Czy zwiazek z 46 letnim męzczyzną, który nie ma rozwodu ma szanse ?

Mam koleżankę, która ma 30 lat i ma męża który ma 56 lat. Jest nieszczęśliwa, całkowicie zależna od niego finansowo i brakuje jej mężczyzny w bardziej odpowienim dla niej wieku. Gdy sie pobierali miała 18 lat, a on był po drugim rozwodzie. Teraz ona go zdradza i co tu dużo mówić czeka na jego śmierć, bo odejść nie potrafi (dzieci, zależność finansowa w połączeniu z tym, że nigdy nie pracowała). Cały czas biadoli jaka to ona jest nieszczęśliwa. A kiedyś też jej sie wydawałao, że go kocha. Teraz mówi, że przez brak doświadczenia, pomyliła wtedy zakochanie i fascynację z miłością.

moja historie. bylam z 25lat starszym facetem przez 3 lata. on wtedy byl w wieku twojego lovelasa, tylko roznica jest taka, ze ja bylam od ciebie starsza(!) poza tym on sie rozwiodl bardzo szybko- po kilku miesiacach znajomosci. tylko, ze kiedy minela fascynacja, zaczelismy sobie dzialac na nerwy, jemu padlo na glowe i mnie sledzil, byl zaborczy i zazdrosny. nie chce mi sie tu pisac o wszystkich jazdach jakie mi robil. ale jak juz zaznaczylam na piczatku, naszych historii nie mozna porównac, bo ja bylam traktowana powaznie, a twoj facet mimo tego ze ma dorosle dzieci nie rozwodzi sie z zona, bo po prostu nie chce. po co mialby to robic, skoro moze sobie pobzykac malolate bez zobowiazan? gwarantuje ci, ze on tak wlasnie o tobie mysli. sposob na przekonanie sie czy mam racje jest prosty, postaw ultimatum, daj mu pol roku na powziecie kroków rozwodowych. jesli tego nie zrobi to znaczy ze jestes dla niego tym, co napisalam.

[zgłoś do usunięcia] dziewczyna lub kobieta przeciez napisałam prawie o 10 a nie o więcej niz 10 naucz sie liczyc Też mi różnica :) Przy takiej różnicy rok w tą czy w tamtą nie ma już znaczenia :)

Już to kiedyś piasłam ma rację. Postaw mu ultimatum, a dowiesz się czy myśli o Tobie poważnie. Powiedz mu też, że jeśli nie powoiadomi o was swojej żony to Ty to zrobisz i obserwuj jego reakcje -jego reakcja powinna Ci dać dużo do myślenia. Prawda jest taka, że po co ma się rozwodzić jeśli może mieć Was obie i święty spokój w swojej rozinie?

Kobietki :-) co Wy powazne rady autorce dajecie :-) Przeceiz to albo prowo,albo normlna 17 letnia kurewka majaca 46letniego sponsora. Zauwazcie,ze nawet na temat swoich rodzicow,jej relacji z nimi nie chce pisac:-) bo to zwykłe prowo :-)

Witaj autorko..mój mąż jest ode mnie starszy o 20 lat(jesteśmy już 6 lat po ślubie),kiedy się poznaliśmy był już w separacji z żoną..układa nam się rewelacyjnie..mamy 3letnią coreczke.wiadomo,że co człowiek to inny charakter ..nie przejmuj się docinkami tych zgorzkniałych bab,które tak bardzo są zdeterminowane, ze każda młodsza to dla nich ku..wa... Czas pokaże czy on naprawde traktuje Cię poważnie...życzę powodzenia:)

i jest w związku z facetem 55-letnim, z tego co wiem bardzo dobrze im sie układa, mają dziecko, szybko rozwiódł się z zoną by być z nią, wiec jak facet kocha wie co robić

ile czasu jestescie razem? bo niewiem czy gdzies pisalas, moze przeoczylam.. no i najwazniejsze.. gdzie wy sie spotykacie skoro do domu go nie przyprowadzisz, bo rodzice a on sam z zona mieszka?

