Jak wyjść z biedy

a z jakiej paki rodzice chłopaka mają jej pomagać? Nie dość, ze jego utrzymują, to jeszcze ją? A u kogo wynajmujesz pokój? Może mogłaby ci ta osoba co jakiś czas zlecać jakieś prace domowe, np. mycie okien, podłóg, przynoszenie zakupów, prasowanie itp. w zamian za obniżkę opłaty? Nie mówię co miesiąc, ale co jakiś czas?

smutna dziewczyno- najpierw poszukaj pracy, to jest tak oczywiste ze zadnych rad nie potrzebujesz. Masz internet to siedz po nocach i szukaj ofert. A wygladac jak czlowiek to bedziesz jak zarobisz. Jak wiekszosc ludzi!! Ile Ty masz lat?????????????????????????????????????????????? bo bardzo ciekawa jestem. Jak ja sie wyprowadzilam z domu mialam 18. Bylam w podobnej sytuacji do Ciebie z tym ze zarabialam 300 zl wiecej. Jak dla mnie to zadna roznica bo czasami potrafilam te 300 odkladac! Jak znajdziesz prace to Ci sie wszystko pouklada. Nie siedz na forum tylko przegladaj oferty i to juz. Bo widze ze jakis slomiany zapal masz. Mnie tez sytuacja przygniotla ale wyszlam z tego , ja nie mialam internetu, nie mialam chlopaka bo wystraszyl sie odpowiedzialnosci i mnie zostawil dzieciak jeden.Nie znalam miasta!! I jednak dalam sobie rade. Mozna? mozna...

w moim markecie polowa to studenci, ucza sie i pracuja, niektorzy nawet dzieci maja i musza sobie radzic samemu. nic trudnego. ja ci powiem ze jak ja zaczynalam pracowac moja coreczka miala 2 latka a ja poszlam do pracy za 650 zl brutto, dzis 4 lata pracuje w tej firmie, zmienilam stanowisko, moze nie zarabiam kokosow, ale niczego mnie i mojej corce nie brakuje, trzeba tylko sie starac i pokazac ze sie potrafi.

kurka..inwentaryzacje robia znajomi..znajomych..chociaz oferty sa w necie a jakze..radom to duza dziura gdzie rzadza debiile i najwiecej jest zlodziei i bezrobotych zyjacych z mposu i kardziezy!!!!!!!!!!!!

elizamolga@wp.pl

nie szukaj prac takich jak kelnerka, sprzedawca, hostessa, bo wiadomo ze tam trzeba wygladac. szukaj prac gdzie nie beda patrzec na wyglad. praca w fabryce, inwentaryzacje, wykladanie towaru, sprzatanie (teraz przed swietami powinien byc popyt), praca na magazynie

smutna dziewczyno- "Skad niby ma on wziac dla mnie? nie przesadzajmy" Nie przesadzamy. Masz jakiegos nieodpowiedzialnego gowniarza ktory ma Cie w d... przepraszam ale szlag mnie trafia bo ze mna bylo TAK SAMO. Znajdz sobi ekogos na swoim poziomie a nie pieszczocha rodzicow ktory nie ma bladego pojecia o tym ze aby cos zjesc trzeba to kupic.

kurcze...gdyby mnei taka bieda nie cisnęła to tez bym Ci paczke wysłąła, bpo amma ten sam rozmiar:/ wszytskiego....wysłąć mam co, ale nie mam za co:/

Dostępu do komputera nie mam za wielkiego. Czasem w godzinach rannych mogę skorzystać, ale tylko jak jest pewna pani ma dyżur:) Dzisiaj akurat mogłam to siedzę trochę na przypał, ale to nic. Przeglądam właśnie oferty. Cały czas będę po południu chodziła z CV może gdzieś zaproszą mnie na rozmowę. Jako kelnerka nie szukałam pracy w eleganckiej restauracji tylko w barach itp. Mieszkałam tu całe życie więc wiem mniej wiecej gdzie mogę wejśc, a gdzie lepiej się nie pokazywać. Napisałam tu, bo jestem po prostu wykonczona swoim zyciem nie podoba mi sie. A taka rozmowa z Wami wiele mi daje chociaz troche na duchu podnosi wiec jest sens pisac:)

klepiesz biede w Radomiu, dlaczego nie wyjedziesz do innego miasta? moze masz jakas rodzine ktora by Ci pomogla?

jaki masz rozmiar ?

gdybym musiala to bym i ulice zamiatała. Przynajmniej placa wiecej niz 500 zl i masz sieciowke.........

no włąsnei... nie myślałaś o zmianie miasta?? ale i tak mnei cirekaiw dlaczego rodzice Ci nie pomagają??? dziadkowie???

Mam 22 lata on też. Nie spotykamy się codzinnie czy facet w tym wieku ma obowiązek brać odpowiedzialność za swoją dziewczynę? On sam ma 22 lata studiuje nie myśli poważnie o życiu. Jestem z nim, bo wprowadza trochę słońca w moje życie, ale to nie jest milosc życia znamy sie dwa miesiace i nie zapowiada się staly zwiazek. Taka zwyczajna sympatia. Bez zadnych deklaracji.

