BOŻE NARODZENIE 2010

Bardzo ładny! i Prosty, bez zbędnych duperelek:)

kupilam w biedronce szklana kule...z reniferami.... sniezkiem... pozytywka.....cudna!bedac dzieckiem marzylam o takiej:) niby sprawilam ja synkowi,ale wiadomo...;) kiczowaty gadzet,ale smieje sie sama do siebie(i z siebie) i nakrecam......nakrecam........nakrecam.......:) korci mnie strasznie zeby choinke w doniczce mala(w sensie ponad metr) postawic w jadalni...samo drzewko...jak w lesie...:)moze w piatek?... ide nakrecic kule...

;) A aj dumam nad prezentami. I nic wydumać nie mogę

co tu taki zastoj,swiat w tym roku nie obchodzicie????????????

Codziennie tu zagladam a tu cisza ..upss

Hej hej witam po rocznej przerwie :) W sobotę nastawiłam ciasto na piernik (w tym roku z potrójnej porcji bo i tak się dużo rozda a upiekę jakieś 4 dni przed Wigilią), w niedzielę piekliśmy pierwszą porcję pierniczków a wczoraj kupiłam na allegro pierwsze prezenty. W tym roku zamawiam sobie do pracy aby domownicy nic nie przeczuwali :) Niestety śniegu brak. Mamy zamiar też - prócz karpia i śledzi oczywiście - kupić jeszcze jedną rybę. Może suma bo sumie jest prawie w 100% zjadliwy?

To jeszcze szybko dopiszę że muszę się nauczyć robić DOBRE uszka (może jakiś przepis zapodacie :) ). Znalazłam i przetestowałam przepis na tort z masa kawową -mocno słodki ale do małej czarnej jak znalazł, więc jeżeli chodzi o świąteczne słodkości to mam już z głowy. No i się przyznam że już puściłam sobie wczoraj świąteczne melodie - Last Christmas, itd... Miejmy nadzieję że temat się rozrośnie do świąt :)

A ja jakoś nie mam nastroju świątecznego jeszcze. Moze to przez tę pogodę bezśnieżną, bezmroźną... Niby już lampki, bombki itp w sklepach,a u mnie jakoś tak... jesiennie

last krismas,last krismas.....tylko zeby nam george michael wyzdrowial.. jaki jest taki jest,ale swiatecznej piosenki to juz nikt lepszej nie wymysli:) poproooosze bardzo,bardzo o przepis(linka)do torcika kawowego.... bede bardzo wdzieczna...:)

ale fakt,trzeba sie wysilic by poczuc klimat swiat...za oknem bez mi pąki puscil..

