Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podlasie

BIELSK PODLASKI -PRZYSZŁE MAMUSIE I OBECNE

Polecane posty

Witajcie:) Nom paskudnie dzis jest, i tak ma byc kilka dni:/ Humory ponure, mozna spać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
mam pytanko u pani Kowalczyk jest jakaś pielęgniarka w gabinecie? mam nadzieję że będę zadowolona z wyboru lekarza. co trzeba wziąść ze sobą na pierwsza wizytę dowód osobisty ,ubezpieczenie . no i kartę ciąży jak się już ma .a coś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
czy kowalczykowa robi posiew z pochwy badanie i stopień czystości????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam z rana:) U Kowalczykowej, pielegniarki nie ma, w gabinecie jest sama. Jeżeli chodzi o wizyte i dokumenty potrzebne, to chyba tak jak u każdego lekarza, to co wymienilas. I życze zebys byla zadowolona, ja jestem, ale no wiadomo, dla każdego ktoś inny pasuje:) A właściwie to czemu rezygnujesz ze swojego poprzedniego lekarza?? Tylko o zwolnienie chodzi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
znaczy mi zwolnienie nie potrzebne ,to chyba podlasie chciało zwolnienie. po co czekać mam prawie do połowy ciąży żeby dostać skierowanie na badanie ,skoro się płaci za wizytę to trzeba wymagać:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pomyłka:) No jasne, te badania tez są wżne, bo placic za wizyte i jeszcze potem za badania?? A to i tak nie malo kaski idzie, bo i witaminy dochodza jeszcze, więc na badaniach sie oszczedzi, zawsze coś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
może któraś mnie natchnie co zrobić dobrego na obiad? coś mięsnego ,jakaś surówkę /sałatkę i chyba do ziemniaków. ratujcie mnie przepisami:-) mam ochotę na coś dobrego ale nie wiem co:-) A co do tych badań bezpłatnych to mam nadzieję że się załapię na bezpłatne .bo tak jak podlasie pisało że pani doktor powiedziała że albo ona płaci albo pacjentka-także mam nadzieję że będzie pani doktor płacić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wydaje mi się ze nie powinna dawać płatnych, bo jak ja robiłam pierwszy raz to pytałam pielegniarki czy to platne czy nie, to powiedzialy ze pani dr. ma umowe z nimi i badania sa bezplatne, wiec nie wiem co ona miala na mysli mowiac ze albo platne albo nie???? i wiem jak moje kol.co do niej chodzily, to tez nie placily. Jezeli chodzi o przepis, to ja jestem beztalencie kulinarne:D więc ni pomogę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcica
polecam wizytę u rodziców / teściów. ja dzisiaj wzięłam swoje chłopię pod ramię i poszliśmy do moich rodzonych. a tam naleśniczki różnego sortu. przy okazji wpadliśmy też na szaberek do piwnicy. i tak zapasik ogórasów i grzybków uzupełniony. dżemik na chwile słabości też jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
ja to umiem gotować nawet dobrze mi wychodzi .wymyśliłam że zrobię zrazy ...i póki były gotowe to już nie miałam ochoty jeść .zresztą dziś mnie mdli ale zjadłam 2 pączki i mi minęło:-)a ogóreczki kiszone to u mnie podstawa :-) nawet mąż mówi że jak wszystkie swoje powyjadam to weźmie od rodziców:-) ale do kowalczykowej chodziłaś na narutowicza 28? czy do przychodni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ooooo, marcica to najlepszy przepisik:D aśkaaa ja chodziłam do niej do domu na narutowicza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
