Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 80Tusia

LIPIEC 2011

Polecane posty

robiłam sobie w zeszłym roku w kwietniu tatuaż, dwa kwiaty a w środku miał być jeszcze tribal (na kręgosłupie), ale zrezygnowałam. później zmieniałam pracę, zaszłam w ciążę i tak ciągle coś, pisałam do niego kilka razy że chcę odzyskać pieniądze, a ten do mnie "przyjdź skończymy go" chociaż pisałam mu że już nie chcę tego tribala robić, że już za dużo mnie to bólu kosztowało i paprania się z tym, a poza tym jestem obecnie w ciąży i na co innego są mi pieniądze potrzebne. no to kazał mi podać numer konta, ale oczywiście minęło chyba z pół roku i dalej nie mam kasy, zaczyna mnie to już na maxa irytować. Dziewczyny odezwijcie się:( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny co taka cisza?Wszystkie gdzięś wyjechałyście??? Napiszcie chociaż jak tam zdrówko? Ja mam się rewelacyjnie,mały szaleje na maxa i apetyt to naprawde mam za dwóch:) Buziaki:) P.S Aniu a ten tatuażysta to renome sam sobie wyrabia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale tu pusto, widać, że ładna pogoda za oknem. Ania chciałoby sie powiedzieć ciesz się, że Ci dają i bierz wszystko, ale rozumiem, że nie chcesz mieć wszystkiego używanego i nie wiadomo kiedy. Może porozmawiaj z ciotką i ustal co od niej weźmiesz i kiedy, a resztę sobie dokup. wózek kup swój, ja miałam używany, dobrej firmy ale tapicerka była tak beznadziejna, że nawet Oskar źle się w nim czuł i wył w nim całe 4 miesiące aż wsadziłam go do spacerówki i moje dziecko polubiło jazdę wózkiem:D teraz mam tez uzywany, ale taki jak mi sie podobał:) co do ruchów, to może Dzidzia jest ułozona główka do góry i dlatego głównie czujesz ją na dole? nie martw się na pewno masz wody płodowe:) Nina jest teraz głowa w dół i głównie czuję ją nad pępkiem. Kiedy masz wizytę? jak Cie coś niepokoi to idź na usg. liczysz już ruchy? marcelinko- ucałowania:) ratunku, przytyłam już 10kg!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex, wiesz jak to jest, to jest nasza córeczka i najprawdopodobniej więcej dzieci nie będę mieć :) kompletnie mi nie przeszkadza, że dużo rzeczy mam od kogoś i "w spadku" :D chociaż często jest mi strasznie głupio i przykro. zawsze staram się jakoś odwdzięczyć:) no a poza tym wiesz, chciałabym mieć wszystko uszykowane w czerwcu, żeby móc spać spokojnie:) tym bardziej, że mam przeczucie że się rozpakuję w czerwcu, no chyba że będę brać do samego terminu leki. wizytę mam 09 maja mam nadzieję, na USG. zapytam się też do którego tygodnia będę brać luteinę. powiem szczerze, że jakoś mi to liczenie nie idzie, nie wiem dlaczego.:) ja właśnie robię obiad. dzisiaj kluski śląskie z gulaszem:) cicho tu strasznie, aż piszczy;) Marcelinka buziole, trzymam kciuki żebyś w końcu dostała tą przepustkę :) po tym długim weekendzie chyba osobiście się do niego przejdę, inaczej się nie da. a później wydrukuję mu taką opinię, że się osra. ciekawa jestem ile przytyłam. obstawiam już 10kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, bylam wczoraj na wizycie zabralam mojego M ale niestety usg sie popsuło i nie moglismy sie dowiedziec ile warzy nasza coreczka. No trudno nastepna wizyta za 4 tygodnie. Moja waga to 63 kg wiec przez miesiac mam 3 kg na plusie. Dostalam antybotyk na 5 dni bo mam bakterie liczne w moczu.... My dzis zaczynamy remont sypialni malowanie i meblowanie