Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość iloveya

czy taki uklad ktory mi zaproponowal jest normalny?? :(

Polecane posty

Gość iloveya

Bylismy razem 4 lata...b.sie kochalismy, bylo super...on nie widzial poza mna swiata... I zaszlam w ciaze...ja sie cieszylam, ze cos nas polaczy..a on sie zmienil o 180stopni.. Powiedzial, ze nie chce tego dziecka, ze mam je usunac, ze jak tego nie zrobie to zostawi mnie z tym dzieckiem itd. Na szczescie nie posluchalam go...jestem teraz w 6 miesiacu..on sie z tym jakos pogodzil, oswiadczyl mi sie... Ale ostatnio zaczal mnie olewac...w ogole sie do mnie nie odzywa...wczoraj sie spotkalismy...zapytalam czy mnie kocha..stwierdzil, ze nie wie...potem, ze jednak tak...ale on nie chce ze mna jeszcze zakladac rodziny...nie chce byc ojcem...chce mieszkac z rodzicami u siebie w domu...chce moc spotykac sie z kumplami, bawic sie i korzystac z zycia... Ale zaraz nam sie dziecko urodzi...i on widzi to tak: dziecko sie rodzi, ja mieszkam z dzieckiem z moimi rodzicami, a on ze swoimi sam...a nas bedzie od czasu do czasu odwiedzac... Ja bede sie zajmowac dzieckiem...a on bedzie sobie latac z kumplami i robic co chce ;( Ale przeciez to jest nie fair! :( on bedzie korzystac z zycia a ja bede sie zajmowac dzieckiem?! Naszym dzieckiem? Powiedzial, ze jak juz bedzie gotowy, zeby ze mna zyc, to wezmiemy slub...za jakies 3-4lata...Dzis mam z nim ostatnia rozmowe...i panuje albo sie zgodzic, albo juz teraz zakonczyc to wszystko i miec go w dupie...:( Dodam ze nie jestesmy jakimis dziecmi...ja mam 21 lat a on ma....uwaga...26... Doradzcie mi prosze jak mam dzis z nim rozmawiac...co byscie zrobili na moim miejscu? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na twoim miejscu bym go pogonila!!!co to w ogole znaczy ty sie zajmuj a ja sie bawie i mieszkam z rodzicami, sory ale to jakas ciota......wez go pogon bo to mamisynek i ciota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 22 lata
NIeee, ten układ jest zdecydowanie nienormalny i nigdy bym się na coś takiego nie zgodziła. Współczuję Ci takiego faceta. Też zaszłam w ciążę w wieku 20 lat i mój facet wziął na siebie odpowiedzialność za swoje dziecko, chociaż w pierwszej chwili tez nie był zachwycony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahahahahaha
aha i dodam, obydwoje jestescie dziecmi, żałosnymi gowniarzami, ktore sie bawiły w seks. Teraz radzcie sobie z bachorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centuri@n
powiedz mi a zrobić potrafił i przy tym nieźle zabawić i teraz dalej chce się bawić? :D fajnie jest być lekko -duchem z taką odpowiedzialnością jaką ma ten twój typek ..."zamoczyć i zwiać....naczelna zasada mężczyzny ":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powodzenia w samotnym
wychowywaniu dziecka :( to nie jest Twoja decyzja, lecz jego. facet jest niepoważny, zaproponował coś, co i tak będzie zlewał, może na początku wpadnie od czasu do czasu, może da Ci nawet jakieś pieniądze na dziecko, ale ostatecznie Was oleje. po co kobiety zachodzą w ciążę z takimi nieodpowiedzialnymi dupkami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahahahahaha
bo same sa nieodpowiedzialnymi pizdami, jak nasz autorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iloveya
tylko problem jest taki ze ja go jeszcze kocham...nie umiem skreslic 4 lat...nie chce tez juz nikogo innego..nie wyobrazam sobie, zeby moje dziecko mialo innego ojca ;( tylko ta ciaza mnie przy nim trzyma...naprawde moglabym miec kazdego...a te 4 lata siedzialam jak idiotka przy nim...teraz jeszcze mi mowi, ze on nie jest taki jaki byl przez te 4 lata...po porstu udawal siebie... Ja wiem ze on mnie kocha...ale go przerasta to dziecko....ale jak on je zoabczy to tez je pokocha...a ja bede musiala przed nim drzwi zamknac, bo nie moge dac sobie wejsc na glowe ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbf
Teraz z dzieckiem już niemal żaden na ciebie nie poleci. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniołekxyz
21 lat i dziecko...dziewczyno o czym ty myślałaś jak zachodziłaś w ciążę???!!! Kim Ty będziesz w życiu, sprzątaczką, z malutkim dzieckiem żadnych studiow nie skończysz:-( Coś mi się zdaje,że zrobiłaś to celowo, bo miałaś parcie na ślub i wcale mu się nie dziwie. Zresztą chłopak 26 lat, to jeszcze bardzo młody gość i nie kazdy w tym wieku nadaje się na ojca. Ja z moim mężem spotykałam się 4 lata, wzięłam ślub w wieku 27 lat a po 3 latach urodził się nasz synek. Jesteśmy szczęśliwi ale wszystko w swoim czasie. Gdybym sobie zafundowała dziecko w wieku np.23 lat pewnie nie bylibyśmy dziś razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iloveya
pomyslcie troche...jestem z nim 4 lata!! to chyba o czyms swiadczy?! nie jest to koles ktorego poznalam na dyskotece i sie z nim kochalam i zaszlam w ciaze i on mnie teraz nie chce... Jak z nim zrywaam rok temu, bo cos juz czulam, ze jest nie tak to on mi plakal pod oknami, zebym do niego wrocila...bo on sobie beze mnie zycia nie wyobraza... teraz tez chce ze mna byc, ale jeszcze na tych samych warunkach jak nie bylo dziecka..czyli zwykly zwiazek a nie malzenstwo i w ogole rodzina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbf
Dzieciaki, zabezpieczajcie się! Później wychodzą takie kwiatki jak tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iloveya
o moje wyksztalcenie sie nie martwcie, bo jestem na 3 roku studiow i skoncze je w terminie, dziecko nie bedzie dla mnie przeszkoda.. Nie jestem jakas ofiara losu, ktora sobie nie poradzi, bo pieniadze to ja mam...i wsparcie rodziny...ale chodzi mi o niego...ja sobie poradze w zyciu z dzieckiem...ale wiem, ze to dziecko potrzebuje ojca...a ja nie chce nkogo innego...nie wyobrazam sobie tworzyc rozbitej rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahahahahaha
4 lata, co ty pierdolisz gówniaro. W wieku 17 lat to sie o szkole powinno myslec, a nie o zwiazkach, wiec nie pierdol o zwiazku, bo nie wiesz co to jest. Co za tępa siksa, dobrze ci tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iloveya
DOBRA ZAMYKAM TEMAT BO WIDZE ZE NA TYM FORUM JEST CORAZ WIECEJ DEBILI KTORZY TAK NAPRAWDE NIE ZNAJA SIE NA ZYCIU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o losie.Dziewczyno ale wybralas sobie partnera. Nawet nie wiem jak to ugryzc. Mysle, ze to jest cholerny dupek i niedorozwoj emocjonalny. Co tu rozmawiac .Takiego osobnika trzeba pogonic, bo cale zycie Ci spieprzy.Nie dosc , ze zaden z niego partner, ojciec dziecka ,to jeszcze totalny egoista.Ty masz grzecznie zajac sie dzieckiem, swiata ludzi nie widziec, byc na lasce rodzicow ,a pan Piotrus bedzie smigal po kolegach, kolezankach. Az noz otwiera sie w kieszeni. Ja bym dorosla szybko.Do widzenia powiedziala Panu, urodzila ,przy pomocy rodzicow odchowala dziecko, konczac jakies studia zaoczne i pomyslala o pracy. Nie sadze, by z takim podejsciem rokowal ten Piotrus dobrze na przyszlosc. Na drugi raz proponuje myslec wiecej, bo jestes mloda kobieta i sama nie bedziesz.Bedziesz szukala mezczyzny po raz drugi. Oby drugi wybor byl sluszniejszy , bo spaprzesz sobie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniołekxyz
Kobieto puknij się w głowę, masz 21 lat!!!! Dlaczego sie nie zabezpieczyłaś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amingora
w życiu nie zgodziłabym się na taki układ:O:O ojciec Twojego dziecka jest zwykłym gnojem i tchórzem w dodatku:O:O kurwa on jest żałosny jak nie wiem co!!!!!!!!!!!!! weź dziewczyno kopnij tego chuja w jego drętwy zad bo jest jedno gówno wart!!!!!!!!!!!!! albo jest z Tobą i jest ok albo powinien wypierdalac,Ty zakładasz mu alimenty ,dokładasz koszty ciaży i porodu i dalej jazda!!!!!!!!!!! jak się zgodzisz na ten chory układ to się wykonczysz!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, rady w stylu kopnij go w dupe są naprawdę mądre. Wiadomo facet postępuje głupio, jak jakiś 18 letni gnojek, ale bez przesady może się otrząśnie. Daj mu trochę czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grecik...