Tort czekoladowy Ciasto - biszkopt 5 jajek - na godzine przed zrobieniem wyjmujemy z lodówki aby miały pokojową temperaturę 3/4 szklanki cukru 3/4 szklanki maki pszennej 1/4 szklanki maki ziemniaczanej bialka oddzielic od zoltek. ubic na sztywna piane. pod koniec ubijania dodawac stopniowo cukier. caly czas miksowac. nastepnie dodac po kolei piec zoltek. miksowac. obie maki wymieszac razem. przesiac - ja osobiście nie przesiewam, wystarczy jak sie dobrze je wymiesza trzepaczka- i delikatnie wymieszac z masa. Tortownice smarujemy maslem i wysypujemy bulka tarta. wylac ciasto. piec w 160 stopniach przez 30-40 minut - albo do "suchego patyczka" w środku; gorace ciasto wyjac z piekarnika i z wysokosci 60 cm rzucic nim na podloge (wczesniej ulozylam na niej koc albo wieksza ilosc scierek). Rzucanie moze glupio brzmi ale ciasto wtedy dostaje "szoku" i nie opada, a gorka ktora rosnie na ciescie sie wyrownuje i ciasto jest idelane. I w rzucaniu chodzi o to aby je podnieść na daną wysokość i spuścić na koce/ręczniki. Oczywiście "upuszczamy" je kiedy jest jeszcze w formie. Nastepnie wlozyc do uchylonego piekarnika i studzic. Po tym, czasie wyjac z piekarnika. nozem oddzielic boki od formy i ostroznie wyjac ciasto na talerz odwracajac do gory nogami. przekroic na 3-4 blaty. Ja przekroilam na 3, nie wiem czy 4 da rade. Nawet jezeli w srodku blat bedzie troche porwany to i tak tego nie bedzie widac :) Masa kawowa 20 dkg cukru 4 żółtka 1 kopiata łyżka mąki pszennej 1 szklanka mocnej, zaparzonej kawy 30 dkg masła Żółtka z cukrem wymieszać mikserem,dodać mąkę. Do masy wlać zaparzoną kawę - przyznam się że ja po prostu zalałam zimna wodą kawę rozpuszczalną (z 4 kopiastych łyżek). Pamiętajcie żeby kiedy zaparzycie, wystudzić ja bo inaczej się wszystko zwarzy. .Połączyć,postawić na palniku i mieszając ugotować krem - aż zaczną się pojawiac "bąble". Wtedy szybko do lodowki i co jakis czas mieszac. Masło utrzeć na "puch",dodawać stopniowo wystudzony krem kawowy,połączyć. Na końcu obowiązkowo dodać mały kieliszek spirytusu - ja dodałam wódke. Krem jest słodki i ciężki. Taki jak robiła moja babcia. Spokojnie przełoży się nim cały tort. Tort oblałam polewą czekoladową - normalnie masło, mleko i czekolada gorzka; masa jest przepisów więc nie wpisuje już dokładnie- pamiętajcie tylko aby masa była wystudzona bo gorąca/ciepła spowoduje że krem ze środka zacznie wypływac- i kiedy zastygła na górze umieściłam kleksy z rozpuszczonej białej czekolady.

A i wczoraj poprzychodziły już pierwsze prezenty które zamówiłam :)

A co kupiłaś?

Masakra z tą pogodą.. I jeszcze w pracy zapieprz jak nigdy. Ciekawe kiedy posprzątam mieszkanie, prezenty chyba kupię na ostatnią chwile na allegro :) Ja chcę święta, i ŚNIEG ! Zimo przychodź !

Kosmetyki dla mamy, jakieś zestawy książek, grę planszową dla brata i jego nudnej bratowej (do tego dołączę im po karcie podarunkowej do Empiku czy jakiegoś odzieżowego i będę ich miała z głowy), głośniki dla młodszego brata. Ojca zapcham jakimiś swetrami, paskiem i dwójniakiem.

Paul, nie czekaj na ostatnią chwilę bo pamiętaj że poczta będzie zawalona przed samymi świętami i może nie dojść!

W tamtym roku tak miałem. Myślałem że paczka nie dojdzie.. I będę bez prezentu. Nawet dzwoniłem do mojego dobrego Pana kuriera, całe szczęście dowiózł prezent w wigilię o 14 ! Ale i tak ze strachu kupiłem już coś innego :) I były dwa prezenty :)

Jak tam u was przygotowania ? Ja koło 10 kupuje karpia :) I czekam na śnieg !

Koło 10? To strasznie wcześnie. Ja kupie pewnie 22 bo u mnie musi obowiązkowo popływać aby dzieciaki go pooglądały. W weekend trochę ogarnęłam dom i poprzeglądaliśmy wszystkie ozdoby na choinkę oraz lampki które zawiesimy przed domem. Niestety pogoda, zupełnie nie świąteczna :(

Jak tam dziewczynki przygotowania ? Ja już z mamą mieszkanko wysprzątałyśmy, został tylko jeszcze jeden pokój :) Od 15 pewnie zacznie się jeżdżenie na zakupy :)

up

Up. ja juz tesknie za tym czasem, cieplem swiec, barwnymi lampkami, atmosfera.

up up jest tu kto?

ipip

idą ćwięta idą ćwięta Każda buzia ućmiechnieta:)

ojejjjjj

czy ktoś już ma prezzenta na święta?

ggff

??

jusz prawie świenta!