tak aby ustawic łozeczko :) Pozniej jeszcze malowanie kuchni i male kosmetyczne zmiany... Pozdrawiam Was Kochane, milego wypoczynku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczynki jak widac pogoda wszedzie dopisuje bo wiosna pelna para!!!! Zerkam co jakis czas i Was czytam ,ale faktycznie czasu coraz mniej a my spieszymy ze wszystkim zeby zdazyc na czas. Moj Rafal jedzie we wtorek na wyspe pracowac nie bedzie go 7 tygodni... Dobrze ,ze na weekendy bedzie zjezdzal.... Ogarniamy wszystkie szafy i garderoby wyrzucamy co sie da bo czlowiek tylko zostawia bo sie przyda a potem lezy i czeka az sie i tak wyrzuci. Wczoraj jezdzilismy za tapetami dla OLivierka i nic nam nie wpadlo w oko...Ja nie wiem kiedy Rafal zrobi pokoj jak wroci pod koniec czerwca i zostanie doslownie miesiac...ehhhh ,ale coz... Jakos damy rade....ANULKA nie przejmuj sie rodzinka zawsze beda sie wtracac i wciskac co sie da.... Bo po co nowe!!!! Ja naszczescie rodziocw i tesciow bede miala tylko na chwilke i w swieta wiec nikt mi sie nie bedzie wtracac i z jednej strony sie bardzo ciesze a z drugiej Olivierek nie bedzie mial dziadkow tak jak powinnien miec. Nie da sie wszystkim dogodzic.......!!!!!! Kochane ale Wam babelki rosna!! Ja mam tylko 4kg do przodu i nic a nic nie idzie do przodu.... Dalej zle sypiam, dzisiaj wstalam o 7 bo juz sie nie chcialam meczyc i teraz buszuje po necie... Dzisiaj jedziemy na spotkanie z chlopakiem ktory chce pracowac u mojego Rafala potem pewnie jakies zakupki i do domku odpoczywac.... Cosik sie zbiera na deszczyk,ale dobrze niech roslinki odzyja bo dalej ziolono nie jest bo i deszczu dlugo nie bylo..!!!! Pozdrawiam Was Serdecznie i do Uslyszenia!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki tu spokój... kiedys poruszałysmy temat szlafroków do szpitala. Ja kupiłam ten http://allegro.pl/show_item.php?item=1584866734 jest cienki i tani, ze w razie czego ( gdy będzie za duży) to nie będzie mi go szkoda wyrzucić:) U tego sprzedawcy jest tez wiele piżam do karmienia, ja kupiłam jeszcze prześcieradełka do łóżeczka. jutro lekarz:) toxo ok, tzn wszystko na minusie. ale mocz i krew hmm pewnie jutro dostane nowe recepty;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a no spokój...:/ może po dłuuugim weekendzie się ożywi???..... smuty straszne, mógłby ten czas szybciej lecieć, bo zwariować można.... zimno coś się zrobiło, a ja płaszczyki pooddawałam bo myślałam że już nie zmarznę :) ja sobie kupiłam szlafrok w ciuchlandzie, bo zamierzam go później wyrzucić, tak samo jak rzeczy ciążowe. Alex, tak Ci poleciała hemoglobina?? ciekawe, jak tam będą wyglądały moje wyniki.mam nadzieję, że OK bo całkiem dobrze się czuję. Dziewczyny co tam u Was????? Eliose.............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki u nas tez pogoda sie popsula na calego,niby slonce a dzisiaj gradem syplo i uciekalam do domku z fafulkiem... Kurcze ja juz nie daje rady ze zgaga. Dzisiaj kupilam sobie tabletki i mam nadzieje,ze mi pomoga bo kolejna noc nie przespana i wczorajsza niedziela byla do dupy z moim zlym samopoczuciem.Przespalam prawie caly dzien i nic z dnia nie mialam.Dzisiaj ogarne troche w domku i musze sie przespac zeby norlanie funkcjonowac jak Rafal wroci. Rafal od jutra wyjezdza na wyspe pracowac nie bedzie go 7 tyg, wiec bede sama. Nie usmiecha mi sie to ,ale co zrobic jak musi tam jechac... Dobrze,ze juz maj i ostatni miesiac w pracy... Potem mam nadzieje,ze poleci z gorki ... Tak czasami sobie mysle jak by tak odpiac brzuszek chodz na chwilke i sie wyspac pozadnie heeeee!!!! Mam wrazenie ,ze Olivier jest wszedzie tak sie wierci, aktywnosc ruszyla w 100 procentach....Tak to wszystko ok... Co u Was kochane??