zwykła kobieta 11 cha,cha :-) Czy Ty widzisz co czytasz :-) Dziewczyna ma 17 lat,facet 46 lat,zonaty. Nawet jakby to prowokacjąnie było,to wyobrazasz sobie aby 17 latka,uczaca sie jeszcze w sredniej szkole wiazała sie z 46 latkiem. I jakie zgorzkniałe baby :-) ja wrecz zadowolona jestem,ze ze starszym o 20 lat facetem nie musze sie meczyc,tylko z mezem o 2 lata starszym:-) To,ze pisze tutaj,ze autorka to 17 letnia kurewka nie wynika z tego,ze o kazdej młodej osobie tak mysle.Sa roztropne młode osoby.Ale ta tutaj 17 latka to osoba bardzo prymitywna. Twoj maz był juz w seperacji jak zapoznałas sie z nim,wiec nie wkroczyłas z buciorami w jego zycie rodzinne. Ty pochwalasz postepowanie autorki,biorąc topik za prawdziwa historię?

wiadomo,że róznica jest duża...ale wiesz autorko tego wątku...powiem Ci tak...lepiej żyć 20 lat w miłości niż 40 lat i bez miłości...to nie ludzie żyją za Ciebie,tylko Ty musisz przeżyć swoje życie:)

zwykła kobieta 11 :-) a ty widzisz tutaj jakas miłosc>? Bo ja widze tylko czysta kalkulacje :-) Ona jemu dupy,on jej prezenty i taka jest ta miłosc :-)

Jaboonko sama wiesz kim jestes poniewaz moja opinia nie była skierowana do Ciebie;) ja nie popieram ale również nie zabraniam...to jej prywatne życie ..zrobi co będzie uważała za słuszne

nie widziałam ,aby autorka wątku pisała o prezentach...to już tylko Twoja chora wyobraźnia..

zwykła kobieta 11--No i co z tego,ze nie było to do mnei skierowane:-) nudzi mi sie,wiec sie wcinam tam gdzie mnei nei proszono :-)

zwykła kobieta 11 --tak ;-) wierzysz w to ,ze 17 latka nie dostaje od swojego" starego" sponsora prezentow ;-)

nie zejdę do Twojego poziomu,ponieważ tak jak wspomniałam nie lubie zgorzkniałych starszych pań:):):) pozdrawiam serdecznie autorke...

abyś jak najprędzej zakotwiczyła się z tym starym gościem ponieważ nie lubię młodocianych i bezwzględnych egoistek rozbijających rodziny więc niech on jak najszybciej rozwiedzie się i zażeni z tobą....w szybkim czasie staniesz się dla niego największą karą pod słońcem a na koniec zostanie kopnięty w doopę a on dla ciebie stanie się goryczą i zmarnuje ci życie, gdy wreszcie brzydząc się go i jego starości, kopniesz go w doopę, to okaże że nikt normalny nie zechce takiej zużytej przez starucha, najwyżej jakiś żul i patologia cię weźmie do posuwania na jakiś czas, a niewykluczone jest że dodatkowo bezmyślnie napłodzisz sobie jakieś nieszczęsne dzieciaki, wiele jest takich bab wychowujących samotnie dzieciaki bo im starcy powymierali i zostały nieszczęsne pogrobki powodzenia bezwzględna egoistko nie zazdroszczę ci strasznej przyszłości

zwykła kobieta 11niestey ,posiadasz moj poziom:-) bo piszac juz pierwszy post napisałas zgorzkniałe,starsze panie io powtarzasz to samo :-) :-) zadowolona Pani,poczekaj domoich lat,jak ty bedziesz maiął 44 a Twoj mezus 64 to wtedy pogadamy :-) i mysle,ze ty bedziesz zgorzkniała patrzac na takie meskie 44 letnie ciałka bedac u boku 64 latka :-)

nie czytalam calego watku ale przeczytalam w czym tkwi problem.. niech facet najpierw swoja sytuacje doprowadzi do porzadku a potem mysl o nim.. masakra jak dla mnie w takie cos sie ladowac bedac jeszcze mloda osoba.. nie zazdroszcze.

ale wiadac,z e facet lubi szukać wrażeń skoro chodzi z nia do klubow, nie sadze ze traktuje ja poważnie, gdyby byla z 10 lat starsza, to może...toż to dla niego dziecko

a co? nie moze sobie do klubow pojsc juz? za stary czy co?

