Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

straszna_zazdrosnica

Babiarz, oszust czy normalny facet?

Polecane posty

Witam. Poznałam przez internet jakimś cudem świetnego faceta. Tzn. jeszcze się nie spotkaliśmy, ale to kwestia tygodni. To on zaczął do mnie pisać, zdobywać mnie... W końcu udało mu się zarzucić haczyk i zdobył mnie jeśli tak można określić to, że również się nim zainteresowałam. Jednak ja jestem straszną zazdrośnicą. Boli mnie, gdy opowiada coś o swoich byłych , gdy mówi o innych dziewczynach. Był taki przypadek, że gdy już pisaliśmy na takim etapie, że chcemy się spotkać on nagle napisał do mojej kumpeli i wyglądało to jak flirt, pisał, że gdyby mógł to by się z nią spotkał, że pewnie jest fajna itp. itd. Gdy się wkurzyłam powiedział, że nie wiedział, że mi przeszkadza coś takiego i że i tak by się z nią nie spotkał, że pisał takie bzdury sam nie wie czemu, ale przyrzeka, że naprawdę wcale ona go nie interesuje, że mu się nie podoba itp. Przestał. Natomiast gdy pytam go czy ma kogoś na oku jeszcze oprócz mnie to twierdzi, że niby nie , ale że polki to ładne dziewczyny i że mu się podobają również. Co ja mam o tym myśleć?;/ Niby udowadnia mi, że to ze mną chce się spotkac, poznać, a jednak mówi takie rzeczy, że inne kobiety są ładne... Wiem wiem, że jesteśmy piękne ale ja boję się babiarzy... Pytałam, czy oglądałby się za innymi gdybym była z nim , powiedział - nie. To naprawdę trudne dla mnie, zależy mi na nim i nie chce , żeby był jeszcze ktoś oprócz mnie, gdy okaże się, że zechcemy być parą. Może to na wyrost? Kobietki pomocy tak mnie to dręczy, że codziennie się z nim awanturuje przez gg, przez telefon... Powiedział, że zachowuję się jak dziecko. Ale jak mam reagować, gdy mówi, że inne kobiety również mu się podobają, czy to po prostu coś typu: ładna dziewczyna i tyle? Czy myślicie, że potrafiłby zaczepić i podrywać za moimi plecami? Wiem, że zdarzył mu się seks z koleżanką (jeszcze się nie znaliśmy) i zastanawiam się, czy jest sens z kimś takim, bo martwię się, że lubi takie przygody na jedną noc choć temu zaprzecza i twierdzi,że nie szuka przygód. A poza tym to bardzo porządny i dorosły facet. Nie wiem co robić...Spotkać się? Dać szansę? Czy zapomnieć? Dodam, że mi też zdarzyła się kiedyś przygoda z kolegą, ale to jednorazowy wybryk. Nie wiem czemu reaguje tak emocjonalnie na jego przeszłość... Proszę o rady, co z nim zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd mamy to wiedzieć
:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
każda kobieta to mały zazdrośnik :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość =====.
To napisz mu wprost o co Ci chodzi zamiast robic podchody jak dzieciarnia z gimnazjum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mówię, że macie to wiedzieć, pytałam o opinie co myślice...a może jest ktoś kto ma ten sam problem? Ile razy mówiłam o tym i powiedział, że nie ma problemu, bo on nie robi mnie w przysłowiowego balona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
ile masz lat kobito?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka to jakas malolata co
robi kupe na przerwie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20. Dzięki ;/ ja pytam poważnie. Po prostu jestem strasznie zazdrosna, bo zostałam już oszukana kiedyś i zawsze jak zaczyna mi na kimś zależeć to potem okazuje się, że robi mnie w .... no... niech wypowiadają się osoby, które potrafią coś poradzić a nie nabijać się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nic z tego.
