Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lipcare

w szpitalu po porodzie-nie chce karmic piersia

Polecane posty

Gość lipcare

witajcie! zwracam sie do mam ktore od poczatku wiedzialy ze nie chca karmic piersia.jak sie do tego przygotowac,wziac zapas mleka ze soba do szpitala? i najwazniejsze: jak reaguje personel? namawiaja na sile do karmienia piersia czy szanuja wybor?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baryleczka
Moj lekarz pracuje tez w szpitalu i tam sie wybieram na porod - wiem, ze oni tam stosuja taka polityke, ze nie ma zadnego namawiania do karmienia. Chcesz - to bardzi mile widziane, ale mowisz nie chce - i nikt ci nie zawraca dupy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blleeee
ja jak urodziłam to sie spotkałam z takim czymś ze matke wyzywali że nie chce karmic piersia.... Każda pięlegniarka i lekarz jest inny no i szpital, ale z tego co wiem to zawsze sa problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest różnie. Zależy od szpitala. W niektórych pielęgniarki same zabierają na karmienie bez pytania czy matka chce karmić piersią i karmią mlekiem. A w innych wręcz zmuszają do przystawiania do piersi. A z mlekiem to pojęcia nie mam czy trzeba wziąć swoje. Z jednej strony na właśnie życzenie nie chcesz karmić piersią to może powinnaś wziąć puszkę mleka ze sobą. Z drugiej strony jeśli trafi Ci się personel karmiący butelką wszystkie dzieci po kolei to po co. Ale kupić i wziąć ze sobą zawsze możesz, jak będą chciały to dasz. Jak nie to będziesz miała o domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koleżanka niedawno rodziła i wzięła ze sobą mieszankę, bo niestety ten szpital ma gdzieś zdanie mam i znany jest z tego, że prawie wręcz zmuszają, a jak ktoś nie chce to zostawiają samej sobie z każdym problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjj jjjj jjjj
to zalezy od personelu, ale zazwyczaj sa ok. Najlepiej zaopatrz sie w mleko i wode dla niemowlat od 1 dnia zycia. Babki jak sa spoko pomoga Ci przygotowywac butle na poczatku (trzeba wode przegotowac wiec moze i jakis kubek/rondelek wez, choc w sumie w kuchni szpitalnej powinien byc dostpeny :)). Ja karmilam piersia, w szpitalu w ktorym rodzilam byla swietna poradnia laktacyjna wiec moja malutka szybko nauczyla sie dobrze chwytac, ale wiem ze byly tez osoby ktore nie chcialy badz nie mogly karmic piersia i rowniez otrzymywaly pomoc pielegniarek. No i nie zapomnij o butelkach :) niektorzy tez karmia takie mini malenstwa na poczatku strzykawka, albo lyzeczka. W niektorych szpitalach rowniez probuja zmuszac do karmienia. Aha i przedzwon moze do szpitala, bo jesli pojawi CI sie pokarm to powinnas wziac cos na jego zanikniecie, ew. odsysac laktatorem bo na poczatku nie bedzie tego wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcare
dziekuje za odpowiedzi. sluchajcie jak moga zmusic do karmienia? bo gadanie mozna olewac ale w jaki sposob zmuszaja na przyklad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ne chcesz karmić
chociaż tydzien, dwa? jak leci siara? potem pójdziesz do gina da ci tabletki na zatrzymanie pokarmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blleeee
Wydaje mi sie że smusic cie nie zmusza nie chcesz i juz masz racje gadac se moga tam te 3 dni to wytrzymiesz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie to zależy od szpitala. w tym w którym ja urodziłam zasada była jedna - jeśli chcesz dokarmiać, lub karmić tylko modyfikowanym musisz o to mleko poprosić. bez twojego wyraźnego słowa nikt mleczka dziecku nie poda. ja karmiłam piersią, ale raz zdarzyła sie sytuacja taka że mleka jeszcze nie było, a mały płakał, wiec poprosiłam i położna od razu przyniosła buteleczkę, bez żadnych wyrzutów czy umoralniań. później już nie było takiej potrzeby. ale koleżanka z łóżka obok karmić nie chciał, wiec pielęgniarka na każde zawołanie przynosiła mleko. najlepiej poczytaj opinie, popytaj na temat szpitala w którym chcesz rodzić i zorientuj się co musisz mieć. a i porozmawiaj z lekarzem prowadzącym, może od razu po porodzie będziesz mogła brać bromergon (lek na zbicie poziomu prolaktyny czyli hormonu odpowiedzialnego za produkcje mleka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi o takie typowe zmuszanie, że na chama będą Ci dziecko do piersi pchać, bo tego oczywiście zrobić nie mogą, to chyba byłby szczyt. Ale na psychę mogą jechać, że jaka z Ciebie matka bla bla. O to chodziło ;] przynajmniej mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcare
po pierwsze jestem po operacji a po drugiej nie chce ani chwili. i dlatego zbieram opinie czy sie miesci w glowach personelu szpitalnego ze ktos nie chce czy wzywaja policje jak ktoras nie chce byc matka polka 100%. ale z Waszych komentow widze ze nie jest tak zle :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policji nie wzywają
