Jakie macie krzeselka do karmienia?

Czym sie kirowac przy zakupie?

podnosze

W wersji 2006 roku, bo jesczze na kolkach, przesuwam go po calej kuchni, jak mi trzeba , pozniejsze wersje juz sa bez kolek ze wzgledu na bezpieczenstwo. Ale ja wole swoje kolka. Maja przeciez blokade, jakby ktos chcial. Ma stoliczek z plastykowa zdejmowana taca, ktora sie moze myc w zmywarce z naczyniami. jest regulowane wszystko co sie tylko da, Najwiekszy bajer, ze fotel odchyla sie do tylu prawie do poziomu, wiec jak dziecko zasnie przy jedzeniu, to moze dalej spac. No mojemu to sie nie zdarzylo. Dla mojego dziecka, co jest strasznie ruchliwe, najwazniejsze byly pasy bezpieczenstwa, sa 5punktowe, jak w wozku. Ale i tak z nich wylazi. Oparcia na lokcie moga byc podnoszone do gory, czyli likwidowane, wieksze dziecko moze wiec w takim krzeselku zasiac do stolu doroslych.

moja mała ma także chicco, ale happy snack, też jest na kółkach, ale dwóch, a nie czterech. można zdjąć i umyć tackę, złożyć je praktycznie na płasko (choć w sumie i tak cały czas stoi w kuchni przy stole, gdzie wszyscy jemy), także ma 5-punktowe pasy, a poziomy opuszczania oparcia, są 3. naprawdę mogę je szczerze polecić, starsza córka miała drewniane (bo porządne i stabilne) i gówno, wywaliła się z krzesełkiem 2 razy, a ten drewniany blacik był nie do domycia :o

a ja mam krzesełko z ikei. Proste, nie zajmuje dużo miejsca, łatwo się czyści i jest tanie.

Ja też z ikei.:)

ja tez z ikei. łatwo sie sklada, świetnie myje, jest lekkie i nei odstrasza cena.gorąco polecam.

Brio Sit

też mam chicco happy snack, to chyba stary model bo nie ma tylu bajerów co polly,kupiliśmy w jakimś markecie za 180 zl wiec chyba nie najdrożej, a spełnia dobrze swoją funkcję.