Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aja_wolę

od dziś zaczynamy!! starania na 2011!!!

Polecane posty

dzastolina musze Ci racje przyznać ja caly czas mysle jakby to wczoraj było! masakra jakaś:P Ale to znaczy ze mamy cudownych mężczyzn jak nam czas tak szybko i sczesliwie uplywa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny te moje kłucia są dziś jakieś takie mocniejsze i częstsze. .. Bardzo się martwię. Zapisałam się na wizytę na godz 17. Trzymajcie kciuki, bo bardzo się niepokoję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
dzastolinatoja----> nie martw sie będzie ok:) oczywiście kciuki będę trzymać tak na wszelki wielki:) mi wczoraj dokuczały skurcze...:/ i brzuch co rusz mi twardniał... no i zaczął się obniżać:) kupiliśmy wczoraj z moim M farby i będziemy zmieniać wystrój wnętrz:D:D:D jako że pracuje w stolarni myślimy także o zmianie mebelków do pokoju:) myślę i mam nadzieje że w tym miesiącu sie ze wszystkim uporamy co by godnie powitać naszą córcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana dzieki kochana :) Widzę, ze chyba coś się poprawiło w Waszym związku skoro wspólnie podejmujecie działania dla Maleństwa:) Dobrze, niech się chłopak angażuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny :) ja tez zagladam prawie codziennie ;) podczytuje .. dzastolinatoja - nie martw sie na pewno bedzie wszystko ok , 3mam kciuki za wizyte :) Fajny prezent dla Meza wybralas na rocznice, moj Maz tez lubi sporty extremalne - ja jestem z natury panikara ;) Tez mamy niedlugo nasza 2ga rocznice :) dokladnie 22 sierpnia ;) szukam jakiejs wycieczki na weekend gdzies w Europie, no ale chyba za pozno sie zorientowalam , bo strasznie drogo :( no coz.. trzeba bedzie cos innego wymyslec ;) Poza tym nie wiem czy sie chwalilam, ze zwolnilam sie z mojej stresujacej pracy..jeszcze tydzien i 1 dzien i bede bezrobotna ;) Mam zamiar odpoczac sobie troszke przed laparpskopia. A! wlasnie, kolezanka polecila mi lekarza z Wroclawia, klinika Invimed - jej pomogl zajsc. Wiec napisalam maila, opisalam nasza historie staran , wyniki moje i Meza. I dostalam taka odpowiedz: "olejnym krokiem, po wykonaniu przez Panią wszystkich badań nieinwazyjnych powinna byc rzeczywiście ocena drożności jajowodów. laparoskopia jest tutaj metodą dającą najpełniejszy obraz stanu narządów miednicy mniejszej, umozliwiającym jednoczasowe leczenie lub korektę ewentualnych nieprawidłowości. Z drugiej strony jest to normalny zabieg operacyjny wymagający pełnego znieczulenia. Alternatywnie do metody laparoskopowej drożność jajowodów mozna ocenic w badaniu HSG lub sonoHSG ale te badania mówią tylko o stanie jejowodów, nic o pozostałych narządach miednicy. Z mojej strony mógłbym jeszcze zasugerować oznaczenie między 2 a 4 dniem cyklu poziomu FSH, LH oraz AMH oraz ocenę przeciwciał antykardiolipinowych w klasie IgG i IgM oraz przeciwko beta-2-glikoproteinie w klasie IgG Nie ma potrzeby oznaczanie prolaktyny w testach dynamicznych ale prosze skontrolować jej poziom w trakcie leczenia - jeżeli spadnie poniżej 7 to proszę zmniejszyc bromergon do dawki 1x1/2 tabletki na noc" Hmm, co o tym myslicie? Jednak bede musiala sie wybrac na ta laparo :( Czy ktoras z Was miala robione te badania powyzej, FSH i LH juz wczesniej o nich czytalam..ale reszta.. U mnie dzis 26 dzien cyklu, owulki nadal brak, mierze temp od poczatku i narazie mam 36.4 /36.3..robie testy owu na tym komputerze Clearblue.. Czekam na ta owulke jak na zbawienie, chcialabym miec @ i leciec na te badania powyzsze do PL :( FSH i LH na pewno, AMH czytalam, ze tez ok.. ale te badania IgG i IgM.. sama nie wiem.. malo informacji znalazlam na ich temat.. i znowu sie rozpisalam ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
