Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama Kuby nie Jakuba

Jak jest z siadaniem u 7miesięcznego dzicka?

Polecane posty

Gość mama Kuby nie Jakuba

Dziewczyny mój synek ma 7 miesięcy i 5 dni i jeszcze sam nie siedzi czy powinnam zacząć się tym martwić? Wczoraj jak byliśmy na szczepieniu to lekarz powiedział że już powinien siedzieć. Sam nie usiądzie ale jak posadze go na wersalce to posiedzi chwile ale zaraz na bokli sie przekręca lub do przodu leci. Jak jest u was??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córka skończyła rok, zaczęła siadać bardzo późno, bo w 10miesiącu teraz zaczyna chodzić i rozwija się prawidłowo, autorko spokojnie dziecko wszystko odczówa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kuby nie Jakuba
Nie muwie że się jakoś tym martwie każde dizecko rozwija się inaczej ale akurat u mnie w całej rodzinie dzieci siedziały jak miały już 5-6miesięcy a u mnie lakarz powiedział wczoraj że jak nie bedzie siedział do 8 mieesiąca to da skierowanie na rehabilitacje i właśnie to nie zmartwiło że na rehabilitacje chce go skierować:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kuby nie Jakuba
pewnie że tak wiele razy i nic z tego nie chce jak go posadze odrazu łapie mie za ręce i wstaje do stania a nie do siadania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jest mu lepiej stać??no nie wiem, poczekaj rzeczywiście do tego 8miesiąca, jak by nawet było coś nie tak to jest młody organizm i wszystko da się skorygować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
no wlasnie moja corcia tez ma 7 mies i jeszcze sama nie siedzi. moze ma wplyw to ze ona jest bardzo duzo noszona na rekach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kuby nie Jakuba
dziwi mnie to też że jak jest w bujaku to już jest w pozycji takiej na pół siedząco i sam z bujaka podepsze sie na jedną rączkie i siedzi se tak chwile oparty na tej rączce nie wiem już sama co może być że nie chce siedzieć. thaisse80 u mnei akurat mały nie jest noszony chyba tylko wtedy jak płacze ale ja go wogule nie nosze albo leży na brzuszku albo w bujaczku albo na macie albo na kocyku i sie bawi zabawkami albo w łużeczku potrafi leżeć ze 3-4godzinki i przyglądać się na karuzele :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój synek
ma teraz skończone 7 miesięcy. Jak miał ponad 6, wciąż nie siedział, zaczynałam się bać, czy wszystko ok, miał już prawie 6,5 miesiąca, nadal była lipa z siadaniem, aż nagle w ciągu jednego tygodnia poszedł jak burza i zaczął siedzieć sam. Przez te 2 tygodnie tak się wprawił,że siedzi zupełnie stabilnie bez podpórek i bez przewracania się. I to w przeciągu 2 tygodni taki postęp, a też zapowiadało się, że on chyba jeszcze długo nie będzie siedział . Autorko, spokojnie, fakt, do skończenia 8 miesiąca raczej większość dzieci siedzi sama, Twój malec ma jeszcze prawie miesiąc, może zaskoczy nagle. A nawet, jak po 8 miesiącu by to opanował dopiero, też chyba tragedii nie ma, gdzieś czytałam, że martwić się trzeba, jak ma chyba z 10 mies. i nadal nie siedzi. Ale bądź dobrej myśli, może rehabilitacja Was ominie i dziecko zaskoczy nagle:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thaisse80
Dzieki za pocieszenie. moja iogolnie jest bardzo ruchliwa. macha nozkami, na lozku raczkuje jak opetana, podnosi sie jakby czase do siedzenia tzn podtrzymuje raczka ale potem od razu przewraca sie na brzuszek. problem w tym ze ona jest przyzwyczajona do bycia noszona i jak sie ja daje do kojca to za 5 minut ryk jakby sie jej krzywda dziala. pediatra mowil by nie nosic jej zbyt czesto no ale co robic jak ona tak strasznie placze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama sama w domu...
