Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Matka ktora kocha swoje dzieci

Dzisiaj pierwszy raz zbilam dziecko pasem...

Polecane posty

Gość
obra bedzie latwiej jak wyjasnie, zamiast mowic symbolami w kwestii bolu- jedna rzecz to brramka bolowa i obnizony prog, druga rzecz to lek przed bolem, i to dziala bardziej, i glownie dlatego tak reaguje pamietam wyrywanie stalego zeba, mialam 8 lat, ojciec trzymal mi rece, mama siedziala na kolanach... pamietam sytuacje, w ktorych bylam zupelnie bezbronna, np. jak mama trzymala mnie a ojciec bil z zimna krwia bo "musialam zostac ukarana" za to, ze nie wrocilam do domu o czasie nie majac zegarka pamietam ciagniecie za noge do pokoju w ktorym mialam byc bita, obojetnosc swiadkow pamietam jak kleczalam przed mama i na kolanach blagalam "prosze cie blagam nie bij mnie" ona mowila "kladz sie, jak sie polozysz to mniej oberwiesz". mialam jakies 7-8 lat i gralam w domu w gume pamietam jak moj brat w klasach 1-3 wstydzil sie przeczytac jakas czytanke na glos, pamietam ze wybieglam z domu schowalam sie w budzie psa zatkalam uszy a i tak slyszalam jego wolanie ratunku pamietam ze zgubilam sie, mama i ojciec wyszli mnie szukac, moim pierwszym pytaniem bylo "ale nic mi nie zrobicie?" . zrobili. pamietam jak siedzialam przed telewizorem a stary wyskoczyl z sypialni i zaczal napierdalac mnie po bglowie. bo mama chciala zeby jej pomoc a ja powiedzialam ze za 5 min bo film sie konczyl. potem wywalil mnie na dwor ( zima -20, ja w azurowym sweterku, i tak 4 godziny probujac zatamowac krwotok sniegiem) pamietam jak mama wyganiala mnie z domu z nozem w reku i tekstem "wyjdz bo cie zabije" pamietam straszenie tasakiem 2010-01-03 00:20:40 pamietam ze kiedys obudzilam sie w nocy i nie moglam zasnac, dostalam jakas smycza po nogach motywacyjnie, rozplakalam sie a mama probujac mnie uspokoic strzelila tekstem "za mocno cie uderzylam?" pamietam ze jedynym tekstem "obronnym" mojej mamy bylo "tylko nie po glowie" (mam puste przestrzenie miedzyoponowe, przy urazie glowy duze ryzyko krwiaka) pamietam wieksza impreze, moj stary powiedzial przy ludziach ze najchetniej oddalby mnie do domu dziecka a tak ma zasrany obowiazek wychowywania mnie. mialam 10 lat. pamietam upokarzanie, wmawianie ze nigdy nikt mnie nie zechce, a jesli juz to zasluguje tylko na takiego co bedzie mnie bil i upokarzal 2010-01-03 00:21:06 dlatego nie lubie bicia, bolu, zwiazywania itp. sytuacji w ktorych czuje sie bezbronna, nic osobistego 2010-01-03 00:23:04 do dzis lek przed bolem mam tak paniczny ze nawet jak ide oddac krew czasem udaje sie dopiero za 3 wkluciem wiad skopiowana z mojego gygy bo nie mam ochoty sie mazac przed ekranem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hola hola..........