dzastolinatoja----> jest prawie 17 pewnie siedzisz właśnie u doktora ale nie moge się doczekać jak napiszesz ze wszystko w porządku:) ja też miałam takie kłucia przez powiększanie macicy dla tego jestem dobrej myśli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wróciłam od lekarza:) Wizyta trwała godzinę :) Przy czym ponad godzinę w kolejce trzeba było poczekać. Wszystko jest w porządku, szyjka zwarta, zamknięta. Bóle spowodowane są najprawdopodobniej niedoleczoną infekcją (tak jak przypuszczałam). Dostałam clotrimazol w globulkach i kremie oraz no spe forte. Dostałam tez skierowanie na jonogram, bo schudłam przez moje mdłości i trzeba sprawdzić czy nic w organizmie nie brakuje. Ulżyło mi bardzo po tej wizycie :) Nie ma co ryzykować w ciąży , jak coś się dzieje to raz dwa do lekarza i wyjaśnić co się dzieje. Dziś zaczęłam 20 tydzień :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzastolinatoja - bardzo sie ciesze, ze wszystko w porzadku :) 20ty tydzien juz? :) czyli polmetek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
kiki007---> tak bardzo chciałabym ci coś powiedzieć doradzić albo wyrazić swoje zdanie na temat tego co napisałaś ale... niestety głąb ze mnie i w ogóle nie orientuje się na ten temat:( z tego wszystkiego zrozumiałam tylko ostatni akapit:( przykro mi że masz problemy z zajściem w ciąże:( dzastolinatoja----> supcio że wszystko jest ok:D może wreszcie ci coś poradzą na te mdłości... ja dzisiaj zaczęłam 34tc:) a co do mojego M, jest kapke lepiej, niby się stara, czasem zapomina ze powinien... eh jak to faceci:) ale dostał ostatnio pocieszający telefon od mojego teścia. W styczniu ma wyjechać do niemiec do pracy:) w końcu nie musiałabym sie martwić o finanse:) mógłby już teraz wyjechać ale obojgu nam zależy żeby był przy mnie w czasie porodu i tych ważnych pierwszych dniach w domku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana - spoczko, dzieki :) ja tez nie za bardzo sie znam, cos czytalam o tych badanich, ale doswiadczenia nie mam.. ani nie znam nikogo kto by mial je robione :( niestety.. Ty juz na koncowce, jak samopoczucie? Moja kolezanka, ktora zaczela starac sie wtedy co my, jakis czas temu urodzila :) slicznego synka.. coraz czesciej mecza mnie mysli, dlaczego nam sie jeszcze nie udalo..tyle czasu minelo.. tak bardzo pragne dziecka, obojetnie czy corcia czy synus, zeby bylo zdrowe, nasze ..ehh.. Niedlugo nasza 2ga rocznica slubu, fajnie by bylo jakby w prezencie ukazaly nam sie 2 kreski.. no ale narazie czekam na owulke :( W ogole to niedlugo bede musiala powiedziec najblizszej rodzinie o staraniach :( o tym, ze sie nie udaje. Narazie tylko moja Siostra wie. Bo czeka mnie za miesiac ponad laparo.. i wypadaloby w najblizszym czasie powiedziec.