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) wróciłam od lekarza, prawie na 90% cesarka, 22czerwca!!! Ninka ma się super, łożysko jest blisko blizny stad decyzja o cc, malutka jest przytulona do tego łożyska, że jak lekarz przełączył mi widok na 3d to łzy napłynęły mi do oczu, bo Ninka przytulona jest do tego łożyska jak do podusi:) waży już 1610g i wszystko ok, to najważniejsze. Wyniki też sa ok, w ciąży te normy są inne, więc nie ma źle. Najlepsze, że następna wizyta za 3 tyg i wtedy to już będzie ostatnia przed porodem!! mam zrobić teraz wymaz z pochwy i wszystkie końcowe wyniki badań. Szok!! NICK ........WIEK ...TERMIN.....MIASTO.....IMIĘ DZ.... WAGA dz w tyg alex81....30..TP08.07/cc 22.06.....P-ce...Nina.....1610g w 31t.c. Susi1978.......33......1.07.......R.ŚL........Lena...... ....1040g w 27 t.c. agata_85.....26......10.07.....Rybnik......Michał....... 1200g w 28t.c. XanulaX.......27......12.07.....Szczecin...Wercia......56 1g w 23t.c Asiula2323...24......17.07....Ch ojnice...???(CH)......1340g w28,2 t.c. marcelina13...29.....22.07.....J-bie........Zuzia........ 1050g w 26 t.c. babababum...21......27.07.....Omagh..... ???????.........???????........ eliose..........22......31.07....Katowice....Wojtuś..... ...?............. monisia8002 31.......31.07....Tychy.......Olivier....................... .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
babababum, agata, ebudka, eliose, ukryteznaczenie, Asiula, hellloł odezwijcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie, dziewczyny odezwijcie się. pusto tu strasznie i smutno bez Was...:( Monia co u Ciebie? Alex zaskoczyłaś mnie strasznie:) ale muszę Ci powiedzieć, że Ci zazdroszczę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Kochane:) Alex zanim się nie obejrzysz a mała już z Wami będzie, zresztą jak każdej z nas:) widok na usg musiał być cudowny, już się nie mogę doczekać na moje. Dzisiaj też na chwilkę wpadłam bo mam sprzątania masę. Wczoraj kładliśmy na ściankę kamień elewacyjny wew. i masę kurzu zostało, rozłożyłabym sobie to sprzątanie na kilka dni, ale niestety kuzynka się zapowiedziała że dzisiaj wpadnie popołudniu. Ale za to efekt jest lepszy niż przewidywałam:) Ja wybrałam szpital w Bielsku ESCULAP, jutro będę tam dzwonić żeby umówić się na wizytę i określić termin porodu - już nie mogę się doczekać. U mnie pogoda do d**y.... Pozdrawiam i miłego dnia:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Agata nie zazdroszczę tego remontu, nie przemęczaj się kochana:) czekamy na zdjęcia końcowe:) słyszałam o tej klinice, dobre ma opinie! płacisz coś za poród? myślisz, że dojedziesz?:P koleżanka też miala takie plany, ale Dziecko inne hihihihi druga tam umawiała się na cesarkę, bo wiem, że robią tam na życzenie, ale w końcu rodziła w gliwicach. Xanulax, agata, w tym tygodniu wchodzimy w 8. miesiąc!!!!!! u nas dzisiaj leje i jest strasznie zimno. Oskar pojechał do mojej mamy a my zabieramy się za malowanie sypialni i mąż ma oddać część pólek na ciuszki Małej. Wczoraj dokupiłam brakujące rzeczy, pozostały mi