś dopiero zupe ogórkową na wywarze już z mięska indyka akurat i zobaczymy jutro co i jak będzie.Buzie ma piękna opaloną i całe ciałko ładne.Troszke dziś miał zropiałe oczka więc mu dałam biodacyny do oczu i mu przeszło.Dziwne to jest dla mnie że nic mu po serniku nie wyszło!!!co o tym sądzicie?Wsobote zrobię mu poziom żelaza dla sprawdzenia bo wypił już 1.5 butelki feerum i chce wiedzieć czy wogóle mu wzrosło coś.Wiki ma teraz 10 m skończone wiecie co nie podnosi się sam w łóżeczku a jak go biore za rączki to niewiem co i jak :) smiesznie tak jakby nie wiedział po co nogi są.A raczkuje nie na czworaka tylko jeżdzi na dupie po całym mieszkaniu bo ja mam panele i mu żle inaczej.pozdrawiamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sylka_79
hejka dziewczyny:) dzisiaj byłam u dermatologa po 2 tygodnich oczekiwania na wizyte oczywiscie co spowodowało że wysypka na szyjce u Anulki praktycznie zeszła po bebilonie pepti...i co usłyszałam? że niemozliwoscią jest aby nutramigen uczulił małą chociaż nic innego nie dostawała oprócz tej mieszanki że pewnie co innego było przyczyną heh ciekawe skąd te zielone kupy ze śluzem po 12 razy na dobę po zmianie na pepti jedna żółciutka bez śluzu... wysypkę próbowała tłumaczyć kontaktową alergią ale kupek wytłumaczyć nie umiała ....nasi lekarze uparci moja pediatra jednak stwierdziła że dopóki Ani nie poznała to też nie wierzyła że nutramigen może być źle tolerowany....może też któras z was tak miała? nie wierzę że jesteśmy pojedyńczym przypadkiem ...wprowadziłam małej jabłko i kleiki ryżowy i kukurydziany wcina aż miło teraz mleczko tylko na noc bo w ciągu dnia nic płynnego oprócz wody do picia mlekiem pluje....od przyszłego tygodnia próbujemy nowe smaki mam nadzieje że bedzie dobrze co myślicie?... Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sylka: trzymam kciuki za rozszerzenie diety. Nutramigen może uczulać, inaczej nie powstałyby bebilon amino, czy neocate albo elecare. Mi nikt za bardzo nie chciał uwierzyć że sinlac u mojej córki powoduje wymioty. Justyna pytałam o te kremy z ziajki i najlepsza jest podobno ta emulsja, bo nie zawiera filtrów chemicznych http://www.doz.pl/apteka/p7687-Ziajka_emulsja_dla_dzieci_SPF_30_125_ml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bulawka to według mnie oznacza ze Wiktor nie ma tak wielkiej alergii skoro najadłas sie tyle nabiału i nic mu nie wyszlo:) to dobrze u nas nie ma zadnej poprawy ale trudno takie zycie, mamy teraz wziewna i jakos probuje minimalizowac objawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×