Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama 2 latka

Co robicie kiedy dziecko ma gorączkę?

Polecane posty

Gość Monar
Zaletą tego, że jest bez cukru i bez barwników jest własnie to, że nie uczula.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas bardzo dobrze sprawdza się Nurofen dla dzieci. MAm w zawiesinie o smaku truskawkowym. Podaję 5ml trzy razy na dobę jak jest taka konieczność. Mam też Nurofen w czopkach, on działa wg mnie szybciej i jak młody ma już mega wysoką gorączkę to wtedy podaję w czopach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zależy jak wysoka ta gorączka i z jakiego powodu się pojawia... do 38 raczej nie zbijam, powyżej to kiedy dziecko wyraźnie się męczy... w końcu kiedy pojawia się temperatura to znaczy, że organizm walczy z chorobą, wolę mu w tym nie przeszkadzać, a jeśli widzę, że gorączka jest wysoka to daję nurofen, działa lepiej niż paracetamol i działa tez przeciwzapalnie i przeciwbólowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
duzo dziewczyny juz napisaly, wiec pewnie nowoscia nie blysne. ja podaję panadol w syropie dyzurny i na wszelkie dolegliwosci. ostatnio tez maly mi sie podziebil i dostal panadol. szpitala i lekarza na szczescie od roku na oczy nie widział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatańczmy!
Ja jestem za Nurofenem, ale forte, bo ma zwiększoną dawkę leku. Reakcja młodego na "chodź dostaniesz lekarstwo", cokolwiek by to nie było, wygląda zawsze jak scena rodem z horroru, więc wolę więcej ale w jednej dawce. Ogółem podobnie jak już ktoś napisał, zbijam dopiero powyżej 38, może 38.5, z niższą temperaturą organizm sam sobie poradzi uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiedziałąm że jest Nurofen dla dzieciaków w czopkach.. zatem to moje dzisiejsze odkrycie, ciekawe co córa na to powie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aga 1981
ja zaczynam zbijac tez od ok 38,3-38,5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakby nie patrzeć każdy lek to chemia, zatem najlepiej wdrażać go jak istnieje konieczność, przy takiej temperaturze rzeczywiście należy zacząć działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebująca magnezu
Moja córa ma 18 miesięcy i przy temperaturze 41 stopni wezwałam pogotowie - po dogłębnych badaniach diagnoza salmonella (dodam, że jeszcze doszły biegunka i wymioty i to wszystko się rozkręciło w ciągu 1 godziny). W szpitalu mnie poinstruowano, że do 38 stopni się dziecku nie zbija, powyżej 38 należy podać lek przeciwgorączkowy (Nurofen, Ibufen, Paracetamol lub inny), można robić zimne okłady (ale NIE WOLNO NA GŁOWĘ, tylko na kark!!!) lub kąpiel w CIEPŁEJ ale nie gorącej wodzie i po ok pół godz patrzeć na reakcję - jak spada to ok, jak się podnosi to pogotowie. Jeśli gorączka najpierw spadnie, a później się podnosi to znów lek p-gorączkowy. I tak przez 2-3 dni i czekamy na inne objawy, jak się nie pokażą i temperatura spada to ok, jak się inne objawy pokażą lub temperatura nie spada po 2-3 dniach to do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem jak wy robicie z innymi ale ja na sobie stosowałem nadtlenek wodoru i po 1 dawce gorączka zdechła:classic_cool:.A gorączkę polecam likwidować tylko wtedy jak jest groźnie i przekracza 40 stopni;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebująca magnezu
Max a to ciekawe co piszesz, bo przy 40 stopniach wielu ludzi traci przytomność lub przynajmniej się "leje", ale wiesz, mój mąż przy gorączce popija dawką spirytusu i przechodzi momentalnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
potrzebująca magnezu, bardzo dobrze to, moim zdaniem, opisałaś... ja właśnie tak robię w przypadku swojego dziecka, co prawda nie było jeszcze sytuacji, żebym musiała wzywać pogotowie, oby nigdy nie było ;)jeszcze może co do tej kąpieli to dodam, ze woda powinna być tylko o jeden stopień chłodniejsza od temperatury ciała, bo jeśli będzie za zimna może się to skończyć drgawkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyobrażam sobie dopuścić do wystąpienia 40 stopni - u mnie jak u mnie, ale u dziecka?!?!? Zresztą temperatura, co ja plotę gorączka powyżej 40 stopni to wskazanie do wezwania karetki tudzież zawiezienia do szpitala. Posiłkujemy się całą rodziną Nurofenem u maleństrwa Forte i jesteśmy zdrowi i zadowoleni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srakaJebaka
wystawiam za okno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatańczmy!
Tu_pak, właśnie powiedziałabym że odwrotnie jest z tymi 40 stopniami, bo u dzieci takie temperatury dość często się zdarzają. Ale wiadomo, o siebie się tak człowiek nie boi jak o malucha :) u mnie w rodzinie do tej pory krąży historia o tym, jak to biegałam cała zadowolona z życia, mama przypadkiem dotknęła mi głowy i 40 stopni właśnie, czymś mi chyba zbili, ale właściwie nie wiadomo skąd to się wzięło. Uczulę jeszcze tylko wraz z innymi forumowiczami na to, żeby dziecka nie wkładać do zbyt chłodnej (broń Boże zimnej) wody - tak jak napisała Dorka123, o stopień niższa od temperatury ciała (warto do tego celu użyć termometru).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja dwulatka tez tak
miala ostatnio przez 3 dni - i nie wiem czy to 3dniowka czy zeby - bo tez 5 jej ida