mój jak miał 7 miesięcy bardzo ładnie siedział zaczął siedzieć stabilnie jak skończył 5 miesięcy jak skończył 6 zaczął raczkować a 4 miesiące później chodzić na wszelki wypadek wybrałabym się na konsultacje do lekarza ale nie ma co panikować każde dziecko rozwija się w innym tempie i jest to sprawa indywidualna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ze tak grzecznie zapytam... nikt Wam nie powiedzial ze dziecka nie wolno sadzac, tylko ma samo usiasc ?!? Autorko - szczerze radze zmienic pediatre bo widze ze ona z tych przewrazliwionych i nadgorliwych :O.... Nie daj sobie wody z mozgu robic, nie zaczynaj "wyscigu szczorow" od kolyski !! Kazde dziecko rozwija sie inaczej i SWOIM RYTMEM !!! Moja corka pierwszy raz uiadla (nie sadzalam jej NIGDY) jak miala 7.5 miesiaca... a jak miala 11 zaczelal sama chodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój synek usiadł jak skończył 7 miesięcy wcześniej siedział tylko jak go trzymałam np. na kolanach, ale sam nie również zaczęłam się zastanawiać czy on kiedyś usiądzie i stało się to nagle i niespodziewanie, moja mama posadziła go na łóżku i chciała przytrzymać jak zwykle, a tu patrzymy, a dzieciaczek siedzi sam i nie leci do przodu czy w boki, sam sobie sięga po zabawki, które leżą z przodu i wraca do siadu. Wcześniej jak sięgnął po zabawkę to i też poleciał na brzuszek. Także stało sie to jak wyzej napisałam nagle, ale tak to chyba jest z każdą umiejętnoscią jaką dziecko zdobędzie. Teraz ma 9 mieisęcy i próbuje się puszczać do chodzenia w łóżeczku. Nie martw się na zapas, 7 miesięcy to naprawdę młodziutki wiek i wszystko w swoim czasie. Mój synio jest "wyrosniętym" chłopcem, ale nie grubym (waga w normie, wzrost poza normą i moze dlatego trudniej było mu usiąść, niż dzieciaczkowi mniejszemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kuby nie Jakuba
akurat to nie była jego pediatra bo jak są szczepinia to nie chodze do pediatry co mój synek jest zapisany tylko do innego lekarza a do synka lekarza ide dopiero w poniedzialek bo akurat jest na urlopie a szczepienie musialam mu toć zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kuby nie Jakuba
asiamt- mój synek również bardzo odchodzi od ruwieśnikówbo ma 7miesiecy i 5dni i waży 9900 a mieży już 86cm:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie mnie żaden lekarz nie straszył nieprawidłowościami, a ja uważam, że niuniuś rozwija się idealnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kuby nie Jakuba
ja też nie muwie że mój synek jakoś źle się rozwija, bo rozwija się prawidłowo tylko myslałam że może ja mam taki problem że maluszek nie chce siadać ale widze że nie tylko tak ja mam dziękuje za odpowiedzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce mi się czytać wszystkiego co napisałyście,ale doczytałam,że Twój synek nie jest noszony na rękach.Myślę,że to też ma wpływ na to ,że nie siedzi.Mało ćwiczy kręgosłup,jest słaby.Wiadomo,każde dziecko rozwija się swoim tempem,i myślę,że 7 miesięcy to jeszcze nie panika,ale uważam,że dziecko "bawione",noszone rozwija się szybciej. Moje dwie córki są aż nadto rozpieszczone,bardzo dużo są były i są noszone,każda siedziała szybko.Teraz młodsza ma 5 miesięcy,a już siedzi od jakiś 2 tygodni.Ale to też pewnie uwarunkowania genetyczne. Jednak co jak co,ja wiem ,że wygodnie,kiedy synek leży 3-4 godzinki,ale dla jego dobra powinnaś poświęcić mu więcej czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak, ja też zchiziwałam i czekałam z niepokojem, ale narazie idzie wszystko do przodu, co prawda kiedyś miał zdiagnozowane niewielkie obniżenie napięcia mięśniowego, jednak później lekarze już nic nie widzieli i dlatego martwiłam sie z byle powodu teraz próbuje sam stawiać kroczki, więc jest chyba ok, ale ja oczywiście cały czas mam stresa, czy aby te umiejętności zdobywa w terminie a poza tym to są chłopcy, a chłopcy ponoć trochę później wszystko robią mój synuś ma koleżankę o dzień młodszą i ona rzeczywiście pół miesiąca wcześniej zaczęła siadać, ale jest duuużo mniejsza, a przez to i sprytniejsza, za to mój maluszek szybciej od niej podnosił główkę na brzuchu, bo o miesiąc wcześniej, i takie tam, możemy sobie licytować kto szybciej coś zrobił, a i tak będzie wszystko w porządku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie,nie ma co porównywac dzieci,,każde rozwija się inaczej,w swoim rytmie:) a to czy szczuplejsze dziecko czy grubsze nie ma chyba znaczenia najmniejszego,moja mała ma sporą nadwagę,bo waży już 10 kilosów,a siedzi szybko,za rączki podtrzymywana staje na nóżki,więc tłuszczyk jej nie przeszkadza:) i może rzeczywiście coś jest w tym,że chlopcy robią później wszystko,przecież jako nastolatki też dojrzewają później niż dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście, że każde dziecko rozwija w swoim tempie. Autorko i nie daj z siebie robić wariatki, bo dziecko nie jest kaleką, aby je rehabilitować i na siłę zmuszać do samodzielnego siedzenia:o Przyjdzie czas to samo zacznie siedzieć. Moje dziecko samo siedzi odkąd skończyło 6 miesięcy. Na początku sadzałam córkę na kolana albo tak, aby zawsze była oparta np. o łóżko. Chwiała się i leciała na boczek, bo nie umiała utrzymać równowagi. Po tygodniu lub 2 jak posadziłam to córka zaczęła sama siedzieć bez opadania i podtrzymywania ;) Poprostu ćwiczyłam ją i sadzałam, aż się nauczyła trzymać równowagę. Teraz ma 8 miesięcy i bardzo ładnie siedzi aczkolwiek z pozycji leżącej jeszcze nie potrafi sama się podnieść do siadu. Muszę ją posadzić, aby siedziała. Lepiej jej wychodzi podnoszenie się z pozycji pół leżącej jak jest oparta o poduszkę. Moja lekarka też chciała wysłać moje dziecko na rehabilitację jak jeszcze w 2 miesiącu życia główki nie trzymało w pozycji na brzuszku :o Nie dałam się zwieść i na żadną rehabilitację nie poszłam. Jak mała skończyła 3 miesiące to w jednym momencie zaczęła trzymać główkę. Przyjdzie czas na twoje dziecko i nie dawaj sobie wmowić żadnej rehabilitacji, bo to tylko niepotrzebny stres dla dziecka:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lekarz wyjaśnił mi, że dziecko samo do siadu zaczyna się podnosić w 9 miesiącu i to bardzo często z pozycji na czworakach, bądź chwytając się czegoś kokojambo Twoja niunia ma jeszcze spokojnie czas, ja też mojemu pomagałam za rączkę teraz już sam siada co prawda czerwony jest jak burak, ale siada, to tak fajnie wygląda jak się tak kokosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziecko powinno samo usiąść i ćwiczyć siedzenie.Mój młodszy miał 8 miesięcy jak sam siadał a siedzenie szło mu coraz lepiej.Dzieci siedzą w wieku 5-6 miesięcy najczęściej,bo są sadzane przez rodziców a tego nie powinno się robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak ja swojego nie sadzałam, nie zmuszałam do siedzenia, jedynie siedział u mnie na kolanach, bo sam chciał, nijak nie można go było położyć, ani posadzić tak, żeby był w półsiadzie, zawsze tułów do góry i siedzi leżeć też nie chciał, chwilę i już nawoływanie, dlatego siedział na kolanach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kuby nie Jakuba
kasbak ja nie muwie ze wogule nie jest noszone ja go osobiście nie nosze ale on bardzo dużo czasu spędza leżąc na brzuszku ja jak go biore to posiedzi na kolanach ale zaraz piszczy bo woli poleżeć na brzuszku o małego tak ma wiec co ja go będę przyzwyczajać do noszenia na rękach tylko jak moi rodzice przyjdą lub teście to rozpieszczają go i noszą a ja jak go wezme to posiedzi u mnie z 15-30 minut i zaraz piszczy wiec kłąde go na brzuszek i on się turla z brzuszka na plecki z plecków na brzuszek i tak mugłby cały dzień:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsrshhhhhhhhhh
Wiek przedszkolny to szczególny okres w rozwoju dziecka. Do 6 roku życia następuje rzeczywisty rozwój mózgu. Im młodsze jest dziecko, tym szybciej przyswaja nowe informacje. Im później je przyswoi tym dłużej będzie trwał ten proces i będzie coraz trudniejszy. Niestety często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Dlatego chcemy Państwu pomóc i zaproponować zestawy, pomoce naukowe do stymulacji dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Produkty naszej firmy wspomagają wszechstronny rozwój dziecka, przygotowując do poznania i pojmowania wiedzy. Sprawią, że Wasze pociechy szybciej i pełniej rozwiną się poprzez zabawę. Zestaw nr 3 to pond 150 literek i znaków o wysokości 5 cm do samodzielnego przyklejenia na blok techniczny, ( blok nie wchodzi w skład zestawu). Idealna pomoc do nauki alfabetu, pierwszych wyrazów, prostych zdań. Litery wykonane są z najwyższej jakości miękkiej samoprzylepnej folii. http://allegro.pl/literki-do-nauki-alfabetu-czytnia-zestw-3-i1313276713.html http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-nr2-i1313720175.html http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-zestw-nr-1-i1313720239.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
noszone, nie noszone wydaje sie, że nie noszone szybciej zdobywa umiejętności niz noszone, bo nie ma na to żadnej szansy, aby coś tam poćwiczyć, porobić uważam, że czy będzie siedzieć za 6,7,8 miesiecy to i tak później będzie wszystko ok jak miałoby być coś nie tak, to już raczej byłoby zauważone i zdiagnozowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Kuby nie Jakuba
pewnie tak ale nie wiem może jego taki kaprys że nie chce siedzieć:) i tyle może się okaże że niedługo na dniach usiądzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×