Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

Dzieki Ela za radę :) tak też zrobię, bo szkoda mi nie wiem ile wydać i potem sie rozczarować jak to sie nie przyda albo przyda raz czy dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Te praktyczne rady i dla mnie są nieocenione. Podobnie jak Moni daleka jestem od wpadania w szał bezmyślnych zakupów, dlatego postanowiłam, że najpierw zrobię listę rzeczy niezbędnych, a potem na zakupy. Inaczej w każdym dziecinnym sklepie zostawiłabym majątek ("bo takie słodkie te ciuszki"), połowy ciuchów nigdy bym nie użyła, za to niezbędnych akcesoriów mogłoby zabraknąć. Mieszkam w mieście, mam faceta, rodziców, przyjaciół, wszyscy zmotoryzowani - jak pisze Ela, nawet jeżeli nie internet, to w pól godziny ktoś mi może dokupić potrzebne rzeczy. Poza tym jest wiele niewiadomych a te ubranka dziecięce strasznie drogie, wolę kasę odłożyć na dobry wózek lub cos podobnego. Poza tym chyba wiele lat kupowania ciuszków przed nami... Ja dziś znów nie w formie, pogoda paskudna, a niedługo jadę do salonu łazienek dopracowywać projekt z projektantką - musimy z tym ruszyć, czas przecieka przez palce, a idzie nam jak przysłowiowa "krew z nosa". Zawsze lubiłam takie wymyślanie czegoś nowego, a teraz marzę, żeby ta łazienka juz była i tyle. Boję się, że ja gruba i zmęczona będę w tym syfie remontowym męczyć się miesiąc...masakra. Miłego dzionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zebra1807 postanowiłas już do kiedy będziesz pracować? Nie wiem dlaczego ale jak czytam twoje wypowiedziedzi dot. dylematów z pracą to poniekąd widze trochę siebie. Z tym, ze za mnie decyzję podjął lekarz i nie pozwolił mi warcać, ale jakby nie to, to pewnie tez bym się non stop biła z myslami. Widze, że czeka Cie tez remont łazienki, więc moze tym bardziej powinnaś sie zastanowić nad wolnym? Tak naprawde to niewiele juz nam zostało do końca i myśle że w pracy powinni zrozumiec jak pójdziesz teraz na zwolnienie, tym bardziej, ze za nim pozamykasz sprawy to i tak juz prawie przywita cie 7 miesiąc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej A ja sobie tak dziś mysle, zmierzę brzusio ile się powiększył a tu się okazuje że 2 cm poleciał w dół i waga spadła o 2 kg :( a wszystko przez ta noc spędzoną na kibelku z wiadrem w rękach... Nadrobie na pewno o to się nie martwię tylko tak mi sie dziwnie zrobiło , mam nadzieje że mój maluch przetrzymał to dzielnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni, właśnie co do pracy biję się z myślami wciąż, ale już mi się krystalizuje decyzja, że wracam teraz w poniedziałek i od razu informuję, że już niedługo zostanę. Najpierw miałam ambitne plany żeby do świąt, ale to jeszcze miesiąc i jak pomyślę znów o gnieceniu brzucha za biurkiem codziennie 8 godzin, bez mozliwości odetchnięcia, to wydaje mi się, że miesiąca nie wytrzymam. Jeżeli dam radę to 13 kwietnia, czyli za 2,5 tygodnia mam kolejną wizytę u gina i wtedy poproszę go już o długie zwolnienie. 2,5 tygodnia powinno wystarczyć moim przełożonym i współpracownikom na oswojenie się z tą myślą, a mi na zamknięcie tylu spraw ile się da. Tym bardziej, że w poniedziałek w końcu przychodzi nowa osoba do pomocy, więc dział nie będzie zostawiony na głowie jenej tylko biednej koleżanki. Na szczęście obowiązki mamy podobne, dotyczące jedynie innych klientów, więc później z ewentualnymi konsultacjami na temat szczegółów przez telefon, powinno się udać gładko przejść nad moją nieobecnością w biurze. No a własnie do tego dochodzi remont, mimo zaufanej ekipy, którą mogę zostawić w domu, to i tak będę musiała gonić - bo trzeba wannę, kabinę, baterie, umywalki, farbę na sufit itp. wybrać... No i remont to sajgon w domu, w którym się mieszka więc dodatkowe prace porządkowe na bieżąco. Jakoś to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blablbalablbalblbalbalablablab
