Minusy i plusy włosów farbowanych! (jak przekonać rodziców)

Staram się raczej żyć z mamą w zgodzie, dlatego JESZCZE jestem cierpliwa, ale... Jestem w 2 LO i chyba mam prawo wzmocnić sobie kolor włosów, prawda? Nie mówię już o farbie, ale no, o zwykłej szamponetce! Mam dość mysi kolor, ni to brązowy, ni to jakiś inny... Jak tylko poruszam ten temat zaczynają się wyrzuty, że nie, nie, nie i NIE! Używałam już wszystkich przekonań i próśb. Przecież nie chcę farbować się na blond, czy na kolor czerwony, tylko na zwykły, brązowy kolor! Żeby mieć bardziej INTENSYWNY. Dajcie mi jakieś rady jak dopiąć celu. Jeśli mogłybyście opowiedzieć mi jeszcze jakie są plusy, a jakie minusy farbowania włosów (m.in szamponetką, bo w moim przypadku innego wyjścia jak narazie nie widzę) :(

up

aha

;/

chciałbym mieć takie problemy jak Ty..

idz do sklepu po szamponetkę i postaw matkę przed faktem dokonanym

mysich wlosow szamponetka to po pierwsze:-) poza poprawieniem koloru to chyba plusow nie znajdziesz, a co by ci zrobili jakbys pofarbowala bez ich zgody?? ja w twoim wieku tlumaczylam ojcu ze farba to odzywka bo zmiany koloru i tak nie byl w stanie dostrzec:-)..

a po co wzmacniać kolor? wyblakł ci czy co?

idź na kompromis, zafarbuj włosy kolorem zmywalnym, nie niszczy włosów a będziesz ładnie wyglądać

No, jest taki brązowy, ale jednak nie brązowy :)

to sie kurva zdecyduj

Coś wymyślę, dzięki z góry ;)

bo szamponetka to tylko wzmacnia kolor przez to ze dodaje mu takiej no jakby to ujac zwyklej barwy, na brazowych np doda blasku a szare-mysie sa na to za jasne, braz zabarwi na pomaranczowo, ciemny braz na czerwono, oberzyny wisnie to wyjdzie fiolet albo w skrajnym przypadku ( naprawde to widzialam;-p dziewczyna miala i zbyt jasne wlosy i wyszedl roz juk u pink:-D) nawet ja mam brazowe i oberzyna do dzisiaj sni mi sie w koszmarach... mialam kolezanke z takimi wlosami jak ty opisujesz i nawet jakis szampanski cos tam, czyli o wiele jasniejszy wyszedl strasznie... farba nadaje pelny kolor

przez to normalna farba uzyskasz delikatniejszy i bardziej zblizony kolor do naturalnego:-)

'chyba czerwony' widząc temat pomyslałam zupełnie o tym samym co ty ;D autorko,,,,, naprawde, tez bym chciała miec tylko takie problemy hah

A henna? Co myślicie o hennie? :)