Penwie niczego nowego nie powiem... Wiem, ze jest duzo ofert w PUPie wlasnie dla hotelarzy zagranice, sama widzialam. Codziennie chodz i pytaj, czy maja cos nowego. I tez mysle, ze powinnas wszedzie szukac: czy to wlasnie w jakims McDonaldsie, czy w hotelu. 200zl to wystarczajaco na jedzenie, tylko trzeba umiec gotowac: zrob zupe na kosciach na kilka dni, rano jakas bulke, wieczorem parowke z chlebem; duzo warzyw laduj do zup, zeby miec troche witamin. Zupy wychodza bardzo tanio, jesli sama je gotujesz; od czasu do czasu mozna kupic kawalek jakiegos taniego mieska i usmazyc, do tego dwa ziemniaki i np. groszek z puszki i masz obiad. Trzeba to kupowac i tak gotowac, zeby niczego nie marnowac. Sama od siebie moge polecic wyjazd jako au pair do innego kraju, np. do USA. Masz juz doswiadczenie z dziecmi, to sie liczy; tam zarobisz ladnie, bedziesz mieszkac z rodzina i opiekowac sie dziecmi. Zobaczysz, odzyjesz. Sama wyjechalam w 2004 i kilka moich kolezanek tez wyjechalo. Wszystkie sobie chwalimy. Poznasz jezyk, ktory ci sie pozniej przyda w PL, chociaz zeby dawac korepetycje - ja znalazlam prace jako anglista bez studiow po powrocie. Przemysl to, naprawde warto.

Eliza, ja też Ci chętnie pomogę. może przyda Ci się coś czego ja mam za dużo...

jako au pair to raczej wiele nie zarobi:/

ej dziewczyno ! napisz mi swoj adres domowy na email to ci wysle ubrania , kosmetyki , jakies puszki z jedzeniem :) ubrania roz 40 borysmops@wp.pl

a nie mozesz np 1) iśc na studia dzienne? 2) starać się wtedy o akademik? 3) złożyc wniosek o stypenium socjalne , mieszkaniowe i żcyiweniowe?? choć stypenium zalezy od arobków rodziców, nikogo nie obchodzi ze Tobie nie dają? wtedy mogłabyś dorabiać w weekendy... te plaby to odnosnie innego miasta ja mam ten plus, ze mam studia licenjackie, ale w sumie doscy konkretne i jakoś w miare znlazłam prace, a i inni dalej dzwoili

Dzięki wielkie. Właśnie nic mnie tu nie trzyma znam język angielski i włoski - podstawa. Ale dogadać się dogadam. Tylko czy te prace są pewne? Chodzi mi o wyjazd za granicę i czy trzeba mieć dużo swoich oszczędności na start?

halo, jaki masz rozmiar ;>

Może kiedyś pomyślę jeszcze o nauce. Technikum skończyłam dwa lata temu w sumie jestem na świeżo, ale na dzienne to raczej się nigdzie nie dostanę, a po za tym szczerze mówiąc nie mam pojęcia kim mogłabym zostać. Nie wiem jakie studia wybrać. Właśnie zaraz po maturze miałam dylemat iść na studia czy nie i nie poszłam, bo nawet nie wiedziałam na jakie. Nie umiałam się określić, a po roku to już zaczęło się sypać i w ogole o tym mowy nie bylo. Napiszę na maile te które podalyscie dobrze dziekuje

ja no zeby budżet podreparować to jeżdzę co rokuna wakacje do niemiec...w tym roku musała wszytsko na szkołe( bo zaoczne zaczęłam ) i na mieszkanie i ni mie nie sotało, tez sobie dawno nic nie kupiłm... szkoda , ze nie mogę Ci pomóc, bo mam na prawde fajne rzeczy żeby wysłać, nie jakieś tam stare... ale zapiszę sobie Twojego maila, może jak zaczne pracowac a u Ciebie nadal będzie krucho to Ci podeślę coś

nosi m na l i buty 39

Juz odpowiadalam jaki mam rozmiar, ale powtórze spodnie :) spodnie 40 bluzka m/l zalezy

powotorze- a MOPS?????? czemu tam sie nie udalas?

Jako au pair w USA bedziesz zarabiac 200$ tygodniowo, nie placisz za mieszkanie, ani za jedzenie, to twoje pieniadze. Jesli jestes rozrzutna, to fakt, nie zaoszczedzisz wiele, ale jesli potrafisz sie zabawic, ale i troche trzymac kasiory w kieszeni (zabawa z glowa), to mozna zaoszczedzic. Ja przywiozlam kupe kasy do PL, potem znalazlam prace jako anglista w dwoch szkolach, dawalam korki. Nie musisz miec pieniedzy na start, tylko tyle co dla programu au pair (sa agencje) i na wize do Wawy. Oni placa przelot, w ogole agencja placi za wszystko. Zajrzyj na: http://www.aupairinamerica.com/ http://www.aupaircare.com/

jak sie wyjezdza w ciemno to trzeba miec kase ... ja mialam kilka tysiecy jak jechalam do uk ... wynajem pokoju to 60 funa tyg czyli ponad 200zł !!

A jest tu ktoś z Radomia? Ja to procz mlodziezy a Wrce to nie mam nawet do kogo geby za przeproszeniem otworzyc.

a jestes zarejestrowana w urzedzie miasta? niech znajda Ci prace lepsza niz za 500 zl. Ja mam 22 lata. wyprowadzilam sie z moim kochanym do united kingdom.Jestem make-up atist. On pracuje w fabryce. on jest tylko rok starszy ode mnie i odpowiedz brzmi tak-- facet w tym wieku powinien miec w glowie poukladane. Zwlaszcza jesli wchodzi w zwiazek. myslimy o zyciu powaznie. Bylam w Twojej sytuacji i znam ją na wylot ,dlatego latwo mi mowic co powinnas zrobic.