kwoka123----> Na kiedy masz termin? Dzisiaj mojej żonie też zaczął się 24 tydzień, a lekarz ciągle się mota i co wizytę ma inny termin. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinówka376 - jaki sens miałoby zwolnienie lekarskie (czyli niezdolność do pracy), skoro "można pracować"? Nawet jak się ma grypę czy inną infekcję, z reguły chodzenie jest dozwolone. Nie każda choroba czy przypadłość wymusza na nas leżenie 24h/dobę. Po coś jest rozróżnienie tych kodów na drukach ZLA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zebra w takim razie życzę powodzenia w pracy i wytrwałości, a w razie kąśliwych uwag ich nie słuchania:) zobaczysz jak juz znajdziesz się na tym długim zwolnieniu bez ciagłej pressji ze jutro do pracy to od razu wszystko z Ciebie spłynie i poczujesz sie lepiej:) mam na mysli oczywiście psychicznie, bo z dolegliwościami fizycznymi to wiadomo różnie bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wpisuję swojego chłopczyka, Moni17 twojego tez bo ciągle Ci go dziewczynki wycinaja :P NICK ............WIEK ........TERMIN..........PŁEĆ........SKĄD JESTEM Ela1974.........36............02.07............DZ........ ....francja Misia27.........27.............02.07............?........ ......małopolskie dafnia102.......26............03.07...........?.......... .....pomorskie kate1238.......25.............03.07...........?.......... . .....małopolskie kocio-rybka...35.............04.07..........CH........... ....zach.pom. aluisa25.........27............04.07...........?......... ......świętokrzyskie xAneczQax.....25............05.07.......Chłopczyk.......... ...śląskie InPhasse.........19............05.07.........córeczka... ....małopolska malinówka376...20............06.07.....dziewczynka...... dolnośląskie Daria Poznań...21.............07.07..........CH.............Wielk opolskie Moni 17..........26.............07.07.....Chłopczyk........l ubelskie vivian_2006.....27............09.07..........DZ.......... ....dolnośląskie MalaGosia69.....27............10.07.........córeczka.... ....Szczecin sasetka84......27...............10.07.........DZ......... ......lubelskie balbiina..........26.............10.07..........DZ?CH?... .........ŚLĄSKIE Beatris81.......29.............12.07...........CH........ ....kuj.pomorskie Oczarowanaaa 24.............13.07...........CH............Małopolskie Susi1978........33.............14.07............DZ....... ......Śląskie Abecia............31..........14.07...........CH......... .....mazowieckie Rosa 78...........33............14.07.........CH................m ałopolskie Justa_010101....25...........14.07....................... .......śląsk mimowszystko..20.............14.07....................... ....śląskie Atena02.........26.............15.07..................... małopolskie(Kraków) morelka22.......25.............15.07.........DZ.......... ....śląsk callaa.............25............15.07..........CH....... .....podlaskie Omka..............33............15.07.........chłopiec.. .......mazowieckie rubina............33............16.07.................... .......dolnyśląsk zebra1807.......33............18.07.......dziewczynka.... śląskie kasztaanka......27............18.07..........DZ.......... ....łódzkie Kasia508.........24.............19.07.............???.... .......Śląskie Jadzia .........22..............19.07.......dziewczynka....zach.pom JustynaB28.......28.............20.07.....dziewczynka.... mazowieckie Aosa.............23..............21.07....chłopiec...... ...śląskie HelloKitty32......32...........22.07.........chłopiec... ....wielkopolska asia-lipcówka...30.............23.07.........dziewczynka .......śląskie Kornelka_88.....22.............23.07............Córeczka ........śląskie kwoka 123.......39.............23.07............CH...........pomor skie przy.mamuśka...34.............23.07.......synio......... ....opolskie dżuczek..........29............25.07...........chłopiec .....małopolskie (Kraków) anik_82..........29.............26.07..........córcia... .......dolnośląskie ebudka...........31.............26.07..........CH........ .mazowieckie (Warszawa) Mala_miii86......24............27.07........Chłopczyk... ........śląskie (SOSNOWIEC) anusiak1507......21............27.07..........???........ ....śląskie freuline..........25..............27.07.........córcia .......śląskie(Brenna) marta100049....34..............28.07..................... ......łódzkie kubolinka........32.............30.07.................... .......wielkopolska wkreciara........23.............31.07.................... .............śląsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki. Czytałam sobie Wasze posty (jak zawsze, z wielką przyjemnością :) ) i postanowiłam wypisać wszystkie rzeczy które są potrzebne dla dzidziusia, dla mnie, do domu i w przybliżeniu wziąć wszystko pod kreskę i ... jestem przerażona!!! juz wcześniej pisałam że wiele rzeczy już mam, ale pomimo tego to suma wychodzi mi już oszałamiająca a jeszcze nie skończyłam listy. Liczyła ktoraś tez te wydatki? Piszcie bo nie wiem czy sama nie jestem tylko w szoku????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze aktualizuję listę NICK ............WIEK ........TERMIN..........PŁEĆ........SKĄD JESTEM Ela1974.........36............02.07............DZ........ ....francja Misia27.........27.............02.07............?........ ......małopolskie dafnia102.......26............03.07...........?.......... .....pomorskie kate1238.......25.............03.07...........?.......... . .....małopolskie kocio-rybka...35.............04.07..........CH........... ....zach.pom. aluisa25.........27............04.07...........?......... ......świętokrzyskie xAneczQax.....25............05.07.......Chłopczyk....... ... ...śląskie InPhasse.........19............05.07.........córeczka... ....małopolska malinówka376...20............06.07.....dziewczynka...... dolnośląskie Daria Poznań...21.............07.07..........CH.............Wielk opolskie Moni 17..........26.............07.07.....Chłopczyk........l ubelskie vivian_2006.....27............09.07..........DZ.......... ....dolnośląskie MalaGosia69.....27............10.07.........córeczka.... ....Szczecin sasetka84......27...............10.07.........DZ......... ......lubelskie balbiina..........26.............10.07..........DZ?CH?... .........ŚLĄSKIE Beatris81.......29.............12.07...........CH........ ....kuj.pomorskie Oczarowanaaa 24.............13.07...........CH............Małopolskie Susi1978........33.............14.07............DZ....... ......Śląskie Abecia............31..........14.07...........CH......... .....mazowieckie Rosa 78...........33............14.07.........CH................m ałopolskie Justa_010101....25...........14.07....................... .......śląsk mimowszystko..20.............14.07....................... ....śląskie Atena02.........26.............15.07..................... małopolskie(Kraków) morelka22.......25.............15.07.........DZ.......... ....śląsk callaa.............25............15.07..........CH....... .....podlaskie Omka..............33............15.07.........chłopiec.. .......mazowieckie rubina............33............16.07.................... .......dolnyśląsk zebra1807.......33............18.07.......dziewczynka.... śląskie kasztaanka......27............18.07..........DZ.......... ....łódzkie Kasia508.........24.............19.07.............???.... .......Śląskie Jadzia .........22..............19.07.......dziewczynka....zach.pom JustynaB28.......28.............20.07.....dziewczynka.... mazowieckie Aosa.............23..............21.07....chłopiec...... ...śląskie HelloKitty32......32...........22.07.........chłopiec... ....wielkopolska asia-lipcówka...30.............23.07.........dziewczynka .......śląskie Kornelka_88.....22.............23.07............Córeczka ........