miłość, zdrada, porządanie

Dzięki ,że mnie rozumiesz. :)

Czasami tak bywa, że się jest kochanką.

Najlepsze w tym wszystkim jest to , że poszłaś na praktyki i zaczęłaś romans i zostałaś kochanką.

nie nie mów tak brzydko. Postaraj się zrozumieć

Czy Ty nigdy nikogo nie kochałeś?

Przecież teraz mają normalny związek. Kochają się. Są szczęśliwi., Jakby tamta kochał to nie spojrzałby na praktykantkę. Pomyśl....

Romans jest zły,ale liczy się to ,że teraz są w związku.

Masz racje. Powinni szybko zakończyć, ale trudno stało się. A ten nauczyciel po prostu się zakochał w praktykantce i już. Szczęścia życzę

Wiecie co jestem ciekawa jak nauczyciele zareagowali o tym romansie?! hmm..praktykantaka i nauczyciel....no..no..

Tak się przypatruję postom. Byłam kiedyś zdradzona, to boli. Rozumiem Fagasa. Nie chcę nikogo krytykować, ale istnieją lepsze sposoby na zakonczenie związku a nie ciągłe oszukiwanie i mydlenie oczu. Jak czuje się zdradzona kobieta, nie wie nikt jak to boli kiedy ją się oszukuje zamiast porozmawiać.

witam proszę o pomoc, jak uwieść faceta? on jest strasznie oporny i broni się jak może, a ja chcę go zdobyć, co mam zrobić? proszę o mądre rady

Współczuję Ci Sylwio. Romanse sa wstrętne, nie rozumiem po co i na co.....

Droga Sylwio w życiu tak niestety bywa. A jesli chodzi o Ciebie Basiu, to Ci kibicuję. Najgorzej zacząć romans, później nie można tego skończyć. No cóż niech każdy oceni najpierw siebie a później kogoś. Trzymaj się !

Kochanek jesteś idiotą.

Przepraszam, ale nie wiem dlaczego tak piszesz. Nie znasz mnie a już oceniasz...

Oceniam, bo skoro jesteś kochankiem to znaczy że zdradzasz. Przez takich jak Ty cierpią niewinne kobiety jak np Basia.

przeginasz fagas, nie skreślaj ich. Postaraj sie zrozumieć

Owszem miałem ale juz nie mam.

Nie wyzywaj Basi. Basiu nie przejmuj się, fagas nie ma kultury.

Nie pozwalaj sobie. To ,że mieli romans nie pozwala na to żeby ich tak wyzywać

Zdrada to zdrada i nic ją nie usprawiedliwia...a juz na pewno nie nauczyciela i praktykantki...zapewne kolacje przy świecach, spotkania, wyjazdy, seks..

Seks to niezły sport, ja tam jestem za nimi. Każdy lubi pociupciać

Basiu jak Ty się z tym czujesz? Jak sie czułaś jak miałaś romans?

Żle się z tym czułam, ale zakochałam się. Nie umiałam tego zakończyć.

Wasz romans trwał juz jak miałaś praktyki, jak się czułaś widząc go w pokoju nauczycielskim? Jak sie zachowywaliście? Zapewne patrzył się na Ciebie.

Kochanku30 dlaczego ją tak wypytujesz? Robisz jakąś psychoanalizę? To zajęcie psychologa. No chyba, że nim jesteś

Basia ja Cie doskonale rozumiem, narazie jestem kochanka ale już niedługo bede zona, trzymaj się

Mozliwe...Basi historia mnie wzruszyła, praktykantka i nauczyciel. Chce dziewczynie pomóc.

Dzięki ,że mnie rozumiesz:) Owszem patrzył się na mnie.

Kochanek30 jak skończył się Twój romans?