to teraz już chyba wszystko wiem .mam nadzieję że w poniedziałek wszystko się wyjaśni no i z dzidzia będzie ok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) aśkaaa to fajnie, wizyta juz jutro:) Ja całą ciąze chodzilam do gina z taką chęcią jak nigdy:) To pewnie kazda z Was tak miala, albo ma:) A teraz to juz nie moge doczekac sie az urodze:) Mam tylko nadzieje ze wszystko bedzie oki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
ja tak naprawdę nie cierpię ginekologa ,ale jak trzeba to trzeba teraz chodzić:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a która a zac go lubi?? Ale w ciązy to inaczej sie do niego chodzi:) przynajmniej ja tak mialam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mika
a co z dentystą w ciąży? czy ginek wysyła do dentysty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasie
hej. szukałam w necie sklepów w Bielsku z odzieżą ciążową,i nie znalazłam.jest coś w Bielsku takiego? kiedyś widziałam na rynku napis odzież ciążowa,ale czy dalej babka ma na straganie to nie wiem. jutro mam wizytę już zaczynam się denerwować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
jak długo trwa wizyta u dr Kowalczyk? czy wywołuje kolejne osoby wedle zapisanej godziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Kobitki:) aślaaa:) a cio sie tak denerwujesz?? Dobrze b edzie, a dziś idziesz chyba tak?? Ja tez po zwolnienie mam zajsc:), bo bylam rano na KTG w szpitalu, to mi USG robiła:) i sie dogadałyśmy:) Wizyta to sprawa indywidualna, ile potrzebujesz, tyle u niej siedzisz:) a zapisuje na godziny, wiec jak ktos czeka na korytarzu to pytasz na ktora jest zapisana i ta wchodzi pierwsza co ma na wczesniejsza godzine, nawet jak przyjdziesz pozniej niz ta osoba:) mała mika, chyba Cie wczesniej nie bylo?? Poczatek ciazy?? Z dentystą to tez Twoja sprawa, przeciwwskazań nie ma, a gin. co ma do twoich zębów?? podlasie no u nas to malo sklepów z ciuszkami dla nas, spodnie to kupowałam w sklepie AWA, to wiem ze tam są, slyszalam ze w SDH cos jest, ale nie byłam tam. A tak pozatym to bluzeczki czy sweterki to wszedzie jakies dopasujesz:), Ja śmigałam w getrach i tunikach, zreszta jeszce smigam:) troszke ciuszkow od kolezanki dostalam, wiec jakos przechodzilam:) Na allegro tego duzo:) A na poczatku to jeszcze w swoje ciuszki wejdziesz:) ja chyba zaczełam rosnąć tak bardziej ok 5 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
tak dziś poznym wieczorem mam wizyte no i się boję. ale sobie tłumaczę skoro nie mam plamień/krwawień i ogólnie nie jest zle to chyba nie powinno byc coś nie tak. ja to planuję kupić dresy takie sportowe i będę w nich chodzić.bo jakoś w getrach czuję że zimno będzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to ide juz niedlugo:) No jasne, czego się bać, trzeba być dobrej myśli. Noz dresikami to tez dobry pomysł, twz smigałam:) a getry to znalazlam takie fajne ocieplane:) to i po porodzie bede chodzila, bo na poczatku to pewnie w nic sie nie wbije:) a zanim wyjde cos kupic to troszke minie:) a w domu to na luzaka mozna:) Juz bym chciala urodzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. jestem mamą dwóch córeczek i właśnie dziś znalazłam bielskowy topik. co do ginekologów to jedną ciążę prowadziła mi doktor Kowalczyk a drugą Madejski i bez namysłu wybrałabym Madejskiego jeszcze raz. Wizyta u Kowalczykowej zawsze wyglądała tak, że kazała się zważyć i dawała skierowanie na badania i nic więcej. Badania były bezpłatne bo wypisywała na drukach z pieczątką przychodni na Jagiellońskiej. A na usg zawsze wysyłała do szpitala, ale wtedy dolicazła sobie 50 zł do wizyty. Natomiast Madejski badał przy każdej wizycie stan szyjki itp. A usg teraz ma naprawdę dobre. Fakt ,że za badania trzeba płacić ale to nie są jakieś koszmarne pieniądze, za pierwsze