Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anna sranna

9 miesięczne dziecko budzi sie nawet po 6-7 razy! o co chodzi?!

Polecane posty

Gość anna sranna

pomożcie moje drogie....chociaż pocieszcie... mój synek od 5 miesiąca nie przespał nawet jednej nocy. Wtedy właśnie zaczeły isc mu zęby, myślałam, że wyjdą i zacznieprzesypiać ale gdzie tam... od tamtej pory z tygdnia na tydzień jest coraz gorzej! wczesniej budził sie po kilkanaście razy ale dawałam smoczek i natychmiast zasypiał. Postanowiliśmy odstawić smoka ale pojawiła sie wysypka- jak sie okazało prawdopodobnie AZS. No wiec byłam cierpliwa bo maluszek drapał się- szyja- i pewnie dlatego był niespokojny. No ale leczymy tą wysypke, jest jej mniej, choc widzę, że jeszcze trochę swędzi, niestety noce dalej zarywamy. Dzis np. mały obudził sie o 1 i nie spał do 6.30!!!!! w tym czasie bawił się, potem płakał potem znowu śmiał sie i łaził po podłodze potem znowu płacz. Posmarowałam mi dziąsła bo może kolejne zęby idą- pomogło na 20 minut snu! potem prężył się i puszczał bączki, podałam wiec espumisan- pomogło na pół godziny snu... i tak kolejne nocy, tygodnie sa coraz gorsze! plan dnia diabli wzieli bo po pierwsze nie wiadomo kiedy obudzi sie, po drugie ja ledwo żyje i zanim dojde do siebie to jest południe. mały w dzień śpi 2 razy po 30 minut. czasami dłużej na spacerze tak wiec nie odsypia zarwanych nocek...w dzien jest bardzo ale to bardzo ruchliwym i wesołym dzieckiem. Skad on ma na to siłe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna sranna
jejku wasze dzieci śpią całe noce?! nikt mi nic nie doradzi?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie dlatego
moje dziecko też się budziło po kilka razy,okazało się,że jest głodna;teraz w nocy podaję mleko,zje i zasypia z powrotem, ale też coraz częściej całe noce przesypia :) jeżeli to wykluczysz to może podaj na noc czopek viburcol i zobaczysz- to jest czopek na takie właśnie stany niepokoju,pomaga też przy ząbkowaniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna sranna
mleko podawałam- pomogło na chwile. nie jest głodny bo duzo je podczas dnia i na noc dostaje sinlac- je ok. 180ml. mam ten viburcol. moze sprobowac faktycznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie dlatego
z melisą ja bym uważała, zwłaszcza,że dziecko autorki ma AZS

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna sranna
nie moge melisy własnie z powodu AZS. nie karmie piersią dopiero do ok. 2 tyg, zwalam to na to uczulenie bo o co innego moze chodzic?!?!? gorzej ze siadam psychicznie, fizycznie daje rade ale deberwuje sie bo nie wiem o co chodzi! taka bezsilnosc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna sranna
a może jest coś takiego jak psycholog niemowlęcy? moze ja cos w dzien robie zle? za duzo emocji? bodzcow? juz samam nie wiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie dlatego
zobacz co znalazłam w google: Na Sinlac też można być uczulonym (choć na pewno zdarza się to rzadziej niż na zwykłe mleko). Pojawia się wtedy szorstka, zaczerwieniona skóra, wysypka, stolec z dużą ilością śluzu lub krwią, wzdęcia brzuszka. Pozdrawiam serdecznie! Dorota Goszczynska, lekarz rodzinny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna sranna
sinlaczaczał jesc po 4 miesiacu, nie było problemu od poczatku. teraz je rano na drugie sniadanie i wieczorem na kolacje. teraz tylko w nocy wygina sie w "łuk". widze,ze chce spac ale kreci sie, przewraca i w finale płacze. na pewnoe w czyms jest problem tylko w czym??!?! mam ciepło w domu bo ok. 22-23st. grzejniki wyłączone, okno rozszczelnione jedynie bo bardzi ciagnie od podłogi. przed snem wietrze sypialnie. na pewno lubi spac jak jest chłoodniej bo na spacerze spi prawie godzine,w domu tylko pół

