Podziękowanie dla rodziców . Bardzo proszę o pomoc i wypowiedzi

Witam! Mam 16 lat i jestem mamą półrocznego chłopca.. Rodzice na wiadomość, że jestem w ciąży zareagowali naprawdę w sposób łagodny. Ja osobiście spodziewałam się dużo gorszej reakcji. Ale nie było krzyków ani nic. Wręcz przeciwnie. Mama dużo ze mną rozmawiała i pomagała mi psychicznie. Tata wszystko zaakceptował i zarabia na 4 osobową rodzinę teraz. Rodzice mi pomogli, ale dali warunek, że muszę skończyć szkołę. Ja oczywiście zgodziłam się no, bo skoro mama zaoferowała mi pomoc w zamian za ukończenie szkoły średniej to chyba dobrze prawda ? Ja wiem doskonale jak bardzo zniszczyłam sobie życie (mój chłopak, ojciec Naszego kochanego chłopczyka także) Wszyscy bardzo kochamy tego szkraba. Chodzi o to, że jak mały urodził się to nie mieliśmy do tego głowy. Na dzień dzisiejszy, dziecko trochę odchowane i czas podziękować rodzicom za to co zrobili i robią dla Naszej trójki. Nie mieliśmy pomysłu na podziękowania. Jednak wczoraj wpadłam na pomysł aby zrobić taką dużą antyramę ze zdjęciami Naszej piątki i napisać od serca jakieś długie, ładne podziękowania- i wręczyć ten prezent w dzień Wigilii przy kolacji, przy całej rodzinie. (oczywiście tylko moim rodzicom, bo rodzice mojego chłopaka wg nie poczuli się dziadkami i NIC, kompletnie ni nie pomogli) Co myślicie o tym pomyśle ? a może to zbyt banalne ?? PROSZĘ WYRAŹCIE SWOJE ZDANIE I PODPOWIEDZCIE MI !! pozdrawiam

ja pierdole , ale sie wzruszyłam:)

chciałam powiedzieć , że świetny pomysł!!!!!

napisałaś ,że przy calej rodzinie , a jego rodzice tez będą?

jaśka nie oddam! moja podusia! Jego rodziców nie będzie, ponieważ żyjemy z NImi na bakier. Nic nie pomogli w tej sytuacji a małego odwiedzali z przymusu, bo Marcin ich do tego zmuszał, bo łaził i gadał im, że to ich obowiązek. NIe potrzebujemy ich do niczego. Radzimy sobie bez nich naprawdę świetnie. Będzie rodzina z poza domu taka jak np. mama taty, mama mamy, prababcie, ciocie, wujkowie.. jak co roku :)

widać, że wkładasz dużo serca w te podziękowania.. Zależy Ci żeby dobrze to wypadło.. (nie wiem jak Twój chłopak). Ale ja popieram ten pomysł jak najbardziej.

a to co innego , bo już sobie wyobrażalam jak dziękujecie twoim rodzicom a jego pimpong chodzi:D trochę byłoby to nie teges:D z tym zdjęciem wspaniały pomysl-naprawdę. najlepiej jak powiecie to własnymi słowami bez żadnych wierszyków , bo i tak jak się zorientują o co chodzi to popłyną łzy wzruszenia i słowa nie będą aż takie ważne tylko Wasz gest.:D

cieszę się, że w końcu coś wymyśliłam. A podziękowania to chciałam napisać właśnie swoimi słowami tak naprawdę od serca . :)

bardzo dobry pomysł :-) PS. Jestem pod wrażeniem Twojej postawy, mimo tak młodego wieku okazałaś się "dorosła". Szkoda, że tak mało dojrzale myślących ludzi jest wśród młodzieży. Dobrze, że wzięłaś los we własne ręce i się nie poddałaś, gratuluję Ci wspaniałych i wspaniałomyślnych rodziców, a Im cudownej i rozważnej córki :-) Powodzenia!

Świetny pomysł !!!!! POPIERAM 100 %

hula lula kula popieram Cię. My forumowicze nie znamy Cię kompletnie, a jednak po jednym poście widać wyraźnie jaka dorosła jesteś. I to wszystko pewnie dzięki całej tej sytuacji. Szkoda tylko, że zabrałaś sobie lata młodości. Ale nie ma teraz nad czym gdybać. Radzisz sobie doskonale.. To najważniejsze. RÓWNIEŻ GRATULUJĘ WSPANIAŁYCH RODZICÓW !

pomysł doskonały.. gratuluje i powodzenia życze

Szkoda, że tak mało osób mówi tu o swojej sytuacji w momencie kiedy rodzice zdecydowali się pomóc. Wszędzie tylko wyrzucili mnie z domu/ kazali usunąć itp. Ja osobiście znam dwie sytuacje, w których no może rodzice nie zareagowali tak łagodnie jak Twoi, bo na początku sporo te dzieci ( które wkrótce miały mieć dzieci ) usłyszały;) usłyszały, ale nigdy nie kazali się wynosić czy usuwać dziecka. Z tą jedną osobą teraz nie wiem co się dzieje, bo kontakt się urwał, ale co do tej drugiej to dziewczyna z pomocą rodziców ( zarówno jednych jak i drugich dziadków ) kończy studia. A jej rodzice ( jego rodziców nie znam ) wnuka uwielbiają - z takim wczesnym wnukiem dziadek może robić to czego nigdy nie mógł z synem, bo tak się złożyło że syna nie miał;) Ramka jest fajnym pomysłem naprawdę, ale myślę, że prezent nie jest tu najważniejszy. Myślę, że najważniejsze będą wasze szczere podziękowania, rodzicom na pewno będzie miło, że doceniacie ich pomoc.

Twój ślub zbliża się wielkimi krokami? Nie wiesz jak podziękować rodzicom na weselu? Przeczytaj uważnie! http://www.smart.netgaleria.pl/?p=p_118&sName=jaki-prezent-na-podziekowanie-dla-rodzicow-sprawdz!