Po terminie-kilka pytan do mam !!!

Witajcie, termin mialam na 11.11 od 25 tygodnia mam twardniecie brzucha i skurcze wiec kazdy myslal ze wczesniej urodze .Od 2 tygodni mam rozwarcie 3 cm bylam juz w szpitalu mialam bole i skurcze po zbadaniu polozne powiedzialy ze juz jest rozwarcie i napewno dzis urodze (to moje 2 dziecko pierwsze urodzilo sie w 39 tyg porod sn najpierw odeszly wody ) po kilku godzinach zrobily mi lewatywe daly spray z oxy ktory mialam dobie aplikowac co 5 min po 10 godzinach rozwarcie to samo skurcze ustaly wrocilismy do domu mialam jeszcze jedna taka akcje z bolami ale mimo 2 godzinnego spaceru dookola szpitala zero jakiejkolwiek reakcji . 11.11 pojechalismy do szpitala podlaczyli mi kroplowke z oxy ,znow lewatywa skurcze byly chodz nie jakies super mocne (skonczyli na dawce 60ml na godz) rozwarcie takie same brak postepow odlaczyli kroplowke pojechalismy do domu .za 6 dni mam miec wywolywany porod jesli sam maly nie przyjdzie .glowka jest jeszcze wysoko ale wedlug lekarki powinna zejsc .ciezko mi juz chodzic skurcze mam nieregularne bole w kroczu i klucie.jednym slowem mam dosc czy ktos byl w takiej sytuacji troszke czytalam i wiem ze jak glowa nie zejdzie to bede miec cesarke ale to 2 ciaza wiec moze wszystko bedzie naturalnie jak 1 . porobowalam juz oleju rycynowego,ananasu,sprzatania,sexu,schodow itd i nic..