bazienka...strasznie mi przykro, aż mnie bolało jak czytałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobieta z Portobello
Droga Pani, Założyła Pani owy temat ażeby ktoś tu Panią rozgrzeszył, poparł. Gdyby nie czuła się Pani winna nie musiałaby Pani o tym pisać. Bez względu na to co tu piszą Pani powinna zdecydować kim jest/kim chce być, jak chce żyć. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedendwatrzy123
Bazienka mam nadzieję,że nie utrzymujesz żadnego kontaktu z tymi mardercami.Boże to straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mokolągw1980
Wez bazienka wypierdalaj. Gadasz jak potluczona. Jeszcze sie nie zdarzylo aby zdrowe lanie bylo zle. Ja mojego syna bije pasem po dupie- ostatnio za podpieranie mi papierosow. A samo mowienie nic nie daje. Dzieciaki od malego sa uczone bezczelnosci, pyskowania, itd... A tak mam w domu absolutny szacunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dobrze
dziecko ma czuc respekt. bezstresowe wychowanie a pozniej placzą, ze sobie z dzieckiem nie umieją poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co innego dac klapsa dziecku, ktore przewinilo z premedytacja, a co innego bicie, aby ponizyc, czy nawet katowanie. Zle jest bic dziecko po to, aby ze strachu nas sluchalo, bo osiaga sie tylko wymuszone posluszenstwo, nie uczac dziecka, ze ma sluchac doroslych z szacunku do nich. Dziecko, ktore marudzi i nie slucha, powinno dostac KARE, a nie od razu pasem po tylku. Dlaczego marudzilo? Bo mu sie pewnie nudzilo. Nie sluchalo? Wyslac za kare do pokoju, niech przemysli, a potem zajac dziecko jakas gra, w ktora WSPOLNIE pogracie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phocahontas77686
Kurwa nie pierdolcie głupot o bezstresowym wychowaniu debile !! Tandetne osły z wiochy i tyle ludzie którzy mają klasę tak się nie zachowują dzieci nie wolno bić a ROZMAWIAĆ !!! Czy wiecie co to znaczy ? Może ja wam wpierdolę jak będziecie starzy co ??? Będziecie mieli 80 a ja wam wpierdolę jak wy tym bezbronnym dzieciom, nie uczycie ich miłości a STRACHU ! Nie ufa często rodzicom !!! Boi się ludzi ! Chorzy jesteście ! Bezstresowe wychowanie ha haha ! Aha , ja byłam bita wiem jak to jest !?? :o Macie jakies problemy ze sobą skoro tak się zachowujecie, jesteście bezwartościowymi szmatami jeśli bijecie dzieci czyt. katujecie!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phocahontas77686
Mokolągw1980 TO NIE JEST SZACUNEK A STRACH NIE UCZYSZ GO ZATEM SZACUNKU A AGRESJI NIE ZDZIWIE SIE JAK TOBIE WPIERDOLI ZA 12 LAT :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phocahontas77686
Nick Niani masz całkowitą rację :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Phocahontas77686
i co żadna 'wazna osoba ' sie nie wypowie ??? bicie dzieci jest karalne i niedopuszczalne !!!?? szacunek a strach to dwie znacznie inne rzeczy :o :( to smutne zamiast szacunku i miłości dzieci uczą się strachu niepewności i bólu, a dzieciństwo jest najważniejsze :( dziecko niewiele rozumie nie potrafi rozpoznać dobra od zła rodzic ma nas tego nauczyc naprowadzic na szlachetne zachowanie !!! w sposób inteligentny i mądry !!! tacy jak wy nie macie żadnej wartości, jesteście dla mnie zerem skoro bijecie dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mokolągw1980
Zamknij jape Pocahontas bo wlasnie widac bo twoich durnych postach na jaka kretynke zostalas wychowana :-O Nikt glupia pizdo nie mowi ze katuje dzieci. Ale dziecko nie zawsze rozumie co jest dobre a co zle i czasami samo wytlumaczenie nie wystarcza. Jak zwykle, jak kazda glupia cipa, wszystko uogolniasz. Kaze dziecko jest inne i nie do kazdego normalne tlumaczenie dochodzi tepa suko :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weqhgqw
Madrze napisane tam powyzej. Ja do dzis boje sie ludzi, do starego czuje wstret, gardze nim. nie potrafie sie z nikim zwiazac a jestem juz po dwudziesce...;/ boje sie facetow.. chociaz nie bylam tak czesto bita ale uraz psychiczny to ja mam do dzis. Ukarac nieposluszne dziecko ale madrze. A nie siegac od razu po gruby pas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paranoja_jedna_to_jest