"Czy myślicie, że potrafiłby zaczepić i podrywać za moimi plecami? Wiem, że zdarzył mu się seks z koleżanką ( " nic z tego nie będzie to babiarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość .nic z tego.
najpierw musisz się spotkać tylko po tym co piszesz to wygląda na to ,że ma jeszcze inne poza tobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm jak to inne? Teraz twierdzi, że tylko ja. Że ma koleżanki, ale normalnie, nic z nimi nie robi, nie spotyka się. Powiedział, że nie ma zamiaru mnie skrzywdzić i gdyby znalazł kogoś lub zdarzyłoby mu się z kimś kochać to od razu powiedziałby i zakończył to wszystko. Nie szuka przygód i twierdzi, że oszalał na moim punkcie. Może po prostu powinnam zapomnieć o jego przeszłości? (w mojej też był seks bez zobowiązań i parę innych ekscesów). Spotkać, poznać i spróbować zaufać? Nie chcę wyjść na naiwną idiotkę, bo nigdy taka nie byłam, ale zawrócił mi w głowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek109
Spotkaj się z nim. Wtedy będziesz więcej o nim wiedziała. Ale spróbuj się nie angażować. Myślę że tak będzie najlepiej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdff
jedno pytanie,skoro tak bardzo mu sie podobasz to dlaczego nie spotkacie sie od razu? Co to za moda na gadanie miesiacami przez neta? Jak ja poznalam swojego chlopaka to w ten sam dzien zaproponowal mi randke. Nie wydaje Ci sie to dziwne ze zamiast spotkac sie normalnie to gadacie tylko przez neta? Jak dla mnie to jest naturalne ze jak sie poznaje kogos kto mieszka w tym samym miescie to w ciagu paru dni jest randka. No chyba ze mieszkacie 500 km od siebie,to tym bardziej przemawia na niekorzysc tej znajomosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek109
Dokładnie podzielam zdanie dfdfdff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdff
Pozatym skad wiesz czy nie szuka przygod? Bo Ci tak powiedzial? Powiedziec mozna wszystko,a jeszcze jak druga osoba nie ma jak tego zweryfikowac to juz w ogole niezle bajki mozna wciskac. Mowi Ci ze oszalal na Twoim punkcie? To dlaczego sie z Toba nie spotka? Jak dla mie jesli sie szaleje na czyims punkcie to chce sie ta osobe widziec,spotykac jak najczesciej.A on Ci wciska glodne kawalki bez pokrycia w czynach, w ktore Ty wierzysz bezgranicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwiatuszek109
Dokładnie. Gdy ja poznałam kiedyś chłopaka przez internet to my się spotkaliśmy po tygodniu pisania... A potem byliśmy razem dwa 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdfdff
No i wlasnie o to chodzi :) A takie gadanie tygodniami ktore do niczego konkretnego nie prowadzi jest bez sensu.I ja bym w tym momencie nie wierzyla w slowa tego faceta.Bo gdyby naprawde tak bardzo mu zalezalo to by juz dawno nalegal na spotkanie. A autorka cos zamilkla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On chciał się spotkać od razu!!! To ja przetrzymuje termin już parę miesięcy! Ale on powiedział , że będzie czekał . Dzwoni do mnie, opowiada co robił, pyta jak mi minął dzień, codziennie rozmawiamy. Mieszkamy w innych miastach. A spotkanie odbędzie się już wkrótce. Wiem, że niepotrzebnie się angażuje, po prostu mi zależy. Przez to, że on mi tyle mówi, że naprawdę nie może się doczekać spotkania, ale poczeka na mnie , bo wie, że warto... Mi chodzi o to, że nie mogę pogodzić się z jego przeszłością, ale każdy facet ma przeszłość i tego nie da się zmienić, nie wiem po prostu jak o tym nie myśleć i nie dołować się... I jeszcze boli mnie to jak spytałam czy oprócz mnie ktoś mu się podoba to powiedział, że nie, że skupił się tylko na mnie jeśli chodzi o poznanie i związki, ale podobają mu się różne dziewczyny, bo polki są ładne. W sensie uważa, że są atrakcyjne, niby nic więcej. Cholera... dziewczyny ja nie mogę o niczym innym myśleć przez dzień, czuję, że jest coraz gorzej ze mną, nigdy tak nie miałam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I nie wiem co zrobic zeby nie myslec o jego przeszlosci!!! Choc sama nie lepsza jestem i tez mialam pare incydentow a on jeden z tego co wiem. Z reszta myslicie ze to wazne teraz? Nerwy mam straszne przez to... po co sie dalam oczarować :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ererw