tylko drobiazgi z apteki. Jak tylko zrobi sie cieplej to zabieram się za pranie ubranek i muszę w końcu spakować torbę:) Przy Oskarze miałam wszystko gotowe w 30tyg:) a teraz jakoś na wszystko mam czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka, mnie zlapalo przeziebienie, mam katar, nos ciagle zatkany do tego slabo mi sie robi.... Na szczescie sypialnia juz pomalowana wiec chwilke dzis odpoczne a jutro zabiore sie za sprzatanie szafy. Jak bylam w piatek na wizycie to lekarz powiedzial ze od 30 tyg. mam liczyc ruchy dziecka. A jak jest u Was dziewczyny, liczycie tez ??? Alex81 jak ja tobie bardzo zazdroszcze, bedziesz juz za chwilke przytulac malenka :) Moj ginekolog robi tez usg 3d kosztuje 250 zl. strasznie drogo,na ostatniej wizycie powiedzial nam ze u nas jest wszystko ok, wiec nie potzreba wydawac tyle kasy na 7 min. Moj M to oczywiscie popiera lekarza, ja bym chciala no ale zostalam przeglosowana... Pozdrawiam Was :) Brrr zimno dzis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey Mamusie Kochane ;-* u mnie wszystko dobrze ;-) nie pisałam bo właściwie nie miałam o czym.. nic ciekawego się u mnie nie działo ;-P a tak co jeszcze.. bąbelek szaleje u mnie w brzuszku na maxa ;-D coraz ciężej mi się śpi ( ogólnie nie mam zbyt dużego brzucha, ale ja zawsze byłam chudzinką i ten brzuszek, który teraz mam naprawdę daje mi się we znaki ;-P ) ostatnio byłam na basenie i przyznam, że z brzuszkiem już tak łatwo się nie pływa, ale i tak fajnie było ;-) nieźle się wymęczyłam ;-)) Teraz w czwartek mam wizytę i ciekawa jestem czy coś więcej będę miała robione czy może znów tylko kilka pytań zadadzą i nic po za tym ;-P no zobaczymy ;-) alex, ooo ja Cię kręcę :-D toż to za chwilę będziesz miała małą Ninę ze sobą z jednej strony to zazdroszczę, ale z drugiej to bałabym się panicznie CC ;-/ z dwojga złego chyba wolę SN... no ale cóż czasami nie ma wyjścia i trzeba mieć CC. martusia, szybkiego powrotu do zdrowia życzę ;-) ;-* agatko, no remonty są bardzo uciążliwe, ale za to jak później w domku jest ładnie ;-) eliose, Kochana przestań się już gniewać na Kafe ;-) i odezwij się w końcu do nas ;-) Mamuśki wstawię zaraz swoje aktualne zdj. na poczcie i Was proszę o to samo ;-) buziaki i miłego dnia życzę ;-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witm dziewczynki:) alex niesamowite :)Ty już wiesz kiedy będziesz miała Ninke:)agata tak samo będzie wiedziała:) A ja mam nadzieje ze mój poród bedzie niespodziewany:)chciałabym aby mi wody odeszły,i szybciutko na porodówke...tak samo myślałam że bedzie z małą,ale niestety:(miałam poród wywoływany,i już 6 dni przed urodzeniem się małej byłam w szpitalu... marta-ja tez nie dawno przechodziłam przeziębienie-masakra,a może syropek z cebuli i witaminka C do tego???zdrówka Ci życzę kochana:) agata-najlepsze to jest po remoncie usiąsć w czysciutkim i pomyśleć ze jeszcze chwile temu był taji syf:) Moze napisze co u mnie?w sobote bylismy na działeczce na grilku,a niedziela zleciała:)byliśmy w lunaparku z mała i na placu zabaw...Wczoraj spałam pół dzionka,niewiem co zaczyna się ze mną dziać?Wy też tak macie?dzisiaj wstałam pochodziłam i też mi się przysnęło,ale mam okazje wykorzystać wolne mojego męża:) Oraiana jak Ty ślicznie wyglądasz:)nigdy nie moge sie napatrzec na Twoje zdjęcia,taka mała zgrabna dziewuszka na nich z ślicznym brzuszkiem:)wprost rewelacja:) Dziewczyny