Najbardziej rozwalajace sa wpisy gdzie obroncy bezstresowego wychowania prorokuja jak to za kilka lat dziecko (ktore ,za nie posluszenstwo dostanie w tylek ) odda rodzicowi i wleje mu.A ja wam powiadam ,ze wlasnie te wychuchane swiete krowy -dzieci bezstresowych rodzicow ,ktorych to absolutnie tknac nie mozna -one wam pokaza !No ale i wtedy pewnie mamusia lub taus bezstresowy ,po tym jak dostanie pod oko,bedzie szukla porady u psychologow ,bedzie sie gryzl ,ze pewnie byl i tak nie dosc lagodny...Powodzenia zycze w kazdym razie !.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co prorokowac; mnie natomiast smieszy to przesadzanie w druga strone. Wszyscy mowia albo o nietykaniu dziecka, ze jest rozpuszczone jak dziadowski bicz, albo o katowaniu sznurem od zelazka i przypalaniu. Trzeba znac umiar. Sa dzieci, ktorym mozna wytlumaczyc, bo maja lagodna nature, a sa dzieci knabrne, ktore odczuwaja satysfakcje z robienia doroslym na zlosc. Zazwyczaj jest tak, ze wlasnie rodzice leja te delikatne dzieci, ktore pozniej maja zal do rodzicow o znecanie sie nad nimi. Swoja droga termin "bezstresowe wychowanie" jest bez sensu, juz wiele osob na to zwrocilo uwage. To znaczy, ze: beztresowe wychowanie jest zle, czyli wychowanie bez stresu jest zle, czyli wychowanie w stresie jest dobre. Mylicie pojecia. Wychowywanie bezstresowe nie musi oznaczac niezajmowania sie dzieckiem, nieposwiecania mu czasu oraz i braku kar cielesnych. To jest BRAK WYCHOWANIA. Wychowanie bezstresowe to takie, gdzie dziecko wychowuje sie BEZ STRESOW i bez bicia. Ale wychodzi na to, ze dla was wychowanie bez bicia to wychowanie zle. Mokolagwa - napisalas "Dzieciaki od malego sa uczone bezczelnosci, pyskowania". Kto te dzieci tego uczy? Rodzice, oczywiscie. To rodzice sa odpowiedzialni za wychowywanie, to z rodzicami dziecko przebywa przez pierwsze lata zycia. Jesli dziecko uczone jest w domu od malego bezczelnosc i pyskowania, a potem matka takie dziecko leje za nieposluszenstwo, to sama sobie wystawia swiadectwo hipokryty, osoby niezrownowazonej psychicznie, ktora nie ma kontroli nad soba. Jesli dziecka sie tego nie bedzie uczyc, to dziecko takie nie bedzie, wiec i problem rozwiazany - dziecka nie trzeba bedzie bic. A i prawda jest, ze ludzie z natury sa manipulantami, kazde dziecko takie jest i od nas, doroslych, zalezy, czy DAMY takiemu dziecku manipulowac, czy ukrocimy takie gierki juz na poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażona.
dzisiejsza młodzież jest okropna...zero szacunku dla rodziców. Powiedzcie dlaczego ojca..matkę traktujecie gorzej niz kolegów,koleżanki.Dlaczego lekceważycie własnych rodziców,robicie im na złośc,irytujecie ich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buraczysko ćwikłowe
"a teraz podejdź do ściany, i nastaw łeb. nastepnie energicznymi ruchami doprowadzaj do kontaktu pustej łepetyny ze sciana" rozjebało mnie to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miklaszka Z 3 dzieci
Pytacie sie od kogo idzie przyklad na pyskowanie? NIE OD RODZICOW ALE JUZ W PRZEDSZKOLU DZIECI ZACZYNAJA PYSKOWAC A INNE TO PODLAPUJA. Przedszkolanka jak skarci dziecko to wyleci z pracy. A wiele reazy jak odprowadzalam syna do przedszkola slyszalam jak dzieciaki wrzeszczaly na sie "ty gowno jestes". Potem w szkole IDENTYCZNIE! Za bycie bezczelnym w stosunku do nauczyciela, cala klasa zaczyna Cie podziwiac. A nauczyciel jedyne co moze to zacisna bezsilnie piesci. Wiec nie mow kretynko jedna z druga ze to wina rodzicow. Widocznie sama nie masz dziecka ze klepiesz takie farmazony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eehhh
Jak sobie nie można poradzić normalnie to i pasek dobry... Ja sama dostałam, ale nigdy pasem, dla takiego małego dziecka i to za to, że grymasił. Laczki są lepsze, również zaboli, nie pozostawia śladów i dziecko będzie widziało, że to spontanicznie, a nie jakaś premedytacja i do razu pasek. Moim zdaniem pasek jest za ostry... heh, pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W głowie mi się nie mieści jak matka może uderzyć swoje dziecko, które jest za małe by się bronić. Uczycie w ten sposób, że w chwili bezradności można używać przemocy i tak dzieci w przyszłości będą robiły. Podnosicie rękę na dziecko, a czy jak dorosły