Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

co mam robić?

Nie kocham męża

Polecane posty

Jesteśmy małżeństwem od 9 miesięcy..przed ślubem było wszystko ok, traktował mnie jak księzniczkę,był wierny(tak przynajmniej myślałam). Tydzień przed ślubem dowiedziałam się,że mnie zdradził. Nie od niego, po prostu rano dostał sms-a , przeczytalam..był od pewnej dziewczyny. Dodam,że byłam wtedy w ciąży. Oczywiście wmówił mi,że ta laska ściemnia, bo jest w nim zakochana i chce nas rozdzielić. Uwierzyłam. Żałowałam,że za niego wyszłam już w dniu ślubu..w noc poślubną mnie pobił, był po alkoholu, ale to go nie usprawiedliwia. I tak było zawsze. Jak wypił to bił. Bałam się,że kiedyś tak dostane,że strace dziecko i wyrzuciłam go z domu. To było 3 miesiące po ślubie. Po miesiącu pozwoliłam mu wrócić. Obiecał,że przestanie pic. Jednak pił,ale już nie bił.Urodziłam w sierpniu zdrowego synka. Tydzień po porodzie znowu mnie pobił. Wyrzuciłam go, jednak wrócił i nie chciał się wynieśc. Mam swój dom. Potem wszystko było ok. Pojechaliśmy do jego rodziców..pił z nimi i tak dostalam,że złamał mi nos..jak zobaczyl krew to się uspokoił, wybiegłam z mieszkanie i chciałam jechać do domu. On znowu za mną..Tydzień mnie przepraszał..w końcu pomyślałam,że dam mu ostatnią szanse. I nie pije..wogóle. Nawet jak ktoś mu proponuje. Jednak ja ciągle żyje w strachu, jak gdzieś wychodzi,że znów wroci pijany i znowu dostane. Jest dobrym ojcem, zarabia na rodzine. Tylko,że nie mam wsparcia z jego strony, prawie wgl nie rozmawiamy. Powiedział,że to zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikaaaaa
jak to ci zabierze dziecko? jakim parwem? no co ty w tej sytauacji nic ci nie grozi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co tu chcesz????????
przeczytaj to co napisalas pare razy i zobacz jaka glupia jestes.Mi brak slow.Milosc miloscia ale dac sie bic to juz ponizej pasa.Dobrze wiesz co masz zrobic i zamiast pisac ten durny temat w ktorym pokazujesz jak glupia jestes idz do adwokata.Tak zabierze ci dziecko haha sama sobie to chyba wmawiasz bo zaden sad nie zabirze dziecka matce matretowanej przez debila.No ale kazde wytlumaczenie jest dobre zeby sie usprawiedliwic.Szkoda slow ide stad.A tobie zycze zebys zmadrzala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pije kawe
jak ci cos zrobi idź do lekarza na autopsje(tak to się chyba nazywa)żeby miec dowod.Zbieraj dowody na jego zachowanie wobec Ciebie np nagraj go w czasie awantury...a potem do sądu.Nikt mu nie przyzna dziecka probuje Cie zastraszyc tylko.jesli nie ma powodów ku temu sad nigdy nie zabierze matce dziecka a jesli matka nie pracuje sad nakazuje wyższe alimenty.Uwierz wiem co mówię.Nie marnuj życia z kimś kto Cię bije bo to się nie zmieni a dziecko bedzie patrzeć na ta patologie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewiem. Ciągle mi to powtarza.. czy jest to możliwe,że sąd może przyznać mu opieke nad dzieckiem?? jakie ma na to szanse? dodam,że był karany za pobicia i nadużywa alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjakjajnb
No to zbieraj dowody, nastepnym razem jak Cie uderzy to na obdukcje, kup sobie dyktafon nagraj wszystko. Bedziesz miala dowody nikt Ci dziecka nie zabierze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikaaaaa
jak dlalej chcesz zyc na tym swiecie, i twoje dziecko w spokoju i miłosci to radze ci jedno: rozwód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pije kawe
teraz nie robi krzywdy dziecku ale agresja ma to do siebie ze zazwyczaj się pogłębia.Przejrzyj na oczy i uciekaj puki Ci w złości nie wyrządzi większej krzywdy.Masz jeszcze szanse ułożyć sobie na nowo życie.Oszczędź dziecku widoku matki ze złamanym nosem tudzież awantur