powrzócajacie swoje fotki:) Monisia-7 tyg beż męża,masa czasu ale dasz rade...zleci jak z bicza:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex, boli to znieczulenie w kręgosłup? jak sobie pomyślę, że mieli by mi wbijać igłę w kręgosłup to aż mnie ciarki przechodzą...brrr... mógłby ten czas szybciej lecieć:) Aga i Alex czekamy na fotki poremontowe:) Marta, kuruj się:) herbatka z miodkiem i cytrynką:) babababum, napisz koniecznie co Ci powiedzieli na wizycie. ja jutro pojadę oddać siuśki i krew:) mam zajść do domu. mama do mnie dzwoniła żebym przyszła pogadać o łóżeczku. ciotka tak się pruła z tym łóżeczkiem i nie dała dojść do słowa, a później podobno jak mama jej powiedziała, że łóżeczko nie jest tylko do spania i że niedługo mały zacznie siadać, raczkować i że zawsze może kuzynka go włożyć do łóżeczka i coś zrobić to się zaczęła się zastanawiać.... ja to z kolei zaczęłam się ostatnio zastanawiać nad łóżeczkiem drewnianym.sama już nie wiem. też mam czasami ochotę si,ę zdrzemnąć w dzień, ale później pół nocy się przewalam. ciężko mi się oddycha ostatnio, nos mam ciągle zapchany, okno muszę mieć uchylone, bo inaczej mam wrażenie że za chwilę się uduszę. M ciągle się pyta dlaczego tak sapię:) przytargał znów z pracy jakiś przełącznik i chce zrobić wyłączanie telewizora na dotyk, tylko jest jeden problem...kabel będzie szedł przez środek pokoju. już czasami nie mam do niego siły :D Monia, nie zazdroszczę, że tyle będziesz sama:/ zastanawiam się ostatnio w jaką torbę się spakować do szpitala. w zwykłą czy na kółkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oriana, jak Ty ślicznie wyglądasz, normalnie nie mogę sie napatrzeć, brzuś jaki fajniutki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was wszystkie :) U mnie bez zmian - głównie leżymy :( Ale w przyszłym tygodniu wizyta u lekarza i mam nadzieję na lekkie poluzowanie zakazów :) Marzę o zwykłym krótkim spacerku - nigdy w życiu nie sądziłam że bedę marzyc o takich zwykłych przyziemnych rzeczach... U mnie pogoda do bani, pada od rana, mi to w zasadzie bez różnicy i tak nie wychodzę, ale córy mi szkoda - wolny dzień a tu leje :( Zuzanna daje we znaki, kopniaki coraz silniejsze :) Mimo pogody życzę Wam wszystkim udanego dnia wolnego :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu brzuszek rośnie:)Słodki jest:) A ja właśnie robię kawunie i lody:)mniam zapraszam do mnie:))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mniam, mniam:) ja czekam aż przylezie od samochodu. znowu coś tam grzebie.już mnie zaczyna wkurzać... po obiadku zrobię budyń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki jak dobrze ,ze wrociliscie na kafeterie!!! U mnie dzisiaj rano snieg sypal i to pozadnie a teraz pada i na przemian. Temperatura tak szybko spadla ze znowu placzyk musialm wyciagac i kurcze i tak zmarzlam dzisiaj ehhh... Jutro na 14 mam wizyte u poloznej mam nadzieje,ze bedzie wszystko ok. Oprocz tego jade sie zapisac do gina prywatnie na usg bo za duzo mysle i czytam Was jak dbaja o Was i czesto macie wizyty a my tutaj jak bysmy wogole w ciazy nie byly. Tak wiec postanowione i jutro sie zapisze. Mam nadzieje,ze mnie przyjmie bo oni tez nie chca robic usg jak nie mam sierowania od poloznej A nie bede czekaz az do 13 czerwca. Lozysko musze sprawdzic bo mialam nisko i wogole dowiedziec sie ile babelek wazy czy nie za gruby czy nie za