śląskie kwoka 123.......39.............23.07............CH...........pomor skie przy.mamuśka...34.............23.07.......synio......... ....opolskie dżuczek..........29............25.07...........chłopiec .....małopolskie (Kraków) anik_82..........29.............26.07..........córcia... .......dolnośląskie ebudka...........31.............26.07..........CH........ .mazowieckie (Warszawa) Mala_miii86......24............27.07........Chłopczyk... ........śląskie (SOSNOWIEC) anusiak1507......21............27.07..........???........ ....śląskie freuline..........25..............27.07.........córcia .......śląskie(Brenna) marta100049....34..............28.07..................... ......łódzkie kubolinka........32.............30.07........Chłopiec.........wielkopolska wkreciara........23.............31.07.................... .............śląsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kubolinka, no ja tak samo jestem przerazona jak ostatnio zdrozalo zycie. Nie wiem, co bym robila, gdyby mi teraz przyszlo kompletowac wyprawke od zera. Maz wczoraj kupil 3 worki maki, bo powiedzial, ze zapowiada sie skok cen w gore podstawowych produktow. Moj jedyny zaplanowany dla maluszka zakup, ta niania elektroniczna, spedzala mi sen z powiek swoja cena, wlasnie dlatego mowie, dobrze, ze jest internet, bo dzieki niemu udalo mi sie kupic te nianie, nowa, za polowe ceny sklepowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemanko!!! Ela Naprawdę jesteś wielka :) zawsze umiesz podnieść na duchu,pomożesz w większości dla nas nowych sytuacjach doradzisz i wogóle...Dzięki :) Szkoda ,że nie mieszkasz gdzieś w pobliżu mojej trasy do domu :) bo na "kawe" bym podjechała :) hehehe Kurde nie pamietam ,która mi radziła magnez i te tabletki na skurcze skopolan czy cos ale tez dziękuje :* ja wczoraj wylądowałam w szpitalu. myslałam że coś zdziałam no ale oprócz zszarpanych nerwów 5 godz spędzonych w tym szpitalu nic nie wiem ;/ Słuchajcie,godz, 18.40 dzwonie do położnej i mówie : wie pani co od jakiegoś tygodnia non stop mam twardy brzuch,czasem jak kamien ni eoge chodzic chwilami.Leżalam caly dzien w łozku wzięlam leki i nic nie daje więc usłyszałam:prosze przyjechać zbada pania lekarz.Usmiech na twarzy mi się pojawił zadowolona myśle teraz mi na pewno pomoga i pytam.o której godz, mam przyjechac zeby długo nie czekać? pani mówi: teraz,lekarz ma czas.Więc biore męża wsiadamy w auto 20 min i jestem w szpitalu.Każa usiąść i poczekać,upewniając się że wczesniej dzwoniłam.Po godzinie przyszła położna wzięła mnie do pokoju zbadała mocz,ciśnienie i serduszko dzidzi.pyta czy chcę wody wiec mówie tak prosze.po1,5 godz dostałam kubek wody!!!! a lekarza dalej nie ma! mija godz,dwie trzy pytam jak długo mam jeszcze czekać mówią 5 min,mija kolejna godzina i jest jest lekarz huraaaa na co on zbadał mi brzuch i mówi,że dla niego to wyrostek!!!!!! popatrzalam jak na głąba bo przeciez ja mam wyrostek wycięty!!!!!!!! popatrzał w karte i mówi z uśmniechem eh to nie wyrostek bo go pani nie ma...PARANOJA ! i sie pyta jakie jeszcze miałam operacje.Wiecie co ja myslałam że tak zlece z tego łóżka!pytał o leki i mu mówie o tej nospie ze brałam a on że to jest nie dobre,że dziecko po tym jest otępiałe i senne i że mam brać co 4 godz 2 tabl PARECETAMOLU!!!!!! na twardy brzuch paracetamol????? kur...A debileee,ręce i nogi opadają :( po 5 godz wyszłam ze szpitala z paczką paracetamolu :(:(:( to jest porażka totalna !!! nawet USG nie zrobił tylko zajrzał przez wziernik i mówi ze ok. Za 2 tyg będe w drodze do domu i mam nadzieje że zostane juz w pl teraz a nie bede musiala czekac do tego nieszczesnego czerwca,bo się tu wykończe z tymi burakami a nie lekarzami! Dzwoniłam do lekarza do pl i powiedział,że mam leżeći leżeć i leżec na lewym boku siostra ma przyjśc po recepte na fortenol czy coś bo z tego wszytskiego nie wiem i jeszcze po coś.Mówie wam mam dosć tego UK !!! ale się rozpisałam,buziaki kochane ide leżeć choć brzuszek już ok a synus kopie ! ale wole odpoczywac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moni - dzięki za wsparcie, właśnie tego luzu