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu_pak - 40 stopni u dziecka to chwila moment i nawet nie zauważysz kiedy sie pojawiła, fakt, taka temperatura kwalifikuje do wezwania pogotowia (do nas jak przyjechali gdy dziecko miało temp. 40,5 to nawet nie chcieli jej oglądać tylko natychmiast do karetki). A co do tej temperatury kąpieli - może być normalna, ciepła kąpiel, woda odbiera temperaturę 25 razy szybciej niż powietrze, pozatym kilka minut i woda w wanience sie studzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój tez czasami ma 39-40 stopni, a zachowuje się całkiem normalnie, szaleje, bawi się, ale w takich przypadkach to grunt to obserwować dziecko, jeśli lek nie pomaga to idę do lekarza, na szczęście przychodnie mam blisko i czynna jest cała dobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznam szczerze, że to dość wysoka gorączka. czym taką wysoką temperaturę zbijasz? czymś silniejszym napewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznam że to bardzo wysoka gorączka jeśli chodzi o dziecko. Czym ją zbijasz? paracetamol czy ibuprofen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetkaodpowiada
Nurofen i zimne oklady a ran kiedy goraczka nie spada do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z okładami czy moczeniem nóg w celu obniżenia gorączki trzeba uważać, aby nie doprowadzić do szoku termicznego. U nas Nurofen doskonale obniża gorączkę więc już nie robię okładów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
używam nurofenu, moim zdaniem jest lepszy od paracetamolu, bo ma działanie też przeciwzapalne, więc zwykle udaje nam się zdusić chorobę z zarodku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zatańczmy!
fakt, ja jeszcze robię tak - jak przebywam z kimś chorym sporo, to nawet bez żadnych objawów sobie strzelę ze 2 razy dziennie nurofen właśnie, bo często zarazki w organizmie są już obecne zanim pojawią się objawy (tzw wylęganie choroby) - przy objawach trudniej już leczyć bez wizyty u lekarza, ale w ten sposób, profilaktycznie podając w czasie potencjalnego zagrożenia zarażeniem często w ogóle nic nie łapiemy, mimo że non stop się siedzi z osobą chruchlającą na lewo i prawo. Fakt że najlepiej w ogóle bez leków i być zdrowym, ale wychodzę z założenia że lepiej chuchać na zimne i podawać bezpieczniejszy lek, niż czekać aż coś się wylęgnie i za antybiotyki chwytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorotka123 a powiedz mi czy w czopkach ten Nurofen czy w zawiesinie ? Czopków nie stosowałam, zastanawiaam się nad szybkością działania, z zawiesiny jestem zadowolona tylko myślę na zaś gdyby potrzeba było szybkiego działania co zrobić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja daję w zawiesinie, młody nie da sobie zaaplikować czopka od kilku lat, więc nic na siłę, nie podaję mu tych leków nagminnie, więc raczej na wątrobę, żołądek czy nerki nie powinno mu to zaszkodzić, a czopki podaje się właśnie, żeby ominąć układ pokarmowy i "okolice"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, Widzę, że niektóre z Was stają się ekspertkami w zwalczaniu gorączki u dziecka. Pozwólcie, że dodam kilka podsumowujących zdań: Podwyższona temperatura ciała jest jedną z reakcji obronnych organizmu, ale przy temperaturze powyżej 38 stopni Celsjusza należy zacząć obniżać gorączkę. Podawanie leków przeciwgorączkowych należy rozpocząć, gdy temperatura ciała dziecka wynosi 38 st. C, a następnie regularnie co 30 minut należy mierzyć temperaturę. Pozwala to chronić dziecko przed nagłymi skokami temperatury. Jeżeli dziecko źle przyjmuje leki w pigułkach, czy czopkach, lepszym rozwiązaniem będzie podawanie mu leku przeciwgorączkowego w zawiesinie o łagodnym smaku, np. malinowymJ Pamiętajcie także by lek podawać regularnie, średnio co 8 godzin. Podczas zmagań z gorączką warto pamiętać o metodach obniżania podwyższonej temperatury zanim sięgniemy po lek. Do najskuteczniejszych należą okłady na czoło i kąpiele chłodzące. W przypadku kąpieli należy zanurzyć dziecko w wodzie o 2Celsjusza niższej od temperatury ciała dziecka, na 5-10 minut. Należy pamiętać o tym, aby dziecko często piło. Przy wysokiej temperaturze ciała może dojść do odwodnienia. Dzieci karmione piersią należy przystawiać do niej jak najczęściej. Gdy temperatura ciała jest wysoka i sięga powyżej 39 stopni Celsjusza, wówczas należy działać szybko i zdecydowanie . Pozdrawiam, Cud Malina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co gdy temp ok.38 utrzymuje się 4 dzień?oczywiście jak zbiję to spada do 36.8,podać antybiotyk?mała ma katar,lekko kaszle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o radę
moja prawie 5 letnia córeczka ma dziś gorączkę od rana powyżej 39 gdy dam lek przeciwgorączkowy temp. spada ale za 4 h jest z powrotem dostała już dziś 3 razy panadol a na ulotce pisze żeby nie przekraczać 4 dawek leku dziennie i nie wiem czy mogę podać jej ten lek więcej niż 4 razy na dobę uprzedzając pytania byłam z nią na pogotowiu zastanawiam się nad wizytą prywatną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszę o radę
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×