ale podają do sądu:) a tak powaznie to u mnie w szpitalu mozna było sobie brac mleko ,była taka szafeczka kolo poloznych i tam sie brało ,nie zmuszały bo im to chyba zwisa ale wiem ze zdazaja sie mohery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj zdarzają się, zdarzają:) Ja te 2 dni co leżałam przystawiałam ale jak wróciłam do domu od razu butla. Ja rodziłam w szpitalu gdzie jest wielki nacisk na karmienie piersią. I więcej tam rodzić nie będę:) Koleżanka szła rodzić drugie i też nie chciała rodzić, kupiła taki mały bezprzewodowy czajniczek za 20zł, wzięła swoje mleko, butle i karmiła. Położne się na nią patrzyły ale nic nie powiedziały a przy pierwszym gadały jaka z niej wyrodna matka itp w końcu dziewczyna się wkurzyła powiedziała im do słuchu i się skończyło gadanie:) Ja też drugiego karmić nie będę, też planuje w przyszłości zabrać cały asortyment ze sobą:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwaaa
A tak z ciekawości dlaczego niektóre kobiety nie chcą karmić piersią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na marginesie
czemu właściwie nie chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość njiooaoaooa
a tak z ciekawości dlaczego niektóre kobiety chca karmić piersią??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie karmią
bo są leniwe, wygodne albo mają dziecko z wpadki i po prostu im to zwisa. matka która kocha dziecko chce dać mu to co najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
psychoanaliza pełną gebą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monisia1989
A może maja problem z mlekiem... dzieci mają uczulenie na ich mleko... albo są w czasie/lub po chorobie... badź też poprostu nie mają siły... WITAM, BARDZO WAS PROSZĘ O GŁOSIK DLA MOJEGO SYNKA MICHAŁKA. http://www.bobovita.com.pl/galeria/58293 TO NIC NIE KOSZTUJE A MOŻE SPRAWIĆ UŚMIECH NA JEGO TWARZY. http://www.bobovita.com.pl/galeria/58293 BARDZO NAM ZALEŻY NA GŁOSIE, MOŻEMY ODWDZIĘCZYĆ SIĘ TYM SAMYM. http://www.bobovita.com.pl/galeria/58293 KLIKNIJ PROSZĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka zdecydowana jestes a boisz sie co ktos pomysli na Twoj temat badz Ci powie? nikt zmuszac Cie nie bedzie,bierzesz do szpitala czajnik ,butelki,mleko ,wyparzarke itd przygotowywujesz sobie mleko ,karmisz maluszka i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipcare
nie wiem laguna czy to do mnie, ale tak jestem zdecydowana wiec i tak zrobie poswojemu i pytam doswiadczone czego mozna sie spodziewac. nie boje sie co mi kto powie abo co pomysli. pelno takich co mowia: ta co nie karmi nie jest prawdziwa matka. ciekawa jestem jak to wyglada w szpitalach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie chcialam karmić , mi zadnego problemu nie robiono, dziecko karmilam modyfikowanym przyzadzonym w szpitalu(było w takich malych słoiczkach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania:)
decyzja o karmieniu jest twoja rybko i nikt Cię do niczego zmusić nie może, kup swoje mleko, swoje butelki wygotowane i miej święty spokój.jesteś matką-to TY decydujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego nie chcą karmić
bo ich główną miłością jest ich miłośc własna, piekne ciała, krągłe dupy, jędrne cycki, a nie zwisy. Fakt.. Egoistki i tyle w temacie, ble.. nie chciałabym mieć takiej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tak i już
Co wam idealne matki tak przeszkadza że ktoś ma inny sposob na wychowanie dziecka ? egoistką i wyrodną matką bylabym gdybym głodziła swoje dziecko. Co do nie chciałabym mieć takiej matki - wiesz ja moją mame oceniam i kocham za całokształt a nie za fakt karmienia piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia Kauli
No jasne że nie musisz karmić, ale siarę podaj koniecznie! Jeśli nie chcesz bezpośrednio piersią to chociaż ściągnij tę siarę jakimś pożyczonym laktatorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na marginesie
ale dlaczego odpowiadacie za kogos? ja nie osadzam, tylko naprawde ciekawa jestem z jakiego powodu ktos nie chce karmic piersia i jak na razie to odpowiada ktos inny w bardzo negatywny sposob, a nie same "nie-karmiace" i dalej nie wiem, a dyskusja tu schodzi na psy jak zwykle w takich watkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość looolekk
od zarania ludzkości wiadomo, że pokarm matki, jej cieplo i zapach, coś, czego nie potrafię nawet wyrazić słowami, poczucie jedności, bezgranicznego zaufania i szczęścia, jakie towarzyszą chwilom karmienia piersią - odbieracie to sobie same, żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak lipcare to bylo do Ciebie;) zle robisz piszac tu o tym chyba ,ze to prowo i chcesz dyskusje wywolac wiadomo ile ludzi tyle opini ja karmienia piersia nie odpuscilabym ale nie neguje Twojej decyzji,jednak chocby 1000 poloznych nie mialo nic przeciwko Tobie moze sie trafic jedna co bedzie miala z tym problem . ale wtedy grzecznie mowisz,ze to Twoja sprawa i tyle Ja tez jestem za podaniem dziecku chociaz siary ale jak juz mowilam nie moja sprawa najlepiej udaj sie do szpitala gdzie bedziesz rodzic i zapytaj polozna czy masz mleko przyniesc itd.. badz zaloz watek o szpitalu w ktorym rodzisz i moze dziewczyny konkretnie Ci odpowiedza bo wiadomo co szpital to inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×