Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zuzka23

Ciąża macierzyńskie zus

Polecane posty

Masz zacząć normalnie. Poinformuj go o ciąży, powiedz że jako pracownik bardzo się poświęcasz dla firmy. Chjesz pracowac jak nadłużej oraz przeszkolic nowego pracownika na swoje stanowisko. Oczekujesz do końca tygodnia umowy o pracę, ponieważ za 4 miesiące rodzisz i chcesz mieć macierzyński. Jeżeli facet zacznie fikać powiedz, że w takim razie jesteś zmuszona dzisiaj odejść z pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"W sumie to nie mam żadnych praw moge go teraz jedynie prosić o pomoc. " Ty nie masz go służalco prosić się o umowę bo wtedy napewno jej nie otrzymasz. Facet nie może poczuć władzy nad Tobą. Potraktuj to jako wymiane usług, Ty pełnisz dla swojego szefa usługi za które należy Cie się wypłata jak również umowa o pracę. Jeśli facet nie potrafi wywiązać się ze "słownie zawartej obietnicy" masz prawo donieśc na niego do PIPu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje ci bardzo za dobre rady. Kurde za dobra jestem. Nie dość że mnie tak wykorzystali to jeszcze sie winna czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No nic musze sie zebrać na ta rozmowe. Dlatego zadałam to pytanie o ten ZUS bo jeśli prawnie sie nie da. To choćby chciał dać mi umowe to jej nie da bo nie może. A wtedy ja jestem na lodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ProkopowaKrowa
no dawaj idz teraz!!! czekamy na rezultaty..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyszedł gdzieś przed chwilą. No i musze znależć odpowiedni moment jak klientów nie bedzie i zamieszania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ProkopowaKrowa
Tu chodzi o twoje dziecko!!! musisz walczyć żeby zapewnić mu przyszłość !! a jak się nie zgodzi to odrazu uciekaj, zobaczysz jak mu się dupa zagotuje i zrobi dla ciebie wszytsko !!! idz dzisiaj i będziesz wiedziała na czym stoisz !! taka niepewność ci teraz nie służy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem też ze po rozmowie ze mna zaraz bedzie dzwonić do tej swojej doradcy. I ona mu doradzi co robić ale oczywiście nie z korzyscia dla mnie tylko dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ProkopowaKrowa
no i trudno będziesz wiedziała przynajmnie czego jest wart !! wątpie, żeby zgodził się na to, żebyś odeszła odrazu bo co on zrobi sam?? powiedz mu grzecznie, że jak dostaniesz umowę o pracę to zostaniesz jak najdłużej.. a jak nie to jesteś zmuszona odejść odrazu.. ja pracuje już 9 miesięcy na umowę zlecenie i jak zajdę w ciąże też będę musiała pogadać o umowie o pracy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadzwoń najlepiej do którejś z fundacji, które zajmują się tematyką ciąży i poproś o poradę - powinni powiedzieć Ci coś sensownego. Możesz też (ja tak robiłam ze wszystkim) zadzwonić do ZUSu i powiedzieć, że od miesiąca dopiero masz umowę, a właśnie dowiedziałaś się o ciąży i jak to jest z macierzyńskim - będziesz miała najlepsze informacje, bo od źródła. Ja tak robię - dzwonię do ZUSu i już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Denerwuje sie tym myśle ciągle jak damy sobie rady. Napewno bede musiała wrocic do rodzinnego miasta bo rodzice nam duzo pomoga. Najlepsze jest to ze moj M też tu pracuje tylko ze na zakładzie jest Lakiernikiem. I to jedynym w tym zakładzie. Tylko ze jemu tez dal smieszna umowe zlecenie i obiecuje umowe o prace. Jesli zabierzemy sie oboje to i biuro zostaje puste no i nie bedzie im mial kto malować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz jak zrobi sie tu spokojniej (o jest troche klientów) Ide porozmawiać. Nie mam co sie już ukrywać. A moge troche zaniżyć?? Powiedzieć ze to 4,5 miesiaca. Jak bedzie czemu wczesniej nic nie poweidziałam powiem ze do 3 nie wiedziałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ProkopowaKrowa
ja czekam jak się potoczyła rozmowa.. Napisz ze szczegółami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa razy dwa
