w szpitalu po porodzie-nie chce karmic piersia

chociaz odciągaj pokarm i podawaj siare dzicku strzykawką lub butelką, bo to najważniejszy pokarm dla maluszka. Miałas trudne dzieciństwo? :[

chyba nie doczekamy się wyjaśnień - dlaczego nie ? :o

ale po co Wam wyjasnienia?

No ja tak samo jestem ciekawa dlaczego niektore kobiety z góry zakładają, że nie będą karmiły naturalnie.Nie chcę nikogo osądzać, bo to indywidualna sprawa tylko tak z ciekawości pytam.

mnie zastanawia dlaczego baba decyduje sie na dziecko (no chyba ze byla to wpadaka) i juz na wstępie odbiera dziecku to co dla niego jest najlepsze czyli siarę, swoj pokarm. Kojarzy mi się to z jednym : trudne dzieciństwo matki i teraz zimny chów dziecka...

żeby zaspokoić ciekawość, pomóc zrozumieć, dlaczego? :) Mam 2 dzieci - nie wybrażam sobie żebym chciała tak wg swojego widzimisię pozbawić ich tej bliskości

masa tu jest topikow dlaczego nie kobiety uwazaja ,ze piersi sa ich seksualnoscia i sa dla meza nie dziecka bo nie chca miec obwislych chca przejsc na ostra diete uwazaja,ze to obrzydliwe przeciwskazania medyczne i tak samo jak my nie wyobrazamy sobie nie karmic tak one nie wyobrazaja sobie zeby karmic ,to indywidualna decyzja i nie nam oceniac

a ja nie kamilam i nigdy nie bede karmić bo to dla mnie jakies jest poprostu obrzydlistwo pelne mleka cycki wylewajace sie z pod stanika dla mnie to ochyda ,latac w dresach nosic wkladki w staniku no i byc z dzieckiem cały czas by dawac mu cycka i nie wyjsc np na kolacje . moja siosra karmila syna do 6 msc i wysial na cycku 24 h na dobe modyfikowanego nie chcial jesc

Rozumiem że można nie karmić z rożnych przyczyn ale nie rozumiem jak można założyć to przed...jak można jeszcze przed urodzeniem dziecka podjąć taką decyzję, tego nie rozumiem. Przecież jak kogoś się kocha to chce się dla tej osoby jak najlepiej, prawda? Też chciałabym wiedzieć co skłania kobiety do takiej decyzji.

a i moje dziecko kocham całym sercem i to nie zalezy od dawania cycka , daje mu milosc cieplo gdy podaje mu butelkę

oprócz pkt przeciwskazania medyczne, bełkot, egoizm, niedojrzałość do bycia matką. Taka prawda. Reszta to denne tłumaczenia. Nie jestem z natury napastliwa i staram się nie osądzać - wyjątkiem jest opieka nad dzieckiem. Pozdrawiam

zreszta mialam wklesłe sutki i to bylo moim przeciwskazaniem

agata_bbb - karmie córkę 14 mc i mam zamiar karmic jeszcze kilka mc. Na piersi 24h była miesiąc jak uczyła się ssać, potem co 3h, nigdy nie miałam wkładek bo nie było takiej potrzeby, a o piersiach wylewajacych się spod stanika nie słyszałam :)poz atym piersi zmieniają się w ciązy a nie pod wpływem karmienia... ale to drobny szczegół.

agata kogo ty chcesz oszukac... Wyjść na kolację? też mi powód. No cóż, nie zrozumiem już chyba plastic fantastic girl..

padlo wczesniej wyjasnienie ze autorka jest po operacji...nie wiecie jakiej a oceniacie sa tysiace dzieci ktore nie byly karmione i nic im nie jest nie choruja zyja dajcie dziewczynie spokoj jej zycie jej zdrowie jej dziecko mozna dac milosc i poczucie bezpieczenstwa i blikosci nie podajac piersi.Rozumiem ze te ktore karmily tydzien dwa i uznaly ze boli i jest nudne sa lepsze bo probowaly na sile....

zreszta mialam wklesłe sutki i to bylo moim przeciwskazaniem - nie tłumacz się ,nie musisz. To nie jest przeciwwskazanie, jak byś CHCIAŁA to byś karmiła, nie chciałaś, nie karmiłaś. Twoja sprawa.