psychicznego, że już nie musze się spinać i zastanawiać czy iść do pracy czy nie - najbardziej mi trzeba. Już się doczekać nie mogę :) Wróciłam z salonu łazienek, zamówiliśmy płytki, masakryczna kwota wyszła, bo łazienka duża, ale projekt mi się podoba i już się nie mogę doczekać jak będzie gotowa :) Niestety do tego jeszcze długa droga, a cena za płytki to dopiero początek góry wydatków brr. Kubolinka, co do podsumowania planowanych wydatków na dziecko na początek...własnie odwlekam robienie listy głównie z tego powodu, bo boję się ile tego wyjdzie... a to moje pierwsze dziecko, nie mam jeszcze nic i nie mam tez maluchów w rodzinie, jestem pierwsza, moja córa zacznie nowe pokolenie... Koleżanki z kolei albo już porozdawały, albo planują kolejne pociechy i niechętnie się rozstają z wyprawką, więc będzie ciężko. Życie faktycznie koszmarnie drożeje, wydatki na jedzenie zjadają coraz większą część mojej wypłaty, każda wyprawa do sklepu to co conajmniej kilkadziesiąt złotych na nas dwoje. Nie mówiąc o cenach benzyny w PL...koszmar. Mala_mi, z tym paracetamolem też nie do końca lekarz wykazał się głupotą, mi też lekarz ostatnio kazał brać przeciwbólowe jak brzuch twardnieje. Ale fakt, ze potraktowali Cię beznadziejnie... wracaj Ty lepiej do PL, kurcze nie sądziłam, że z czymś tu mamy lepiej i to jeszcze w służbie zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mówie Ci zebra że ja doceniłam i to w niejednym przypadku polską służbę zdrowia! :) co do paracetamolu to ok mozna wziąść raz na jakis czas jak boli ale na twrady brzuch? przeciez on nie rozkurcza mięsni a mnie to ni eboli na tyle żeby go łykać co 4 godz po 2 tabletki ,ppoprostu te twardniecie jest bardzo nie przyjemne,bardziej myslałam że dadzą leki rozkurczowe,zrobia USG aby sprawdź szyjke podłączą może coś żeby wykryło czy nie mam skurczy no ale...nic paracetamol działa cuda-cudowny lek na wsie bóle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała Mi to ja pisałam o magnezie i o scopolanie. Po prostu miałm to samo, trafiłam do szpitala tam podli domięśniowo rozkurczowy i podłączyli magnez. Szyjka przez skurcze się skróciła, dlatego założyli pessar. A Ty jaką masz dlugość szyjki, zbadali Cię? Po wyjściu ze szpitala (12dni), poszłam prywatnie do mojego gin, który kazał brć stale magnez, a doraźnie nospę forte 3x1, plus tak jak pisałam we wcześniejszym poście mogę jedną dawkę nospy zamienić dawką scopolanu. Fenorenol (nie wiem jak się pisze) jest podawany w celu zrelaksowania macicy, żeby nie pojawialy się skurcze i tym samym brzuch nie twradniał, ja Fenka nie biorę, gin nie przypisal. Po nim serce kołacze, więc przypisują też ispotin, który trzeba brać 15 min przed Fenkiem. Ispotin -> mój gin mówi że nie jest zbyt dobry dla dziecka. Jak będziesz brała Fenka, to nie bierz reni w razie zgagi, poonoć serce może wyskoczyć. Co do nospy są rożne opinie, ja wolę wziąć jak czuję się że coś się dzieje, lepiej dmuchać na zimne. Nie wiem po co paracetamol, skoro macicę trzeba rozkurczyć. Duzo leż na boku, zwłszcza lewym, wkladaj między nogi poduszeczkę, pij meliskę, to też Cię zrelaksuje. Wszystko to co piszę wiem od mojego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala_miii86 Szkoda gadać wiesz , póki co odpoczywaj kochana i w miare możliwości nie denerwuj siętymi ''lekarzami'' Ja przyjechałam do szpitala to akurat doktor miał obchód i od razu podszedł do mnie i go przerwał, powiedział że ja jestem ważniejsza bo mu się tu stresować będę w tej poczekalni :) Od ręki zrobił usg, był bardzo miły i wyrozumiały, a pierwszy raz na oczy faceta widziałam. Męza zawołał pokazywał mu wszystko, posłuchaliśmy serducha, sama byłam zaskoczona :) Dasz rade , musisz jakoś to wytrzymać! Jesteśmy z Tobą duchem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) Ja dziś mam chyba dyskotekę w brzuchu :) Już rano Maleństwo szalało ale co teraz się dzieje... :D Brzuch faluje non stop! Poza tym mam uczucie jakby mi skakała po pęcherzu. Wesoło