nie słucha was to też dajecie mu w dupe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miklaszka --> No tak, ktos ma inne zdanie, niz ty, wiec wyzywasz od kretynek... Swietny przyklad na to, ze nie panujesz nad emocjami i nie potrafisz poradzic sobie z tym, ze ktos inaczej mysli. Swoje dzieci tez bijesz? Przedszkolanki karaja i krzycza na dzieci, bo dziecinstwo bez konsekwencji = rozpieszczone dziecko. W szkolach nauczyciele dra japy, wiem, bo uczylam - sama balam sie tych nauczycielek, ktore potrafily huknac na te biedne siemiolatki tak, ze pozniej, przyzwyczajone do krzykow, nie sluchaly lagodnego tlumaczenia... Masz racje - za bycie bezczelnym w stosunku do nauczyciela klasa podziwia, ale wlasnie trzeba od razu ukrocac takie zapedy dziecka. Zaczyna sie to w domu, potem w przeszkolu, a pozniej w szkole. Jesli dziecko ma surowego rodzica, to nie dolaczy do tych rozwydrzonych krzykaczy w przedszkolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miklaszka Z 3 dzieci
Nick Nini czy jak Ci tam zamknij jape bo nie masz pojecia o wychowaniu dzieci. Nie do kazdego dociera lagodne tlumaczenie. Cale pokolenia byly bite i jakos nit nie robil z tego powodu wielkiego HALO. Temat wyplynal niedawno bo jest tematem lotnym gdyz kazde bicie mozna momentalnie podciagnac pod katowanie. Wara Panstwa od moich dzieci i bede je tlukla tyle ile uznam za sluszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy pierdolicie :P
jak zwykle uderzenie dziecka = katowanie (dla wiekszosci). a gówno prawda. w niektorych sytuacjach nie da sie przetlumaczyc, bo dziecko stoi i płacze bo chce cos na nas wymusic, jak nie pomgają juz karne kocyki itd itp to ja jesem za tym zeby klepnac dziecko w dupsko. nie codziennie, nawet nie raz na rok, ale czasami są takie sytuacje. brat ze 3 razy w zyciu dostal klapsa, a spokoj byl pozniej za kazdym razem na ładnych kilka tygodni:P obrazony na rodzicow nie byl, a fochy mu przechodzily :P ja sama chyba nigdy nie dostalam, co najwyzej po łapach jak wylałam specjalnie rosół bo jeść nie chciałam :P P.S klepanie dziecka po tyłku za kazde male przewinienie tez jest glupotą :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Totalnie niepoważne... Jest tyle sposobów, trzeba było dziecko zamknąć samo w pokoju, przetrzymać tak jakiś czas, parę minut.. Przemyślałoby, wróciło.. To przecież maluch! Nie chciałabyś, żeby i Ciebie ktoś bił. To zostawia ogromne rany na psychice..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj pisała tu kobieta która biła córkę przeczytaj sobie co ty postępowaniem zrobiła może zmądrzejesz :O własne dziecko pasem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisałam kiedyś w innym temacie, że miałam kolegę, który był bity przez ojca. Cała podstawówka i dzieciak w śladach od pasa, wstydził się założyć krótkie spodenki na w-f. Ojciec psychol były milicjant, więc w sumie czego oczekiwać. Potem chłopak dorósł. W wieku lat 16 tak przywalił staremu, że pod domem stała karetka. Ojciec chodził o kulach, ręka w gipsie, twarz zmasakrowana. Nigdy więcej nie podniósł ręki na syna:) Wszystkim rodzicom, którzy leją swoje dzieci serdecznie życzę, żeby któregoś pięknego dnia własne dziecko obiło im mordy. Zasługujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja od mamy dostawałam
regularnie po tylku z czasem nic sobie z tego nie robiłam, pamietam jak w podstawowce kiedys cos tam przeskrobałam no i mamcia zaczeła lać mnie pasem ale jakoś się jej tak nie trafiało mi w tyłek tylko w ramiona trafiała na początku darłam sie ale pozniej zaczelam sie poprostu smiac z tego no i moja mamusia wymiekla. pamietam jak pozniej jak przeskrobalam to robila mi pogadanki i to bylo najgorsze myslalam ze szalu dostane. Wiec niezawsze lanie dziecka czym popadnie i gdzie popadnie "oplaca " sie rodzicowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 7 latki
tylko sadysci z popieprzona psychiką i idoci za głupi zeby mniec dzici - niestety zeby je miec debilizm wrodzony nie przeszkadza bija czy tez daja klapsy swoim dzieciom. dla mnie to niewyobrazalne - uderzyc dziecko - tacy rodzice powinni dostac prawdziwy łomot drutem kolczastym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×