Ja nikogo nie oceniam, interesuje mnie natomiast co skłania do podjęcia takiej decyzji.

wlasnie to jest moja sprawa , ale dziecko nawet nie mialo jak zlapac tego sutka :) i ciesze sie ze nie karmiłam piersia, a te co karmiły nie potepiam . kazdy ma swoj wybor.

"looolekk - chyba nie doczekamy się wyjaśnień - dlaczego nie ?" bo nie. co to kogo obchodzi dlaczego nie? jeszcze tego brakowało żeby trzeba sie bylo tłumaczyc wirtualnym istnieniom ze swoich decyzji...

a nie dziecka to dlaczego pozostały wklęsłe?? Jakiś KIEPSKI ten mąż :P

nie mam meża jeszcze :P

dobra, ja tez mialam wklesle sutki uzywalam kapturkow bo zrobila mi sie przetoka i maly pil mleko z krwia ale kapturki po pierwsze pomogly i przetoka sie zagoila po drugie sutki sie troszke wyciagnely karmilam 9 miesiecy a przy drugim dziecku sutki juz byly ok kapturkow nie potrzebowalam.

bo nie. co to kogo obchodzi dlaczego nie? jeszcze tego brakowało żeby trzeba sie bylo tłumaczyc wirtualnym istnieniom ze swoich decyzji... to po cholerę wirualnym istnieniom chwalą się ze swoich jakże trafnych wyborów. Do szpitala o informację marsz!

eterno- tak było w twoim przypadku ok. a skad wiesz jakby było w moim. zreszta nie chcialam karmic - to nie karmilam . tyle.

moim zdaniem nie zawsze "jak najlepiej"oznacza karmienie piersią.mleka modyfikowane są w dzisiejszych czasach już tak wymyślne ,że nieraz maja więcej składników odżywczych niż mleko z cycka. do tegojesli mama nie chce karmić i się męczy, robi to na silę to dziecko tez cierpi - czuje nerwy i stres matki. z tego tylko płacz i cierpienie dla dwóch stron. i po co? dla zasady "trzeba karmić piersią bo to najlepsze"? ja odkąd pamiętam nie chciałam karmić. wszyscy mówili : dorośniesz to zmienisz zdanie. niestety nie zmieniłam. karmie tylko dlatego ze nie mam kasy na całkowite przejscie na modyfikowane. podawanie piersi jest dla mnie niewygodne: dosc mam ciągle zalanych koszulek, obgryzanych sutków, niewoli podawania cycka lub odsysania pokarmu bo inaczej będzie mi kapać.

Nikt nie każe próbować na siłę, ale żeby z góry zakładać, że nie będę karmić bo...nie ehh trochę bez sensu.Każda ma swoje zdanie na ten temat.Te które karmią naturalnie, albo te które chciały karmić ale nie mogły to chyba nigdy nie zrozumią argumentów tych co po prostu nie chcą.

ktoś ci to dziecko sprezentował :) niekoniecznie musi mieć obrączkę:P

"to po cholerę wirualnym istnieniom chwalą się ze swoich jakże trafnych wyborów" ona sie nie chwali tylko pisze po prostu. nie daje 'postanowiłam nie karmić persią, jestem z siebie taaaka dumna" tylko normalnie pisze ze nie chce i jak sie przygotowac do szpitala w zwiazku z tym. robienie psychoanalizy i proby "nawracania" są zbyteczne w tym momencie.

dlaczego nie? bo moim zdaniem karmienie piersią nie jest równe dawaniu miłości bo mnie to brzydzi bo to boli bo to niewygodne bo nie można wyjść na dłużej (chyba, ze się lubi odpompowywać pokarm w terenie) bo od zawsze raził mnie widok karmiącej przy wszystkich matki takie są moje powody

fatcat ile twoje dziecko ma? moze moglabm ci jakos pomoc ?