Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy to już??

Wczoraj odstawiłam fenoterol-dziś od 5 rano mam skurcze co 6-10 minut...

Polecane posty

Gość czy to już??

Cześć mamusie (te przyszłe i obecne ;) ). Jak w temacie- wczoraj odstawiłam fenoterol, jestem w 37 tygodniu, dziś od 5 rano mam regularne skurcze co 7,8 minut, ale nie są one bolesne. Skurcze zaczęły mnie budzić ok 2 w nocy, później ok 5 zaczęłam mierzyć ich częstotliwość i były co 6 minut i tak przez dobre 3 godziny. Bolał mnie też brzuch jak na miesiączkę. Wykąpałam się i w sumie brzuch przestał mnie boleć, delikatnie bolesne są tylko skurcze, które teraz już raczej nie są aż tak regularne, choć pewnie powinnam zmierzyć czas... Myślicie, że tak szybko po odstawieniu fenoterolu mnie ruszyło, czy raczej nie mam powodu do niepokoju?? Jak było u Was po odstawieniu tych leków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obu moich synow tak wlasnie urodzilam odstawilam fenoterol i nastepnego dnia skurcze:) mysle ze musisz spakowac torbe:) moze byc tak jak u mnie ze pojechalam do szpitalo poobserwowali i wypuscili mnie do domu ale wrociilam nastepnego dnia i urodzilam wieczorem o 20:)Powodzenia nic sie nie boj nagroda jest tego watra🌻dla przyszlej mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to już??
eterno 🌻 kiedy w takim razie powinnam pojechać do szpitala? Jechać teraz żeby posprawdzali wszystko, czy czekać jeszcze? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie masz daleko do szpitala to możesz poczekać, aż będą co 4-5 minut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana jak ja Ci zazdroszczę, u mnie niestety cisza i spokój... powodzenia, szybkiego i (w miarę) bezbolesnego porodu życzę :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to już??
Dzięki dziewczyny, ale mnie się kurcze nie chce wierzyć, że to mogłoby być już :D Myślałam, że jak już przyjdzie czas to będę w 100% pewna że to już, a tu... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w pierwszej ciąży miałam skurcze od 2 w nocy, wcale nie bolesne, ale na wszelki wypadek około 14 pojechałam do szpitala. Okazało się, że mam już 4 cm rozwarcia:-) Dopiero od 16 zaczęło boleć, a o 20 już urodziłam. Powodzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie byłam pewna, aż mi wody nie odeszły:) a wcześniej miałam skurcze już od 5 godzin, ale niezbyt bolesne i myślałam, że to jeszcze nie a tu mi się ciepło zrobiło :p patrzę a tu leci sobie strumyczek wód płodowych:) i do szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to już??
Poczekam jeszcze trochę w takim razie :P Nie chce żeby bezsensownie położyli mnie w szpitalu... Z jednej strony baaaaardzo chciałabym mieć to już za sobą, a z drugiej właśnie ogarnia mnie lęk :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie bój się , niedługo będziesz już widzieć swoje dzieciątko to wspaniała nagroda za strach i wysiłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie tak nie nastawiaj sie zle naprawde jesli kobieta sie panicznie boi to porod jest trudny pomysl ze za chwilka Twoj malenki cud bedzie w Twoich ramionach i w tej jednej chwili na swiecie pojawi sie ktos kto bedzie Cie kochal bezgranicznie do konca swiata:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to już??
No i odesłali mnie do domu ;) Skurcze faktycznie są, ale rozwarcie minimalne. Lekarz twierdzi, że to może jeszcze potrwać, a szkoda kłaść mnie na patologii... Czekam w domu w takim razie (choć sama nie wiem na co i jak długo :P) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość az sie wierzyc nie chce
oj pilnuj tych skurczy kochana. ja po odstawieniu fenoterolu mialam skurcze od 11 rano. O15 pojechalam do szpitala i zero rozwarcia a lekarz powiedzial to co tobie-ojjjj to moze jeszcze potrwac. Z tym, ze ja bardzo narzekalam, ze mnie boooli i ja czuje ze chyba urodze. no i z laski zostawili mnie na patologii. Bolalo wiec polazlam pod prysznic. tam w pol h z 0cm rozwarcia zrobilo sie 8:)o 23 urodzilam corke:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuu...............
ja byłam na izbie przyjęć o 12.00 pani ginekolog powiedziała, że jeszcze czas, (a już miałam takie bóle że masakra), że mam jechać do domu, zjeść obiad, wyjść na spacer. wróciłam do domu, położyłam się do łóżka, jakoś koło 19.00 wstałam do łazienki siusiu, a tu powoli zaczęły odchodzić mi wody, o 23.35 mój synuś był już na świecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość az sie wierzyc nie chce
uuuuuuu:)historia jak moja-nawet godziny podobne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuu...............
sama się nie spodziewałam, że tak szybko pójdzie i wcale nie było tak strasznie, mąż był przy porodzie, ja tu już z bólu wytrzymać nie moge, a on się pyta czy mi zrobić zdjęcie, myślałam, że go zabiję, a teraz żałuję, byłaby pamiątka, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to już??
No dziewczyny mam nadzieję, że i u mnie to już długo nie potrwa. Chciałabym urodzić wcześniej, bo już na prawdę się męczę, ale chcę uniknąć tych wszystkich kroplówek i cudów. Lekarz kazał jechać do domu to jestem, ale po cichu liczę na to, że może jakby wody mi odeszły to byłoby szybciej... ;) Może wziąć się za porządki? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuu...............
co ma być to będzie, lepiej odpocznij sobie i zbierz siły na poród:) synek czy córcia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to już??
podobno córcia ;) Niby potwierdzona przez 2 lekarzy. Ale niespodzianki się zdarzają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuu...............
ja wiedziałam ze synek od 11tyg i się sprawdziło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem ekspertem
jesli rodzisz z mezem to dam Ci rade jak juz Ci poloza dzieci na piersi nie tul za mocno - ja tak objelam ze go na zdjeciu nie widac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy to już??
hehe :D Taki pewnie pierwszy odruch - ukochac tak mocno zeby zgniesc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×