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgdfgdgd
wiedzialy galy co braly. Ju zpo 1 pobiciu powinnas go kopnac w d... patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też dziewica
Co za cholerna świnia.Ech dziewczyno masz jeszcze tyle siły aby wskrzeszać i przebaczać.Postaw go pod"murem" i jasno określ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość riki tikiki
nie zabierze ci dziecka choćby mu żyłka pękła w kroku. Miałam tak samo i dałam radę i w sadzie i w życiu. Zdecyduj co chcesz zrobić i działaj, masz prawo normalnie żyć. Takie gnojki się nie zmieniają, raczej na gorsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pije kawe
obdukcje haha faktycznie tak to się nazywa co ja głupia wypisuje z rana, jeszcze się chyba nie obudziłam do konca:) NIkt mu nie przyzna dziewczyno dziecka jak był karany on Cie tak może zastraszać co najwyżej znajdź adwokata czym szybciej tym lepiej .Ja jestem dzieckiem z takiego związku wiec wiem co pisze oszczędź swojemu takich widoków bo to pozostawia ślady w psychice nie raz będąc dzieckiem pytałam się mamy dlaczego się nie rozwiedzie...wolałabym to niz awantury i przemoc wobec niej po pijaku(niezbyt to przyjemny widok dla dziecka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fdgdgdfgdgd: Przed ślubem nigdy mnie nie uderzył, ani nawet nie wyzwał. To sie zaczęło po ślubie. Zaczął mnie traktować jak soją własność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcoo
ja myślę że powinnaś mu przebaczyć i dać mu szansę. za bardzo sie go czepiasz być może i za mało się starasz..musisz więcej dać z siebie do tego małżeństwa. chłop cięzko pracuje, zarabia na rodzinę a Ty narzekasz że czasem sie napije chłop albo mu się ręka omsknie. no i co Ci się stało że troche krwi Ci poleciało.l ciesz się że masz chłopa w domu, zarabia na Was. kobieta powinna słuchać sie męża a nie wymyślac jakieś fanaberie, że Cie bije. Z innej strony: Zresztą powiedzmy sobie wprost. Kobiety takie jak Ty NIE ODCHODZĄ. A pytanie czy może Ci mąż odebrać dziecko-jasno wskazuje na poziom Twej społecznej inteligencji. Taki jest świat-są mądrzy i są głupi. Selekcja naturalna. A ty dalej szukaj porad na kafeterii.................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgdfgdgd
marco ty uwazasz ze tlucznie kobiety to normalne ? niech ucieka i znajdzie sobiekogos normalnego. Wystarczy jedna obdukcja udokumentowana zeby stracil prawa na dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgdfgdgd
autorko musialas byc slepa .On zawsze pewnie taki byl jak piszesz ze mial sprawy za pobicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosennapani:)
autorko to nic dobrego na przyszłosc nie wrózy...dokładnei tak samo zachował sie mój ojciec w stosunku do mamy przed slubem kwiaty prezenty itd al po bicie picie i w ogóle nie zmarnuj swojemu dziecku zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie kocham męża
już w samym tytule napisałaś o co ci właściwie chodzi. A każdy pretekst jest dobry. Podajesz tylko "swoją" wersję. Znałam kiedyś jedną panią co codziennie ubliżała mężowi od dupków, niedojd, ofiar losu. Kiedyś facet wyszedł z nerw i przywalił. Skończyło się oczywiście rozwodem. No ale ty jesteś święta prawda ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsa
Masz dwa wyjścia nie więcej.Albo się rozwodzisz ( to ciężka sprawa czasem i mało przyjemna ale potem żyjesz godnie i spokojnie.Układasz sobie życie na nowo ) Albo znosisz gnojenie męża który będzie cie prał po pijaku.Więcej możliwości nie masz . Nie łudź się że on się zmieni bo to nie prawda tak w życiu pięknie się z nimi nie da tym bardziej że był karany więc już taki był, jest i będzie .Poczytaj czasem tu na forum jak kobiety które mają męża takiego jak twój żalą się że maja po pięćdziesiąt lat i przegrały życie z gnojkami którzy je nie szanuja bo cały czas łudziły się że to się zmieni, aż zycie minęło im koło nosa. My Ci nie pomożemy sama musisz sobie pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie to chciałam usłyszeć..bo gdyby nie było dziecka to już dawno by go zostawiła. Tylko z jednej strony dziecko nie powinno patrzeć i wychowywać się w rodzinie, w której nie ma miłości tylko alkohol. Z drugiej zastanawiałam się czy dziecku bd db wychowywać sie bez ojca. Teraz wiem,że pewnie lepiej, bo nie bd musiało patrzeć na awantury. miałam też cichą nadzieję,że on sie zmieni..ale teraz wiem,że to nie jest możliwe. Zanim wzięliśmy ślub byliśmy razem 4 lata. Były to wspaniałe lata, zawsze był miły, troskliwy, czuły, wspóle wypady, wakacje.. myslałam,że tak bd zawsze. Jego ojciec tak samo bił jego matkę..może z tego powodu po ślubie zaczął mie lać..bo sądził,że tak jest w małżeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjhkh
pomyl o dziecku teraz bije ciebie a za niedlugo dziecko nie pozwol na to odejdz nie pozwol aby dziecko cierpnialo i mialo takiego ojca a sąd nigdy nie przyzna opieki ojcu- nie boj sie tego a jak ma jescze wyrok to juz wogole jest ugotowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanim wzięliśmy ślub byliśmy razem 4 lata. --tutaj jest sedno sprawy.Lużne związki a póżniej płacz jak nie wychodzi.Nie poznałaś go przez taki okres??!! To co ty robiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie kocham męża: To nie jest tak,że każdy pretekst jest dobry. Ja nie mówie,że jestem bez winy. Moją wina jest to,że godziłam się żeby mnie bił, a powinnam od razu coś z tym zrobić. Staram się być dobrą żoną. Gotuje, sprzatam , zajmuje się dzieckiem. I pomomo,że bił to dawałam mu szanse, nie przekreśliłam tego małżeństwa od razu. Ale ile można?? Ciekawe jak Ty byś sie czuła jakby Twój mąż wracał pijany do domu, pobił Cie, a potem znikł na trzy dni zabierając ze sobą wszystkie pieniadze. A potem wracał skruszony do domu bez kasy.. Pewnie zaraz usłysze,że jestem materialistką.. ale nie o mnie tu chodzi tylko o dziecko. Bo dziecko kosztuje..(mleka, pampersy, kosmetyki).. A przecież nie powiem 3miesięcznemu dziecku,że nie ma mleka, bo i tak nie zrozumie. A na niczyją pomoc nie mogłam liczyć. Moi rodzice nie żyją, a jego..ich wogóle nie obchodzi nasz los. Jedynie jego siostry przywołują go do porzadku i tłumacza mu,że przez takie zachowanie może wszystko stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgdgdfgdgd
Autorko jaki przyklad ma dziecko po ojcu ktory pierze matke . Przeciez dziecko chlonie otoczenie wyrosnie z niego patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś trudno mi uwierzyc w to ze przed ślubem nie pił i nie bił cię, naprawde, ale skoro naprawde tak jest to oddaj go na leczenie, niekoniecznie na AA tylko zeby jakos inaczej nauczył sie wyładowywac agresję, bo zacznie bić dziecko i co wtedy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przestańcie namawiać do rozwodu.Najgorsza opcja.Musisz wyjaśnić z nim kilka spraw krótko i dobitnie.Wtedy mozesz podejmować wazne decyzje życiowe.Czy wy myślicie,że małżeństwo to tak prześlizganie się przez życie ?Opanujcie się kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×