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna sranna
kurcze, dzięki! nie cztalam nic o sinlacu bo od poczatlu pasował nam- jemu. dostał sinlac bo jego tata miał skaze jak był malutki wiec dr powiedziała,ze żadnych kaszek tylko sprobowac od sinlaca i tak zostało. kiedys probowalam podac mu kleik czy kaszke kukurydziana- pluł i dusił sie. moze teraz sprobowac zrobic mu na bebilonie pepti? bo takie mleko pijemy od 2 tyg. po tym mleku kupki zmienily sie na zielone i bardziej rzadkie ale dr mowi ze to normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie dlatego
ja bebilon pepti zagęszczam kleikiem ryżowym na noc,może podpasuje też Twojemu, spróbuj dziś i daj znać jutro czy coś się poprawiło; jeśli nie zje z kleikiem to nawet sam bebilon podaj i zobacz; viburcol też nie zaszkodzi; trzymam kciuki:) daj jutro znać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U nas noce
też stały się gorsze, jak mały zaczął ząbkować. Od 4-5 miesiąca normą stało się kulkukrotne budzenie w nocy. Polega to na tym, że zapłacze i wystarczy podać smoczka i śpi dalej, ale np. po 2-3 godzinach znów pobudka. Może to i kwestia smoczka, ale np. on potrafi zasnąć i wypluć smoka i tak spać kilka godzin bez smoczka i nie płakać, dopiero po kilku godzinach popłakuje. Czasem też zasypia bez smoka. Trochę u nas pomogła metoda, że jak zaśnie wieczorem np. o 19.30, to jak się przebudzi przed północą, dostaje mleko na śpiąco. Wtedy śpi dłużej i pobudki nocne są rzadsze. Myślę, że trzeba to przetrwać, jedno dziecko takie, drugie inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U nas noce
Trzeba przetrwać ten okres. Ja już nie pamiętam, kiedy spałam całą noc do rana bez pobudki.Nie jestem jednak aż tak zmęczona, bo jednak razem jak się w ciągu nocy uzbiera, to między pobudkami śpię jakieś 6 godzin.Pobudka trwa chwilę, podaję tylko smoka, głaszczę, podciągam przykrycie wyżej i mały zasypia z powrotem. Czasem zdarzają mu się fazy, że się przebudzi na dobre na godzinę, czy 2 i wtedy wiadomo, nocka średnio przespana, ale można się przyzwyczaić. Czekam cierpliwie i wiem, że jak mi kiedyś dziecko wyrośnie na kilkulatka, to się wreszcie wyśpię:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna sranna
własnie wrocilismy ze spaceru, mały spał poltorej godziny! nie dziwie sie...po takiej nocy... dałam mu mleko zageszczone ale na razie z 2 łyżkami kleiku. tak zeby sprawdzic czy w ogole wypije. czy jak dam wiecej to nie bedzie za geste i pojdzie butelka? pije mleko z niekapka bo nigdy nie akceptował butli- smoczków. moze faktgycznie odstawie sinlac? rozmawialam na spacerze z kolezanka i ona mi powiedzlalam,ze jej corka jak miala 4 lata okazalo sie,ze jest uczulona na sinlac a konkretnie na mączke chleba swiętojańskiego. a jadła ten sinlac od poczatku czyli od jakiegos 6 miesiaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna sranna
wlaśnie dlatego- a ile ma twoje dziecko? co dajesz mu do jedzenia podczas dnia? wiem,ze musze to przetrwac bo co innego? chociaz moze znajde sposob i bedzie wstawał chociaz te 2-3 razy... regeneruje sie w weekend jak maz jest w domu to wtedy wstaje do niunia a ja spie w drugim pokoju. Na poczatku nei mogłam tego przezyc,ze jestem w drugim pokoju, z dala od moich chłopaków ale z byłam juz tak umęczona, ze nosem podpierałam sie. siedze z małym sama, maz pracuje 250km od domu wiec nie zawsze wraca do domu. ech, zeby to moje dziecko było juz duuuuze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie dlatego
moja ma 10 miesięcy, je mniej więcej tak: rano jak wstanie mleko, koło 13 obiad-zupa lub jakieś pulpeciki z cielęciny z ryżem i warzywami np., koło 18 mleko i na noc mleko z kleikiem; pomiędzy tym oczywiście owoce, chrupki kukurydziane, wafelki ryżowe, sporadycznie paluszki, czasem też coś dziubnie jeszcze z naszego obiadu,bo my z mężem jemy trochę później-czasami tak podje od nas,że już nie chce mleka tego 18; sporo pije też wody generalnie,czasem kompot,sporadycznie sok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna sranna
czekam na efekty :) zrobiłam jak mówiłaś- dałam mu mleko z kleikiem wypił 170ml. Zrobiłam 210 i dodałam 6 łyzeczek kleiku. troche gęste wyszło i mocno musiał zasysac ale udało sie :) dałam mu tez czopek viburcol. odstawie ten sinlac. do tej pory dawałam mu ok. 7 jak wstał mleko 10 sinlac z owocem 14 obiad- zupka z mięsem badz bez, z ryżem 17 mleko 20 sinlac w miedzy czasie tak jak ty- chrupki, jakas kanapeczka (a raczej jej kawałki :) ) no i woda do picia. czasami daje soczek ale rozcieńczany woda. zobaczymy jak ta noc minie. az sie boje pomyslec!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllllo
mam synka z azs ktory ma 16miesiecy, nie pociesze, nie spalam od 16mcy, raz gorzej raz lepiej, czasem budzi sie na jedzenie 5 razy a czasem po prostu placze i nie spi. znalezliscie alergeny?nie czytalam calego topiku ale diete ma mocno rozszerzona, nie ma wysypki po pokarmach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna sranna