Zdesperowana Domowa Żona hihi:-) amoze,moze,niech idzie z zona :-) posmiewiska przynajmniej z siebie nie zrobi :-)

mi by bylo wstyd brac jakiegos zonatego dzieciatego faceta, jak stac mnie na ciacho :P no chyba, ze autorki nie stac.. no coz.. wtedy bierze sie wybrakowane towary.

Zdesperowana Domowa Żona no własnie :-) a pisza,że np,ja jestem zgorzkniała ,stara baba,bo jadę po autorce ,ze jej zazdroszcze :-) hihih

zeby bylo czego zazdroscic.. :) my stare zgorzkniale baby musimy trzymac razem ;)

do autorki: skoro potrafisz być na tyle ''dojrzała'' by uprawiać seks ze starszym mężczyzną, bądz też na tyle ''dojrzała'' by ujrzeć tego konsekwencje a nie pytać się jak zdesperowana 17 letnia dziewczynka ''Czy zwiazek z 46 letnim męzczyzną, który nie ma rozwodu ma szanse ?'' Odpowiedz na to pytanie już znasz, a jeśli się myle to pewnie boleśnie poznasz w niedługim czasie... Jednakże chcę się mylić a do pań: (już nie chcę wymieniać których) to straszne że w tym wieku można mieć tyle prostactwa

dzięki za odzew z jednym macie na pewno racje, facet powinien załatwić swoje sprawy rodzinne, ale ja rozumiem, że może mu nie być łatwo, ponieważ mnie osobiście trudno byłoby się przyznać prawie 27 letniej córce, że właśnie związałam się z 17latką :O i sytuacja jest trochę nie normalna zgadzam się zwłaszcza, ze jego syn tez ma po dwudziestce, chyba 23 ale nie jestem pewna, swoja droga przystojny ;) wykapany tatuś, widziałam foty ja sama nie wiem jak powiem mojej matce, ze spotykam się z kimś kto jest od niej starszy, mimo iż sama ma dużo starszego męża ktoś pytał ile czasu jesteśmy razem znamy się od ponad dwóch lat, ale wtedy jeszcze oczywiście nas nic nie łączyło, poza wspólnymi rozmowami kilka miesięcy temu wyznał mi, ze mnie kocha i nie może już dłużej się przed tym bronić, ja tez byłam w nim zresztą zakochana i wtedy zaczęliśmy się spotykać nie wiem czy to wystarczająco dużo czasu, żeby podjąć decyzje czy zostawić rodzinę po prawie 30 latach wspólnego życia :O ale może kiedy syn się wyprowadzi będzie łatwiej

kilka miesięcy to nie jest jakiś długi czas, tak więc zejdz na ziemie ucz sie do matury, bo chyba nie chcesz być na jego utrzymaniu, radziłabym Ci się skupić na sobie w tym wieku a nie zadowalać mężczyznę który ma dzieci i żonę bo jeżeli do tego tylko aspirujesz to wybacz;)

to co tu piszecie jest chore. gdyby moją 17 letnią córkę obrabiał 44 letni staruch ( DLA 17 TO JEST STARUCH) to bym tego pedofila nie powiem co. stary zbereźny gnój.

lilia...nastepna pani z klasa ;-) kobitko,to forum o dupie maryni tzn.o dupie młodej kurewki :-) a ty tutaj piszesz o tym,ze np w moim wieku mozna byc taka prostaczka :-) a ty co,nastepna bułke przez bibułke a chuja w obie rece i do paszczy :-)