dzis mam:) A co do brytyjskiej słuzby zdrowia to szkoda gadać!!! Pamiętam, że w pierwszej ciązy leżałam w szpitalu z dziewczyną, która wróciła z UK. Miała duże problemy, bo nawet USG jej tam nie zrobili, a datę porodu wyznaczyli na oko bo miała nieregularne miesiączki. Lekarza tam na oczy nie widziała, a jak wróciła to szybko wylądowała w szpitalu. Ale wszystko skończyło sie dobrze :) Idę na kawkę i ciacho :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziękuje kobietki za słowa otuchy!!! kocio-rybka no właśnie myślałam,że mnie zbadają szczególnie tą szyjke,bo ona mnie martwi.Jestem dobrej myśli,tylko martwi mnie ta długa droga do domu i zastanawiam się i lepiej by juz nie było tym samolotem lecieć... Aneczka leże i odpoczywam ile się da... Dziękuje wam raz jeszcze !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala mii, w UK ponoc mozna wykupic w aptece Buscopan, ktory jest brytyjskim odpowiednikiem mego Spasfonu. Sproboj, a jak nie, to moze w internetowych aptekach bedzie bez recepty. Pamietam jeszcze ze w poprzedniej ciazy mialam od lekarki recepte na czopki, jesli skurcze mocno przypila, czopki nazywaly sie Salbumol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siemka! dziś to dopiero miałam power jak nigdy, męża zagoniłam do sprzątania zaraz po śniadaniu, a po obiedzie poszliśmy na bilard, niedawno wróciliśmy. Myślicie że na tym etapie ciąży mogę iść na basen, biorąc pod uwagę fakt że walczyłam z infekcją? może lepiej sobie darować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny dziś byłam w sklepie z ubraniami ciążowymi i Pani z obsługi powiedziała, że w czarnym nie szyją sukienek ciążowych. znacie takie przesądy? nie nosicie czarnych ubrań? osobiście uwielbiam czarny kolor, staram się teraz przełamać go jakimiś żywymi akcentami jak biżuteria czy rajstopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ebudka, to pani w sklepie pojechała hahaha... Dawno nic takiego głupiego nie słyszałam. Ja mam dużo czarnych rzeczy, szczególnie bluzek i koszulek, przełamuję je kolorowymi apaszkami, swetrami itd. Ostatnio kupiłam też na wyprzedaży śliczną małą czarną odcinaną pod biustem, idealną na ciążę i zamierzam w niej chodzić. Aż jestem w szoku, jak profesjonalny (a może nie..) handlowiec, który chce zarobić, może takie pierdoły opowiadać. Ciemnogród...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, ja już po uczelni. Rozchorowała się jedna profesorka i odwołano jutrzejsze zajęcia. Całe szczęście bo czuję się do kitu - przeziębienie nie ustąpiło a nawet się nasiliło a tu tylko kilka dni odpoczynku i w następny weekend znowu zajęcia i ostatni egzamin. Zdążyłam się tak w ogóle spotkać dziś ze swoją promotorką i doszczętnie się załamać. Kobieta ma zupełnie inną wizję mojej pracy magisterskiej niż ja sama. Narzuciła mi jakieś 3 dziwne narzędzia badawcze standaryzowane do części metodologicznej i okazało się, ze wszystko super, tyle że są one trudno dostępne, właściwie można je tylko zamówić w Warszawie koszt jednego to ok 160 zł. Załamałam się doszczętnie nie wiem za co się zabrać a gotową oprawioną pracę mam czas oddać do końca maja, żeby w czerwcu się obronić i zakończyć ten koszmar ;-( Fizycznie powiem wam pomijając przeziębienie które daje mi w kość, że ostatnio czuję się troszkę lepiej. Odkąd przestałam się forsować i więcej wypoczywam przestała boleć mnie miednica i spojenie łonowe. Piszecie o skracającej się szyjce. Przyznam, że ja jestem troszkę zaniepokojona. Do tej pory byłam badania ginekologicznie na każdej wizycie i na tej podstawie lekarka oceniała czy z szyjką wszystko ok. Tylko zastanawiam się co będzie teraz. Na ostatniej wizycie lekarka powiedziała, że nie będzie mnie badać z racji, że nie wolno tego robić w przypadku łożyska przodującego. Teraz tak się zaczęłam zastanawiać skąd teraz będzie wiadomo, czy z moją szyjką jest wszystko ok czy nie... Calla - pytałaś o basen. Ja zanim dowiedziałam się o kłopotach z łożyskiem