chudy ehehehe..... Rafal dzisiaj wyjechal z samego rana. Obudzil mnie pozegnalismy sie i do roboty. Dobrze ,ze mam Faficzka i sobie z nim moge pogadac heheeee. Jutro kolezanka do mnie przyjdzie na noc bedzie mi pomagac zdzierac tapetki bo kurcze jak Rafal wroci okolo 20 czerwca to duzo czasu nie bedzie na remont... Dzisiaj wydrukowalam sobie papiery juz na macierzyski i ostatni miesaic pracuje!!! Nareszcie!!! Tak wam zazdroszcze ze Wy juz tak blisko jestescie. Ja na samym koncu zobacze swojego babelka a Wy juz bedziecie po wszystkim..... ALEX Ty to dopiero masz bajke, nie dosc ze cesarka to jeszcze dokladnie wiesz kiedy i wogole... ehh z checia sie bym z Toba zamienila.... No ale coz kazda z nas czeka na swoja kruszynke..... Dzisiaj mam dzien bez zgagi i w koncu moge powiedziec ze zyje!!!! Mam nadzieje,ze jak najdluzej jej nie bedzie heheee heee a siooooo...ORIANKA wygladasz cudnie... No tak to mozna sie chwalic brzuszkiem i wygladem. Jest co zazdorscic....'!!!!!!ANULKA brzuszek kochaniutki!!!! Jutro zrobie sobie fotki.. tzn Marta mi zrobi i tez Wam cos wrzuce... Bo nic nie ma nowego hehee ,a juz 3 tyg. minelo od ostatniego wiec czas najwzszy zrobic foteczke do kolekcji.....No tak to wszystko ok.... Trzymajcie sie kochane do uslyszenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosia1980
cześć dziewczyny, chciałabym z wami z konsultować moje dolegliwości, czytałam na różnych stronach www ale nie mogę doszukać się odpowiedzi. Od ok. tygodnia towarzyszy mi twardnienie brzusia które mija przy zmianie pozycji -ale czytałam ze to normalne, ale niepokoją mnie przy tym bóle przy pachwinach podbrzuszu tak jakby ciągnięcie, czasami przypominające bóle miesiączkowe. Maleństwo się rusza. nie wiem czy to normalne dolegliwości czy powinnam udać się do gina, wizytę mam zaplanowaną na 12maja, czy możecie coś doradzić???bo się niepokoję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosia1980
termin mam na 19 lipca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Antosia jak wrocisz pare stron na naszym forum to nas juz tez to spotkalo... Nie wiem czy pracujesz czy co,ale ja tak mialam jak za duzo bylam na nogach. Potem zrobilam sobie wolne i duzo lezalam , smarowalam sie czesto olivka i mi pomoglo. Cala macica i wiazadla rosna teraz jak na drozdzach i dla tego mamy bol taki w sumie jak na miesiaczke. Ja nic nie bralam poprostu duzo po pracy lezalam i teraz jak reka odjal nic mnei nie boli nic mi nie dokucza. Tak samo mialam w 15,16 tyg. ciazy a potem 24.25... Teraz jest ok, dziecko sie rusza w 100 procentach i brzuszek miekki caly faluje... Zycze wszystkiego dobrego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosia1980
dzięki za info, ja jestem teraz już od 3 tygodni na zwolnieniu i staram się dbać o siebie....mam nadzieję że to norma w ciąży te dolegliwości, dzięki za konsultację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kazdy organizm jesy inny, jesli faktycznie nic Ci nie pomagalo to idz do lekarza to sprawdzic. Dziewczyny braly nospe i im pomagala.... Roznie w zyciu bywa... Lepiej kontrolowac wszystko i byc spokojnym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antosia1980
z jednej strony nie chce panikować a wizytę mam 12 maja a z drugiej nie chciałabym czegoś przeoczyć...nie jest to ból ciągły ani ostry, zobacze jak bedzie jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×