Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiarygodna:...

polskie sklepy w Londynie

Polecane posty

Gość gość
widze ktos odkopal jakis stary zmurszaly temat, co do obslugi to prawda, ze w wiekszosci naburmuszone panienki co nawet slowa po angielsku nie znaja (widzialam w polskim sklepie wielu obcokrajowcow)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz polskie sklepy w londynie padają jak muchy - pełno ogłoszeń w polskich gazetach "sprzedam sklep spożywczy w londynie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
padaj, bo probuja sprzedawac gowno, ktore nawet w Polsce ludzie nie chca kupic. Ostatnio kupilam ogorki kiszone firmy "Almar", otworzylam I o malo sie nie przewrocilam, te ogorki byly kiszone w gnojowce chyba, tak od nich jechalo, musialam je wyrzucic, prawie sie przy tym pozygalam. To byl osttni product polski jaki kupilam...Nigdy nie sadzilam, ze cos takiego mozna ludziom sprzedawac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też już nie kupuję w polskich sklepach - wszędzie przeterminowane gówno!!! nie dorobicie się na oszustwach cwaniaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miramee
We wschodnim Londynie roi sie od polskich sklepow, jedne lepsze drugie gorsze, ale co zauwazylam, ze teraz powstaje tez duzo sklepow rumunskich, bulgarskich, litewskich, ktore tez oferuja duzo polskich produktow i co najlepsze sa one o wiele tansze niz w polskich sklepach. Np wczoraj kupilam jogurt za 65 pensow a taki sam w polskim sklepie 1.30...tak jest z wieloma produktami wiec chyab przestane na dobre odwiedzac polskie przybytki zeby nie przeplacac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miramee
ktos mi ukradl nicka i pisze w imnnym temacie ale to nie ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zanim kupisz gowno w papierku czy w sloiku sprawdz date waznosci :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
data waznosci zawsze sprawdzam, tylko producent produkuje ogorki kiszone smierdzace gownem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
paczka masła 200g w polskim sklepie 1,45 funta paczka masła w ASDzie 250g -1 funt! i tak ze wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wole dac 40 centow wiecej i jesc smacznie,niz smarowac chleb jakims scierwem bez smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nowe polskie delikatesy - bajka 215 bexleyheath broadway da6 7er ( na przeciwko job centre plus) 07837620274 drugi sklep bajka 272 lee high road serdecznie zapraszamy! se13 5pj lewisham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja szukałam polskiej księgarni i jest http://rewolucja.co.uk/ internetowa, ale wysyłka bardzo szybko, więc jeżeli doskwiera tęsknota za polską literaturą, to polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polskie sklepy zalegają z wypłacaniem pieniędzy za pracę swoim pracownikom!!! "ciesz się, że masz pracę" - to stały tekst jaki pracownicy słyszą od właściciela!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I troche maja racje, bo w UK z praca jest katastrofa, choc to nie zmienia faktu, ze trzeba byc niezlym *** zeby nie wyplacac ludziom, robia to samo, co w Polsce najwyrazniej ! I dziwic sie, ze w UK teraz ten sam syf co w PL !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz sie ze masz prace??? No kurcze, gdyby nie chciala kasy, to bym siedziala w domu. Praca jest po to, zeby cos zarobic, a nie zeby miec zajecie. Nieplatne zajecia to sobie w domu znajde. Skurczybyki jedne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dziwic sie, ze w UK teraz ten sam syf co w PL ! xxx a jak ma nie być skoro się polskich "byznesmenów" najechało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zdziwieni jesteście? nie wiecie jak się u Polaka pracuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej, witam panie Moim zdaniem najlepszy polski sklep to Mleczko zawsze wszystko swieze, mila obsluga i duzy wyboor towarow Ceny tez jak najbardziej na plus!!! Wie ktoras z was o jakims dobrym tanim polskim sklepie w okolicach stacji Shadwell? przeprowadzilam sie niedawno i nie ogarniam jeszcze tej okolicy Z gory dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzka764
Tutaj http://www.rewolucja.co.uk są namiary na polską księgarnie. Mają ogromny wybór książek i niskie ceny. Warto tam kupować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rumcajs na Dagenhamie Nie polecam tego sklepu lodowke z wędlinami mają popsuta wędlina lezy tam gora 3 dni bo poźniej się klei i jest myta. Ostatnio mieli w lodowce kefir ktory byl pare dni po dacie. W kolejce trzeba stac zbyt dlugo bo kasjerka ma ruchy jakby stala tam za kare. I uwazajcie na sery żółte bo sa splesniale a potem odcinaja tą pleśń i sprzedaja dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie dziwię się kasjerce skoro zarabia 5 f na godzinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale to jednak jest praca za ile by nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za 5 funtów to nie jest praca tylko niewolnictwo!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A 8zl w plu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to po to wyjechała, żeby nawet na chleb nie zarobić? w PL 8 a w Nigerii ćwierć dolara - mamy równać do najgorszych ? ciebie pociesza to że ktoś ma jeszcze gorzej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ebenezer
Faktycznie wchadząc do niektorych polskich sklepów masz ochote wyjsc natychmiast, obsługa zenada, obrazone ze zyją.... ale jest moi drodzy druga strona madalu. Właściciele. Nie placa na czas, ucinaja, kreca, kombinuja, wiecznie oskaraja ze nic nie robisz, a jak robisz to zle robisz. To ze sprzedawczynie musza myc, wedliny, zmazywac daty, sprzedawac stare i smierdzace produkty to nie jest ich wymysł tylko pazernego wlasciciela, ktory przyjechal z zapadłej dziury, mial troche kasy ze sprzedazy babci ogrodka, cos tam otworzyl i uwaza sie za lepszego od krolowej. Włos mi sie na glowie jezy co widzialam w sklepach od zaplacza. A najgorsze ze to ten sprzedawca dostaje po tyłku za wszystko. Niestety, przyjechala rowniez z nami ta najgorsza Polska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggośka551
Tutaj http://www.rewolucja.co.uk są namiary na świetną księgarnie w UK. Są tam niskie ceny, oferta jest bogata i przy zakupach za ponad 30 funtów mamy darmową przesyłkę. Plusem jest też dobry kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polacy zaniżają stawki i pracują zbyt tanio. Wyobrażacie sobie, że podejmują się nawet pracy za marne 2.000£? Przecież to skandal! Żaden Anglik nie podejmie się pracy za takie wynagrodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj już nie kopiuj tego tekstu bo nudzisz. "Żaden Anglik" :D nie zapomnij sobie przytaknąć, psycholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×