Za późno to już jest, ale na twoje myślenie :o Nagle po 5 miesiącach ciąży obudziłaś się, że o umowę należy poprosić pracodawcę? Kretynka jakich mało:o Znając życie to gybyś nie była w ciąży to nadal byś jechała na czarno. A teraz nagle cię oświeciło jak jesteś w ciąży, bo boisz się, że macierzyńskie ci przepadnie:o A ja ci napiszę, że pracodawca prędzej cię w du.pę kopnie jak dowie się, że chcesz umowę, bo w ciąży jesteś. Jemu się to napewno nie opłaci i będzie wolał zatrudnić kogoś innego na umowę czy na czarno. Kto normalny pracuje na czarno i daje się tak wyzyskiwać? :o A później zachodzi w ciążę wiedząc, że nie ma pewnej roboty. I teraz śmiesz prosić go o umowę i to dopiero w 5 miesiącu ciąży. FAkt, że pracodawca zatrudnia cię nielegalnie, ale to ty powinnaś była pomyśleć o swoim dobru, a teraz o tym, że będziesz miała dziecko, a nie ktoś za ciebie. Jestem bardzo ciekawa co ci powie pracodawca;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety w takiej sytuacji jestem i nic już nie zrobie. Wcześniej nic nie mówiłam a to dlatego bo też czekałam na ta dotacje jeśli ja by dostał musi zapewnic mi na rok prace conajmniej. No i sie nie doczekałam. Teraz już nic mi nie pozostało jak porozmawiać co dalej? Czy mi da ta umowe czy nie. Gdyby był wporzadku powinien pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwa razy dwa Powiem ci tak. Nie rusza mnie twoja krytyka to o Tobie świadczy skoro z góry oceniasz ludzi. Wiem że popełniłam błąd dałam sie oszukać. Napisałam tutaj o porade Czy może mam jakaś szanse jeszcze. Jeśli nie to też jakoś dam sobie rade bede pracować jeszcze jak najdłużej i tyle. Albo rzuce to w pizdu... i niech oni sobie pocierpia troche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba juz nie ma co sciemniac na temat wieku ciazy... mow jak jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa razy dwa
Kto ma cierpieć? Pracodawca, bo byś odeszła? Przecież każdego na twoje miejsce może zatrudnić. Chyba, że będzie mu na tyle zależało na tobie, że dostaniesz umowę w co wątpię. POgadaj i się okaże. Jak się dowiesz to napisz tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tylko kwestia jest tego kto tą osobe przyuczy i kiedy ja znajdą. Szef ani jego synowie nie maja pojecia o niczym. O sprawach administracyjnych, fakturach, sprawach kadrowych, płatnosciach i tylko ja jestem tu od klientów (czyli umawiania montaży czy reklamacji czy czegokolwiek).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa razy dwa
Więc może być tak, że tobie podziękuje, ale będziesz musiała przyuczyć nwego pracownika. To, że oni nic nie potrafią to tak do końca ich nie upośledza;) Zawsze znajdzie się ktoś kto im w tym wszystkim pomoże. Wiesz różnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś z nim porozmawiam. Znajde tylko odpowiednią chwile. Co ma być to bedzie już nic nie zmienie. Pytałam ttylko o porady jak rozegrać to najlepiej jak z nim rozmawiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie ma umowy to nic nie będzie musiała- odchodzi z dnia na dzień i już :) to jest Twój jedyny as w rękawie, ale sięgnij po niego, jak nie da się załatwić tego polubownie(chociaż szczerze mówiąc wątpię)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli mi odmówi pomocy bedzie też szkoda odchodzić bo zawsze to kasa co miesiac. Te 1700zł mam jakby nie było. Jeszcze jesteśmy w stanie do porodu coś odłożyć. To mnie też powstrzymuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doła mam strasznego. Żałuje że nie zatrudniłam sie gdzieś normalnie choćby w jakimś sklepie. A tak co mi z tej pracy ani maqcierzyńskiego ani referencji ze pracowałam jako pracownik administracyjno-biurowy. Nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ProkopowaKrowa
I jak się potoczyła rozmowa ?? byłaś już ?? idz i powiedz, że jesteś w ciąży i chciałabyś to załatwić z korzyścią dla obu stron- zobaczymy co ci zapropnuje.. niech on wymyśli dobre wyjście z tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde nie wiedziałam ze taka cienka jestem jesli chodzi o takie sprawy. Musze dzis powiedzieć. Próbuje złapać odpowiedni moment. Kurde nie wiem jak zacząć. Bedzie zaskoczony bardzo to napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umowe o prace na czas nie okreslony mialam miesiac czasu po tym miesiacu szef zamknol dzialalnosc ja zostalam zwolniona , poszlam na chorobowe nie robiac zadnych przerw oczywiscie i co miesiac dostaje normalnie pieniazki prawie w wysokosci mojej wyplaty.:) czyli gdzies od 4mc tak to ciagne i jak urodze to macierzynskie tez normalnie mi przysluguje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja w sumie popracowałabym jeszcze prawie 4 miesiace o termin mam na polowe marca. Praca nie ciezka siedzaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×