Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiem jakk

jak mam przestac prostowac wlosy jak bez tego wygladaja okropnie? :(

Polecane posty

Gość nie wiem jakk

mam juz suche zniszczone rozdwojone wlosy a do tego jest ich cholernie malo, musze wkoncu przestac prostowac ale jak mam przestac gdy jak nie wyprostuje wygladam jak idiotka :O kazdy wlos i inna strone i wogole sa okropne :( co zrobic zeby jakos wygladaly bez tej prostownicy ?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reotiuo4eruteioquwe
mam teraz taki sam problem. Wcześniej zaprzestałam prostowana włosów na jakies pol roku, ale teraz mam taka fryzure ze musze je prostowac. Nie lubie tego bo z dnia na dzien staja sie coraz slabsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jakk
ja sie boje ze wkoncu mi te wlosy calkiem wypadna, znam juz taki przypadek. ale nie moge sie obyc bez tej prostownicy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zainwestuj w dobre odzywki,takie profesjonalne. Ja mialam to samo,prostowalam wlosy bez przerwy przez 3 lata,poszlam do fryzjera,obcielam zniszczone i popalone koncowki - moje wlosy sie nie rozdwajaly,jeden wlos potrafil sie dzielic na 6 wlosow,tak byly zniszczone...Fryzjerka polecila mi odzywke,tylko problem taki,ze nie pamietam nazwy,w kazdym bardz razie kupilam ja w profesjonalnym sklepie fryzjerskim. Stosowalam ja ok.3 miesiecy po kazdym myciu. I wlosy przestaly byc sianowate,zrobily sie puszyste i miekkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co yaa zrobilam
to i ja się udzielę. Przestan całkiem prostowac, wymysl jakis fajny kucyk czy cos i przez jakies 2 tyg wytrzymaj. stoduj maski i odzywki wygładzajace i nawilzajace. Raz na 2 tygodnie idz do fryzjera na saune parowa na włosy. I witaminki bierz. to działa, wiem z doswiadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jakk
ok postaram sie :) mam nadzieje ze uda mi sie wytrzymac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co yaa zrobilam
ja miałam takie strasznieprzesuszone od prostownicy i własnie pomogły mi sauna parowa u fryzjera, odzywka gliss kur po kazdym myciu, odzywka gliss kur rózowa bez spłukiwania, maska raz w tygodniu na włosy oriflame nawilzajaca, i robiły mi się takie delikatne fale fajne, nie traktowałam ich oianka, bo pianka zawiera alkohol, który wysusza. aha, i zrezygnuj z suszarki, zeby jak najmniej te włosy męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość camaieuuu83
no to zalezy w jakiej kondycji sa obecnie twoje wloski, bo takie odstawienie na 2 tygodnie moze nie wystraczyc. Narazie proponowalabym obciac wloski na taka fryzure aby nie bylo konieczne stosowania prostownicy i zeby dobrze bez tego wygladaly, stosowac dobre maseczki, odzywki. Z czasem jak bedziesz chciala miec fryzurke jak teraz to zamiast prostownicy mozna uzyc balsamu prostujace np z nivei i po nalozeniu suszyc dobra suszarka np jonizujaca , ja uzywam i rzadko prstuje teraz wloski, a mam grube i mocne ale nie chce sobie ich zniszczyc. A moze tez mialas kipeska prostownice? Polecam brac rowniez jakies witaminki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jakk
pocinac ich nie bede :P mimo ze sa zniszczone to nie dam ich podciac :P ale kupie odzywki i postaram sie cos zrobic, witaminki jem juz dlugo takie jak skrzypowita, belissa, merz special i jakies jeszcze mialam ale szczerze to nic nie daja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaga_baba__
przechodzilam to i powiem ci co ja zrobilam: poszlam do fryzjera obciac koncowki, obcial jakies 10cm i mialam takie zaraz za ramiona. 3 x w tygodniu przed myciem (przerzucilam sie na ziolowe szampony bez chemii) robilam maske 1 zoltko, sok z polowy cytryny, 1 lyzka olejku rycynowego, na glowe reklamowke, recznik i chodzilam z tym ok godziny lub krocej gdy nie mialam czasu. w inne dni (musze myc codziennie) nakladalam zwykla odzywke ziolowa bez silikonow oblepiajacych wlos. po kazdym myciu pozwalalam im wyschnac, nie suszylam. moja codzienna fryzura wygladala tak ze zaczesywalam gladko wlosy, zakladalam opaske bo z boku mi sterczaly wlosy i robilam koczek. nawet kucyk u mnie nie wchodzil w gre takie mialam okropne wlosy bez prostownicy. rzecz sie dziala w wakacje wiec jakos ta fryzure przebolalam (przynajmniej dobra na upaly;) ale w ogole mi nie pasowala). juz po tygodniu, dwoch zauwazylam ze wlosy sa ladniejsze, moglam chodzic w kucyku. po miesiacu mialam rzeczywiscie duzo lepsze wlosy. niestety zaczal sie rok szkolny i zaczelam znowu myc wlosy wieczorem i prostowac rano (bo po nocy stercza) albo myc rano, suszyc i prostowac:( i moje wlosy robia sie coraz gorsze :( ale w zimie znowu powtorze moja kuracje, przynajmniej mozna nalozyc czapke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaga_baba__
mam motywacje bo w grudniu jade z chlopakiem na tydzien w gory i przeciez nie bede targac ze soba suszarki i prostownicy:( marze aby miec fajne wlosy bez zadnych zabiegow, tak ze umyje, wyschna mi i beda ladne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×