Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jaceeek

Związek prawie 25 latka z 35 latką czy to ma sens ?

Polecane posty

Czy taki związek ma sens ? Coś z tego będzie ? Jak ludzie bea to postrzegać. ostatnio poznałem fajną dziewczynę u mnie w pracy , okazalo się, że ma 35 lat a nie 25 tak jak ja jej dawałem, kilka spotkań już mamy za sobą, knajpy kawiarnie kino, było miło. ale nie wiem co dalej , czy jest sens angażować się skoro dzieli nas dekada ? Dodam że dziewczyna jest bardzo atrakcyjna jak na swój wiek i ma bardzo fajny charakter... pogadam z nią o wielu rzeczach, dużo więcej niż np z moją eks co miala lat 22.... tylko ta różnica wieku, doradzcie cos proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi by to absolutnie nie przeszkadzało. Sama mam 23 i na stały związek wybrałabym kogoś starszego ode mnie o wiele lat. Nie to, że liczę na szybki spadek po mężu, hyhy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja wiem, że kobiety to lubią starszych :) ale facet co woli starsze to chyba ewenement ..ale co ja poradze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacku :) jakieś... 5 lat temu powiedziałabym Ci- daj sobie na wstrzymanie, za stara dla Ciebie, poszukaj młodszej.... Ale troszkę życie zmusiło mnie do patrzenia na takie rzeczy inaczej :) A mianowicie :) Mam 22 lata... wszystkie moje koleżanki są dobrze po 30 nie licząc dwóch przyjaciółek z liceum :) Mam 4,5 letnie dziecko, męża, rodzinę i... rówieśnicy dla mnie są gówniarzami :/ jak słucham czasem problemów tych moich dwóch koleżanek- rówieśniczek to zbiera mi się na mdłości :D "Boże! jaki on jest przystojny! Jezu! ja muszę mieć te spodnie! Matko Kochana muszę iść na ten film!" itp... Przechodząc do sedna sprawy ^^ Liczy się dojrzałość człowieka, jego doświadczenie w życiu jak i to z jakimi ludźmi przebywa. Ty np. może spędzasz dużo czasu w pracy z ludźmi starszymi, bądź np. masz taką pracę, dzięki której nauczyłeś się dojrzałości ( nie wiem, bo Cię nie znam) Może być też tak, że to ona np. jest duchem młodsza ;) i dzięki temu pasujecie do siebie :) Nie przejmuj się wiekiem :D Ciesz się chwilą a czas pokaże :) 35latka to nie jest stara baba :) Zatem jesteście młodzi i kochajcie się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenorkoiczka123
wiek nie jest przeszkoda jesli jest uczucie,jesli Wam to pasuje to ok...zalezy co kto szuka ..rozmowa,rozmowa i tylko rozmowa,zeby zobaczyc co dalej..dla mnie wiek nie jest przeszkoda...ostatnio wpadl mi w oko facet na oko gdzies 57 lat...ma w sobie to cos..a ja jestem duuuuzo mlodsza...i jesli by obopolnie zaiskrzylo,to czemu nie?powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Płeć tu nie ma za wiele do rzeczy. Jeśli umiesz sprostać jej wymaganiom i jesteś wystarczająco dojrzały to nie widzę przeszkód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli pasujecie do siebie to
czemu nie! zazwyczaj jest odwrotnie to kobiety wybieraja starszych, a faceci - mlodsze ale w koncu mamy równouprawnienie!! P.S. co do wygladu to ostanio widzialem na miescie kobieta z twarzy okolo 40 letnia z figura max 25 lat i sexi ubrana tak ze ogladali sie za nia starsi i studenci a nawet mlode laski z zazdroscia! to prawa ze masz tyle lat na ile sie czujesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój przyjaciel ma 30 lat a jego dziewczyna 41.Na poczatku ona miała większe obawy czy to wyjdzie.jest bardzo atrakcyjna i ma świetny charakter :).Ja bym jej dała najwyżej 30 lat.Można z nia konie kraść i wszyscy bardzo ja polubiliśmy.Stanowią wspaniałą parę. Ja natomiast mam lat 28 a mój chłopak 22 i nie zamieniłabym go na żadnego innego,starszego.Liczy się to,co człowiek ma w głowie i sercu a nie wiek z dowodu :) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No wlasnie :)
Nie przejmuj sie, sluchaj glosu serca.. takie jest moje zdanie. ja mam 25 lat a moj chlopak 20 i jestesmy juz 2 lata. i ja i on studiujemy, jestesmy na podobnym etapie zycia, tak jak Ty z Twoja sympatia. Nie sluchaj doradzcow. Sama wczesniej mialam faceta 8 lat starszego i byl o wiele mniej dojrzaly. Gdybym to nie ja sie zakochala w mldoszym jak mialam 23 lata tylko jakas moja kolezanka, to pewnie bym jej wielce doradzala, ze zle zrobila! W liceum nawet sie smialam z kolezanki, ze po co jej rowniesnik, jak to taki niedojrzaly chlopak.. A ty prosze, trafilam na wspanialego faceta, ktory daje mi niesamowicie duzo milosci, bezpieczenstwa i wszystkiego czego tylko potrzebuje, mozemy na siebie liczyc. WAZNE jest jeszcze to, ze ja np. wygladam niezbyt powaznie, ludzie daja mi 22,23 lata, natomiat kiedys jak moj partner mial 18 a ja 23 to jak ktos nas nie znal, to myslal, ze on jest starszy.. Ty tez mowisz, ze Twoja kolezanka z pracy wyglada bardzo mlodo. Niektore kobiety maja dobre geny i potrafia zadbac o siebie. Nie raz widze dziewczyne, ktora ma 30 lat a robi sie na 45latke. Sproboj, nie bedziesz zalowal, ze nie odwazyles sie !! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dekada za dużo

Autorze, absolutnie NIE, za pare lat będzie z niej próchno i tyle, zaczniesz się wtedy za młodszymi oglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość dekada za dużo napisał:

Autorze, absolutnie NIE, za pare lat będzie z niej próchno i tyle, zaczniesz się wtedy za młodszymi oglądać

Przecież odkopujesz temat sprzed 8 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

To zależy, niektórzy może wolą starsze, znam kilka takich par, ale nie wiem czy nie ma zdrad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość profesorek stworek

Temat ma 8 lat. On w sile wieku, ona zbliża się do menopauzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×