moim zdaniem nie ma to sensu ,pogadaj z rodzicami poiedz im co on powiedzial ,moze cos ci doradza prawda jest taka ,ze on chce luzno zyc ,imprezki ,laseczki a ty w domu z dieckiem ,to nie jest ok ,wykonczysz sie ta sytuacja a pewnie dojdzie to wszystko do punktu zdrady ,wiem ze g kochasz i dziecko w drodze ale mysle ze nie ma to sensu ,podaj go o alimenty i zyj wlasnym zyciem ,Poznasz kogos kto bedzie chcial z toba spedzac czas i wspolnie zyc ,wspolnie rozwiazywac problemy a nie uciekac z podwinietym ogonem , ten twoj amant ,chce uwic sobie gniazdko bez zobowiazan ,zaro kosztów bo jestescie razem jakby cos ty w domu z dzieckiem wiec o niczym sie nie dowiesz ,tragiczne to jest ,ale teraz dziecko jest priorytetem a on smieciem ,nie licz na to ze jak zobaczy dziecko to sie zmieni ZMIENIA SIE TYLKO PODODA LUDZIE NIGDY ... albo woz ,albo przwoz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani ogrowa
łatwo Wam doradzać że ejst głupia itp, a nie myślicie wcale o tym, że jak go 'pogoni' to automatycznie zabierze ojca dziecku. Ja myślę, że powinnaś z nim pogadać i ustalić jakieś granice. To jest Wasze wspólne dziecko, więc niech bierze za niego odpowiedzialnośc. Poza tym skoro się oświadczył, to powiedz żebyście mieszkali razem (wtedy przynajmniej będziecie razem wychowywać dziecko)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Dodam ze nie jestesmy jakimis dziecmi...ja mam 21 lat a on ma....uwaga...26..." jesli uwazasz ze 26-letni facet nie jest dzieckiem to jestes w wielkim błedzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amingora
łatwo tak doradzić bo sama mam dwoje dzieci!!!!! i piszac kopnij go w dupę jestem tego świadoma! taki człowiek nie jest kandydatem na jej męża a tym bardziej na dobrego ojca. alimenty i inne jasno określone wytyczne co do wychowania dziecka i tyle. on sam nie chce być tym ojcem wiec jak ona moze pozbawić dziecka ojca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''alimenty i inne jasno określone wytyczne co do wychowania dziecka i tyle'' Oczywiście, facet to dupek ale po pieniążki to pierwsza rękę wyciąga, jakie to urocze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghgjhgjg
a dlaczego tak wyzywacie młode laski które powpadały z dupkami?? Mówicie że ona jest głupia nie myśli, w szpitalu będą ją lekceważyć na porodówce... a facet jak się ulatnia to jest usprawiedliwiony, święty i nietykalny???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amingora
nie wazne czy jest dupkiem,chujem czy kretynem. czy będzie miał prawa do tego czy też nie ma obowiązek łożenia na wspólne dziecko. to chyba jasne i nie podlega dyskusji??????????? faceci,którzy nie chcą uczestniczyc w wychowywaniu dziecko powinni mieć zasądzone 100% kosztów utrzymania takiego dziecka.moze wtedy wiedzieliby,ze życie to nie tylko zabawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
amingora Właśnie przez takie jak ty mądre kobiety, faceci zostali sprowadzeni wyłącznie do płatników alimentów. Bez możliwości uczestniczenia w wychowaniu, bo przecież to facet on ma jedynie płacic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łłłooo matkooo
21 lat to juz nie dziecko. bez przesady,nie stala sie tragedia,ze zaciazyla. ja mialam 23 jak zaszlam, bronilam sie z brzuchem i jakos zyje, poszlam na drugi kierunek zaocznie i do tego firme prowadze. jak sie chce to mozna wszystko. mnie nie szokuje,ze 21latka jest w ciazy. teraz 14stki zaciazaja. takze nie nazwalabym autorki debilka etc. dalej.. ten uklad nie jest normalny co zaproponowal ci ojciec dziecka. emocjonalnie to jeszcze dziecko i boi sie obowiazkow. a dziecko to nie koniec swiata! ustalasz z nim alminety,bo moge sie zalozyc,ze 2-3m-ce bedzie normalnie placil, a potem przestanie. do odwiedzin dziecka nie zmusisz niestty. tez penwie bedzie wpadal czesto na poczatku,a z czasem to sie zmieni. zobaczysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem o co sie kłocićie. zarówno Autorka jak i jej niedoszły maż nie dorośli do zabawy w rodzinę i tyle. jak sie ma 21-lat to moze warto wstrzymac sie z dzieckiem i dac czas sobie i partnerowi na podjęcie swiadomej decyzji co dalej zrobic ze swym zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×