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczęta ja również zaglądam i czytam. Dziastolina cieszę się, że wszystko oki. Rottana już niedługo poród, stresujesz się?? Będę trzymała kciuki za was. Wybrałaś szpital? Monia i Sara Wam również życzę bezproblemowego porodu. Kiki ja również nie znam się na tym co wy piszesz :( Przykro, że nie możesz zajść w ciążę ale miejmy nadzieję, ze niedługo się uda. Dziś minęły 4 tygodnie od porodu :) a w sobotę minie miesiąc. Agatka ogólnie grzeczniutka, w ciągu dnia budzi się tylko na karmienie więc jestem w stanie w domu coś zrobić i obiad mężowi ugotować. Biedactwo moje kochane od kilku dni ma kolki i to jest najgorsze. Pierwszego dnia to płakałam razem z nią jak patrzyłam jak cierpi a ja nie mogę ulżyć tym cierpieniom,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i dzis 36 tydzien:)))) szpital wybrany,skurcze łapią....a do tego przplątało sie chorobsko:((((( goraczka 38 stopni,katar,osłabiene....masakra jednym slowem......do szpitala wszystko mam ale nie popakowane jeszcze......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to współczuję, choć ja też pod koniec ciąży chora byłam. Miałam wirusa rotta. Najwyższy czas się spakować. A który wybrałaś szpital? Też jesteś ze stolicy czy inna miejscowość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z Poznania:))) konkretnie z okolic Poznania:) szpital wybrany:) i tak jak mowisz czas sie pakowac:)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny :) Jak weekend Wam mija? :) U mnie leniwie. Dzis temperaturka mi skoczyla z 36.4 na 36.8 i test owulacyjny wyszedl z buzka usmiechenieta :) takze ja tylko na chwilke .. 3majcie kciuki , moze cud sie stanie i sie uda.. AnnaMyszula - co tam u Ciebie? jak staranka? :) odezwij sie milego weekendu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiki to trzymam kciuki:) U mnie trochę ciężko,byłam-jestem przeziębiona już wszystkiego wypróbowałam :czosnek,herbata z miodem,inhalacje z rumianku i soli,soda oczyszczona i troszkę przeszło ale do tego wszystkiego wyskoczylo mi zimno na ustach w dwóch miejscach,mam nadzieję że nie ma to wpływu na dzidzię... AniaMyszula co u ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Satelite - moze syrop z cebuli? mi zawsze pomaga :) zycze szybkiego powrotu do zdrowka ! U mnie dzis juz test nie pokazal buzki usmiechnietej, wiec juz chyba po owulce. Temperatura tez mi spadna az do 36.1 - chyba to nie dobry znak? :( mierzylam ja dosc pozno, bo 10:30, ale tak dlugo dzis spalam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narazie tempka w górze zobaczymy już 12 dzień fazy lutealnej ale mam tylko lekki ból piersi tylko po bokach moze ci wysle zaproszenie na 28 dni to zobaczysz oki bo mam nowe konto. A jak ty sie czujesz widze ze troszke chorujesz ojoj mamusiu kuruj sie kuruj zycze duzo zdrówka i pozytywnej energi dla wszystkich mamusiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Satelite jeśli zimno wyskakiwało ci wcześniej przed ciążą to dzidzi nic nie grozi, niebezpieczeństwo by było gdybyś je miała pierwszy raz. Przerabiałam to również wiec jak byłam u lekarza to od razu o to spytałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniaMyszula - fajnie, ze tempka wysoka :)3 mam kciuki Mam pytanie, wlasnie gdzies wyczytalam, ze przed sama owulka tempka moze spasc o okolo 0.5 stopnia, a pozniej wzrasta.. u mnie spadla bardziej.. ale mierzylam pozniej, dzis juz poziomu wysokiego LH test nie pokazuje.. tempka byla 36.1 - ale mierzona pozno, wczoraj 36.8 . Czuje wlasnie bole w jajnikach .. i teraz nie wiem czy owulka byla czy bedzie? doradzcie cos prosze.. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniaMyszula to trzymam kciuki:) Kiderka u mnie niestety zimno zdarza się dość często przynajmniej co 2-3 miesiące,żałuje że nie zapytałam lekarza przed ciążą co zrobić jak sie pojawi i czy to nie grozi dzidzi.Na szczęście jestem w 6 m-cu i dopiero mam 1 raz to sukces :)Dzięki za pocieszenie bo juz przepatrzyłam cały internet i są różne opinie na forum,niekiedy bardzo dołujące a do lekarza dopiero w środę pomykam. Kiki zdarza się faktycznie że temp. nieco się obniża przed samym skokiem ,a ty jak mierzyłaś późno to temp jest niemiarodajna czy jak to się nazywa fachowo i w sumie nie powinno się jej brać pod uwagę, ważne że na drugi dzień znów mierzyłaś o tej samej godz.i była wysoka,na moje oko to ty już po owulce jesteś:)Ale jeszcze nie zaszkodzi zrobić podejście tak dla pewności hi hi u mnie trochę lepiej,ale zmęczenie zostało nie wiem czy to juz tak będzie czy to pozostałość choroby.Po pracy musiałam sie położyć na chwilkę bo padałam z nóg... A i mały tak dokazuję że mi brzuch skacze,a jak leżałam sobie to przy pępku kilka razy cos wystawało,wypychało nie wiem czy rączka czy nóżka szok normalnie.. Pozdrawiam was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny :) Dziś wybieramy się na usg 3d. Zawsze przed usg czuje taki surrealistyczny strach. Niby wiem (tzn lekarze twierdzą), że dziecko rozwija się prawidłowo, ale przed każdym usg drżę, że coś może być nie tak... kiki niestety nie pomogę z tą temperaturą. Nigdy sobie nie mierzyłam , bo miałam mega rozwalone cykle i u mnie ta metoda by się nie sprawdziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rottana
hej dziewczyny. mam do was bardzo ważne pytanie!!! jak to jest z pielęgniarką środowiskową???? czy mam sie zgłosić do swojej przychodni czy dopiero jak urodze bo już sie pogubiłam;] do mojej siostry przychodziła przez cała ciąże i kilka razy jak urodziła ale w tedy było inaczej.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana moja Mama jest pielęgniarka środowiskową. Jutro będę z Nią rozmawiać to się zapytam co i jak :) od razu Ci napisze jak tylko się dowiem :) Byliśmy dziś na usg 3D, Mała zdrowa , ładnie rośnie , serce bije jak dzwon :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem Ci rottana, że jeśli chodzi o mnie to pięlęgniarka środowiskowa w czasie ciąży nie przychodziła. Po urodzeniu poszłam do przychodni zanieść kartę szczepień i założyć Agatce kartę i wtedy w przeciągu 2 tygodniu w umówionym dniu przyjechała do mnie do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rottana w przychodni u mojej Mamy jest tak : po porodzie idziesz zarejestrować dziecko do wybranej przez Ciebie przychodni. Potem w przeciągu 7-14 dni dzwoni położna , by umówić się na konkretny dzień i godzinę. Z położna są dwa takie spotkania, natomiast trzecie jest z pielęgniarką środowiskową właśnie. U nas podczas ciąży nie ma wizyt położnych /pielęgniarek, dopiero po porodzie. Mama powiedziała, że procedury są inne w zależności od przychodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AniaMyszula - przykro mi.. moze jednak nie przyjdzie, ja czytalam dzis na necie, ze czasami spada jak sie jest w ciazy w tym czasie co powinien okres wystapic.. w ogole wyczytalam, ze tampka u kazdego moze byc inna.. Ja w swoim mierzeniu juz sie pogubilam, test owu pozytywny byl w sobote 13, buzka usmiechnieta. Przytulaki w sobote + 2 razy w niedziele. 12.08 tempa byla 36.4 (taka mialam mniej wiecej przez cala pierwsza faze cyklu) 13.08 - 36.8 14.08 - 36.1 15.08 - 36.3 16.08 - 36.5 17.08 - 36.4 - ale tu spalam 5 godzin tylko, bo sasiad robil impreze do 2 w nocy :( 18.08 - 36.6 19.08 - 36.7 Jak byscie to zinterpresowaly? Byla owulka czy nie? To jest peirwszy cykl gdzie mierze tempke, i sie gubie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×