pytałam o to lekarki na to ona powiedziała, że można chodzić z powodzeniem a infekcjami się nie martwić tylko profilaktycznie stosować Provag Żel (jest dostępny bez recepty i można spokojnie stosować go w ciąży) Ebudka - pierwszy raz słyszę że w czarnym kolorze nie szyją sukienek ciązowych, tym bardziej, że takową niedawno zakupiłam na imprezę okolicznościową. Generalnie lubuje się w czarnym i większość garderoby mam w takim kolorze, nawet przez myśl mi nie przeszło, że są jakieś przesądy z tym związane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny ja pojutrze wylatuję do włoch - na upragniony urlop;) mam nadzieję, że mąż poradzi sobie z kotem;) przyda mi się urlop, bo dziś wróciłam z pogrzebu mojej babci i jestem mocno wykończona. cholerne fatum, zawsze jak ma się urodzić dziewczynka w mojej rodzinie, jej prababcia umiera kilka miesięcy wcześniej. nie wierzę w to oczywiście, ale znowu tak się złożyło... ja po macierzyńskim, dodatkowych 2 tygodniach i urlopie za 2011 i część 2012 wracam do pracy. z polką zostaje tata - około 2 miesięcy. a potem jeśli moja mama się zdecyduje na emeryturę to mała zostanie z babcią a jeśli nie, szukamy opiekunki. ja wracam do pracy z wielu względów, aczkolwiek finansowy nie jest najważniejszy. uważajcie dziewczyny na prywatne żłobki. kosztują majątek a często są zwykłymi przechowalniami z niewykwalifikowanym personelem, zwłaszcza teraz gdy złagodzono ustawę. w moim mieście nie ma większych kłopotów ze żłobkami, bardziej popularne są nianie. ja bym chciała posłać dziecko do przedszkola w wieku 2 lat ale nie wiem czy do tego czasu zmieni się ustawa. jeśli nie, może zdecyduję się na rok żłobka państwowego. ja mam juć sporo ciuszków, troszkę kupiłam, wiele dostałam od koleżanek. chcę mieć ich trochę z prostego powodu - nie cierpię prać i prasować i wolałabym tego nie robić codziennie;) rzeczywiście lista wydatków jest przerażająca, zwłaszcza gdy kompletuje się wszystko od zera. masakra jakaś. ja po powrocie muszę w końcu zabrać się za pokoik, ale póki co nic mi się nie podoba. trzymajcie się ciepło, odezwę się po powrocie ze słonecznej italii. buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale tu cisza dzisiaj. Napisałam post i cały i zjadło. U nas mroźno i słonecznie, gdzie ta wiosna? Mam pytanko do doświadczonych mam, tym razem odnośnie kąpieli malucha i zroganizowania tego przestrzennie :) Załóżmy, że mam wanienkę ze stojakiem, wstawiam ją do łazienki i kąpię dziecko. Potem muszę je osuszyć i ubrać - to znaczy, że lecę z dzieckiem w ręczniku do pokoju na przewijak? Czy, że jednak wanienkę stawiam w pokoju na czas kąpieli? A co sądzicie o komodach kąpielowych, które mają małą wanienkę pod przewijakiem i jest wszystko na jednym miejscu? Ma to sens czy szkoda kasy i proponujecie jakieś inne rozwiązania? Chciałabym kąpać dziecko w łazience, ale nie mam wolnego płaskiego miejca na którym mogę je wytrzeć i ubrać, a wstępnie planowałam przewijak nakładany na łóżeczko. Dzięki za przykłady z życia - jak to zrobić? :) Anik - pozdrów słoneczną pachnącą Italię, baw się wspaniale i uważaj na siebie. Miłej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zebra, ja planuję choć nie wiem czy to przejdzie, przewijak z całym asortymentem mieć w pokoju, kąpać chcę w łazience, przed kąpielą zamierzam przygotować sobie stanowisko na pralce w łazience ;) tzn rozłożony ręcznik z kapturkiem, może też położę przewijak ceratkowy,.Po kąpieli zawinę wykąpaną dziecinę w ręcznik i myk do pokoju na przewijak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz kocio-rybka, ja liczę na to, że uda mi się skończyć remont łazienki na górze i tam będę kąpać dziecko, a pralka stoi w małej, dolnej łazience i tam zostanie więc to rozwiązanie nie jest dla mnie :) Właśnie w nowej łazience nie będę miała żadnej takiej płaskiej powierzchni na której chociaż mogłabym dziecko zawinąć w ręcznik :) I z tym mam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×