ollllo do alergologa trafilismy dopiero tydzien temu i powiedział, ze ma kilka objawów azs ale tez jej brakuje kilku do tego, żeby stwierdzic do końca czy to azs. twierdzi,ze to moze byc skaza bo jego tata miał tez kilka miesiecy jak był malutki. jako ograniczenia dr kazała odstawic od piersi i przejsc na pepti, nie dawac produktow mlecznych, cieleciny, wołowiny. zupy robie z ziemniaka, marchew, piertuszka, burak, kalafior, brokuła (dzis pierwszy raz), indyk, ryż. wysypka pojawiła sie na szyji- czerwone plamy, potem zmienily sie w lekko zółte, suche placki, na nich malutkie krosteczki. Na poczatku myslalam,ze to potwoki bo zaczał pic z niekapka i leciało mu bokiem, pod szyje- było gorąco wiec myslalam,ze to z tego zrobiły sie potowki. POtem było tego wiecej wiec pomyslalam,ze to po broułach- podałam w słoiczku. odstawiłam a tego i tak było wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie dlatego
dzień dobry:) jak noc minęła,cokolwiek lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAMA 8 MIESIĘCZNEJ WIKTORI
WITAM! moja córka też ma 9 miesięcy i żadnej nocy nie przespanej.wiem jak się czujesz bo ja tak samo,jestem wykończona i nic mi się nie chce.budzi się pare razy w nocy i za każdym razem jest juz wyspana a jej usypianie trwa dłużej niż jej drzemki.do tego na pół śpiąca chodzi po mnie,rzuca się.te czopki które pisały poprzedniczki mam zapisane,byłam wczoraj u lekarza z mała,dostała czopka na noc ale bez rezultatu.do godz 1 w nocy nie kręciła się spała dość spokojnie ale pózniej było to samo i jak zawsze pobudka ok 4.30-5.30. moja mała kiedys w dzień bardzo dużo spała skróciłam jej spanie w dzień z nadzieją że to coś pomoże ale myliłam się. jestem tak samo bezsilna i wykończona jak TY.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunino
moj ma 18 mcy i nadal wstaje dwa trzy razy w nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam Synka
Moje dziecko tez budzilo sie po kilka razy w nocy, ale od kiedy przenieslismy lozeczko do drugiego pokoju przesypia cale noce. Najwazniejsze to nauczyc go ze noc jest od spania. Nie ma bawienia, jedzenia (chyba ze chore, ale tylko herbatka do picia) nie mozna rozmawiac z dzieckiem. Kiedy placze odczekaj chwile, wejdz do pokoju, poglaszcz po glowce i wyjdz. Powtorz to kilka razy jesli trzeba wydluzajac moment wejscia do pokoju. To naprawde dziala. Wazna jest rutyna, wiadomo jesli cos dzieje sie, wiecej spi w dzien, idzie spac pozniej, wtedy problem wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość U nas noce
No, jeśli dziecko budzi się w ten sposób, to faktycznie ciężko. U nas na razie odpukać mały przebudza się tylko na sekundę dosłownie, tyle tylko, że ja się wtedy budzę, muszę wstać, ale po tej "sekundzie" znów się kładę i śpię dalej. Swoją drogą ciekawi mnie, że te nasze dzieciaki mimo przebudzania się i tak w dzień są radosne i wyspane, a my czasem padamy na twarz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pufa z aksamitu
U nas podobnie:( Mały ma 11 miesięcy i od 3 tygodni budzi się w nocy kilka razy. A od dwóch dni to już przechodzi samego siebie!!!! Obudzi się ok. 23 i grasuje, płacze:( Oczywiście zrzucam to na wyrzynające się zęby. Tylko dlaczego te zęby wyrzynają się nocą? W dzień jest pogodny i śpi ładnie:( Zanim wyjdą te zęby, to ja będę chodzić i wyglądać jak zombi....a dopiero są tylko!!!!dwa!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iujhgffffdff
Dzięki Bogu moje dziecko przesypia całe noce odkąd skończyło 8 miesięcy;) Naprawdę Wam wspólczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna sranna
czesc dziewczyny! ech...nie spałam tak od 4 miesiecy!!!!!!!!!!! oczywiscie budził sie ale było tak usnał pare minutek po 20. pierwszy alarm 23.10- ale tylko na smoka. drugi o 1 ale taz na smoka i największy alarm był o 3. Zaczął płakac, wiercic sie, raczkowac w łożeczku na spiocha. Zrobiłam mu mleko- wypił 130 i usnął! spał do 7.10! Tak wiec miał tylko 3 pobudki!!!!! dla mnie to istny raj! Rano na sniadanie dałam mu kleik ryżowy z jabłuszkiem, robiony na pepti. Bleeee :) ale zjadł troche i popił mleczkiem (50ml). POjde dzis do sklepu i poszukam kaszek- jakie mozna kupic dla dzieci ze skaza? niemam obycia w kaszkach :) jeszcze ich nie kupowałam. A jak wasze nocki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość właśnie dlatego
cieszę się:) czyli jednak chyba ten sinlac, mam nadzieję,że z nocy na noc będzie coraz lepiej; kaszki ryżowe możesz spokojnie kupować,ale radziłabym najpierw może jedną na spróbowanie,bo moja na pepti jeść ich w ogóle nie chciała, chyba bananowa najbardziej smak tego mleka zabija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×