Stalingrad jestes tu jeszcze?

jak ja zablokujesz to zobaczy ze to zrobiłes, i nie bedzie mogła do ciebie napisac. ale nie radziłabym, w ten sposób pokazesz, ze cie to dotkneło i wsciekło. ja bym własnie ja zostawiła odblokowana, i niech se pisze, ja bym poprostu ignorowała.

absolutnie zadne dda, u mnie sie nie piło w rodzinie, nie paliło, pracowało i nie okazywało zadnych uczuc poza ambicja bycia jak najlepszym w swojej pracy ;) czyli drugi biegun.

Niestety nie chce mi się już znią wogóle rozmawiać. Co to jest zablokowanie, jak to działa?

To jest usunięcie czy zablokowanie?

Ignorowanie, o to wam chodzi, o tą funkcję komunikatora?

ok ;) dzieki za odpowiedz stalingrad, nic nie rob, zostaw ja na liscie kontaktow i nie odzywaj do niej, po prostu zawsze moze byc tak, ze ona miala powazny powod, a skoro nie pytales to ona nie mowila, wiec nie szalej ale najpewniej to po prostu miala lepsze plany, jak sie nie wytlumaczy to i tak nie ma sensu sie w to bawic :p

Pytałem, odpowiedzi nie dostałem. Skreślam ją (usuwam z listy i komórki), za długo pogrywa ze mną. A jej powód zapewne doskonale znam.

Mógłbym pójść pod jej mieszkanie i sobie obserwować, ale szczerze mówiąc nie chce mi się.

:D nigdzie nie laz, szanuj sie i miej swoja godnosc nie wiem jak tam z toba pogrywala bo w temacie nie jestem, ale skoro tak sie zachowuje to faktycznie nie ma co tylko nie baw sie w takie ostentacyjne zachowania i po prostu olej sprawe i wykaz sie dystansem, a nie...

Dzień miedzy 19.00 a 4.00 był zwariowany.

zwariowany? a opowiedz? ;)

Cześć, byłem na imprezie. Dzisiaj też idę.

Kto pójdzie ze mną?

ja

A jakiej płci jesteś?

Stalingrad jesteś jeszcze?

Widze ze Ci sie nastój poprawił? :)

Tak, wieczór był wyborny, ale dzień później już nie. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4646859

Wielkie uczucie prysnęło. Zostałem sam. Dedykuję sobie tą piosenkę: http://www.youtube.com/watch?v=D53QpNIuSto

Jest tu kto?

spojrzcie na jej opis - przepraszam za to, że kilka nocy nie pisałem.

spójrzcie na jej opis - jesteś tam?

Spójrzcie na jej opis - żyjesz?

jestem :) ale mam obecnie odwyk od kafe. taki sam z siebie a nie wymuszony ;)

a czasami jak zagladam na chwile, to czytam cie na innych topikach. widze ze nic sie nie zmieniło, i zaraz po tym, jak postanowiłes dac sobie szanse załozeniem topiku o sylwestrze, postanowiłes ja sobie odebrac tekstami w stylu "gdybys mnie zobaczyła..." ;) ojoj, stalingrad :o wyczekuje dnia, kiedy cos sie zmieni

Dałaś w końcu znaki życia ... trochę zapomniałem to fakt.

Robię co mogę, żeby na święta wyczyścić twarz, a nie za bardzo mi to wychodzi.

czyli jednak cos robisz :) to fajnie. ja juz uciekam, bo wstaje juz całkiem niedługo. czym sie

Będziesz jutro?