hmmm odleglosc , twoja zazdrosc rozmyslanie o przeszlosci , ja bym sobie nei fundowala tego typu znajomosci. Ta odleglosc "cie zabije"jesli bedzie zazdosc, nie wytrzymasz zobaczysz , chyba zeeeeeee bedziesz mu ufac ale z tego co piszesz to chyba raczej mu nie zaufasz skoro na poczatku znajomosci juz msz takei watpliwosci Odleglosc------ on nie odpisze , nie odbierze tel a ty bedziesz siedzila i rozmyslala czy moze sie z inna umowil itd,, chcesz tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ererw
twoja zazdrosc moze "was zniszczyc" on nie wytrzyma kontroli a ty nie bedziesz mogla inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm masz racje ale tak sie składa, że będę mieszkać w jego mieście za jakiś czas... studia i te sprawy. Więc odległość nie będzie problemem. Wiem, jestem okropnie zazdrosna, ale boli mnie gdy mówi, że polki są bardzo ładne i że to normalne że mu się podobają. To naprawdę normalne? Jednocześnie gdy mówi, że gdy byłabym jego dziewczyną to to nie miałoby wpływu na związek bo byłabym najważniejsza i że nigdy by mnie nie zdradził i że będzie szczery cokolwiek miałoby się stać? Czy to normalne, że faceci lubią atrakcyjne dziewczyny, popatrzeć , oglądnąć sie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anetta_28
ja jestem z chlopakiem ponad rok i chyba wlasnie wpadlam w starsznego dola przez zachowania o ktorych piszesz. na poczatku, gdy nie bylam zakochana mi to nie przeszkadzalo. to on pierwszy powiedzial kocham, chcial zamieszkac ze mna. ale jednoczesnie nigdy nie przestal ogladac sie za innymi w mojej obecnosci, gapi sie na ladne dziewczyny swoich kolegow, czesto serwuje mi teksty pod tytulem chyba musze zmienic partnerke, niby w zartach,ale po roku zastanawiam sie czy chce byc z facetem,ktory robi sobie wiecznie jaja z mojego uczucia. a ostatnio przegial, bo gdy wspominalam jak powiedzial kocham cie, on zazartowal, ze byl wtedy najebany (plismy piwko). takze jesli masz silna psyche i silne poczucie wlasnej wartosci, to pewnie dasz sobie rade. mnie niestety jego postawa zalamala i przekonalam sie, ze zimny dran to fajny typ na imprezy, ale nie do powaznego zwiazku, bo zawsze sie przez znich cierpi, jesli sie mocno kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykre to co piszesz anetta :( jesteś z nim dalej? Mój (jeszcze nie mój) nie wydaje się być taki. Gdy pytam ludzi to mówią, że to normalne, że faceci lubią popatrzeć na ładne dziewczyny, ale że to nie zagraża związku jeśli traktuje swoją partnerkę poważnie i widać, że jest dla niego najatrakcyjniejsza i że ją kocha. Mam silną psychikę ale nie do związków. Jeśli chodzi o miłość to jestem słabiutka i delikatna jak kwiatuszek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwykly dupek
wiem z autopsji ;) pobawi sie i poleci do innej,to oczywiste.wiem co mówie. lepiej nie angazuj sie bo jak sie zakochasz to bedzie tylko gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie obrazaj starych lisow
wydaje mi sie duzym nietaktem, ze facte na poczatku znajomosci opowiada o swoich bylych. Nie ma innych tematow do rozmowy?? Poza tym co to za sciema z kolezanka??? Ciekawe do ilu jeszcze kobiet pisze za Twoimi plecami??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie obrazaj starych lisow
* facet a nie facte :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to z koleżanką to twierdził że taka głupota męska że zaczepił ale powiedział że jest pusta, zarozumiała i nie w jego typie. Poza tym nie jest moim facetem wiec nie moge mu tego tez zabronic. Ale wierze ze nie pisze do innych, znam jego przyjaciol ktorzy sa porzadnymi ludzmi iz jednym przyjacielem ma swietny kontakt i obiecal ze powiedzialby gdyby wiedział, ze on robi mnie w balona... nie chce byc glupim niedowiarkiem i zazdrosnica. Eh teraz jak o tym mysle to mnie łapie załamanie nerwowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×