badania krwi i moczu zapłaciłam chyba 21 zł, a później juz 7-14 zł. Badania do trzeciego miesiąca ciąży nie są niezbędne bo kobieta wtedy ma najczęściej mdłości, wymioty itp i słyszałam to od kilku lekarzy. Ja jak chciałam zwolnienie to dostałam i przy każdej następnej wizycie sam mi przedłużał bez proszenia. Zawsze wszystko wytłumaczył, odpowiadał na wszelkie pytania. Na wizytę mogłam się umówić na dowolny termin, gdy tylko był w domu, niekoniecznie w poniedziałki czy środy. Także ja byłam bardzo zadowolona.Ale każdy ma prawo do swojego zdania. A co do tego, że dr Kowalczyk pije to jednak chyba nie jest plotka, ale myślę, że to nie temat do rozważania na forum. Rozpisałam się trochę:) Póki co uciekam bo maleństwo się budzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasie
a od którego miesiąca dostałaś zwolnienie u madejskiego? bo mi mówił e około 5 m-ca dopiero . a kowalczykowa nie robi usg u siebie na narutowicza od razu??? bo jak nie ,to lipa. pójdę do niej zobaczę co i jak ,ale jak coś moge wrócic do madejskiego. nie wiem kogo wybiorę ostatecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasie
jaded a jakie konkretnie robiłaś badania? u madejskiego .też go polubiłam w sumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj jaded:) Coraz wiecej nas:) Fajnie, wiecej opinii zarazem:) A widzisz, ja nie mialam porównania, ale w sumie nie żaluje ze chodzilam do Niej. Usg robi u siebie w gabinecie teraz, a pod koniec ciazy jak juz sie chodzi na KTG to robi jeszcze niektorym w szpitalu, ale nie placi sie za to, przynajmniej ja tak mialam. A w jakim wieku masz córeczki??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcica
jaded pisze "Badania do trzeciego miesiąca ciąży nie są niezbędne bo kobieta wtedy ma najczęściej mdłości, wymioty itp i słyszałam to od kilku lekarzy". a powiedz jaded co ma piernik do wiatraka?? a potem ma zatwardzenia, to też badań nie robić??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do badań to akurat to, że mogą wychodzić gorsze niż normalnie, bo to chyba oczywiste, że jak kobieta wymiotuje, zjada tylko tyle co musi lub tylko to co da radę, na widok czego ją nie zrywa na wymioty to organizm jest wtedy osłabiony . Ja zwolnienie dostałam wcześniej, bo najpierw też mówił, że po piątym miesiącu, ale mówiłam, że się źle czuje, mam wymioty,skurcze mnie łapią w nogach itp. pierwsze badania to była morfologia, mocz, Wr, potem dochodziła jeszcze glukoza. a jak sama czułam sie jakas osłabiona to szłam na jagielońską i dla własnego sprawdzenia robiłam morfologie kiedy chciałam. Co do moich małych dziewczyn to jedna ma dwa latka a druga dwa miesiące:) Także jest wesoło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ja juz jestem po wizycie:) Juz w kazdej chwili moge zacząć rodzic:) jaded a rodziłaś tutaj w Bielsku?? Jak tu z opieką pielęgniarek, bo różnie sie slyszy, podobno i tak dobrze w porównaniu z tym co kiedyś było. Pewnie zalezy od położnej... Juz bym chciala zeby bylo po wszystkim. To masz wesolutko, fajnie:) i u mnie nie dlugo sie zacznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasie
zwątpiłam .nie poszłam na wizytę. przekonała mnie jaded i mąż , no bo w sumie madejski to mi odpowiadał nawet gdy nie byłam w ciąży jeszcze. ze zwolnienia więc nici...ale wizytę mam mieć u niego za 2 tygodnie ,to sobie z nim pogadam o zwolnieniu :-) a on wysyła na wszystkie badania od razu czyli te co są wypisane na karcie ciąży? czy stopniowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
byłam ,ale chyba nie pójdę więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×