tanie obiady - wystarczy chciec

Można zrobić tani obiad już za 3 zl a dwudaniowy za 5 wytarczy pomyslec i chciec ;)

Oczywiście. Dawaj przepisy :)

Jasne ziemniaki na wodzie albo wodzianke na kartoflach

czy ze szpinakiem można... tylko mój mąż po takim obiedzie jest dalej głodny :O

za 5 zł? obiad dwudaniowy?? to jakiś żart??

w życiu się nie da

np. Rosół z kostki i na drugie naleśniki można ryż z jabłkiem plędze lane kluski

ja mam na obiad dzisiaj rosół z makaronem a na drugie makaron z sosem ;)

:O to ja już wolę być głodna.

rosół z makaronem i znowu makaron??? ohyda jakaś

zupa z torebki pewnie a na drugie ryz z jogurtem

a za 10 lat drugie tyle wydacie na lekarzy, którzy wam już i tak nie pomogą

zalezy co sie lubi;p akurat zupka z torebki i jak juz to ryz z jablkiem bo z jogurtem jest ohydny

jedzą potrawy tylko z torebek :o takim sposobem to możesz podać rosół (zupka chińska) + jakiś makaron z sosem (również instant ). jednym słowem SAMA CHEMIA

jak już to wydam ;p jestem studentem i tutaj kazdy tak je ;p

no, jak się ugotuje gar zupy i nastuka z pół kilo schabu 20 kotletów i jedzą to dwie osoby przez 5 dni, to może i wychodzi tak tanio ;) jak w zakładach żywienia zbiorowego :)

no za dużo propozycji to tu nie padło.

to ja już wolę iść do baru mlecznego i zjeść małą porcje zupy za niecałe 2 zl i powiedzmy leniwe za 4 -5 zl to przynajmniej jest prawdziwe jedzenie :D

ryż + mielonka turystyczna z cebulką podsmażona na patelni. Do tego jajeczko lub ogórek korniszonek :)

ja lubie robic mieso w "pomysle na.." ale sam pomysl na kosztuje okolo 3 zeta ;)

: ziemniaczki ze skwarkami, pycha : różne pyzy :makaron z sosem :przecenione puszki

mowa była o obiedzie a nie o śmieciach z torebki. To jest forum-ciąża, poród, macierzyństwo i wychowywanie dzieci. I ciekawe która matka da taki szajs do zjedzenia np 1,5 rocznemu dziecku??

dodalem specjalnie tutaj bo ciagle matki pisza ze nie stac je na tyle rzeczy dla dzieci, wiec niech one z mezusiami wpieprzaja to co napisalem to bedzie wiecej dla dzieci :D:D:D:D:D:D

Kartofle, do tego wątróbka drobiowa z cebulką - tanie i dobre :)

piszecie makaron ze sosem. a ten sos to z czego??jaki??

nie każdy student tak je :o mieszkałam w akademiku i gotowałam normalne obiady (czasami się zrzucało kilka osób i gotowałam dla kilku osób). ale fakt większość osób w moim akademiku nie gotowała. za to przywozili wałówkę od mamusi - w tym ugotowany już makaron :o

sos z czego??? no przecież że sos z torebki ;) :D

kosztują 1 zł, czyli 7razy 1 zł=7 zł na tydzień na obiad